Skocz do zawartości
IGNORED

Zasady ekranowania. . .


Grzegorz7
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Od trzech tygodni walczę bezskutecznie z ekranowaniem, uziemieniem, ułożeniem masy...w gramofonowym przedwzmacniaczu lampowym... Poukładanie tego wszystkiego tak aby nic nie brumiło nic nie przeszkadzało w przyjemnosci ze słuchania muzyki, to niezłe wyzwanie...a praca z masami przy sygnałach rzędu pojedyńczych mV sprawia wiele problemów. Ktoś ma jakieś złote rady w tej materii? gdzie wchodzi w grę lampa, małe sygnały, i duże zakłócenia?... Bo dotknąłem już nawet takiej skrajności że w przedwzmacniacz ściągnął mi słyszalne częstotliwości radiowe :]...i ręce w tym momencie opadły.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz o S/PDIF RCA...

 

Łączę się ze źródłem przez BNC.

 

Przejrzyj początek wątku o istocie potencjału ochronnego na obudowach, masach zasilania, masach sygnałowych,...

 

Już przejrzałem, a ponieważ zamykam moje graty w obudowy będę miał pewnie parę pytam mimo informacji zawartych w tym wątku.

 

Oczywiście w większości przypadków RCA związane masą z obudową nie spowodują zauważalnej zmiany.

W końcu to cyfrówka... ;-)

 

Przy nieizolowanym gnieździe z jakiegoś powodu napęd nie chciał działać. Odizolowałem je i wszystko działa normalnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Wolę błędy entuzjazty od obojętności mędrca" - Anatol France

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę badał jak mi kurier dostarczy budę do wzmacniacza. Teraz to bezsensu bo wszystko poza przetwornikiem leży na podłodze pospinane kabelkami z żabkami :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Wolę błędy entuzjazty od obojętności mędrca" - Anatol France

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Tak jak pisałem wcześniej, upchnąłem do obudowy preamp i końcówkę.

Póki co wszystko podłączone, wyizolowane od obudowy i gra, ale czasami przy dotknięciu potencjometru strzela w głośnikach, a gałka smyra jakimś minimalnym napięciem.

Końcówka działa na zasilaczu impulsowym.

Pytanie: co z tym zrobić?

 

Wygląda to póki co niezbyt elegancko, estetyką będę się zajmował później.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Wolę błędy entuzjazty od obojętności mędrca" - Anatol France

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 rok później...

Czy owinięcie toroidu mu-metalową taśmą czy permalojem ma sens?

 

Na przykładzie końcówki rotela:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz już tego nie robię ale dawniej poprawiałem tego typu tuningi.

Kiedyś nie było takich fajnych materiałów więc ludziska wciskali trafa w rozmaite puszki. Potem tylko problemy...

 

Toroid ma małe pole rozproszenia. Nie ma tam czego ekranować, tym bardziej, że to tylko owijanie po obwodzie.

W ogóle wprowadzanie elementów metalowych do konstrukcji bez galwanicznego połączenia z "jakimś" punktem "masy" jest dyskusyjne.

Jak znajdę fotkę to wkleję w jakie ja puszki wkładałem trafa dla pewnego maniaka. Rzecz w tym, że te puszki były szczelne magnetycznie i elektrycznie i ważyły.

Zawsze zlecający miał poprawę... ;-)

 

Raz tylko ja zaobserwowałem poprawę. Kupiłem tu na forum taki szczelny kubek i zastosowałem go w jakimś pre. Ale tam było więcej ciekawych rozwiązań. Zdecydowanie obniżone zostały szumy i przydźwięki.

 

W ogóle bawienie się w ekran magnetyczny ma sens w okolicach gramofonów... no chyba, że sprzęt jest tak źle skonstruowany, że topologia ścieżek stanowi pętle dla wzbudzania się szkodliwych napięć. Notabene kompensację robiono poprzez wtrącone pętelki w tor sygnałowy i "regulowanie" skręcenia i pochylenia...

Stawiałbym na ekrany elektryczne, ale to wyższa szkoła jazdy...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, tak się spodziewałem, że to bez sensu.

 

Dużo większy sens widzę w dokładaniu ferrytów na uzwojeniu wtórnym, aby zmniejszyć wpływ RFI/EMI obecnego wszędzie w dużych miastach.

