Dali 450+Luxman L-410?

[Marco Polo]

Czy to dobre połączenie? Jaki jest charakter brzmienia tych kolumn?

[Piotrek608]

Luxman L410 to wzmak wysmienity i dobrze go znam i jak juz stałes sie jego posiadaczem to pochwalam i gratuluje...co do dali słuchałem tych kolumn w swoim czasie ..niestety 2 lata temu lub dawniej ale z Luxmanem L505S klockiem za 7 tys złotych i pamietam niesamowita realistycznosc sceny dzwiekowej ale raczej sadze ze to ten wzmak trzymał te kolumny tak za "mordę" ale załózmy ze L410 jest tylko troszke gorszy od 505 niech bedzie nawet o 30 procent to i tak mysle ,ze to zestawienie nie było by złe.

Do odsłuchu wtedy uzywałem jako zródła dosc jasnego ale stonowanego denona DCD2560 ze starej porzadnej rasowej stajni denona... a jedno zapamietałem napweno na srebrnym interkonekcie zagrało to wtedy do bani potem dopiero po jakims czasie zmienilismy interkonekt na VDHd102 i roznica była przepastna pojawiło sie duzo wiecej miodku i wypełnienia..To tyle co moze lekko moge ci pomoc.

[Marco Polo]

Wielkie dzięki. Niestety mało jest w necie o tych 450. Udało mi się znaleźć recenzję Dali 350-narzekali trochę na powolność i przyciemnienie dźwięku..Czy faktycznie tak grają Dali 350. Mam nadzieję, że 450 gra trochę inaczej..... Może gdyby dobrać do tego ostrzejsze żródło to miałoby szansę poprawnie zagrać?

[Croolick]

->Marco

dalaki 450 grały w moim systemie przez dwa lata. Będzie krótko i konkretnie. TO SĄ ŚWIETNE KOLUMNY.

Grają szybko i zdecydowanie. Stoją raczej po jaśniejszej stronie prezentacji i z pewnością ostre źródlo to nie jest dobry pomysł. (stąd też może kiepskie wrażenia przy po lączeniu srebrem???) Ja kablowałem VdH i bylo świetnie.Dobra scena, spontaniczność i rozmach dźwięku plus charakterystyczna dla DALi "łatwość" grania. Mają w sobie klasę i coś co przykuwa uwagę. Są żywe i pomimo grania zdecydowanymi dźwiękami są bardzo muzykalne. Ja widziałbym do nich raczej ciepło grające klocki. wady? Najwyższe tony są nieco szorstkie i mało selektywne choć absolutnie nie narzuca się to w izolowanym odsłuchu. braki 450 wychodza na jaw przy bezpośrednim porównaniu z konstrukcjami które mają zaimplementowaną lepszą kopułkę. Srednica zdecydowana, podana mocno o prawidowej barwie choc nie jest już tak dogrzana jak w 470. Bas pełny ale twardy. Kontury najniższych tonów nie są zaokraglane, świetna dynamika i uderzenie, bardzo dobrze dyktują rytm i tempo (czyli wysoki "foot taping factor" ;-)no i jeszcze jedno -jakość wykonania. Rodzaj forniru, pasowania głośników itede przewyższają o klasę późniejsze dokonania firmy. Ja wspominam 450 tki z czulością. Często polecam znajomym szukającym zakupu z drugiej ręki śmiejąc się z cen w jakich teraz chodzą i patrząc z niedowierzaniem na tych, którzy lokują podobne kwoty w nowe z dwoma 00 w numeracji. Pozdrawiam i życzę trafionych zakupów.

P.S.

Co do testów to z pewnością AUDIO (`96 albo `97) testowało te paczki. Mam gdzieś zagrzebany ten egzemplarz. Gdyby był potzrebny skan to pisz na majla.

Pozdrawiam!

