Tannoy -klub miłośników

[hubertrs]

Lutek moze wlacz czasem radio, tam czasem mozna posluchac innej muzyki.

Btw ja naprawd lubie swoje kolumny ale one nie sa dla kazdego

[Lutek]

Lutek moze wlacz czasem radio, tam czasem mozna posluchac innej muzyki.

 

No mam czasem wlaczone w pracy, ale nadal nie rozumiem, iz jesli piszesz, ze nie zagraja kazdego rodzaju muzyki, a nastepnie, ze " Najlepiej sie sprawdzaja w klasyce, jazzie ale i rock jest super ", to mnie ciekawi jaki jest jeszcze ten specyficzny rodzaj muzyki, ktorej nie zagraja, jesli nawet rocka zagraja..., chyba, ze masz na mysli, ze zagraja takie sobie proste rockowe piosenki, a nie rocka ciezszego, ktorego ewentualnie nie zagraja..., a moze w ktorejs z opinii chodzi Ci o typowa muzyke dawna ?

 

Btw ja naprawd lubie swoje kolumny ale one nie sa dla kazdego

Chybna nie ma takich kolumn, ktore bylyby dla kazdego.

Edytowane 2 Grudnia 2017 przez Lutek

[hubertrs]

Kiedys dosc czesto przytrafialo mi sie sluchac progresive trance’u, obecnie opcja energetyzowaniasie tym rodzajem muzyki nie w chodzi w rachube, bo te kolumny nie daja rady.

Takze jesli ktos lubi potege w dzwieku to trzeba szukac gdzie indziej.

Chybna nie ma takich kolumn, ktore bylyby dla kazdego.

 

Masz racje, tesz mi sie wydaje, ze nie ma, ja tylko jako uzytkownik staram sie scharakteryzowac ich sposob grania,

Edytowane 2 Grudnia 2017 przez hubertrs

[Lutek]

Kiedys dosc czesto przytrafialo mi sie sluchac progresive trance’u, obecnie opcja energetyzowaniasie tym rodzajem muzyki nie w chodzi w rachube, bo te kolumny nie daja rady.

Takze jesli ktos lubi potege w dzwieku to trzeba szukac gdzie indziej.

To moze i moje by nie daly rady tego zagrac, ale dla mnie to nie problem, gdyz takich rzeczy nie slucham, natomiast energia jak i potega, to - uwazam - z moich Tannoy-i jest spora.

[hubertrs]

Lutek, kolega zapytal o stirlingi gr to mu napisalem swoja opinie na ich temat, ty jak mniemam masz inne kolumny, sadzac z twoichbwypowiedzi lepsze niz tannoy potrafil kiedykolwiek stworzyc, i chyba kazdy czytal to juz wystarczajaca ilosc razy.

Ja nadal jednak twierdze ze tannoy gra specyficznie i nie kazdy polubi takinsposob prezentacji dzwieku

Edytowane 2 Grudnia 2017 przez hubertrs

[hayman]

no i kolumienki kolegi jack_67583 pojawiły się na znanych portalach. ciekawe czy skuszą amatorów tannoy'a.

[szaman777]

Muszę uczciwie przyznać, ze moje XT 8F dopiero po zmianie wzmacniacza pokazały pazury.

Na Silver Lunie grały poprawnie ale czegoś mi brakowało. Znajomi twierdzili, że się czepiam i jest ok.

Było ok.

Teraz po zmianie wzmaka na integrę Coplanda na lampach KT120 jest po prostu wyśmienicie.

Przewija się pogląd, że te kolumny mają słaby, papierowy bas. To jest bzdura!

W przypadku Luny musiałem je podłączać do zacisków 4ohm bo istotnie miałem problem z basem gdy źródłem był gramofon. Teraz zastanawiam się nad ponownym zatkaniem basrefleksu.

 

Jeżeli ktoś się zastanawia nad Coplandem 405-A mając te Tannoye, albo ma Coplanda i zastanawia się czy kupić XT 8F to może brać w ciemno. Jedno do drugiego jakby stworzone.

