TEST SONIC LINK AST 200 i zwylego kabla.

[Gość zastrzeżony]

Muszę stwierdzić bardzo przykrą rzecz, a mianowicie to że nie wysłuchałem żadnej różnicy. Kabel zwykły nabyłem za 5 zł za metr (fakt że jest gruby - ale to zwykły niefirmowy kabel głośnikowy w sklepie elektronicznym). Za Sonic Linka dałem "trochę" więcej (30 zł za metr). Stałem pół godziny nad wzmacniaczem i nic nie mogłem wysłuchać - a wierzcie mi że próbowałem wsłuchać się w każdy instrument. Chwilami zdawało mi się nawet że lepij gra zwykły kabel, ale pod koniec doszedłem do wniosku że nie ma żadnej różnicy. Trochę szmalu się wtopiło i dlatego muszę stwierdzić że to czysta komercja (oczywiście niewiem jak inne kable). Pozdrawiam

[maleo]

nie spiesz się ,kiedyś usłyszysz różnicę...może na lepszym sprzęcie?, na subtelniejszej muzyce?,wieczorem w ciemności gdy będziesz zrelaksowany?z wyostrzonym słuchem? :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[andrea29]

Po ponad rocznym słuchaniu na kablu miedzianym, dość grubym, kupionym w sklepie muzycznym chyba po 4 czy 7zł/m, zaufałem reklamie i kupiłem Sonic Linka AST 200.Zarówno zimny,jak i wygrzany dał ledwo uchwytną różnicę w dźwięku (lepsza,góra i to jedyne, co wychwyciłem po dłuższym słuchaniu go.Z czasem wyszło,że kontrabas brzmi(a właściwie to nie brzmi)jednostajnie i monotonnie.Krótko:moje jedyne,największe rozczarowanie w doborze komponentów.

System to CA: D500+A500,sygn.-AudioQuest Copperhead (wcześniej najtańszy Cable Talk-IMPROOVED 2),kolumny-Pro Ac Tablette 2000.

WNIOSEK:

1. Nic nie kupować "w ciemno" tj. tylko na podstawie recenzji.Słuchać samemu, a najlepiej pożyczyc kabelek do domu na weekend.jak nie ze sklepu to może od kolegi.

2.Szkoda kasy na tak słaby kabel. Mam na myśli relację jakość/cena i porównanie z grubym kablem, z wysoko oczyszczonej miedzi beztlenowej.

Zamiast AST 200 lepiej po wielekroć kupić np.Cordiala,lub-jeśli finanse pozwalają,a klocki są ok.-kabelek głośnikowy za 10domax.20% ceny cd i wzmaka.(Takie są przynajmniej moje doświadczenia.)

Pozdrawiam. [email protected]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zydelek]

Z zaopserwowanych i wysłuchanych dzwięków mam taką oto opinię: że różnicę brzmienia słyszy się dopiero w kablu za 5zł i za 100. W pozostałym zakresie różnice sa tak małe, że na słabszym sprzęcie cięzko jest je wyłowić. Druga obserwacjacja- to że dobry drogi sprzęt gra i na sznurze od żelazka. Dobry kabel jedynie brzmienie wyłagodzi na miarę tego zestawu. Liczenie na czary za pomocą samych kabli jest więc nieporozumieniem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ABs]

Jak umiesz czarowac to mozesz na cos liczyc, jak umiesz sluchac tez mozesz na cos liczyc, a jak nie umiesz - to nie musisz sluchac, i tak nie ma co przeplacac :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[maleo]

sonic link dodaje powiedzmy hm... muzykalności?

czy troche ciepełka, dziwi mnie ,że tak wielu słuchaczy go atakuje ,panowie to jest kabel za 30złi w tej cenie jest dobry,a że ogólnie się nie podoba? porównywałem AST200 ze SLATE Audioquesta 100zł różnica kolosalna AQ jest naturalny ,lekko suchy- jak lubię,z dobrze kontrolowanym basem,szczegółowy ,góra nie "osłodzona" jak u sonic linka.

uważam,że kabel za 30zł to jak wzmak za 1200-1800zł a kabel za 100zł to jak wzmak za 3000-4000zł

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ABs]

Dla mnie kable graja i sa w torze obecne, ostatnio rowniez przerzucilem sporo opampow i co?