[Zegarmistrz]

Dali 450 używałem z pięć lat i w swojej klasie są według mnie bardzo mocną propozycją. Nirozgrzane grają bardzo kiepsko - warto dać im trochę czasu. Co do charakteru brzmienia zgadzam się z Croolikiem (także co do ograniczenia w wysokich tonach). Faktycznie kabelki VDH (u mnie był Wind) rozwiązaniem można też sprawdzić Audioquesty CV4. Co do wzmacniaczy to bardzo dobre połączenie stanowiły wzmacniacze Arcam Delta 290, Alpha 6+, a jeszcze lepsze Electrocompaniet ECI-2, nieco gorzej ale też nieźle ROTEL 980. Kiepsko - Primare A10, Radmor Aplifikator. Beznadziejnie - Musical Fidelity A2. Cenię sobie te głośniki wyżej od Evidence 470.

Pozdrowienia

[Teo]

Dali 450 grają u mnie od kilku lat, powiem krótko - doskonałe, jak na mój gust, kolumny. Stoją w circa 38 m. kw., napędzane dobrym, mocnym wzmacniaczem - i "to jest to". Mnie urzekło w nich "mięsko", rewelacyjna soczystość brzmienia, dokładne wypełnienie konturów - zimno i "klinicznie" to one zdecydowanie nie grają. (Bardzo) krótko o brzmieniu: średnica bardzo naturalna, podana raczej mocno i zdecydowanie, bas z gatunku "mięsistych", dobrze kontrolowany, bez "buczenia" czy snucia się, góra - po prostu dobra, ino już bez ekstazy w najwyższych rejestrach.

 

Polecam raczej mocny wzmacniacz - byle amplituner, czy konstrukcje typu Creek 4330 albo Cambridge A500 to raczej zły pomysł w przypadku tych kolumn. Stawianie ich w przykładowych 12 m. kw. to także nieporozumienie - bliżej 20 już będzie już OK. Biwiring możliwy, a kolce wręcz obowiązkowe, "firmowo" brak. W moim przypadku CD z bardzo dobrą górą pasma (Marantz 63KI) wydobył z kopułek 450 naprawdę dużo - na tyle dużo, że nie myślę już o modyfikacji kolumn (a takie rzeczy ludzie robią, wstawiając np. SS 2905-9300 lub pierścieniową Wifę).

 

Były dwie wersje wykończenia (bardzo dobra jakość, fornir), mahoń i czarne. Czarnych na oczy nie widziałem. Ceny używanych potrafią być niskie - za mniej niż 1500 zł warto brać. I to "z pocałowaniem ręki", jeśli stan bardzo dobry.

 

Recenzję (z Audio) wrzuciłem kiedyś na stronę, www.teo73.prv.pl, dział "audio" - można sobie przeczytać. Zasadniczo słuszna, choć wypomnianych niedostatków "góry" zbytnio nie zauważam. Następca (Evidence 470) to już kolumny lepsze (głównie detaliczność, góra pasma), ale wycenione zdecydowanie za wysoko, jak na zakres poprawy brzmienia.

[obrazekLUKASZ-93672_1.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marco Polo]

Właśnie parę godzin temu stałem się posiadaczem Dali 450. Kombinacja z Luxmanem 410 jest naprawdę dobra. Pierwsze wrażenia: kolumny grają dźwiękiem dynamicznym, ale poukładanym. Basu jest mniej niż myślałem, ale dodam, że kable i interkonekt to narazie najzwyklejsze druty. Jeszcze raz dziękuję za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam.

[Zegarmistrz]

Spokojnie Marco daj im pograć. Nawet gdy na czas wyjazdu przenosiłem je do kolegi grały gorzej. Gdyby po paru dniach było to samo zacznij próbować kablami, chociaż jak masz zwykłe druty to zawsze jest pole do popisu.

...Acha i dokręć je trochę do środka o ile jeszcze tego nie zrobiłeś. Trochę za nimi tęsknię chyba.