 

Muzyka poważna brzmi rewelacyjnie, jazz podobnie. W popie jest najmniejsza różnica, No ale to pop.

Nie testowałem jeszcze dobrze rocka, metalu. Po jednym utworze Mansona i Nergala. Daje czadu w każdym razie.

Edytowane 2 Grudnia 2017 przez szaman777

[hubertrs]

Silver luna nie moze zagrac

[szaman777]

Może. :)

Tylko nie z takimi kolumnami. Są zdecydowanie dla niej za duże.

Z Monitor Audio BX5 grała pięknie. Z Tannoyem XT 8F w miarę poprawnie. Przy zaciskach 4ohm poprawnie.

 

Jeszcze z odsłuchów Abbey Road. Japońskie wydanie. Brzmi rewelacyjnie. Dużo jeszcze nie słuchałem w tandemie Copland Tannoy ale potencjał w nim drzemie ogromny.

Edytowane 2 Grudnia 2017 przez szaman777

[jack_67583]

Parę takich głośników (z Lynx'ów) można kupić za +/- 1500zł (a jak ktoś się uprze to nawet taniej). Głośnik naprawiany obniża cenę jednego kompletu. Ale próbuj może ktoś kupi za 4k.

 

Tannoye zostały sprzedane. Za mniej niż się spodziewałem ale i tak jestem zadowolony ( 2200).

Bardzo dziekuję Ci za wszelkie uwagi i pomoc.

Pozdrawiam

Soulman

 

To moze i moje by nie daly rady tego zagrac, ale dla mnie to nie problem, gdyz takich rzeczy nie slucham, natomiast energia jak i potega, to - uwazam - z moich Tannoy-i jest spora.

 

Lutek

Bardzo Ci dziękuję za pomoc i trafne uwagi. Kolumny sprzedane

Pozdrawiam z Krakowa

Soulman

[Lutek]

No to fajnie, ze udalo Ci sie tak szybko sprzedac, ale i cena niewysoka.

Edytowane 7 Grudnia 2017 przez Lutek

[lian]

Dzień dobry. Mam pytanie do szacownego grona o linię prestige z ostatnich lat. W tym roku przesłuchiwałem u jednego pana kolumny tannoy canderbury se. Były piękne. Niestety grały fatalnie, matowo, bez wysokich tonów.Pomijam fakt, że warunki akustyczne były nie do tych kolumn. Wysokich było jak na moje tak mało, że żadna akustyka by tego nie uratowała. Wszystko było podłączone do elektroniki Naima, tranzystor. Uznałem, że z tymi kolumnami jest coś nie halo. Nie kupiłem.

 

Wczoraj wziąłem na odsłuch coś bardziej pasującego wymiarami do moich 27m2 - Stirlingi SE. I wiecie co? To samo. Kolega był ze mną tego samego dnia w jednym z moich miejsc odsłuchowych. Słuchaliśmy Ardenów 15'' z GM70, potem podłączyliśmy fostexy. Grało. Potem słuchaliśmy stirlingów. Podłączyłem jes do PP el34, potem do Agile. I już nie chce mi się nic zmieniać. Gra to bez wysokich tonów.

I nie chodzi tu o przesadne zamiłowanie do wysokich tonów. Raczej zawsze szukałem stonowanego brzmienia, wychodzącego z podstawy. Dlatego nieustannie wracam do kefa reference. Słucham też monitorów b&w, które faktycznie mają więcej wysokich. Problem tych tannoyów polega nie tylko na braku góry, ale tak znaczącego ich braku, że brakuje muzyce barwy, jest matowa i tępa.

I teraz zaczyna się szukanie prawdy, bo może tak powinno być, może w tym szaleństwie jest prawda itd. Trochę chore to jest. Faktem jest, że te stirlingi były modyfikowane przez sonus olivia, srebrne okablowanie, nowa zwrotnica. Może ktoś zrobił jakąś kupę na życzenie klienta. Nie wiem, co o tym sądzicie. A może dopiero super tweeter ma przywrócić normalność?