Wydaje mi sie, ze jak mamy zgrany i znany system to kazda modyfikacja gra, jedna lepi druga gorzej, czasami zmieniajac ktorys element w lancuchu uzyskujemy to co lubimy...

dla mnie ast200 jest miernym kablem i nie nalezy go uzywac, chociaz moze znajdzie sie system ktory zagra z nim dobrze ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość maleo do ABS]

napisz coś o opampach które ci się podobaly a które grają teraz?

[maleo]

używalem AST chyba przez pół roku i też doszedłem do wniosku ,że są kiepskie zostały mi z poprzedniego systemu w którym były OK ,ale uważam za za 30zł nie ma dobrych kabli tak jak nie ma dobrych wzmaków za 2tys wiec nie ma się co czepiać ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomecz]

dyskusje na temat kabli głosnikowych trwają na pl.rec.audio od dobrych pięciu lat. Nigdy nie mialem okazji przeprowadzac testów w ciemno. Zrobili to natomiast zaufani ludzie na pl.rec.audio

 

Serdecznie polecam lekture tego i innych wątków. Mysle ze wielu ludzi uległo sugesti niktórych gazet. Zreszta co ja bede gadał, pocztyajcie sami

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

miłej lektury zycze. Aha, a jezeli chodzi o dlugosc kabla to: "Ray Kimber: "Czesto jestesmy indagowani na temat dlugosci kabli

glosnikowych. Jaka powinna byc ich optymalna dlugosc? Zrobilismy w koncu

odpowiednie badania i odkrylismy dwie istotne zaleznosci. Po pierwsze, jesli

kabel jest odpowiednio dlugi, by dosiegnac glosnika, gra o niebo lepiej, niz

gdyby nie dosiegal. Po drugie, jesli jest nieco dluzszy, niezwykle ulatwia

to jego podlaczenie.""

 

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[andrea29]

Do ABs z 22.02.'03. Fajnie to ująłeś. Bardzo trafnie.Popieram w 100%.

 

Do tomecz z 22.02.'03.Gazety czytam,a jakże.Ale słucham i decyduje wyłącznie sam. Kibiców mi nie trzeba.Nie jestem z tych,co ulegają presji otoczenia.Wręcz odwrotnie.Nie jestem też głuchy na racje innych,bo każdy inaczej może czuć tego samego bluesa.Ale jak się przyjrzeć,to większość tańczy go dobrze i jakby tak samo.O czymś to świadczy.

Z Kimberem-dobre to było! Zatem,nie pozostanę dłużny i przytoczę(nie dosłownie)cytat z ust projektanta ProAca.Indagowany o wygląd jego kolumn odpowiedział: " kolumna wygląda,jak ma wyglądąć,żeby dobrze grała"(sic!!!)Nic dodać,nic ująć.

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za wszystkie opinie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ABs]

Co do opampow i nietylko to bardzo duzo podpowiedzial mi niejaki Grzegorz - gregaudio.

Sprobujcie w google przeszukac np.627 - sa jego spostrzezenia z ktorymi sie w 100% zgadzam.

W moim systemie w kolejnosci graja cd: 627, 825-797, 637-825 i 2134 a we wzmaku 2134, 627-825.

Mozna mieszac, sluchac i wybierac :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ABs]

pomylka...

cd: 627,825-797,637-797,2134

wzmak: 2134,627-825

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audiofill]

Pisze do Pana który, to rzekomo odsłuchiwał kabel głośnikowy za 5 zł i sonic linka za 30zł.Dziwię sie że niesłyszałeś różnicy.Myślę,że masz jeszcze bardzo długą drogę przed sobą- odnośnie oceniania brzmienia jakie by nie było.Za 5zł kabel bedzie grał na każdym pasmie gorzej od w/w sonica niechcę go faforyzować ale za te pieniądze to jest niezły kabel wiadomo są lepsze ale te też swoje kosztują.Problem polega na tym ,że jak nie jest się osłuchanym to wydaje się ,że mozna tak łatwo oceniac brzmienie.Uwierz mi pisanie czy też mówienie o brzmieniu nie jest takie łatwe, a tym bardziej dla kogoś początkującego (przynajmniej takie wrażenie odniosłem).A na koniec moje zdanie na temat kabli im lepszy dobrze dobrany kabel to lepszy dzwięk.Nawet człowiek nie zdaje sobie sprawy jak jego sprzet potrafi zagrac na jeszcze lepszym kablu,tutaj mała uwaga drogi kabel oprócz lepszego dzwieku tez ukarze nam wady naszej elektroniki,ale to zawsze bedzie lepsze od tego za 5 zł.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość tomecz do audiofila]

skoro tak sądzisz, to chciałbym znac podstawe twoich wywodów. Innymi słowy chciałbym, abys potwierdził jakos swój osąd.