Pozdro

[osiek]

potwierdzam wyzej wymienione opinie, pomecz sie z ustawieniem tych kolumn, tak jak mowil Zegarmistrz u mnie kolumny stojac pod oknem jkaies 50 cm od tylnej sciany nie graly(o dziwo dzwiek byl jakis taki rachityczny) po przeniesieniu ich na przeciwlegla sciane i metr od tylnej sciany graly juz przyzwoicie. Do wzmakow wymienionych przez Zegarmistrza dorzuciłbym jeszcze Musical Fidelity Tempest i Sphinx Myth 3. Oba pozostawiły wrazenia pozytywne aczkolwiek kazdy inny, Musical to byla dynamika i barwa a Sphinx Spokoj kultura stereofonia. W tej chwili graja u mnie 350. W jakims tescie ktos kiedys napisał iz nadaja sie raczej do muzyki akustycznej. I w porownaniu z 450 tak chyba faktycznie jest ten drugi głosnik niskosrednio w 450 robi swoje

pozdrawiam

P.

ps mialem kiedys interkonekt Siltecha (drugi od dołu) góra potrafiła zadziwić :)

P.

[MarkoPolo]

Zmieniłem interkonekt na Bandridge PGA 3000. Wcześniej zanim kupiłem kolumny odsłuchiwałem go na tanich słuchawkach Philipsa, po czym wróciłem do kabelka za 2 zł. Wydawało mi się, że Bandridge przymulił mi dźwięk i zagrał samym basem...... Po wpięciu go z powrotem i odsłuchach z Dali, stwierdziłem, że poprawił się niemal każdy element dźwięku...Basu jest wreszcie tyle ile trzeba i jest naprawdę szybki. Kolumny pokazały swoje możliwości, dźwięk stał się jeszcze bardziej dynamiczny i angażujący.....Co nawet ciekawsze poprawiła się góra i choć chciałbym jeszcze bardziej wydobyć wokale "na wierzch", to jak narazie jestem bardzo zadowolony.

[Croolick]

No brachu, jak Ty chcesz JESZCZE wydobyć wokale mając 450, to albo Luxman je chowa albo masz specyficzne preferencje bo u mnie z Primarami wokale były bardzo obecne i podane mocno i zdecydowanie, momentami nawet zbyt ekspansywnie. No ale "de gustibus......." :-)!!!

Gratuluję świetnego zakupu i życzę wielu muzycznych uniesień....

 

 

Sprubój z kablami XLO od PRO 600 w górę-naprawdę warto.

 

 

->Teo

Dzięki za foto - wzruszyłem się ;-)

 

 

Pzdr.

[MarkoPolo]

U poprzedniego właściciela Dali grały z Coplandem i faktycznie wokale były wyeksponowane. Całość brzmiała bardzo żywiołowo, wręcz nieco szorstko. U mnie z Luxmanem, dźwięk jest bardziej ułożony, co mi akurat bardzo odpowiada. Narazie próbuję różnych ustawień kolumn. Wkrótce planuję założyć kolce, no i myślę też nad innymi kabelkami głośnikowymi.

[Croolick]

o jezusie!

ma być s p r ó b u j oczywiście...

sorry.

[Teo]

"U poprzedniego właściciela Dali grały z Coplandem" - niech zgadnę, W-wa, kolumny bez "szmat", tanio, było ogłoszenie w odp. dziale serwisu Lukara? Jesli tak, to od tej samej osoby kupiłem niedawno Marantza 63KI, pozdrawiam ;)

 

BTW, zainstaluj kolce, warto. Mi do 450 idealnie pasują mosiężne, mogę polecić tokarza w W-wie.

[MarkoPolo]

Zgadza się. Bez "szmat"? Chodzi o maskownice? Są, tyle że trochę pozaciągane....

No właśnie, czy ktoś wie gdzie można naciągnąć nowy materiał na nie?

