Skocz do zawartości
IGNORED

Szukamy najlepszego cyfrowego transportu - czytnika plików cyfrowych.


izokom

Rekomendowane odpowiedzi

Watek o tym tytule juz jest, ale jego autor narzucil zakres oceny wylacznie do brzmienia oferowanego perzez odtwarzacze strumieniowe, w tym watku proponuje wymieniac doswidczenia związane z komfortem obsługi i sposobem dostepu do

plików, a takze z modyfikacjami programowymi odtwarzaczy ulatwiajacymi wlasnie komfort obslugi. Ilosc plikow w domowych zasobach rosnie w tempie bardzo szybkim a pzeszukiwanie bibliotek to nieraz klopotliwa sprawa. Zacytuje tu moja wypowiedz z w.w. wspomnianego watku:

Maluchem tez sie dojedzie, ale Mercedes to Mercedes i nie ma co udawac ze jest inaczej. Róznica jest ewidentna.

Ale jakosc dzwięku to nie jest największy mankament Popcorna. Najbardziej dokucza mi fakt ze nie obsługuje serwera multimedialnego upnp (ustawionego np na: Popcornie, Qnapie itd). Linna mając nie trzeba przepraszac calej rodzinki ze na chwilke przelącze TV by wybrac sobie CD do słuchania - chodzac po strukturach katalogów odtwarza wszystkie pliki) Tylko szukanie po katalogach poprzez tv jest nieco wkurzające dla pozostałych domowników ktorzy akurat oglądają cos innego, szczególnie gdy zasoby sa dosc spore.

Biore Ipoda, wgrywam mu programik Plug Player, czy jak kto chce Song Book Linna i mam dostep do wszystkich nagran zebranych na dowolnym urządzeniu w domowej sieci które wspiera upnp ( a teraz nawet wspiera go foobar), mam multiroom itd. Czyli moge bez ingerencji w TV uruchomic dowolny plik z ipoda z kazdego zródła w domowej sieci na dowolnym urządzeniu w tejze sieci. Np w sypialni, biurze, na nim samym (ipodzie)lub np w ogrodzie. Porgramy o których wspomnialem są co chwile aktualizowane dzialają coraz lepiej. Z poczatku Song Book Linna nie wykrywal wcale Popcorna, teraz bez problemu.

ale tu problemem jest Popcorn - bo w ten sposób odpala on tylko MP3, a wszystkie inne wyswietla z wykrzyknikami i glucha cisza lub odpala ostanio sluchany mp3 - czyli nie ten co trzeba. Pomijam ze nie ma gapless ( fatalne przerwy w plytach koncertowych sa wkurzające.)

Problem obslugi serwera upnp na popcornie byl opisywany w innnych watkach i na forach serwerów sieciowych. Moze kolejna aktualizacja softu pomoze, ale nikt nigdzie nie napisal ze on wogole bedzie to mogl sprzętowo.

Trudno tez oczekiwac od sprzętu komputerowego w zasadzie, ze bedzie mial cechy klocka za kilkanascie razy wiekszą kwotę.

Nadzieja w Marantzu, Cambridge Audio i moze cos tam dojdzie. Marantz pisze ze moze byc obsłuzony np przez Ipoda, ale diabel tkwi w szczegółach. Bo popcorn niby tez ale tylko dla MP3.

Nie za bardzo pale sie do tego zeby odpalic kase jak za male autko - ale Akurate Linna bardzo mi sie spodobal, Majika pobil na glowe. Ale cena zwala z nóg - zaporowa.

Moze jakas chwilka i nadejdzie czas ze inni podejrzą co tam Linn wykombinował ( a cudów to w tych bebechach tam nie ma) i nie trzeba bedzie takiej kasy wywalac by posluchac na tym poziomie i z takim komfortem obsługi"

Dzięki pomocy kolegi "mlp" natrafilem na programik:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

fajna rzecz, mozna modyfikowac swój odtwarzacz w dosc szerokim zakresie ale w kwestii odtwarzania plików flac nie stety "jeszcze nie pomógł.