Są jeszcze jakieś inne patenty z gatunku łatwo dostępnych, których wypróbowanie możesz polecić?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z prostych do zrobienia od zaraz:

Minimalizowanie pola przekroju tworzonego przez przewody;

zasilania Vcc (Vee) do masy - to generuje pola magnetyczne bo płyną tędy duże prądy zasilania.

sygnałowe - to zbiera te wszystkie zakłócenia elektromagnatyczne.

Najprościej skręcać przewody.

 

Właściwie należy również projektować płytki drukowane. Jak widzę na płytkach zasilanie puszczone po obwodzie płytek to mnie trzęsie. Ścieżki powinny biec obok siebie a jeszcze lepiej po obu stronach (druk dwustronny).

 

Trochę obecnie zainwestowałem w oświetlenie LED, strasznie to zaśmieca sieć zakłóceniami a wobec małych gabarytów, nie ma tam skutecznych filtrów EMI (zasadą jest tłumienie zakłóceń przy ich źródle przed przedostaniem się do sieci). To badziewie włazi do sieci bezkarnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Witam,

 

Przede wszystkim WIELKIE Dzięki dla Grzegorz7 za założenie wątku.

 

Na stole mam dość duży (jak na moje umiejętności) projekt i potrzebuję porady odnośnie zasilania i ekranowania kabli (głównie) zasilających.

 

Chcę w jednej obudowie zamknąć następujące projekty:

1. Pre c-2810;

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Potrzebne zasilanie: 4x12V analog, 2x12V logika i 1x6V sterowanie

2. WM_Dac;

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Potrzebne zasilanie: 2x18V analog, 2x9V logika i 1x6V logika

3. MSS;

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Potrzebne zasilanie: 1x6V

Transformator(-y), według mojej filozofii, chcę umieścić w osobnej obudowie i połączyć za pomocą gniazda wielopinowego;

jak narazie wygląda na to, że potrzebuję gniazda 17-pin i to bez ekranu (-ów)

 

Decyzja odnośnie dwóch obudów już zapadła i jeśli ktoś chce mi pomóc, to proszę mieć to na uwadze (w innych wątkach, zamiast udzielić mi odpowiedzi, doradzano mi rozdzielenie tych modułów na osobne obudowy).

Kabel pomiędzy urządzeniami będzie miał 120-150cm długości.

Kabel zasilający transformator (-y) będzie miał 50-70cm długości.

 

Oto pytania:

 

1. Czy powinienem zamówić jeden, czy dwa trafa (jedno do cyfry, drugie do analoga), a może jeszcze bardziej rozdzielić zasilanie?

2. Gdzie powinienem zrobić główną masę? (połączyć środek uzwojeń w obudowie z trafo, czy połączyć masy wszystkich płytek?

3. Czy (lub jak) ekranować poszczególne żyły, (lub kilka na raz) w wiązce między obudową z trafami, a obudową z PCB?

4. Czy lepiej przesyłać AC, czy DC?

 

Trzymam kciuki za rozwój tematu; może ilością postów prześcignie GAINCLONE??? ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy założeniu wyodrębnienia oddzielnego modułu (odrębne urządzenie) zasilania:

 

1. Zamówiłbym odrębne transformatory dla każdego z modułów oraz odrębne dla cyfrówki w ramach modułu.

Uzasadnienie: łatwiej będzie znaleźć jeden punkt/punkty wspólny/e mas.

 

2. Wiąże się ściśle z 1.

Jak każdy moduł będzie miał odrębny (izolowany galwanicznie) zasilacz to będzie można eksperymentalnie dokonać właściwych połączeń.

Sama teoria masy głównej nie jest jednoznaczna. Dlatego napisałem "głównej". Od wejść małosygnałowych poszczególnych modułów masy wcale nie łączą się z główną masą zasilania. Ale jest to zagadnienie, które należy dyskutować na konkretnym układzie.

 

3. Jeśli wersja jak w 1. to oddzielnie prowadzić w ekranie każde zasilanie. Wystarczy ekran wspólny dla +/-.

Jednak ekranowanie zasilania jest wątpliwe co do skuteczności jeżeli same uzwojenia w transformatorach nie są wystarczająco ekranowane (pierwotne od pozostałych).

 

4. Ma znaczenie drugorzędne. Intuicyjnie lepiej wygładzić i odfiltrować AC w skrzynce zasilaczy. Niemniej DC również ma zmienny pobór mocy co skutkuje jakimiś tam zakłóceniami el-mag. Można jednak je w znacznym stopniu ograniczyć w przeciwieństwie do przemiennego AC.

