Skocz do zawartości
IGNORED

UWAGA Problem ostrzeżenie i POMOC !!! dotyczy dysków SEAGATE Padających


max-bit

Rekomendowane odpowiedzi

Na wstępie chce przeprosić i jednocześnie wytłumaczyć dlaczego ten temat umieszczam tu ?!

Ano dlatego że olbrzymiej grupie ludzi ten cud się zdarza :) !!!

Chodzi o setki tysięcy dysków Seagate Barracuda w szczególności 7200.11 (również 7200.10 oraz jak się okazuje 7200.12), jak i również dysków z serwerowej ( żart z strony seagata ?) ES (z koncówką NS zamiast AS oraz SS)

 

Dyski te namiętnie padają robiąc numer w postaci całkowitego braku dostępności do dysku (dysk na ogół nie jest widziany przez system lub widziany z zerową pojemnością) dużo ludzi może stracić dane ... lub tak im się wydaje co najśmieszniejsze naprawa jest stosunkowo prosta (dla ludzi doświadczonych z elektroniką i komputerami). Sam seagate ogólnie rżnie głupa co najwyżej zaleca sprawdzenie czy dysk nie wymaga aktualizacji jednocześnie nie daje na nic gwarancji .... no bo po co

Ogóły na stronie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Co do pomocy z mej strony temat mam mocno przegryziony !!!

Jeśli ktoś potrzebuje pomocy napiszę co i jak zrobić aby naprawić

 

Raz jeszcze sorki za umieszczenie tematu komputerowego tu ale myślę że warto ....

zniknięcie 1 TB danych lub 1,5 TB daje kopa :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Leży u mnie z pół roku 250Gb seagate który traci dane, ale o dziwo pracuje prawidłowo (na `20 testów nigdy nie było nawet jednego błędu/badsectora itd). Może coś więcej?

Witam,

 

Mój Seagate 1TB z poprzedniej serii 7200.10 - też przestał odpowiadać. Wysłałem go do serwisu Seagate w Holandii. Naprawili go w ramach gwarancji, za wszystkie koszty transportów zapłacił Seagate. Cała procedura trwała około 2 tygodni. Nie straciłem żadnych danych.

 

Cała procedura zgłoszenia i wypełnienia dokumentów jest gdzieś dostępna w sieci - na jakimś forum komputerowym.

po co tutaj na tym forum, skoro temat naprawy tych i innych dysków jest obszernie omówiony na conajmniej kilku innych? Ja miałem problem tego samego typu i szybko go rozwiązałem sam, po pierwsze trzeba zrobić terminal dyskowy na max 232

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) o ile jest taka potrzeba bo może nie byc potrzebny

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a potem odpalić hyperterminal (jest w każdym windowsie)ustawić co trzeba, zaktualizować firmware i cieszyć się bezawaryjna pracą. Mogę podzielić się terminalem z osobami potrzebującymi z okolic Gliwic.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" po co tutaj na tym forum, skoro temat naprawy tych i innych dysków jest obszernie omówiony na conajmniej kilku innych?"

 

ano po to ze sluchacze muzyki to przysli klienci firm sprzedajacych dyski (przyszla muzyka bedzie z plikow) a wiec warto ich uswiadomic ktore produkty sie do tego nadaja zeby nie stracili swoich zbiorow

chwilowy brak działalności w audio.

Sprawa wygląda tak:

Seagate (a może chinole) schrzanił firmware w dyskach serii 7200.11 (to taki trzon spieprzenia)

Dotknięte zostały również zostały dyski z serii 7200.10 i 7200.12 (prawdopodobnie produkowane również w tym samym okresie). Problem jest w tym że w oprogramowaniu (a może samych procesorach) jest jakiś błąd który powoduje że po jakimś czasie (obstawiana jest tu zależność SMART, ilości cyklu spin ON/OFF i procesora numerycznego przeliczającego CRC - przynajmniej tyle można się domyśleć po procedurze naprawy - gdzie najpierw czyści się smart a później na nowo uczy się procesor transplantacji danych z głowic). Cała sprawa jest o tyle dziwna co by nie powiedzieć chamska z strony Seagata że oni o tym wiedzieli od 2008r !!! i co i nic totalne walenie w pręta dopiero ostatnio jak ilość zdychających dysków sięgał prawdopodobnie wszystkich modeli 7200.11 zaczęli bezpłatnie to naprawiać (łaskawcy).

