Skocz do zawartości
IGNORED

Maksymalny czas nagrania na płycie winylowej


maczores

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, zawsze byłem przekonany ze na płytę winylową można nagrać maksymalnie ok. 45 min muzyki i dlatego taki przeważnie jest czas trwania płyt z okresu pre-CD. Tymczasem dzisiaj kupiłem płytę zespołu UFO -'Flying' na której na jednej płycie zapisano uwaga 59:57 minut muzyki i jeszcze zostało miejsca przy końcu, myślę że można by jeszcze upchnąć do prawie 70 min. Nigdy nie sądziłem, że można tyle nagrać na winylu.

 

Macie płyty o jeszcze dłuższym czasie grania? Dlaczego płyty trwające niekiedy ledwo 47 min nagrywa się na dwóch LP.Może dlatego że podwójny LP jest droższy?

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

W sumie ciekawy temat, nie wiem, czy nie jest to przypadkiem kwestia szerokości ścieżki, jeśli jest mniejsza to automatycznie więcej można zmieścić. Analogicznie do ścieżek na płycie CD, DVD, BD... - chyba, nie wiem, czy dobrze kombinuję... :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zależność jest prosta : im mniej jest nagrane na płycie tym lepsza jest JAKOŚĆ nagrania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

excelvinyl winylmania blog szukaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to chyba się ociera o jakość nagrania etc. im bardziej upchnięte na stronie tym gorsza jakość

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Chociaż mam masę płyt naćkanych po sam label prawie i żadnego IGD a i sam dźwięk jest piękny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chml: potwierdzam. Ultra na 1LP brzmi o niebo lepiej niz Exciter na 2LP. Podobnie jest z Kiss "Hot in the shade" (60min), brzmi to OK, chociaz sama produkcja plyty srednia (takie soft czasy).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę przyznać że ta tendencja robienia ze wszystkiego 2xLP jest trochę irytująca, bo raz że płyty podwójne są droższe a dwa że zamiast rozkoszować się muzyką z piwkiem w ręku, niekiedy co 12 - 13 min trzeba się zrywać aby zmienić stronę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wswier

(Konto usunięte)

>Muszę przyznać że ta tendencja robienia ze wszystkiego 2xLP jest trochę irytująca, bo raz że płyty

>podwójne są droższe a dwa że zamiast rozkoszować się muzyką z piwkiem w ręku, niekiedy co 12 - 13

>min trzeba się zrywać aby zmienić stronę.

MSZ to czysty biznes i nic wiecej - za 2lp placisz wiecej.

pzdr

wswier

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co się unosić.

Większe upakowanie to mniejsze odchylenia rowka czyli nagranie zrealizowane z mniejszą dynamiką.

Oczywiście w porównaniu z takim samym nośnikiem i przetwornikiem (igła + wkładka). W szczególnych przypadkach (mniej ziarnisty winyl, lepszy profil igły i czulsza wkładka) można uzyskać dobre „upakowane” nagranie.

A i wytwórnie nieco przesadzały z tym 2 razy po 23min. Takie standardy przy nagrywaniu. . .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem, że jakość winyla bardziej chyba zależy od prędkości nagrania niż od szerokości ścieżki (tzn od jednego i drugiego zależy, ale większego kopa jakościowego daje 45rpm), jakie Wy macie odczucia?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym 45rpm to chyba prawda. Mam kilka singli''12 na 45 to są najdynamiczniej brzmiące nagrania w mojej kolekcji. Moim zdaniem prawdziwie audiofilska edycja to byłoby kilka ''12, 45 rpm po jednym utworze na stronie i w jednym boxie. I kilka albumów tak wyszło - Metalica i Radiohead jak pamiętam. Tylko to żonglowanie płytami - koszmar.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wswier

(Konto usunięte)

A wg mnie najwazniejszy i tak jest mastering/remastering.

Mam kilka tytulow wydanych w reedychach "audiofilskich", ktore po prostu nie brzmia (i pewno nie

brzmialyby nawet na 78 obrotach :-) ).

Inna sprawa, ze ten sam, zalozmy dobrze zrobiony mastering, pewno bedzie brzmial lepiej na 45 niz

na 33 ...

