Skocz do zawartości
IGNORED

ClassD Discrete OPAMPs - o co chodzi?


darekdz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

czy mozecie mi wyjasnic o co z tym chodzi i czy jest godne uwagi?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W scalonym wzmacniaczu operacyjnym siedzi wiele tranzystorow, niektore dokumentacje pokazuja pelne schematy a inne sa strzezone tajemnica i patentami. Moduly o ktore pytasz to nic innego jak wzmacniacze operacyjne zrobione w prostaci dyskretnej czyli na malej plytce prosty kilkutranzystorowy wzmacniacz, bo wiecej by sie nie zmiescilo.

 

A czy to spowoduje ze sprzet zagra lepiej to juz pytanie do sluchajacych. Jedni wola lampy inni tranzystory a inni ciagle wymieniaja kondensatory na bardziej kolorowe bo takie podobno lepiej brzmia.

 

Najprostrzym praktycznym przykladem wyjsciowego stopnia CD w postaci dyskretnej sa moduly HDAM stosowane przez marantza. Schemat jest dostepny wiec zaden problem zrobic taki modul na plytce i wkladac zamiast opampa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testowałem wszystkie trzy typy dyskretnych op-ampów Audio-gd. Były bardzo dobre, ale nie przewyższały jakością najlepszych dostępnych układów scalonych. Wszystkie jednak miały tranzystory wejściowe typu JFET. NewClassD są chyba pierwsi wprowadzając wejścia bipolarne. Z tego punktu widzenia układy te wydają mi się interesujące, gdyż doświadczenie z układami scalonymi rzeczywiście potwierdza, iż bipolarne brzmią naturalniej, bez podkolorowań lub innych dziwnych wtrętów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli technika zatacza kolo bo pierwsze byly bipolarne, pozniej fety, a teraz znow powrot do bipolarnych. Choc to juz kwestia gustu. No i trzeba pamietac ze zdecydowana wiekszosc popularnych opampow jest na bipolarnych. Glowna roznica miedzy nimi to prad polaryzujacy co wyznacza ich zastosowanie. A technice audio mamy doczynienia tylko z napieciami zmiennymi wiec parametry stalonapieciowe sa bez znaczenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lars C., który buduje te zabawki z grubsza wie, co robi, myślę, że te op-ampy mogą być ciekawe, ciekawsze od tych całych modułów klasy D.

Problemem jest chyba cena i mało rzetelny marketing tej duńskiej firemki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym dodal ze problemem jest zerowe zainteresowanie takimi opampami. Rynek audiofili kombinatorow jest zerowy a zeden producent tego nie kupi. Wystarczy ze na u nas pojawi sie taki modul i od razu zostanie skopiowany. To nie sa czasy w ktorych za kawalek kija kaze sie sporo placic.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

irek2, 19 Cze 2010, 10:38

 

>Czyli technika zatacza kolo bo pierwsze byly bipolarne, pozniej fety, a teraz znow powrot do

>bipolarnych. Choc to juz kwestia gustu. No i trzeba pamietac ze zdecydowana wiekszosc popularnych

>opampow jest na bipolarnych. Glowna roznica miedzy nimi to prad polaryzujacy co wyznacza ich

>zastosowanie. A technice audio mamy doczynienia tylko z napieciami zmiennymi wiec parametry

>stalonapieciowe sa bez znaczenia.

 

Problemem JFET jest sporo silniejsza zależność impedancji wejściowej od częstotliwości sygnału, a nie parametry DC. To co napisałeś to oczywista oczywistość, ale też nie bez znaczenia. JFET się bierze tam, gdzie impedancja wyjściowa źródła jest duża, co by mniej szumu powstawało na drodze sygnału. Taka sytuacja występuje na dzień dzisiejszy chyba tylko w pre gramofonowych, a i tak można znaleźć op-amp bipolarny, który taką aplikację obskoczy. Prądy wejściowe bipolarnych zdarzają się już od 10nA, więc nie jest źle.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W technice audio co bys nie wlozyl to bedzie dzialac bo to proste uklady zazwyczaj na niskich impedancjach zeby malo szumialy. Dlatego wiele osob eksperymentuje z podmienianiem opampow i mozna zalozyc ze kazdy opamp bedzie pracowal prawidlowo. Oczywiscie zawodowiec najpierw to sprawdzi a potem wezmie sie za odsluchy, bez tego potem pojawiaja sie wpisy ze cos mi trzeszczy bo chyba opamp sie wzbudza ale i tak gra lepiej niz xxx. Rece opadaja jak sie cos takiego czyta.

 

Obecnie starego bipolarnego 741 juz nikt nie pamieta wiec w uzyciu jest populatny polowiec TL07x albo bipolarny NE5532/4.

 

Wejscie phono ma impedancje 50k wiec bez problemu kazdy bipolar sobie poradzi. Trzeba tylko umiec dobrac tak uklad zeby mial najlepsze parametry na konkretnym opampie. Nie zawsze ''lepszy'' opamp sprawdzi sie w danym zastosowaniu.

 

Ciekawi mnie to ze firma wypuszczajaca w postaci dyskretnej zamienniki opampow gwarantuje ich pelna kompatybilnosc nie znajac ukladu pracy danego wzmacniacza. Niby stopien wyjsciowy w CD praktycznie kazdy jest taki sam ale ja bym nie byl taki pewny czy w kazdy CD bedzie to dzialac.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze że wypuszczanie takich modułów w takich cenach to jakaś prowokacja bo najbardziej wyczynowe opamp-y do audio (np. OPA1611, OPA211) mają THD+N na poziomie -120dB dla 20Khz a dla 1Khz praktycznie nie mierzalne są przy tym szybkie i praktycznie szumią tyle co opornik kosztując góra 5USD za sztukę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"We designed our valve (tube) amplifier, manufactured it, and put it on the market, and never actually listened to it. In fact, the same applies to the 303 and the 405" - Peter Walker - Quad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry marketing czyni cuda a ze ludzie sie jeszcze nabieraja to ich sprawa. Jakbym wydal tyle kasy za w zasadzie nic to bez sluchania trzymalbym zdanie ze gra cudownie :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.