Natrfailem na miejsca w necie gdzie inni tez pisza o tym problemie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - ale rozwiazania tego problemu jeszce nie udalo mi sie znalezc.

Uzywam obecnie Popcorna i Xtreamera, tu i tu problem jest podobny w kwestii flac. W innych kwestiach ( pliki video, foto) raczej się uzupelniają, ale w kwestii audio jest podobnie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wswier

(Konto usunięte)

To ja napisze slow kilka nt. moich doswiadczen z urzadzeniem TEAC WAP-4500

Jak widac w "o mnie", jestem uzytkownikiem DSa Majik. Oprocz tego posiadam ww WAPa podlaczonego

do sypialnianego pianocrafta.

Co do jakosci dzwieku, to niestety/stety Majik (czego nalezaloby sie zreszta spodziewac, patrzac na roznice cen) TEACa bije na glowe. Teac oferuje co najwyzej przecietna jakosc odtwarzania.

Niestety - na tym roznice jakosciowe sie nie koncza.

Najwazniejszy moj zarzut w stosunku do TEACa to niestety jakosc budowy tego urzadzenia.

Jest to niewielkie, plastikowe pudelko, z, msz, niestarannie zamontowanymi elementami takimi jak np. gniazdo sluchawkowe, gniazdo ethernet itp. Niestarannosc owa dala juz sobie znac. Pierwszego Teaca

zwracalem, ze wzgledu na uszkodzone gniazdko ethernetowe. O ile co do jakosci dzwieku, od urzadzenia za 1000 pln (z pilotem), pewno zbyt wiele nie nalezy sie spodziewac, o tyle, za ta cene, mozna juz na

pewno znalezc na rynku urzadzenia zbudowane po prostu solidnie i porzadnie.

W TEACa wbudowany jest przedwzmacniacz sluchawkowy, z odp. gniazdkiem. Niestety, jakosc owego preampa

tez nie jest najwyzszych lotow (co do jakosci dzwieku, rowniez niesttety).

 

Kilka uwag nt. komfortu obslugi :

Otoz TEAC posiada pilota. Niestety, urzadzenie owo (pilot) jest nieergonomiczne, dziala bardzo wolno.

Proby kontroli TEACa z np. komputera : jedynie foobar radzi sobie z nim mniej wiecej dobrze.

Pozostale control pointy kiepsko sie z nim integruja (rowniez Linnowski Kinsky tego nie potrafi).

A wiec - ergonomia tez nie najwyzszych lotow.

 

Reasumujac :

Kupujac TEACa otrzymujemy urzadzenie "prawie dzialajace", dajace b. przecietna jakosc dzwieku,

kiepsko integrujace sie z softwarem slucacym do obslugi urzadzen uPnP, o niskiej ergonomii i -

kiepskiej jakosci budowy.

Osobom chcacym nabyc tani odtwarzacz strumieniowy - odradzam. Zdecydowanie lepiej na ebayu polowac

na okazje z linnowskim Sneakym. Co prawda, nawet okazyjnie, cena Sneakyego jest wyzsza od TEACa

(najtaniej widzialem za ok. 2,5 kpln, w stanie idealnym, poszedl blyskawicznie), niemniej jednak

w zamian dostajemy urzadzenie oferujace swietna (w stosunku do ceny) jakosc dzwieku, po prostu

przyzwoita jakosc budowy i rewelacyjna ergonomie obslugi. Bonusem dodatkowym jest sneakowy wzmacniaczyk (2x25W przy 4ohmach). A TEACa - odradzam :-)

pzdr

wswier

PS

Ciekawe byloby poczytac o urzadzeniach produkowanych np. przez T+A (cena zblizona, z tego co pamietam, do Majika)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po przeczytaniu tych watkow moge powiedziec jedno: jeszcze nie ten czas na audiofilskie odtwarzacze plikow ale skoro bardzo powoli ale popyt zaczyna rosnac to zgodnie z prawami rynkowymi ilosc oferowanych urzadzen tez bedzie rosla no i to co najwazniejsze powoli bedziemy sie zblizali do yrzadzenia dzialajacego prawidlowo funkcjonalnego, odtwarzajacego wszystkie pliki bez problemow i oferujacego odpowiednia jakosc, ale niestety dopiero jak przemysl podchwyci jakies rozwiazanie (najpierw musi ono powstac i zostac uznane za standard) dostaniemy to na co czekamy, ja mam Squeezebox Touch i funkcjonalnie jest dobrze (ale tylko dobrze w porownaniu z tym co oferuje rynek) bo wady ma np ape nie odtworzymy ale dostep do calej muzyki mamy a wiec jak pisalem na poczatku jeszzce za wczesnie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

chwilowy brak działalności w audio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety tak się nie stanie.