pzdr

wswier

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha autor wątku mnie ubiegl bo od paru dni nosilem sie z podobnym zamiarem zadania takiego pytania. Nie wiem jakie są fizyczne mozliwości plyty winylowej - tzn. ile na siłę można upchać, trzeba by zapytać jakiegos fizyka, inzyniera dźwięku, tudzież inną osobę o to jakie są fizyczne możliwości klasycznego longpleja na 33 rpm. Powiem tylko tak - przeciętny stary album sprzed 1990 roku liczy sobie 40 minut ewentualnie z małym dodatkiem, dużo jest albumów o czasie nagrań 30-40 minut, natomiast bardzo niewiele z nagraniami powyżej 50 minut. Dynamika nagrań tych albumów powyżej 50 minut jest wyraźnie niższa, są wyczuwalnie cichsze. Moj najdluzszy album w kolekcji to Budgie "Best of" z 1975 o czasie nagrań 60 minut czyli jakieś 30 minut na stronę, jedna z moich najukochanszych plytek, same rewelacyjne i piękne utwory Walijczykow. Czytalem biografie Metalliki i taki "And Justice for all" mial pierwotnie wyjsc na jednym longu ale cos w czasie tloczenia serii testowej rowki sie na siebie nakladaly bo byly za blisko czy jakos tak, juz nie pamietam, ksiazke czytalem z 5 lat temu i zdecydowano o wydaniu albumu na 2 longach. Co ciekawe w Ameryce Pld. zarowno "Justice" jak tez "Czarny" wyszly na jednym longu! Zatem upchano na jednym winylu jakies 60-64 minuty nagran, musze sprawdzic ile te albumy sobie licza, moze wycieli jakies fragmenty do tych edycji, nie mam pojecia.

 

Zatem podsumowujac:

 

przecietny 33 rpm longplay - 40 minut z groszami

najdłuzszy lonplay - 60-65 minut

wyraznie nizsza dynamika powyżej 50 minut nagran

 

Oczywiscie mowie o starych wydawnictwach sprzed konca ery winyla jako podstawowego nosnika dzwieku czyli sprzed 1990 roku. Nie wiem jak wyglada sytuacja we wspolczesnych wydaniach.

 

Zachęcam do polemiki!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najdłuższy longplay który posiadam - 72 minuty.

Polecam książkę A. Fogga "Adaptery' opisany jest tam elementarz zależności między czasem nagrania , głośnością dynamiką, technologią itp.

Na czas nagrania na płycie wpływ mają:

 

Zastosowanie technologi zmiennego zagęszczenia zwojów rowka w zależności od wychyłów krzywej (począwszy od późnych lat pięćdziesiątych to właściwie standard)

 

Oczywiście im bardzie pofalowany rowek , tym mniej można nagrać.

Na to wpływ mają: - sama muzyka, kompozycja, wykonanie - częstotliwości

- głośność

- dynamika

Ilość przerw między utworami o rozrzedzonym uzwojeniu rowka - ułatwienia "trafienia igłą w piosenkę" kosztem miejsca na płycie

 

Zapis mono, lub stereofoniczny.

 

Ilość wolnego miejsca pod koniec płyty.

 

Metody wciskania ponad godziny na płytę (rzadko używane wszystkie na raz) i ich wpływ na jakość odtwarzania.

 

Cichsze nagranie, wzmacniamy słabszy sygnał = gorsza jakość , gorszy stosunek nagrania do szumów płyty (tracking, zużycie) i szumów wzmacniacza.

 

Likwidacja "prążków" między utworami + trudniejsze trafienie na konkretny utwór

 

Mniejsza "rezerwa" pomiędzy zwojami rowka, przy mniej starannym masteringu może powodować przesłuchy z poprzedniego lub następnego zwoju rowka.

 

Upchanie zapisu pod sam label, mała prędkość liniowa, problemy z odtwarzaniem na niektórych gramofonach z auto stopem, standardowa regulacja wkładki, nieprzystosowana do obsługi tych obszarów powoduje problemy z kątem prowadzenia pod koniec płyty.

 

Zastąpienie zapisu MONOPHONIC zapisem DUOPHONIC - węższe pasmo częstotliwości

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest jakaś (płynna) granica czasu nagrania, powyżej której wydłużenie jest zawsze kosztem czegoś.

Płynna bo zależy od samej muzyki ( ilośc fragmentów głośniejszych i cichszych, tonów wysokich i niskich itp.), ilości utworów, rozdzielonych prążkami, mono, lub stereo -fonii, ziarnistości tworzywa itp.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

No i mam ostateczną odpowiedz ile mozna upchąć na jednej stronie bez straty jakości.Wiadomość z profesjonalnej tłoczni zajmujacej sie także masteringiem vinylowym. Warto rozważyć przy kupowaniu wersji 1xLP lub 2xLP. Ciekawe ze mozna spokojnie dac prawie 15 min na strone na 45 rpm a wciaz robia 33 rpm z niekiedy 12 min na stronie. Jakosc i dynamika na 45 rpm jest nieporownywalnie wieksza.

 

Below are the recommended maximum playing times per side for vinyl records prepared at standard recording levels.