Co ciekawe zdychać zaczęły prócz zwykłych AS-ów również NS-ki SS i FC (te dwie ostatnie to dyski na SAS i FibreChannel - a te już mają zastosowanie czysto serwerowe. A więc o ile jeśli jasiowi zniknie trochę filmów z dysku to strata średnia ale jeśli posiadamy macierz a w niej X dysków o X pojemności i nagle zdechnie połowa i firma stanie to sie można lekko wk... .

Oczywiście z czasem Seagate (jakiś niecały roczek temu) postanowił wypościć aktualizacje firmware ...

 

Ale co jak dysk nam już zdechnie ?

Nie testowałem ale z dyskusji forumowych wynika że nic nie daje podmiana elektroniki gdyż błąd jest zapisany ? również na dysku ... a do dysku dostępu na ogół nie ma żadnego.

Więc co trzeba mieć ?

1. Zwalony dysk :)

2. Terminal (konwerter) z RS232 na TTL (taki ma MAX232) - może być potrzeby zasilacz 5 V

3. Trochę chęci i upartości

 

Po podłączeniu terminalu do dysku podłączamy zasilanie, Hyper terminal musi być ustawiony na 38400,N,1,N (sposób podłączenia elektrycznego łatwo znleść w necie)

Teraz podłączamy zasilanie

Po chwili wyskakuje nam zrzut tzw LED-ów :)

na ogół wygląda to tak

LED:000000CC FAddr:0025BF67 (ta druga część często się różni - w zależności od dysku)

Po takim zrzucie terminal ulega na ogół blokadzie i próba wejścia na "znaku zachęty terminala dysku" jest blokowana .

Wejście do owego terminala dyskowego odbywa się przez naciskanie CTRL+Z

Jeśli się to nie udaje musimy odblokować terminal i tu się pojawia kolejny problem, gdyż nie ,a jednego uniwersalnego sposobu odblokowania owego terminala :) no bo po co.

Pierwsza metoda polega na odcięciu zespołu głowic od elektroniki poprzez odkręcenie 3-4 śrub i delikatnym podważeniu elektroniki. Podłączamy zasilanie i czekamy aż dysk zakręci głowicami a następnie je zatrzyma następnie próbujemy CTRL+Z

Jeśli otrzymamy coś takiego :

F3 >1 - dostaliśmy się do terminal dyskowego

 

Ale aby nie było prosto to się udaje w przypadku dysków AS-ek (raczej)

Gorzej jeśli mamy ES.2

Tu sprawa wygląda dużo gorzej gdyż taki numerek niestety nie zadziała a cała zabawa jest ciut bardziej porąbana :)

Po pierwsze nie musimy odkręcać elektroniki :) plus że jasna cholera :)

Ale musimy uposażyć sie w cierpliwość w jeszcze więcej samo zaparcia oraz skalowalną wielozadaniowosć :) dlaczego ?

Będziemy musieli na klawiaturze w czasie boot dysku wklepywać CTRL+Z jednocześnie zwierając na PCB dysku dwa malusie punkciki :) to wszystko musi odbyć sie w przeciągu 1 s :).

Nie będę tu podwał (ani umieszczał fotek które to mają być punkciki poniekąd ze względu na to że miejsca (a raczej umiejscowienie tych 2 punktów) na różnych PCB ciut się różnią) w necie do znalezienia te miejsca)

a jak to wygląda czasowo :) ?