rzeczy, które z racji swojej cyfrowości powinny być praktycznie całkowicie konfigurowalne przez użytkownika - takie nie są i nie będą.

powinny być opcje: wymienialnych dysków wewnętrznych, zewnętrznych, podobnie flashów + różnych napędów + slotów na napędy, których jeszcze nie ma.

tak, tak, nie żartuję.

to samo ze złączami, pilotami, monitorami do podglądu, programowalnością użytkową i softwarową itd.

dopóki nie będzie tych (dla mnie zupełnie podstawowych) atrybutów użytkowych - nie liczyłbym specjalnie na hi-endowy dźwięk,

jeśli producent chce wcisnąć chałę dla mas pod pozorem nowoczesności - to mu się to oczywiście uda, ale dla mnie będą to zawsze zgniłe kompromisy i konieczność ustawiania nowych pudełek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wswier

(Konto usunięte)

audiograde, 31 Lip 2010, 09:30

 

>niestety tak się nie stanie.

>rzeczy, które z racji swojej cyfrowości powinny być praktycznie całkowicie konfigurowalne przez

>użytkownika - takie nie są i nie będą.

>powinny być opcje: wymienialnych dysków wewnętrznych, zewnętrznych, podobnie flashów + różnych

>napędów + slotów na napędy, których jeszcze nie ma.

Audiograde - architektura upnp zaklada, ze "storage" jest odseparowany od odbiornika.

W takim przypadku, przy wykorzystaniu tej wlasnie architektury (lub jej odpowiednikow o zblizonej

funkcjonalnosci) mozesz sobie konfigurowac, co tylko chcesz/storage na to pozwala.

Czy integracja storage z odbiornikiem ma sens ?

Moim zdaniem nie, z kilku powodow :

a) upnp oferuje wieksza latwosc budowy systemow multiroom, co w dzisiejszych czasach jest wazne

b) "storage" odseparowany od odbiornika daje lepsze mozliwosci rozbudowy - wlasnie - o np. dodatkowe

dyski, czytniki CD/DVD/Blue Ray, porty USB itp - i jest to natychmiast "widziane" przez wszystkie

odbiorniki

c) kwestia samych zaklocen generowanych przez dyski, cdromy i ich zasilanie - po prostu odpada.

d) elastycznosc - nie wszedzie potrzebujesz high endu, tak jak i nie wszedzie potrzebujesz video.

upnp umozliwia Ci elastyczna, dostosowana do Twoich potrzeb budowe/rozbudowe systemu.

Tak wiec nie tu upatruje klopotow.

Imho - podstawowa bariera jest wciaz niski poziom wiedzy nt. informatyki. I nie tyczy sie to

tylko naszego kraju. Pisze generalnie. Ale i to sie zmieni.

pzdr

wswier

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wswier

(Konto usunięte)

Innymi slowy - architektura/standardy budowy owych urzadzen juz sa.

Urzadzen (tych dobrych) jest _jeszcze_ malo na rynku. Ale i to sie zmieni.

Mysle, ze w przeciagu najblizszych 2-3 lat nastapi prawdziwy wysyp urzadzen, ktore dzialaja _naprawde_

:-). Na razie mamy sprawdzonego Linna i .... ? :-). Inna sprawa to pytanie, czy przejma one znaczaca

porcje rynku. Tutaj blyskawicznej eksplozji zakupow dokonywanych przez przecietnego Kowalskiego bym

sie nie spodziewal. Wystarczy spojrzec na to, jak szybko/wolno Blue Ray zdobywal rynek.

pzdr

wswier

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, moja wizja systemu sklania sie do kolegi wswier.