 

Zwracam uwagę, że niezależnie od ew. umieszczenia stabilizatorów w skrzynce zasilaczy należy umieścić stabilizatory w modułach (na ich płytkach). Zasadą jest jak najkrótsza droga od stabilizatora do zasilanego układu. Oczywiście tych stabilizatorów z reguły bywa wiele, np. w samym DAC`u należy doskonałym stabilizatorem zasilać część referencyjną. W sumie będzie tam jakiś zasilacz części cyfrowej, referencyjnej (kluczowania) i analogowej...

 

W analizach dobrze wyobrazić sobie zasilanie nawet najmniejszych modułów/stopni jako niewielkich rozmiarów bateryjki. Stanowią one wyizolowane od otoczenia i niezwiązane z nim oraz między sobą elementy. Wówczas projektujemy cały system dbając o właściwe drogi sygnałowe. Układ wyjdzie prosty i logiczny. Dopiero w momencie zastępowania "bateryjek" zasilaniem pojawią się problemy. Te problemy to głównie wspólne ścieżki/przewody sygnału i prądów zasilających. Tu leżą problemy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz7,

Dzięki za odpowiedź. Zgadzam się z tym, co napisałeś, dlatego mam parę kolejnych pytań:

Chciałbym użyć takich traf, z uwagi na to, że obudowa na zasilacz nie jest zbyt duża:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mógłbym do nich dorobić miedziane puszki i miedzianą podstawę, do krórych puszki byłyby przylutowane ale czy to ma sens, w temacie ekranowania?

 

Wyliczyłem, że potrzebuję następujące transformatory;

TR1-2X12V-zasilanie pre, lewy kanał, część analogowa

TR2-2X12V-zasilanie pre, prawy kanał, część analogowa

TR3-2X18V-zasilanie DAC-a, część analogowa

TR4-2X7.5V-zasilanie pre, kanał lewy i prawy,część cyfrowa oraz sterownik logiki do pre/selektor wejść

TR5-2X9V-zasilanie MSS i WM_DAC ACD

TR6-2X9V-zasilanie WM_DAC ACA i WM_DAC ACD

 

Jeśli Cię dobrze zrozumiałem, to kable poinny iść w 4 ekranach (TR1,TR2,TR3 i reszta)?

W jaki sposób te ekrany powinny być połączone?

 

W obudowie (plastikowej ) z transformatorami, opierając się na tym, co napisałeś, umieszczę tylko mostki prostownicze

(diody Schottky'ego i ewentualnie wstępną filtrację w postaci kondensatorów).

W związku z tym, że obudowa, w której znajdują się transformatory, jest plastikowa, nie bedzie uziemienia.

 

Proszę daj znać co o tym myślisz, bo ja na początku miałem zamiar zamówić jedno, góra dwa trafa, ale teraz sam nie wiem; Twoja opcja z osobnymi trafami daje wieksze pole do eksperymentów.

 

P.S. W swojej wypowiedzi wspomniałeś o polu magnetycznym wokół kabli DC; możesz napisać coś więcej na ten temat?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te trafa nie mają ekranowanych uzwojeń.

Ich zewnętrzne "ekranowanie" nie ma sensu.

Dobór traf w sensie napięć dobry.

 

Ja używałem tych drugich traf z TME do druku. Są chyba niższe, acz musisz to sprawdzić.

Chassis i obudowa powinna być jednak metalowe.

Wobec braku ekranowania między uzwojeniami sieć/wtórne nie ma znaczenia ekranowanie przewodów po wtórnej.

 

Jak najbardziej kondensatory filtrujące muszą być w zasilaczu. Największe prądy (zniekształcone a więc promieniujące harmonicznymi) płyną między mostkiem a kondensatorami. W necie znajdziesz odpowiednie artykuły. Nie wolno takich prądów prowadzić po długich kablach zasilających.

Zwróć uwagę, że na płytkach modułów również umieszczone będą duże pojemności filtrujące a i same stabilizatory można skonstruować, wobec małych i w przybliżeniu stałych poborów prądów, tak aby wiązkach zasilających z zasilacza płynęły stałe prądy (nie pulsujące w takt sygnału). Robi się to tak aby przed stabilizatorem na module posadowić obwód zasilający go prądowo (SP). Nadmiar prądu (stabilizator napięcia w szczycie ma pobierać mniejszy prąd niż wydatek SP) zwierasz do masy zwykłym zenerem (mocy) o napięciu wyższym o kilaka woltów niż optymalne napięcie wejściowe stabilizatora napięcia. Oczywiście zenery szumią, więc lepiej stosować jakieś tranzystorowe źródło prądowe.

