Skocz do zawartości
IGNORED

Czy są tu kucharze?


vincent_

Rekomendowane odpowiedzi

Dostałem ofertę pracy na kucharza w Anglii, ale muszę wpierw skończyć kurs, który trwa prawie 2 miesiące i zdać egzaminy.

Z angielskim nie mam problemu, lubię gotować i nie boję się samego "kucharzenia", ale co innego gotowanie w domu dla 3 osób a co innego zawodowa robota. Nigdy jako kucharz nie pracowałem, zawód mam całkiem inny i mam różne wątpliwości. Może są tu kucharze którzy podzielą się uwagami na temat tej pracy, jak to wygląda od wewnątrz kuchni, jakie są rzeczy ważne, co jest potrzebne, sam nie wiem o co pytać? Ale mam różne wątpliwości.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/63979-czy-s%C4%85-tu-kucharze/
Udostępnij na innych stronach

A byłeś kiedyś w kuchni restauracji.To nie to samo co zupka i drugie w domu albo świateczny stół. Musisz znać logistykę wynikającą z karty.ilości, planowanie,"recykling" aby nie wyrzucać/

Stałe receptury,powtarzalność.Praktyka niezbędna, choćby jakiś czas jako pomocnik cooka.

Spoko Konri, on przecież nie wystartuje od razu jako szef kuchni. Jakiś czas odbębni przy pośledniejszych pracach, aby mógł się stopniowo przyuczyć, i tam wszystko wyluka.

 

A więc Vincent, najważniejsze to być przygotowany na to że początek będzie ciężki. najlepiej wyobrazić sobie że jesteś maszyną, i robić wszystko bez namiętności typu: "och, jaka sterta roboty, kiedy ja to skończę". To tak jak w wojsku, osoby psychicznie przygotowane na piekło cieszą się że nie taki diabeł straszny, zaś "filozofowie" płaczą po kątach.

 

Kuchnia to ciężkie i stresujące miejsce pracy. Zwłaszcza dla perfekcjonistów. Ale po nabraniu rutyny oraz dystansu, można przywyknąć a nawet się wciągnąć. Tyle że prywatnie raczej przestaniesz lubić gotowanie. Mnie przeszło definitywnie. Teraz sam dla siebie to wolę zrobić kanapkę z rzodkiewką albo obrać kilka bananów, niż stać przy kuchni.

 

Konkret jaki mogę doradzić, to abyś uważał na skórę dłoni. Aby nie przeżreć rąk detergentami, gorącą wodą, octem itp, bo później ciężko sobie z tym poradzić w tym zawodzie.

aaa, zapomniałem o jednym szczególe. Jeśli, zwłaszcza na początku kariery, będziesz długi czas pracował w gumowych rękawicach, to przed ich nałożeniem smaruj dłonie smalcem kokosowym.

Eee tam przede wszystkim musisz uwazac na wątrobe;) jesli nie masz pasji to trzymaj sie z daleka bo szybko to znienawidzisz...

Lubienie to nie to samo co pasja, bo nawet jesi Ci sie wydaje ze lubisz to szybko mozesz zmienic zdanie..

 

Kursy sobie daruj bo to tylko strata siana i kasy, liczy sie praktyka..

 

 

Co do kuchcenia w UK to wiekszosc rzeczy robi sie w stylu wyciagnij z pudelka, wrzuc do magicboxa, pierdolnij na talerz... Chyba ze masz oferte pracy w dobrym, sieciowym hotelu..

magicbox = mikrofalowka ? :)

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

Jako że coś z tym tematem mam wspólnego, napisze tyle:

Zależy jak trafisz.Ogólnie robota w gastronomi jest ciężka-zero wolnych weekendów,non stop na nogach do późnych godzin nocnych itp.Jeśli restauracja ma dobrą lokalizacje i dobre żarcie to masz atak pasożytów cały czas ,a co za tym idzie ...młyn na okrągło.Na wyspach jest o tyle lepiej że tam rządzą McDonaldy i inne tego typu badziewie (mam nadzieję że nie chcesz sie tam załapać) ,a inne "lepsze" restauracje maja swoich stałych bywalców wiec tam dużego ruchu być nie powinno-raczej jednostajny tok pracy.Drugą sprawą jest organizacja pracy-"jak sobie pościelisz tak się wyśpisz"-musisz mieś w głowie cały plan dnia(menu w jednym palcu) i wyprzedzać myśli kierownika-a będzie dobrze.

Piszę to z własnego doświadczenia-Jedna z wiodących krakowskich restauracji(450 miejsc)w której pracowałem (na dosyć dobrym stanowisku) dała mi ładny obraz-jak to jest.

Niemniej jednak-czasami można dobrze trafić i ładnie zarobić.

Osobiście wycofałem się z tej branży-wolę mniej szarpać zdrowie i lepiej zarobić.

Pozdr

Trzeba tylko trzymać się z dala od rozgrywek klienci - kelnerzy:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pisza ci co w Anglii nie byli.

 

Jak dobrze trafisz to dasz rade.Tam sie pracuje po 8h 5dni/tyg nie wiecej chyba ze do drugiej roboty idziesz.Ja mialem loozik 2-3g lekkiego zajoba i to wszystko.Moja jedyna praca w gastronomi gdzie dostawalem napiwki tu k**wa w polsce to jakies dziwne zwyczaje panuja.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.