Skocz do zawartości
IGNORED

15 najdroższych kolumn na świecie


kleszek

Rekomendowane odpowiedzi

"Model: Grand Enigma System Firma: Kharma Cena: 1 000 000$

 

Jak na razie belgijska firma stworzyła tylko jeden egzemplarz. 10 tonowy zestaw potrafi wygenerować moc 100 000 W. Pasmo przenoszenia od 10Hz do 100kHz. Kable zrobiono z mieszanki złota i srebra."

 

chciałbym zobaczyć wzmacniacz

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

krajowe wynalazki może nie tak drogie ale ceny hi endowe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wladz, 27 Cze 2010, 21:34

 

>"Model: Grand Enigma System Firma: Kharma Cena: 1 000 000$

>

>Jak na razie belgijska firma stworzyła tylko jeden egzemplarz. 10 tonowy zestaw potrafi wygenerować

>moc 100 000 W. Pasmo przenoszenia od 10Hz do 100kHz. Kable zrobiono z mieszanki złota i srebra."

 

Przecież tu jest absurd w każdym zdaniu :) Moc do wyburzania ścian albo do nagłaśniania koncertu. Można jeszcze mocniejsze i cięższe zrobić. Czemu to służy ? Absolutnie niczemu. Powiedziałbym nawet, że to czysta głupota.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzajmy.

Przymierzam się do zespołów 3 drożnych (objętość 60l). Ceny za parę jednego z projektów:

Głośniki: 6000zł.

MDF: 1000zł.

Projekt w autocad`zie (zespoły zbliżone do piramidalnych o zmiennej geometrii): 2000zł.

Obróbka materiału na maszynie numerycznej (wycinane „poprzecznie” i frezami pod zmiennymi kątami): 2000zł.

Robocizna własna: 5000zł.

 

Razem nie licząc prób i błędów po drodze: 16 000zł.

To jest cena DIY.

 

Oczywiście można wstawić blaszaki za 1500zł. Dać paździerz 19mm. Wyciąć go (5 boków i front) w garażu na pilarce z Castoramy za 230zł.

 

Nie przesadzajmy w żadną stronę ;).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz7

 

Różnica jest taka, że Ty budujesz kolumny do słuchania muzyki w domu. Mając odpowiednią wiedzę i osłuchanie zrobisz to co najmniej bardzo dobrze.

A te stworki ze zdjęć służą do czego ? Do spojrzenia na nie przez sekundę i do zapomnienia o nich za sekund dwie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Józku.

Mnie to zastanawia jak może brzmieć taka ściana dźwięku?

 

Kiedyś miałem okazję słyszeć taką grającą ścianę złożoną z kilkunastu 17-stek + kilka gwizdków.

Grało! Tyle tylko, że żadnej lokalizacji w stereo. Za wielkie to było do jakiegokolwiek salonu. Na stadion zaś za mała moc ;).

 

A i jak się przyjrzeć, to i te przetworniki porozrzucane w przestrzeni jakby dowolnie. Ciekawe czy ktoś to przeliczył,. . .

Pewnie tak.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Grało! Tyle tylko, że żadnej lokalizacji w stereo.

 

Więc z audiofilskiego punktu widzenia niewielki z nich pożytek. Choć są amatorzy różnych rozwiązań. Nie mówię, że to coś złego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat Bil G sam się kiedyś publicznie chwalił, że słuchu to on nie ma i czasu na audio.

 

Zastanawiam sie tylko jaka osoba podjęła decyzję, że cena ma być tak oszałamiająco wysoka.

Jeśli właściciel, którego raczej stać na nie, na pewno sam by nie kupił nawet kolumn o połowe tańszych.

I śmieje się z głupiej, bardzo bogatej ciemnoty. A co tam, zysk bedzie duży i to się tylko liczy - a przy tym jaka klasa za arcydzieło dla samej firmy. Żenujące wprost...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena jest wyssana z palca i pomnożona przez 10. Równie dobrze można powiedzieć, że to żadnej wartości nie ma. To jest wytwór ludzkiej wyobraźni. Powstały na skutek nudy i zrobienia czegoś, co do niczego nie jest ludziom potrzebne. Absurd i tyle. Wiele ich w życiu.

 

Poza tym to jest prawie darmowa reklama danej firmy. Ma przyciągać do zakupu niższych modeli z oferty. Sprzedaż tego nie jest priorytetem, bo tego (zaokrąglając) nikt nie kupuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cenowo nie pamiętam, jak to wyglądało. Powiedzą na wytłumaczenie, że ich obudowa dodaje dźwiękom audiofilskiego czaru... Audiofile to potwierdzą. Prasa napisze w samych superlatywach. I co zrobisz Goldmundowi ? Nic :) Szach-mat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Już o firmie "Goldmund" czytaliśmy,zdaje się jak "podrasowali" Pioneera wartego 300$ i sprzedawali

>High End za 16.000$ :-)

 

300$???