Odtwarzacz jak najcichszy ( do popcorna wstawiłem dysk 2,5" w dzwiekoszczelnej obudowie oferowanej przez Human media - sprawdza sie na 100%, nic go nie słychac - ale ten dysk jest i tak tylko awaryjny ) pozostałe banki danych w sieci i nalepiej gdzies indziej w innym pomieszczeniu. Qnapy sa do tego celu swietne.

Nie potrzebują wlaczonego PC i mozna je dowolnie dodawac w miare wzrostu zbiorów.

Ciekawe jak sie zaprezentuje w tej kwstii nowy Marantz i nowy Cambridge Audio, mają byc obslugiwane przez Ipoda ale jak z pelnym dostępem do wszystkich rodzajów plików audio przez upnp to jeszcze nie wiadomo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wswier

(Konto usunięte)

Dodam moze jeszcze od siebie nastepna bariere rozwoju.

Takie pseudo urzadzenia jak ww TEAC, niestety - psuja opinie o calym tym modelu odtwarzania.

Osoba, ktora sie na cos takiego nadzieje, bedzie z duzo wieksza ostroznoscia podchodzila do

niesprawdzonych produktow. To z kolei zwieksza naklady na marketing. Nie wyobrazam sobie

prezentacji urzadzenia z cena w okolicach 1kpln prowadzona _wylacznie_ w celu zareklamowania

owego urzadzenia ... I to moze byc silna bariera dla produkcji i sprzedazy _tanich_ urzadzen pracujacych w takim modelu.

pzdr

wswier

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wswier, 31 Lip 2010, 10:54

Trochę bałaganu z tymi wątkami, ale wracajac do tematu. Zazwyczaj przeszkodą jest pewna forma niewiedzy, nawet nie chodzi tutaj o stronę informatyczną, bo więcej zachodu może być przy ustawieniu gramofonu. Wiele osób sobie czyta o plikach, strumieniach, zaletach takiego rozwiązania a później, bo może kupuje cokolwiek i okazuje się, że rewelacji nie ma.

Można to porównać do sytuacji, gdzie początkujący meloman/audiofil usłyszy, że gramofon analogowy jest świetnym źródłem i nic tak dobrze nie gra. Po czym kupuje tani deck z Tesco lub Reala, bo to przeciez gramofon - będzie super, tak jak pisali. Nic dziwnego, bo nikt nie odkrył tutaj ameryki. Nie kupimy za 500 zł high-endu, choć wiele osób tak by chciało. :)

Dalej aby mieć dobry dźwięk potrzebna jest przemyślana konstrukcja, trochę pomysłowości, odpowiednie elementy i dobry słuch. Tutaj konstruktorzy odtwarzaczy cyfrowych mają ogromne pole do popisu. Nie ma już problemów z napędami, laserami, odczytem optycznym, szumiącym transportem i nowymi, formatami audio made in japan co kilka lat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wswier

(Konto usunięte)

>Trochę bałaganu z tymi wątkami,

hehehe - faktycznie :-).

Zgadzam sie z Toba w zupelnosci. Jedna tylko uwaga - owa niewiedza moze byc rowniez "wspomagana"

negatywnymi doswiadczeniami z urzadzeniami nieudanymi (tak jak ww teac), i wtedy taka osoba

do innych tego typu rozwiazan podchodzi z duzo wieksza ostroznoscia.

Innymi slowy - ja wiem, ze to ma prawo dzialac, jezeli urzadzenie jest po prostu dobrze zrobione,

a siec domowa nie jest udziwniona, tak jak w sasiednim watku :-). Z drugiej strony - zwroc uwage

na autora owego sasiedniego watku i jego poglady dot. rozwoju takiej architektury. Poglady owe moga

byc skutkiem zlych doswiadczen wynikajacych ze zlego projektu/wykonania sieci domowej. I wez tu go

przekonaj, ze porty USB, kontrolery SATA, CDROMY idp nie sa potrzebne w urzadzeniu dedykowanym do

odsluchu muzyki :-). I to moze byc wlasnie ta bariera.