[MarkoPolo]

>Teo - Czy trzeba będzie wiercić czy można przykleić jakoś te kolce? Chętnie wezmę te namiary.

[Teo]

Co do szmat: u mnie maskownice są zdjęte, kolumny są ładne bez nich. Nie poradzę, skąd wziąć nowy materiał.

Kolce: żadnego wiercenia nie trzeba. Sam kolce przykleiłem taśmą dwustronną (trzyma BARDZO mocno), grubą i do pewnego stopnia sprężystą - co niweluje minimalne nierówności podłogi. W efekcie mogłem użyć kolców bez regulacji. Tokarz: Puławska 18, w podwórzu, w kolcach "obeznany". Zrzesztą, zajrzyj do wątku 3814.

[romekp]

szmaty - dexon. sprawdzone, przeźroczyste akustycznie.

[Siemek]

Posiadam Dali 450 od 7 lat. Są czarne. Wyglądają bardzo elegancko.

Przesiadłem się na nie z B&W 601.

Do dzisiaj wydają się rewelacyjne w swojej klasie. Grają ze wzmakiem Denona 1500R+CD1450+TU1500.

Kable-tanie Monstery XP.

Oczywiście mam ochotę na coś lepszego ale niestety te pieniążki....

Wydaje się, że mógłbym jeszcze z nich coś wycisnąć tyle, że nie mam pomysłu... pewnie

lepsze kable, wzmak,cd ...

Być może przydałoby się troszkę więcej dynamiki ale nie musi być to wina kolumn.

Pozdrawiam

[McGyver]

Tuning Siemek, tuning kolumn.

[Zegarmistrz]

Wzmacniacz i kabelki na pierwszy ogień. Pamiętam jedno wyśmienite zestawiene oparte na 450 i CD Denona 1550. Problem może być natury finansowej bo wzmak, który to tak fajnie napędzał to Sphinx Project 10, a kable to jakieś strasznie grube i drobie Monstery.

[Siemek]

Tak? A ten co mam wzamcniacz jest zły ? Jestem naprawdę zadowolony.

[Zegarmistrz]

Wskazałem te słabsze ogniwa. Dobry/zły to pojęcie względne - po prostu wyżej cenię CD Denona niż wzmacniacz. Zawsze możesz ruszyć coś kablami ale dynamice to raczej nie pomoże.

[McGyver]

Jeżeli chodzi o dynamikę, to Dali 450 są znakomite. Tu nie ma co zmieniać, natomiast tuningiem można poprawić zakres średniowysokotonowy (likwidacja tego cienia szorstkości wyczuwalnego obecnie, poprawa nasycenia barw, poprawa stereofonii). Ewentualne braki kopa na basie powoduje zapewne wzmacniacz, i jego tuning też pomoże. U Japończyków niemal zawsze daje się poprawić ten aspekt brzmienia, a ten wzmacniacz ma jeszcze pewien niewykorzystany potencjał.

[McGyver]

Jeżeli chodzi o dynamikę, to Dali 450 są znakomite. Tu nie ma co zmieniać, natomiast tuningiem można poprawić zakres średniowysokotonowy (likwidacja tego cienia szorstkości wyczuwalnego obecnie, poprawa nasycenia barw, poprawa stereofonii). Ewentualne braki kopa na basie powoduje zapewne wzmacniacz, i jego tuning też pomoże. U Japończyków niemal zawsze daje się poprawić ten aspekt brzmienia, a ten wzmacniacz ma jeszcze pewien niewykorzystany potencjał.

[McGyver]

Sorry, palec na myszy mi się omsknął z powodu nadmiaru piwa.

[WojtekUAM]

Piotrek608

 

Mam pytanie czy mógłbyś coś więcej napisać o tym LUXMANIE 505s??

Czy Cdp-XA 555 ES jako źródło sprawdziłby sie??

 

Pozdr