Skocz do zawartości
IGNORED

Klub Vandersteen


Jakew
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kolumny Vanadersteen bodaj jako jedyne na rynku mają regulator wysokich pozwalający na zmniejszanie lub zwiększanie tych ostatnich w obrębie kilku decybeli. Ale ja słucham w pozycji firmowej-neutralnej. Vandersteen jest niesłychanie zrównoważony, neutralne rozłożenie akcentów między elementy pasma. Wysokich nie jest ani mało, ani dużo, a na pewno więcej niż z Dynaudio Audience 50 które należą do głośnikow mocno ufundowanych na basie.

 

 

Dopiero na wygrzaniu, ciekaw jestem co się zmieni po tych 100 godzinach zeleconych przez Richarda Vandersteena. Nb. jego instrukcja to prawie kompletny wykład mądrości audio:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie gra właśnie na 14m w sypialni i często słucham na leżąco. Co prawda takiej bez drzwi, otwartej na living. Szczęsliwi posiadacze V1 piszący na audioreview wskazują że to kolumny do małych i średnich pomieszczeń. Wprawdzie to Amerykanie, a tam pokoje jak samochodzy zwykle trochę większe niż w Europie. Moim zdaniem V1 sa raczej do mniejszych niż większych pomieszczeń, ale konkretnych liczb co do metrażu nie jestem w stanie zaproponować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem własnie wywiad z Vandersteenem znajdując w nim coś jakby jego credo:

 

It's real important for systems to be musical. We can't turn ourselves into pieces of test equipment and try to measure how these things perform. You have to react emotionally. Music was Valium in the old days. If it's done properly and if the system's working properly, that is its function. It has been for centuries. We should address these things from a musical standpoint. Even though I'm very technological in my measurements, the ears are the bottom line, the final piece of test equipment. All you do is hope enough people agree with you that they keep you in business.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przygladam sie juz jakis czas wpisom na temat kolumn Vandersteena i cechy które opisuja ich posiadacze są u mnie wazne m.in głebia sceny i zejście basu,stąd tez chodzi mi po głowie odsłuch tych kolumn.Tez problemem jest u mnie małe pomieszczenie i stąd też gram na monitorach jak dotąd... Jakie masz odległości od ścian? Jak brzmienie w stosunku do wcześniejszych kolumn?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

V1 własnie ze względu na bas nie powinny moim skromnym zdaniem (bo lubię większy bas niż statystyczny audiofil) być ustawiane w pokoju większym niż XX? metrów lecz w najmniejszym możliwym, dlatego do razu wiedziałem że poślę je do sypialni a nie do livingu. V1 w ustawianiu wydają się znacznie mniej wrażliwe na odległość ścian niż typowe konstrukcje zamknięte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vandersteen to piekny produkt i szlachetnie grajacy. Jednak bardziej do spokojnej muzy bo przy AC/DC dla przykladu nie zagra az z takim pazurem, jak inne kolumny stworzone for those about to rock. Trzeba wiec wybierac - albo rybki albo akwarium.

 

Myślę, że V1 napędzą dźwięk w pomieszczeniach od jakichś powiedzmy 15m do 30 i nie powinno być problemu. Nb. u mnie jest 18m2 i jhest pieknie. V. nie powinny się dusić albo zanikać w większym pomieszczeniu. Z tym, że im lepszy i mocniejszy prądowo wzmak tym łatwiej będzie je napędzić w większych pokojach.

 

Vandersteeny to neutralność, mocny bas, dynamika, rytmiczność. Bardzo dobra stereofonia.

 

Jest też regulacja EQ - ustawia się pod siebie. U MNIE JEST DODANE +0,5 dB bo jakby było lekko mało wysokich. Ale to pewnie zależy od własnego poczucia i wytłumienia pokoju. Pewnie, jak przetłumiony to trzeba dodać (jeśli się chce...hehe).