Co do poziomu cen. Jasna rzecz, ze urzadzenie dajace dobry dzwiek kosztuje dobre pieniadze.

Ale tak, czy inaczej, nie usprawiedliwia to tworcow owego TEACa. Nawet tani produkt powinien byc

po prostu porzadnie, ze tak powiem, "skrecony" i funkcjonowac zgodnie z opisem. Niechlujstwa niska

cena nie usprawiedliwia :-). Dlatego uwazam, ze takie "pseudo-odtwarzacze" i "pseudo-gramofony"

z hipermarketu to jawne nabijanie klientow w butelke, niestety.

pzdr

wswier

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wswier, 31 Lip 2010, 16:42

Nie mam nic przeciwko dobrze zaprojektowanej, dobrze brzmiącej i dobrze zbudowanej budżetówce. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wswier

(Konto usunięte)

rock&roll, 31 Lip 2010, 16:48

>Nie mam nic przeciwko dobrze zaprojektowanej, dobrze brzmiącej i dobrze zbudowanej budżetówce. :)

Ja nawet nie oczekiwalem od tej konkretnej budzetowki jakis cudow brzmieniowych.

Wiadomo - cena jest ogranicznikiem, a i z definicji mialo (i jest) to byc podlaczone do budzetowego

pianocrafta. Przy calej sympatii do PC, to high endem on nie jest (jest natomiast dobrze zrobiony).

Chodzilo mi jedynie o to, aby to dzialalo. No i dziala - prawie :-)

pzdr

wswier

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyskusja nabiera rozpędu

Usb czy siec

Odpowiez jest prosta

Co ( i ile tego ) mozna podłaczyc do usb?

Do czego mozna miec dostęp poprzez siec?

Ilosc urzadzen mozliwych dostępnych przez usb jest jednak ograniczona.

W sieci moge udostępnic jednak sporo wiecej.

Zauwazylem ze urzędzenie (np dysk 1,5TB) sprawnie szybko dostępny w sieci - podłączony do streamera przez usb elegancko go spowalnia.

Nie wiem czy tak się dzieje zawsze, ale u mnie tak jest.

W sytuacji gdy w zapleczu jest kilkanascie dysków mozliwych do podłaczenia pod usb, wole je widziec w sieci wszytkie na raz - mam swoje lata i juz nie zawsze pamiętam co na którym jest.

Jak mam dostęp do wszystkich zasobów (i do takeij konfiguracji dążę) to zawsze sie znajdzie sie to czego się szuka.

Ponadto w sieci - znaczy moze byc i za scianą, przez usb - to buczacy dysk w poblizu.

Znajomy z dyskami dojechał do literki "W", ja pracuje nad tym by miec dostęp do calosci zasobów bez koniecznosci pamiętania gdzie co mam.

A chwila gdy nie bede musial tego przeszukiqwac i uruchamiac na ekranie TV lub laptopa - a wystarczy wyjety z kieszeni ipod lub inny pilot- to kwestia czasu.

Wiem ze niektórym ( i mi tez) zal CD, tego otwierania pudelek, zapachu okładki, ale jak nadszedl moment w którym konkretnej CD wiedzac ze ja mam szukałem kilka godzin i nie znalazłem..................

U mnie siec jeszcze nigdy nie stwarzała problemu przepustowosci, po kablu oczywiscie. Czy chodzi o film w HD, czy voip, czy audio - zero problemów

 

Jednego czego mi brakuje - to wejsc w DAC

Zawsze za malo -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ten by sie przydal. Daloby sie podłaczyc i streamery, i CD i TV Sat

Nawet z marnego TV sat - koncert puszczony przez Daca brzmi o wiele lepiej

Czemu to tylko wszystko takie drogie, a bebechów w tym jeszcze mniej jak w Linnach

Chyba nie idzie tego przeliczac na kilogramy jak w ruskim Rubinie ( dawne czasy ale na kg wagi był tani)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Znajomy z dyskami dojechał do literki "W", ja pracuje nad tym by miec dostęp do calosci zasobów bez

>koniecznosci pamiętania gdzie co mam.