Ideał to brak pulsującego prądu płynącego wiązkami zasilającymi. Pole magnetyczne stałe nie stanowi żadnych zakłóceń. I taki jest cel.

Z tych powodów zasilanie końcówek mocy powinno znaleźć się przy samych końcówkach. Są rozwiązania końcówek mocy dobrze brzmiące i niewielu zdaje sobie sprawę, że to dobre brzmienie w części wynika z cech "stałoprądowego" zasilania o którym wspomniałem. To choćby klasa A.

 

Niektórzy może pomyślą, że wydziwiam. Otóż nie.

Dla mnie dyskusja o graniu kabli i innych tego typu fantasmagoriach, przy niedotrzymanym reżimie zasilania to bredzenie.

Oczywiście jak zawsze warto dokonać analizy skuteczności rozwiązania do kosztów.

Dlaczego nie miałbyś stosować rozwiązań z górnej półki mimo "przecieków" zakłóceń w innych miejscach (między uzwojeniami sieci i wtórnymi). Przecież z czasem można doskonalić każdy z modułów. Raz sknocona architektura zasilania, sygnału,... uniemożliwi badania i rozwój...

Pre gramofonowe do wkładek MC mają sygnał nominalny na poziomie kilkuset uV. Od "pulsującego" prądu zasilania mogą się indukować w ścieżkach sygnałowych napięcia na poziomach nawet kilku uV. I to one a nie szumy mogą stanowić o dynamice.

Podobnie jest w DAC`ach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i stało się ...

wysłałem zapytanie o cenę traf (w sumie 6szt.) w wersji z ekranowanymi rdzeniami do toroidy.pl; ciekawe ile sobie za nie zaśpiewają.

Poprosiłem ich też o zdjęcie zaekranowanego uzwojenia pierwotnego-jestem ciekawy, co oni na to.

Zaczynam się zastanawiać nad zaimplementowaniem akumulatorów Ni-Cd do zasilania paru sekcji DAC-a i MSS; całe pre zostawię na zasilaniu z trafa.

Chassis i obudowa powinna być jednak metalowe.

Czy możesz napisać o tym coś więcej?

Czy chodzi Ci o chassis (z elektroniką) i obudowę (z transformatorami)? Jesli tak, to dlaczego mają być metalowe (ta z elektroniką jest aluminiowa). Wg mojego rozumowania, jesli mamy obudowę metalową, to musimy ją uziemić; jeśli obudowa jest np. plastikowa, to ten problem znika (nie wystepuje ryzyko porazenia prądem), nie trzeba "zasmieconego " PE łączyć z elektroniką, itd.

O ile dobrze pamiętam, to Grundig,żeby nie łączyć elektroniki we wzmaku z PE, izolował obudowę od płyty montażowej, na której siedziały PCB. Płyta montażowa była połączona z układem wzmacniacza, ale w żaden sposób nie stykała się z obudową i PE.

 

Gdzieś słyszałem (lub czytałem), że żeby obudowa mogła służyć jako ekran, to powinna być zrobiona w formie odlewu, bez żadnych otworów (przepusty na kable powinny być wypełnione). Nie wiem, na ile to prawda, a ile z tego, to bzdury, dlatego interesuje mnie Twoje zdanie na ten temat.

 

Jak najbardziej kondensatory filtrujące muszą być w zasilaczu. Największe prądy (zniekształcone a więc promieniujące harmonicznymi) płyną między mostkiem a kondensatorami

Zwróć uwagę, że na płytkach modułów również umieszczone będą duże pojemności filtrujące

W moim pierwszym "dzielonym" projekcie zrobiłem dokładnie tak, jak to opisałeś; duże kondensatory (10000uF) zaraz za mostkiem prostowniczym, 1.5m kabla wielożyłowego i dodatkowe kondensatory (1000uF) przy kościach LM3886 (zbudowałem integrę za pre bateryjnym, PVC i usb DAC w jednym); tym razem zasilanie rozwiąże w podobny sposób.