 

Pozdrawiam szczesliwych wlascicieli Vandersteenow!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba dodać, że ten wywiad Richarda Vandersteena ma już ponad 20 lat, czyli no problem z klientelą.

 

On służył w Air Force i zapewne stąd ta instrukcja, jakiej nikt inny nie daje, załączona do głosników, bardzo cenna. Oraz oryginalna własna konstrukcja wszystkiego w tych głosnikach.

 

Wygrzały mi się V1 (gram z Heed Obelisk Si i Musical Fidelity 3.5), co wytworzyło barwę między innymi, i powiadam - jest znakomicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...

Też zdecydowałem się na Vandersteeny, w końcu 1Ci. Na ostatnim Audio Show urzekły mnie 2Ci ale wydawały mi się zbyt duże gabarytowo, więc nie brałem tej firmy pod uwagę w poszukiwaniach. Byłem skupiony na konstrukcjach kompaktowych, bez tylnego bass refleksu (nie mogę odjechać od ściany z głośnikami). W końcu zabrałem wzmacniach i pojechałem do sklepu z Vandersteenami. Niestety nie mieli modelu 2Ce, więc odsłuchałem 1Ci. Spodobało mi się bardzo, ciekaw byłem jednak tych większych. Coś mnie jednak tknęło i pojechałem do chłopaka, który wystawił na allegro i kilku innych forach bodaj model 2C. Mój wzmacniacz to malutki Cyrus, więc wziąć go pod pachę, to nie problem. Odsłuch szedł z kompa (wzmak ma wbudowany dac) na jakichś lichych kablach i powiem tak: spodobało mi się. Pokój był zbyt mały do tego modelu, ok. 18 m2 ale mój błąd, że nie zabrałem ich od razu na próbę do mojego domu. Za 2 dni jak chciałem się umówić, okazało się, że ktoś je już kupił (wcześniej nie mogły się sprzedać przez min. 2 m-ce). To był chyba znak, więc zabrałem te 1Ci ze sklepu do siebie i już po 2 dniach byłem pewny, że to dobry wybór. Mają bardzo fajną, głęboką scenę, stereo, ale trzeba je rozstawić na min. 2,5-3 metry. Nie będę się rozpisywał, potwierdzam tylko, że pozytywne recenzje tej firmy, szkoda że tak nieliczne w naszej prasie, nie kłamią. Szkoda tylko, że to się robi w ameryce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ubudubu, 14 Lip 2010, 12:42

 

>Też zdecydowałem się na Vandersteeny, w końcu 1Ci. Na ostatnim Audio Show urzekły mnie 2Ci ale

>wydawały mi się zbyt duże gabarytowo, więc nie brałem tej firmy pod uwagę w poszukiwaniach. Byłem

>skupiony na konstrukcjach kompaktowych, bez tylnego bass refleksu (nie mogę odjechać od ściany z

>głośnikami). W końcu zabrałem wzmacniach i pojechałem do sklepu z Vandersteenami. Niestety nie mieli

>modelu 2Ce, więc odsłuchałem 1Ci. Spodobało mi się bardzo, ciekaw byłem jednak tych większych. Coś

>mnie jednak tknęło i pojechałem do chłopaka, który wystawił na allegro i kilku innych forach bodaj

>model 2C. Mój wzmacniacz to malutki Cyrus, więc wziąć go pod pachę, to nie problem. Odsłuch szedł z

>kompa (wzmak ma wbudowany dac) na jakichś lichych kablach i powiem tak: spodobało mi się. Pokój był

>zbyt mały do tego modelu, ok. 18 m2 ale mój błąd, że nie zabrałem ich od razu na próbę do mojego

>domu. Za 2 dni jak chciałem się umówić, okazało się, że ktoś je już kupił (wcześniej nie mogły się

>sprzedać przez min. 2 m-ce).