30$:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Wolę błędy entuzjazty od obojętności mędrca" - Anatol France

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To głośniki są. Takie same. Już napisałem jakie.

Józef by dosadniej to określił: papier i blacha. . .

 

Doskonale wiemy czym producenci podbijają cenę. Tworzą serie tych samych głośników; standard, excellence, super, ;).

Różnice żadne (no. . .) a ceny razy 3.

Potem na forach ludzie poszukują modeli wycofanych sprzed lat. . . He, he,. . .

 

Stolarka kosztuje więcej.

Powiedzmy, gruby, gęsty MDF: 100%. Kolega nalegał abyśmy ściągnęli jakieś czerwone drewno z Afryki. Pomijając kwestie drewno, a MDF; różne światy, ale: Na próbce tępiły się frezy (sic).

Tak czy owak cena wypadłaby z 300%.

 

Ale nadal daleko do tych setek tysięcy ;)

 

A może super to brzmi i owa wartość dodana stanowi o cenie ;)

Hę?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te Living Voice - Olympian nawet mi się podobają.

 

Tak generalnie przecież to zupełnie nie jest ważne jak te kolumny grają, całkiem możliwe że gorzej od znanych tańszych modeli nazwijmy to hi-end.

 

Zegarek Patka, w zakresie swojej funkcji do której został stworzony, czyli dokładnego mierzenia czasu będzie formalnie gorszy od kwarcowego Casio za 20$, a nikt nie da 20000$ za Casio a za Patka i owszem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm. . .

No tak.

Taki Patek to nawet nie ma żadnego systemu zarządzania jakością typu ISO. . .

Żadnych certyfikatów.

Klasyczny przykład znakomitej marki.

 

Tylko:

Zegarek służy do banalnej funkcji, pokazywania czasu. Od wielu lat czas jest powszechnie dostępny. Tak dostępny, że nie ma potrzeby noszenia zegarka (na przykład ja;).

Czas to dobro publiczne.

Skoro tak, to zegarek, drogi zegarek, ma inne funkcje:

Reprezentacyjne, kolekcjonerskie, lokaty,. . .

 

A takie zespoły głośnikowe, jednak czemuś mają przede wszystkim służyć.

Chociaż:

Oglądałem reportaż o najdroższym hotelu świata w jakiejś „Arabii”. Doba kilka tys. $. Wnętrza: marmury, złoto,. . .

Jakoś nie widzę w tych wnętrzach innych zespołów, niż marmurowe ze złotymi okuciami. . .

 

Podobnie jak w katedrze w Kamieniu Pomorskim (świetne koncerty organowe) nie widzę zespołów głośnikowych ;D Niech muzyka płynie tam z tych wielkich bezsensownych piszczałek. Fajnie wyglądają. . .

Chwytacie?. . .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-> stary audiofil

"Jakos dziwnym trafem nie ma tu kolumn Waszczyszyna-choc cenowo sie mieszcza-dlaczego??"

 

Kosztują ponad 250 000 $?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żółwik

"Akurat Bil G sam się kiedyś publicznie chwalił, że słuchu to on nie ma i czasu na audio."

 

No nie wiem jak jest teraz ale jeszcze kilka lat temu posiadal on topowy zestaw MBL-a.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek po co?

Ot, np. aby odetchnąć przez jakiś czas od kolejnych, dręczących pytań typu: co po nadzie... lub jakie kolumny za naście...

Albo aby Ci, których nie stać na "zaszalenie", na pozornie bezsensowny z punktu widzenia rachunku ekonomicznego zakup mogli się dowartościować faktem, że ci naprawdę bogaci dają się "nabijać w trąbę".

Może to wątek dla tych, którzy czasem przy porannej kawie czy wieczornej lampce wina lubią podumać nad tym, gdzie leżą granice ludzkiej próżności i gdzie leży granica ludzkiej potrzeby podkreślania swojego statusu materialnego?

Przecież takie windowanie cen dotyczy wszelkich dóbr materialnych, jednostkowo wytwarzanych samochodów, biżuterii, butelek wina z jakiegoś szczególnie udanego zbioru, może któreś z tych "dziwolągów" za parę lat okażą sie kolekcjonerskim cackiem wartym kilka razy więcej?

To, że żyjemy w naszej rzeczywistości nie oznacza przecież, że gdzies w świecie żyją ludzie, których obejmują zupełnie inne realia i których nie interesuje współczynnik "majlepszej jakości w stosunku do ceny"... Dajmy im sie bawić.

pzdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat powinien wyladowac na Bocznicy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie jak niektórzy nic nie wnosząc do wątku, zadają ponadczasowe pytania: „Po co ten wątek?”.

 

Po to, żeby sobie porozmawiać.

Ileż można pitolić o kablach, dyskach,. . .

 

Zresztą, Staszek odpowiedział.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.