 

Dla mnie dyskusja o graniu kabli i innych tego typu fantasmagoriach, przy niedotrzymanym reżimie zasilania to bredzenie.

Oczywiście jak zawsze warto dokonać analizy skuteczności rozwiązania do kosztów.

Dlaczego nie miałbyś stosować rozwiązań z górnej półki mimo "przecieków" zakłóceń w innych miejscach (między uzwojeniami sieci i wtórnymi). Przecież z czasem można doskonalić każdy z modułów. Raz sknocona architektura zasilania, sygnału,... uniemożliwi badania i rozwój...

Moją filozofią przy budowaniu sprzetu audio jest zrobienie projektu jak najlepiej (w ramach rozsądku i korzystnego bilansu kasa-jakość). Też uważam, że dobre zasilanie jest podstawą, dlatego też chętnie wprowadzę Twoje pomysły w mój projekt (zadam też z 1000 pytań zamin skończę;).

Postaram się coś narysować, żeby było widać o czym tu rozprawiamy....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś jak badałem szumy akumulatorów i baterii to Ni-Cd wychodziło, że mają jedne z niższych. Niżej od litowych. Ale obecnie są ulepszone Ni-MH. Nie wiem jakie mają parametry szumowe. Ni-Cd mają tę swoją "pamięć".

Robiłem swego czasu zasilanie na akumulatorach litowych 18650. Znajdziesz do nich kostki scalone dedykowane do ładowarek lub wręcz same ładowarki (ładowane są zupełnie inaczej niż Ni-Cd i to jest ważne).

Jakikolwiek akumulatorek to zresztą przynajmniej dziesiątki tysięcy razy mniejsze szumy niż stabilizatorów elektronicznych.

Ale zaciski referencyjne kości DAC`a trzeba zasilić napięciem stabilizowanym. Stosuj niskoszumne kostki monolityczne.

Ale jakby było zainteresowanie mogę podać namiary na artykuł traktujący o niskoszumnym zasilaczu dyskretnym i jakieś własne doświadczenia. Ale w zasadzie to na płytkach modułów będziesz miał już coś zaimplementowane, więc może na razie zostawmy to.

 

Co do obudowy.

Jestem z tej szkoły, która wszelkie urządzenia elektroniczne owijała w "ekrany".

I owszem masz rację, że częstokroć metalowa obudowa przyniesie więcej problemów niż pożytku. Może więc pozostań przy swojej koncepcji.

Chassis to metalowa (co do zasady) konstrukcja na której montowana jest wszelka elektronika (moduły).

Obudowa to metalowa konstrukcja okrywająca chassis wraz ze znajdującymi się na niej modułami.

I zazwyczaj obie te metalowe konstrukcje są podłączone do "innych" mas...

Problem jest złożony (pozornie) i stosowany w aparaturze pomiarowej, medycznej... Może kiedyś dla ciekawości przedstawię tu koncepcję trzech warstw ekranowania jako w 100% skutecznej metody izolacji od zakłóceń... Żadna inna (o mniejszej liczbie ekranów) nie jest skuteczna w 100%.

Oczywiście w audio "kupnym" nie widziałem takich rozwiązań.

 

Załącz jakieś poglądowe rysunki, choćby odręczne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie czysty schemat zasilacza. Przy zasilaniu symetrycznym stosuję bezpieczniki tylko po pierwotnej.

 

Kondensatory C1-C12 to kondy o wartościach kondensatorów głównych na poszczególnych płytkach, będą umieszczone w jednej obudowie z transformatorami. W ich miejsce, na płytkach poszczególnych modułów, będą umieszczone kondensatory o wartości 10x mniejszej.

 

Fioletowym kolorem zaznaczyłem wyprowadzenia ekranów pomiędzy uzwojeniem pierwotnym, a wtórnym; wydaje mi się że powinny być połączone z punktem PE (kolor zielony).

 

Minusy kondensatorów zasilania pojedyńczego i środki zasilania symetrycznego powinny być połączone ze sobą.Dopiero po tym zabiegu ekrany traf, PE i obudowa z jednej strony, potem rezystor(100R?), a z drugiej strony rezystora środki zasilania symetrycznego i minusy kondów do zasilania pojedyńczego.