 

 

jak nic trafiły do mnie te 2ci :) co prawda nie na długo, ale wspomnienia pozostawiły bardzo dobre.

pozdrawiam miłosników marki, zacne kolumny!

post-11475-100000011 1279120700_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic mi nie wiadomo, aby pończocha była nieoryginalna...natomiast napewno była nieco sfatygowana, choć sprzedający zapewniał, że są w stanie idealnym :(

nie odniosłem wrażenia, aby było im jakoś szczególnie ciasno, choć w kolejnym pokoju odsłuchowym (ponad 30 metrowym) było oczywiście lepiej pod każdym aspektem.

a "poszły do ludzi" bo jakoś nie mogę narazie się do żadnych kolumn przywiązać na tyle aby zostały :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Witam klubowiczów,

 

Od prawie roku mam Vandersteen-y 1C i jestem z nich zadowolony ale przyszła teraz pora na wymianę wzmaka :-)

 

Słucham w pokoju ok 33 m2, na krótszej ścianie, raczej na umiarkowanych głośnościach. Muzyka to przede wszystkim bardzo szeroko pojęty rock oraz jazzrock. Mam trochę audiofilskich wydań, które brzmią jak na ten gatunek całkiem nieźle... Najważniejszym aspektem brzmienia dla mnie jest stereofonia, czyli odwzorowanie pozornych źródeł, poza tym w miarę neutralnie.

 

Czytałem sugestie o Heedach i Neimach ale... nie pasują mi z różnych względów użytkowych.

 

Myślałem raczej o takich klockach:

 

Cambridge Audio Azur A840

Yamaha A-S2000

Micromega IA 180

 

Czy ktoś słuchał tych kolumn napędzanych którymś z tych wzmaków?

Będę wdzięczny za Wasze wrażenia ewentualnie jakieś inne propozycje.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....

Mają bardzo fajną, głęboką scenę, stereo, ale trzeba je rozstawić na min. 2,5-3 metry. Nie będę się rozpisywał, potwierdzam tylko, że pozytywne

 

A jak z odsunięciem od ściany tylniej? O ile na boki u mnie nie ma problemu by je rozstawic, o tyle z oddaleniem od sciany tylnej na wiecej niz

70 cm bedzie ciezko (kolumny staly by na scianie dluzszej w pokoju 15m2)

 

Pozdrawiam

 

TM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak z odsunięciem od ściany tylniej? O ile na boki u mnie nie ma problemu by je rozstawic, o tyle z oddaleniem od sciany tylnej na wiecej niz

70 cm bedzie ciezko (kolumny staly by na scianie dluzszej w pokoju 15m2)

 

Pozdrawiam

 

TM

 

U mnie stoją maksymalnie dosunięte tj. 10 cm. od tylnej ściany - brak jakichkolwiek negatywnych skutków tego ustawienia.

Szukając głośników tym właśnie się kierowałem - miały "wychodzić na pokój" jak najmniej. Przez to kilka niezłych głośników zostało zdyskwalifowowanych a VDSteeny obroniły się doskonale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam klubowiczów,

 

Od prawie roku mam Vandersteen-y 1C i jestem z nich zadowolony ale przyszła teraz pora na wymianę wzmaka :-)

 

Słucham w pokoju ok 33 m2, na krótszej ścianie, raczej na umiarkowanych głośnościach. Muzyka to przede wszystkim bardzo szeroko pojęty rock oraz jazzrock. Mam trochę audiofilskich wydań, które brzmią jak na ten gatunek całkiem nieźle... Najważniejszym aspektem brzmienia dla mnie jest stereofonia, czyli odwzorowanie pozornych źródeł, poza tym w miarę neutralnie.

 

Czytałem sugestie o Heedach i Neimach ale... nie pasują mi z różnych względów użytkowych.

 

Myślałem raczej o takich klockach:

 

Cambridge Audio Azur A840

Yamaha A-S2000

Micromega IA 180

 

Czy ktoś słuchał tych kolumn napędzanych którymś z tych wzmaków?