 

i tu systemy unixowo/linuxowe mają przewagę :) - nie ma głupich literek a zamontować możesz w dowolnym miejscu w drzewie katalogów

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"ale jak nadszedł moment w którym konkretnej CD wiedzac ze ja mam szukałem kilka godzin i nie znalazłem......"

 

mi wciąż szybciej i wygodniej zdjąć z półki niż przeszukiwać, indeksować, sprawdzać podłączenia itd.

dlatego napisałem, że póki co ten sposób pracy z plikami jest nieużyteczny i kłopotliwy.

raz: - bo wymaga sprzętu, konfigurowania, obsługi, apgrejdów, unowocześnień hardu itd

dwa: - bo wymaga znajomości rzeczy, a nie wszyscy chcą na siłę się informatyzować akurat w zakresie banalnej czynności włączenia płyty, to nie jest prom kosmiczny

trzy: - bo jest się silnie uzależnionym od systemu - chcąc zabrać płytę do kogoś po prostu zdejmuję ją z półki a nie włączam elektrownię, zaczynam przeszukiwanie, kopiuję, przegrywam, zastanawiam się jak i na czym on odtworzy....

 

to miało być proste, prostsze niż było kiedykolwiek i wygodniejsze - a nie jest i nie wydaje się - żeby było, żeby mogło być w najbliższej przyszłości prostsze niż wyturlanie nawet analoga itd...

odpada zatem

dajcie lepsze rozwiązanie - konstruktory new perfect worlda forever :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne , ze kazda opcja niesie swoje plusy i minusy.

Wszystko zależy od ilosci, jesli masz w domu dosc miejsca na wszystkie swoje CD, nie ma problemu.

Mi juz brakowalo, a znajomi ciagle podrzucali jakies dobre rzeczy w postaci plików i przestalem chciec miec to w postaci krązkow. Zrobilo sie tego zbyt wiele.

Zabraklo tez miejsca na półki. Trzeba wziąc pod uwage, ze na jeden dysk wielkosci notesu, trzeba by ragału na 2000-3000 CD.

Zgralem wszystkie swoje CD - zmiescilo sie na jednym Qnapie, płytki póki co lezą w archiwum, w regałach zostawilem najsmacznmiejsze kąski i podreczną biblioteczke w salonie dla żony która nie ma głowy do elekroniki i komputerów a słuchac również lubi. Reszta regałów po CD pozostała do dyspozycji na książki.

Katalogowanie zawartosci CD od niedawna stalo sie bajecznie proste. Do CD na krążkach mialem od dawna CD Trustee, teraz do katalogowania zawartosci dysków zastosowałem Catraxx'a - radzi sobie swietnie. Polecam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)

Dodałbym jeszcze zagadnienie trwałości nośnika. W swojej kolekcji posiadam płyty liczące powyżej 20 lat. Pokażcie mi dysk twardy który ma ponad 10 lat i działa bez zarzutu. Wiem można kopiować, tworzyć kopie zapasowe celem zabezpieczenia, ale to tylko komplikuje proces słuchania muzyki i całej przyjemności z tego płynącej.

Na tą chwilę nie jestem przekonany do odtwarzaczy strumieniowych. Pożyjemy zobaczymy, bo nie mówię stanowcze NIE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

belami, 1 Sie 2010, 20:01

Dyski nie są wieczne, ale płyty też nie. Dużo łatwiej natomiast wykonać kopię zapasową cyfrowej kolekcji plików, niż to dokonać tego z płytami CD. Jeśli posłuchasz dobrego odtwarzacza strumieniowego, całkiem możliwe, że przymkniesz oko na koniecznośc robienia kopii co jakiś czas lub kupisz dysk sieciowy który będzie takie kopie robić za Ciebie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Dodałbym jeszcze zagadnienie trwałości nośnika. W swojej kolekcji posiadam płyty liczące powyżej 20

>lat. Pokażcie mi dysk twardy który ma ponad 10 lat i działa bez zarzutu.