 

Teraz czas na pytania:

1. Czy można jakoś w domowych warunkach sprawdzić szczelność ekranu na uzwojeniu pierwotnym transformatora?

2. W przypadku, gdy ekran na trafie będzie szczelny, gdzie nalezy połączyć ekrany kabli zasilających? razem z ekranami uzwojeń pierwotnych, czy też przy kondensatorach?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pisklak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedzi:

1. Nie. Pojemność międzyuzwojeniowa wtórne-pierwotne to ok. 100pF. To da się zmierzyć jakimś mostkiem elektronicznym.

Jest tak, że ekran do każdego z uzwojeń będzie miał podobną pojemność, gdy go pozostawić niepołączony pojemność pierwotne-wtórne będzie nadal na podanym poziomie.

Ekran ma spowodować odprowadzenie prądów "błądzących" próbujących się przedostać z sieci na obwody zasilania wtórne. Dalej te prądy rozpływają się po masach sygnałowych...

Aby zmierzyć szczelność należałoby zestawić układ pomiarowy z generatorem m.cz. i miernikiem m.cz. i przyjąć jakąś metodologię.

Jedynie taki pomiar z niepodłączonym i właściwie podłączonym ekranem wskaże jego skuteczność.

 

2. Podłącz z ekranami między uzwojeniowymi. Nigdy z punktami po stronie wtórnej.

 

Wykorzystujesz z premedytacją układ trój przewodowy. Czy posiadasz sieć TN-S? Wówczas sprawa jest czysta. W przypadku sieci dwu przewodowej TN-C zaczyna robić się problem.

 

Dobrze myślisz z tym łączeniem mas zasilań. Ale unikałbym stwierdzeń "razem". W praktyce nie ma punktu mas. Jest to jakiś twór powierzchniowy (druk, specjalne płytki do lutowania mas w technice lampowej) lub przestrzenny. Również mas zasilania modułów mało sygnałowych nie łączy się do "wspólnego" punktu mas.

Aby wyjaśnić te zagadnienia trzeba by rozrysować jakieś hipotetyczne moduły i zasilanie.

Aby dać Ci do myślenia; nieprecyzyjnie podłączony "punkt" masy mało sygnałowej do wspólnej masy (po której płyną prądy od modułów wysoko prądowych) może spowodować spadki napięć wspólnych (dodające się do sygnału). Wystarczy 10 miliomów rezystancji ścieżki/drutu i prąd zasilania, tętniący w takt sygnału, modułu wysoko sygnałowego na poziomie 1 mA aby spadek napięcia dodający się do sygnału (nieprecyzyjne podłączenie masy modułu mało sygnałowego) był na poziomie 10 uV. A to ograniczy rzeczywistą rozdzielczość DAC`a do około 18 bitów. Gdzie tu do 24 bitów jakie rzekomo ma kość DAC?

A 10 momów ma np. 2 cm ścieżki o szerokości 1mm (warstwa 35um).

 

Nie wiem czy to zrozumiale napisałem. Warto tu poczynić jakieś rysunki.

 

Nie rozumiem z Twojego rysunku idei tej wielości bezpieczników w gałęzi na górze i na dole...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Grzegorz7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykorzystujesz z premedytacją układ trój przewodowy. Czy posiadasz sieć TN-S? Wówczas sprawa jest czysta. W przypadku sieci dwu przewodowej TN-C zaczyna robić się problem.

Mam sieć TN-S, aż sprawdziłem żeby mieć pewność ;)

Nie rozumiem z Twojego rysunku idei tej wielości bezpieczników w gałęzi na górze i na dole...

To nie są wartości bezpieczników, tylko ich numery porządkowe; zaznaczyłem, gdzie chcę użyć bezpieczników jak pisałem wcześniej, przy zasilaniu symetrycznym bezpiecznik zakładam przed uzwojeniem pierwotnym, a w przypadku dwóch, niezależnych obciążeń, bezpieczniki są za uzwojeniami wtrórnymi.

Rysunek z naniesionymi uwagami dorzucę później...

 

Czy Cię dobrze zrozumiałem, że gdybym chciał użyć zasilania z baterii, to powinienem je zastosować zamiast TR5 i TR6 (zasilanie DAC-a i selektora źródeł cyfrowych-MSS, a wyświetlacz w projekcie MSS na osobnym zasilaniu, np z uzwojeń zasilających logikę preampa) ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy już teraz jest sens wbijać się w zasilacz bateryjny?

Ale tak, Warto poeksperymentować na zasilaniu części referencyjnej DAC`a i pre.