Będę wdzięczny za Wasze wrażenia ewentualnie jakieś inne propozycje.

 

Pozdrawiam

 

 

Apacz, wydaje mi się że Vandersteen grają tak jak im wzmacniacz zagra, niewiele dodają od siebie i jak to jest podkreślane w wielu recenzjach - nawet z bardzo kosztownym wzmacniaczem wzniosą się na jeszcze wyższy i wyższy poziom. Masz V1 więc wystarczy się zorientowac jaką sygnaturę dźwięku oferują rozpatrywane przez Ciebie wzmacniacze i porównać to ze swoimi osobistymi preferencjami.

 

A ja ostatnio przestawiłem Vandersteen do 35m i stoja obok plazmy (nie ma żadnych zaburzeń obrazu, V są nieekranowane i producent informuje że trzeba ponad 20cm odległości od telewizora).

Bardzo przestrzenne brzmienie dają te kolumny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 rok później...
  • 1 miesiąc temu...
Gość amidas

(Konto usunięte)

Witam.

 

Jeśli mogę coś powiedzieć, to chciałbym poinformować że Vendersteeny nie potrzebują mocnego wzmacniacza by pokazać wszystkie swoje zalety i z tym stwierdzeniem poprostu się nie zgadzam.

Po drugie z polecanych wzmacniaczy w którymś z wpisów Naim i owszem jest dobrym partnerem, ale porównując do sporo droższej konkurencji okaże sie zaledwie lub aż "dobrym" wzmacniaczem na początek takiego połączenia.

 

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 miesiące temu...

Witam klubowiczów!

Jestem użytkownikiem Vandersteen 1Ci, które napędzam lampą Yaqin MS-20L oraz odtwarzaczem Jolida 100A (kable MIT, plus głośnikowe Eichmann 6 solid core). W tym połączeniu - a testowałem sporo - brzmi to znakomicie. Z Sonus Faber było gorzej, jeśli chodzi o moje wrażenia :) Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...

ECI 3 mam dopiero od wtorku więc jeszcze tudno powiedzieć. Jedynie mogę go porównać ze starym wzmacniaczem NAD C 350.

Na "pierwszy rzut ucha" góra i średnica gra bardziej szczegółwo, słychać dużo więcej detali i poszczególne plany. Natomiast jeśli chodzi o bas to czuję czasami lekki niedosyt szczególnie w nagraniach bardziej rozrywkowych. Brzmienie jest ciepłe, świetny zestaw do wokali, jestem zachwycony blaszanymi dęciakami. Teraz jestem na etapie szukania kabli - więc może się zmieni coś niedługo.

A kolumny dla mnie naprawdę świetne. Z NADem bas schodził dardzo nisko, czasami było go za dużo, ładnie prezentował scenę stereo, góra była ostra i szorstka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 miesiące temu...

Koledzy, jak sądzice, czy jest jakaś ukryta filozofia w zastosowaniu osławionej "pończochy" w kilku modelach Vandersteena? Mam na myśli kwestię rozprzestrzeniania się dźwięku - przecież głośniki są zamknięte w swoistej pończoszanej klatce, poprzez którą musi przejść wyjściowa fala; która jest w specyficzy sposób rozpraszana - jest spory dystans od pończochy do głośnika, inaczej niż w znanych maskownicach. Może to mieć wpływ na "holograficzność" tych kolumn? Czy gdyby pozbawić je tego okrycia, grałyby tak samo? Tak mi przyszło do głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pończocha może mieć wpływ tylko na wysokie tony, ale nie musi, lub będzie je miała w minimalnym stopniu.

Dużo ważniejszą rzeczą jest sama bryła kolumny, która ma wpływ na kreowanie przestrzeni. Gdyby obudowa była zwykłym prostopadłościanem, dźwięk inaczej by się układał w przestrzeni.

Pończocha na stelażu jest po to, żeby kolumny jakoś normalnie wyglądały :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.