 

nie ladnie jest zarzucac komus nieprawdziwosc twierdzen, w zaden sposón nie próbując udowodnic swoich

[Gość Audiofill do Tomecz]

Witam.

Ale co ja mam ci udawadniać przecież każdy kto choc trochę jest osłuchany powie ci to samo.Przepraszam jeżeli uraziłem cie w jakiś tam sposób.Ale prawda jest taka,że kabelek za 5zł bedzie grał gorzej od tego za 30zł.Oczywiście mogłeś tego nie usłyszeć choć nie daję temu wiary poprostu nie zwróciłeś bardziej uwagi na charakter brzmienia jednego przewodu a drugiego.Czesto pisza w gazetach o tematyce audio że jak nie wiesz jaki masz podpiąć kabel to podepnij najpierw zwykły drut powiedzmy że za 5 zł i zobaczysz jak twój zestaw się zachowuje a nastenie dopiero dobieraj kabel o jakiś tam preferencjach.A co do udowadniania moich wywodów to powiem Ci tak obecnie gram na zestawie ponad 12tys.zł nie jest to jakieś tam wyróznienie.Nie ma dnia abym nie odsłuchiwał innego zestawu za 35tys.zł oprócz kabli które wraz z interkonektem warte są ponad 3,5tys.zł.Siedze juz w tym kilka ładnych lat i mase szmalu w to puściłem, a ile jeszcze przedemną tego nie wiem.Wtym czasie odsłuchiwałem mnóstwo róznych klocków ,kabli ,interkonektów i innych polepszaczy dzwieku.Napisz jaki masz sprzet,jakiej słuchasz muzyki i jakie na początek sa twoje prefencje brzmieniowe-powiedziałem tak specjalnie na początek dla tego że im dłużej zaczynamy siedzieć w muzyce to nasze myślenie o dzwieku troche się zmienia zaczyna sie kreowac obraz brzmienia pnący sie na wyższą- że tak powiem półkę -a przecież każdy z nas ma inne preferencje nawet na poziomie wielu setek zł za klocek.Pozdr.

[Gość Audiofill do Tomecz]

Witam.

Ale co ja mam ci udawadniać przecież każdy kto choc trochę jest osłuchany powie ci to samo.Przepraszam jeżeli uraziłem cie w jakiś tam sposób.Ale prawda jest taka,że kabelek za 5zł bedzie grał gorzej od tego za 30zł.Oczywiście mogłeś tego nie usłyszeć choć nie daję temu wiary poprostu nie zwróciłeś bardziej uwagi na charakter brzmienia jednego przewodu a drugiego.Czesto pisza w gazetach o tematyce audio że jak nie wiesz jaki masz podpiąć kabel to podepnij najpierw zwykły drut powiedzmy że za 5 zł i zobaczysz jak twój zestaw się zachowuje a nastenie dopiero dobieraj kabel o jakiś tam preferencjach.A co do udowadniania moich wywodów to powiem Ci tak obecnie gram na zestawie ponad 12tys.zł nie jest to jakieś tam wyróznienie.Nie ma dnia abym nie odsłuchiwał innego zestawu za 35tys.zł oprócz kabli które wraz z interkonektem warte są ponad 3,5tys.zł.Siedze juz w tym kilka ładnych lat i mase szmalu w to puściłem, a ile jeszcze przedemną tego nie wiem.Wtym czasie odsłuchiwałem mnóstwo róznych klocków ,kabli ,interkonektów i innych polepszaczy dzwieku.Napisz jaki masz sprzet,jakiej słuchasz muzyki i jakie na początek sa twoje prefencje brzmieniowe-powiedziałem tak specjalnie na początek dla tego że im dłużej zaczynamy siedzieć w muzyce to nasze myślenie o dzwieku troche się zmienia zaczyna sie kreowac obraz brzmienia pnący sie na wyższą- że tak powiem półkę -a przecież każdy z nas ma inne preferencje nawet na poziomie wielu setek zł za klocek.Pozdr.