 

podaję : (jak poprzednio terminal podpięty do dysku, HT uruchomiony jak poprzednio parametry te same) przygotowane 2 szpileczki igiełeczki do zwierania :)

1. Zasilamy dysk

2. Naciskamy CTRL+Z

3. Do momentu aż pojawi się F3 T>

4. Mamy około <1s na zwarcie tych punkcików na Dysku :)

5. Tu szkoła już jest różna po czasmi termina się odblokowuje na stałe a czasami trzeba potrzymać to zwarcie na dłużej przeciętnie piszą że 30 - 40 s w tym czasie dysk a raczej głowice są zdolne do wydawania niezbyt "normalnych odgłosów" podobno to dyskowi a raczej danym nie szkodzi :) mi nie zaszkodziło raczej :)

 

I teraz sama procedura odblokowania

jesli już mamy terminal a raczej znak zachęty czyli

F3 1> wpisujemy /2

wchodzimy na poziom 2 :)

F3 2> wpisujemy Z (ważna jest że to ma być duże Z)

po chwili zatrzymuje się silnik a system informuje nas ile mu to zajęło (madre bydle :)

następnie uruchamiamy dysk literką U, i znowu system informuje nas ile mu to zajęło.

Powracamy do pierwszego poziomu komendą /1

widzimy:

F3 1>

wklepujemy N1

Powinien się wyczyścić SMART

i dostać info "Unable to load Diag Overlay" choć i tu komunikat może się różnić ..

następnie ...

wpisujemy

m0,2,2,0,0,0,0,22 i enter

dysk po chwili powninen nas poinformować że procedura jeśli to można tak nazwać translatnacji przebiegła prawidłowo.

 

Po OFF i ON dysku powinno być OK

Oczywiście to jest mój przypadek ale trochę poczytałem o tym i problem jest

Na allegro jest kupe firm i osób prywatnych które to robią za kilka dych ale nie każdemu na ręke aby grzebał w ich prywatności ... więc ....

 

Jak ktoś ma w tej sprawie pytania proszę pisać ....nawet na priva.

kurcze nawet zapomniałem, że mam dysk seagate (siedzi sobie cicho w media center)

smartctl pokazał mi:

=== START OF INFORMATION SECTION ===

Model Family: Seagate Barracuda 7200.11 family

Device Model: ST3500320AS

Serial Number: 9QM7N88E

Firmware Version: SD15

User Capacity: 500,107,862,016 bytes

Device is: In smartctl database [for details use: -P show]

ATA Version is: 8

ATA Standard is: ATA-8-ACS revision 4

Local Time is: Tue Aug 17 11:43:04 2010 CEST

 

==> WARNING: There are known problems with these drives,

AND THIS FIRMWARE VERSION IS AFFECTED,

see the following Seagate web pages:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

jako, że nie mam tam windows to ściągnełem bootowalne cd i zaraz wrzucę na pendrive (bo cd tez nie mam ;-) i zrobie update.

 

dzięki max-bit

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Żeby tylko soft był problemem... Kontroler w wersji IDE też spartolili. Mnie w 10tce na IDE dwa razy cache padł a trzeci z kolei dysk (nowsza rewizja) choć działa, to gryzie się z płytami na nforce (testowałem na kilku nf2 i nf4) blokując lub opóźniając POST :(

Od lat używam dysków Barracuda, zawsze byłem z nich bardzo zadowolony ale ostatnie serie to porażka. Wciąż mam 80GB 7200.7 na którym trzymam najważniejsze dane ale nie wiem czy kupiłbym następnego Seagate`a po ostatnich doświadczeniach.

Ostatnie dyski Seagate to jakaś porażka. Niedawno kupiłem dysk do laptopa ST9500420AS (500GB 7200 obrotów). Na wydajność nie mogę narzekać bo transfery są bardzo wysokie jak na dysk 2.5". Niestety dysk w trakcie pracy piszczy. Brzmi to mniej więcej jak cewki z przetwornic złej jakości. Dźwięk jest bardzo denerwujący wieczorem.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.