Nie wiem co ten selektor robi. Jak to tylko przełącznik cyfrowy to nie potrzeba wyrafinowanego zasilania.

 

O bezpieczniki pytałem w znaczeniu; dlaczego ich tak dużo - na obu gałęziach "górnej" i "dolnej"?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Grzegorz7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Może kiedyś dla ciekawości przedstawię tu koncepcję trzech warstw ekranowania jako w 100% skutecznej metody izolacji od zakłóceń... Żadna inna (o mniejszej liczbie ekranów) nie jest skuteczna w 100%.

Oczywiście w audio "kupnym" nie widziałem takich rozwiązań.

 

Załącz jakieś poglądowe rysunki, choćby odręczne.

 

Pisz, proszę.

To są wielce interesujące sprawy.

 

O ile dobrze pamiętam, to Grundig,żeby nie łączyć elektroniki we wzmaku z PE, izolował obudowę od płyty montażowej, na której siedziały PCB. Płyta montażowa była połączona z układem wzmacniacza, ale w żaden sposób nie stykała się z obudową i PE.

 

 

W urządzeniach tej firmy w większości modeli PCB była połączona z obudową (która stanowała elektryczną jedność z chassis) poprzez dwa kondensatory małej pojemności. Jeden na wejściu układu, drugi na wyjściu. Połączenie ich mas było w jednym punkcie,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Witam ponownie...

 

Uwzględniłem chyba wszystkie poprawki, o których rozmawialiśmy i jak zwykle nasunęło mi się kilka pytań:

 

1. W jaki sposób poprowadzić kable z wspólnego punktu masy (kolor ciemnoniebieski)?

a) jednym, gubym przewodem i rozdzielić masy w środku obudowy z płytkami PCB

b) użyć dodatkowego przewodu dla każdego odbiornika (PCB) i ekrany połączyć tylko od strony traf

c) użyć ekranu do połączenia masy na poszczególnych płytkach z punktem masy w obudowie traf

 

2. W jaki sposób połączyć ekrany ( i gdzie je zastosować)?

 

Niestety nie mogę umieścić schematu zasilacza, bo autor projektu nie wyraził zgody, szkoda.

W międzyczasie dostłem wycenę za komplet transformatorów z ekranowanym rdzeniem; za komplet 6szt. zaśpiewali 480PLN; chyba trochę za dużo, czy tylko ja jestem skąpy?

Może korzystnym kompromisem między trafami do druku i kompletem jak wyżej, byłoby zamówić jedno trafo z ekranem dla wszystkich odbiorników? Już sam nie wiem, więc czekam na propozycję rozwiąznia tej zagadki

 

>Grzegorz7,

Pisałeś o potrójnym ekranowaniu; możesz napisać coś wiecęcej na ten temat? Póki co mam układ w częściach i jako taki zarys w jaki sposób ma być złożony, więc wszelkie pomysły są jak znalazł.

 

 

P.S. Zauważyłem, że namalowałem parę bezpieczników za dużo...

 

Jeszcze rusunek :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspólne duże trafo ze szczelnym ekranem to dobry kierunek.

Tu zaglądnąłeś:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Coś nie otwiera mi Twoich rysunków.

O ekranowaniu wielokrotnym napisze w wolnej chwili.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 lata później...
  • 11 miesięcy temu...

Jestem po lekturze. Wiele ciekawych rzeczy. Np snubbery ogarniam specjalnym jigiem do znajdywania wartości rezystora tłumiącego. Nie znalazłem(umknęła mi) odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie.

Mam wyprowadzony ekran z trafa (toroidy audio). Ponieważ wzmacniacz zrobiłem w drugiej klasie ochronności nie posiadam obudowy podłączonej do PE(mam starą instalację dwużylową). Wisi sobie nigdzie nie podłączony. Co z nim zrobić? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, pataus napisał:

Gdy nie ma PE?

... pozostaje masa?.

Ekrany, np filtrów w dawnych lampowych radioodbiornika, gdzie od lepszego stopnia ochronności była drewniana lub bakielitowa skrzynka tam były podłanczane / do masy /.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lisor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Lisor napisał:

... pozostaje masa?.

Zerowania w gnieździe i jest neutral.

Efekt znacznie lepszy niż podłączenie ekranu międzyuzwojeniowego trafa do masy audio. 

PS. Zerowanie oczywiście w gnieździe sieciowym w ścianie.

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jar1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.