 

dyski SSD, brak części mechanicznych więc z założenia powinny być nawet trwalsze niż CD, bo nic się nie utlenia itp .

jedyna wada na dzień dzisiejszy to cena , chociaż dramatu już nie ma ..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

there are no answers, only choices ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do dyskusji powyzej dodam, ze w ramach archiwizowania swoich zbiorów na dysk, mialem sporo przypadków w których płytki nie dawały sie odczytac, co ciekawe niekiedy na kompakcie szly, ale przy operacji zgrywania wykazywaly blędy nie do odczytania niekiedy.

Zgrywalem Eac'iem i później również DBPowerampem. Co ciekawe wiece przypadków bylo w przypadku niektórych oryginalnych CD niz CDr. Faktem niektóre mialy prawie 20 lat.

Co do kopii zapasowycch nagrań na dyskach mysle, ze niezlym sposobem jest zarazenie kilku znajomych....

 

Mysle ze łatwy dostep z pilota sprawia ze czesciej siegam do nagran po ktore na pólce bylo daleko.

Podoba mi sie tez w tej kwestii Catraxx który oferuje np opcje 25 losowo wybranych nagrań z calej biblioteki. Mam to szczescie ze tak czy siak pracuje pezy kompie. Po pracy jest okazja na wlasciwym sprzecie siegnac do nagran wylosowanych wczesniej podczas pracy - odszukując je w tejze samej bibliotece.

 

Tym sposobem trafilem dzisiaj np na Tony Joe White, swietny blues - polecam

 

Chyba sie skusze jednak na netbooka, Acer Aspire One 721 - próbował ktoś?

Wyjscie cyfrowe do dac'a ma, odpale na nim foobara z upnp a z tym ipod juz sobie poradzi.

Jak sie rozwiązanie nie sprawdzi dzwiękowo, przynajmniej bede mial netbooka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

belami, 1 Sie 2010, 20:01

 

>Dodałbym jeszcze zagadnienie trwałości nośnika. W swojej kolekcji posiadam płyty liczące powyżej 20

>lat. Pokażcie mi dysk twardy który ma ponad 10 lat i działa bez zarzutu. Wiem można kopiować,

>tworzyć kopie zapasowe celem zabezpieczenia, ale to tylko komplikuje proces słuchania muzyki i całej

>przyjemności z tego płynącej.

 

moje fujitsu 20GB ;)

 

zresztą co to za problem zrobić kopię danych - dyski są teraz bardzo tanie - raz na jakiś czas (np. co miesiąc) można zrobić pełny backup - nawet jeśli jest to 2TB to przez noc spokojnie się skopiuje - zrób tak z płytami

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na popcornie MediaTomb przesyła pliki FLAC do urządzeń zewnętrznych bez większych problemów. Może to kwestia konfiguracji? Oto zawartość mojego pliku config.xml (dość długie ale może komuś się przyda):

 

<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>

Popcorn MT

uuid:3108a37c-31cb-4559-86fd-d3c6a51b069a

/share/.Apps/mediatomb/config

/share/.Apps/mediatomb/usr/share/mediatomb/web

mediatomb.db

UTF-8

UTF-8

usr/share/file/magic

/share/.Apps/mediatomb/usr/share/mediatomb/js/common.js

/share/.Apps/mediatomb/usr/share/mediatomb/js/playlists.js

/share/.Apps/mediatomb/usr/share/mediatomb/js/import.js

audio/L16

no

yes

no

video/mpeg

yes

yes

yes

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Dyskusja nabiera rozpędu

>Usb czy siec

>Odpowiez jest prosta

 

I tak, i nie.

Zakładając - że odpowiedź jest USB, to jaką dźwiękówkę warto dać pomiędzy USB a DAC-a?

Wczoraj próbowałem użyć sweex SC016 i całkowita porażka.

Dźwięk jest przymusowo upsamplowany do 48KHz

Chipset CMI 106

Jeśli ktokolwiek chce tego użyć jako digital-out, to stanowczo odradzam.

 

Pozostaje pytanie - która zewnętrzna dźwiękówka będzie dobra?

Jakiś behringer?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Of course, equalizers are an absolute heresy - so go ahead and burn me at the stake(Thorsten Loesch).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 26

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.