 

12" - At 33rpm - 19 minutes 20 seconds

12" - At 45rpm - 14 minutes 20 seconds

10" - At 33rpm - 13 minutes 37 seconds

10" - At 45rpm - 10 minutes 05 seconds

7" - At 33rpm - 6 minutes 50 seconds

7" - At 45rpm - 5 minutes 00 seconds

 

The recording time available on vinyl records depends on the frequency spectrum, the dynamic range, the width of the stereophonic signal and other characteristics of your recording. The playing time figures which are listed above are recommended maximum times. If the playing time of one side of a record does not exceed the figures above, the quality of the recording will usually be limited only by the quality of your recording. If the playing time exceeds these figures, it may mean that the recorded signal will not fit into the available space under normal levels of volume. In such a case the level of the recording must be lowered, or an appropriate compromise must be reached.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie bardzo ciekawi jeszcze jedna sprawa - pewnie każdy zna atom hearth mother floydów. Tytułowy kawałek trwa 24 minuty, tymczasem na tłoczeniu które mam (niemieckie) jest jeszcze jakieś 5 centymetrów miejsca (co prawda nie ma przerw w utworze, które też zajmują miejsce). Musi być jakiś standard pomiędzy tym jak bardzo "opłaca się" upchnąć więcej na mniejszym obszarze, ponieważ IGD stworzy jeszcze więcej zniekształceń. Moja najdłuższa płyta to chyba miles davis - my funny valentine, na wiki podają 62:33. Myśle że wiele ustaleń pochodzi z końca lat 60', jak działała RIAA.

 

Na współczesnych 45 pakują góra 10 min muzyki, heh:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troche z innej beczki - mam plytke Evile "Enter The Grave" 2LP 45rpm i mi od poczatku cos nie pasuje, znalem ten album na pamiec w wersji cd wiec zrozumcie moje zdziwienie jak odpalilem winyla i mam wrazenie,ze jest to identyczny miks jak cd tylko gra szybciej (przez te 45rpm), cala kompozycja stracila "kopa" bo co z tego że szybciej skoro mniej agresora? do dzis nie wiem po kiego grzyba takie manewry?

 

cos jak seria Metalliki fast/louder/costamcostam/ gdzie po prostu puscili wszystko jako 45 rpm i wyszlo szybciej niz oryginal (na szczescie posluchalem ripa sciagnietego z neta, ale idiotycznie przyspieszony Jump in the fire mnie wnerwil na dzien dobry)

 

o to tu

metallica-kill-em-all-435417.jpg

 

wniosek = 45rpm wcale nie zawsze znaczy LEPIEJ

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

wniosek = 45rpm wcale nie zawsze znaczy LEPIEJ

 

Na 45rpm ktore mam nic nie jest przyspieszone a dynamika wydaje sie wieksza. Ale fakt że nie mam takich samych nagrań na 33 i 45rpm żeby dokładnie porownać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 45rpm ktore mam nic nie jest przyspieszone a dynamika wydaje sie wieksza. Ale fakt że nie mam takich samych nagrań na 33 i 45rpm żeby dokładnie porownać.

 

mam Metallike z serii DMM 45rpm wydana przez Music For Nations i wszystko jest dokladnie tak jak byc powinno.

nie pisze,ze kazda 45tka jest sztucznie przyspieszona, pisze,ze (na wlasnym przykladzie) czasami sie trafia zonk

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziwne, że nowa edycja ba 45RPM jest 'przyspieszona' nikt wcześniej na żadnym z forum nie zgłaszał tego problemu

 

Jeśli masz możliwość wrzuć na forum w formacie audio po samplu z obu wersji

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

audiokarma.org

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziwne, że nowa edycja ba 45RPM jest 'przyspieszona' nikt wcześniej na żadnym z forum nie zgłaszał tego problemu

 

Jeśli masz możliwość wrzuć na forum w formacie audio po samplu z obu wersji

 

no przeciez pisze na okladce,ze FASTER :D

znajde gdzies w necie sampla to podlinkuje

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Płyty analogowe mialy dlugosc nawet ponad 70 minut, wg mnie bylo to podstawą tworzenia plyty CD. Takie plyty to przede wszystkim skladanki w stylu " high life-20 oryginal top hits" ( wydany przez PolyStar 2475 531). tego typu plyt mam wiele.Produkowane przez kraje zachodnie i Stany od lat 70 ubieglego wieku. Jakosc muzyki jest gorsza, poniewaz plyta ma płytkie rowki. Slychac to wyraznie podczas odtwarzania. Najlepsze jakosciowo byly maksi single, mialy glebokie rowki i duza predkosc odczytu ( 45 ). Maja do dzis niezwykla dynamike i gleboki dzwiek, jak zreszta i plyty dlugograjace jesli sa porzadnie nagrane i oczywsicie krotkie ( 40 minutowe ). Polecam monofoniczne polskie plyty z lat 60 ze znaczkiem hi-fi. Jesli ktos znajdzie niezniszczony egzemplaz jakosc jest powalajaca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 14

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.