[skali]

Miałem bardzo podobne Turnberry SE , nowe nie modyfikowane. Wysokie były OK , nie było ich mniej niż w żadnych innych Tannoyach które posiadam . Ani w żadnych innych kolumnach które słyszałem. W wielu aspektach były to bardzo dobre, koherentne z resztą pasma wysokie tony.

Jedyne co przychodzi mi do głowy to regulacja zaciskami śrubowymi na froncie. Zdarza się że coś nie kontaktuje , pomaga oczyszczenie kontaktolem i mocniejsze dokręcenie. Ale pewnie w tych modyfikowanych Stirlingach i tak regulacja jest ominięta.

[hubertrs]

Srebrne kable prosze panow zalatwiaja sprawe, te kolumny sa bardzo wymagajace jesli chodzi o kable, kiedys mialem ten sam problem, tez myslalem o super tweeterach, ale od kilku osob usluszalem to samo, potestowac srebro. Albedo monolith monocristal zalatwilo sprawe, aczkolwiek ja mam stirlingi GR a tam jest inna zwrotnica niz SE, nie mniej jednak polecam sprawdzic bo efekt jest niesamowity

Edytowane 12 Grudnia 2017 przez hubertrs

[lian]

Srebrne kable prosze panow zalatwiaja sprawe, te kolumny sa bardzo wymagajace jesli chodzi o kable, kiedys mialem ten sam problem, tez myslalem o super tweeterach, ale od kilku osob usluszalem to samo, potestowac srebro. Albedo monolith monocristal zalatwilo sprawe, aczkolwiek ja mam stirlingi GR a tam jest inna zwrotnica niz SE, nie mniej jednak polecam sprawdzic bo efekt jest niesamowity

 

Ten egzemplarz jest stuningowany. Ma podobno srebrne okablowanie wewnątrz i inne elementy zwrotnicy zostały wymienione. Skala tempoty tego brzmienia nie jest do naprawienia kablami. Kabel nie podniesie sygnału np. o 6db w jakimś zakresie.

[hubertrs]

Wiesz co, przed chwila myslalem na ten temat i doszedlem do takiego samego wniosku, ja potrzebowalem rozswietlic gore bo gram na lampie 300b, ale dwa tygodnie temu podlaczalismy do tych paczek luxmana l-590 i gory bylo az nadto, dzwiek byl mocno napowietrzony. Nie mniej jednak kilka osob polecalo do tych kolumn srebro, u mnie sie sprawdzilo, ale tak jak napisales, sa pewne granice

[lian]

Z tym srebrem to nie tak. Zależy wszystko w jakim znaczeniu. Ono góry nie rozświetla. Monolith lekko tonuje przekaz, uspakaja go odbierając jednocześnie trochę barwy i nasycenia górze. To się sprawdza w każdej konfiguracji.

Podłączyłem zresztą dziś Monolity Albedo do tych Stirlingów i zdecydowanie to nie pomaga. W tym przypadku miedź jest lepsza: dodaje słodyczy górze, dźwięk staje się bardziej miodny. Co ciekawe, basy na monolicie wyraźnie lepsze, zawsze podobał mi się pod tym względem.

Słuchałem dziś głośniej i więcej. Ogólnie myślę, że modyfikacje zwrotnicy mogły nie pójść w dobrym kierunku. I faktycznie bez względu na elektronikę i inne zabawki, wysokich tonów jest dość mało. Ale nie to jest największym problemem tych głośników (pewnie można sobie z tym dość łatwo poradzić). Większym problemem jest brak harmonicznych, brak rozświetlenia rozumianego nie jako brak wysokich tonów, lecz wpływu wysokich tonów na odbiór wyższej średnicy. Jest ona mało dźwięczna, matowa. Dźwięki które powinny skrzyć, błyszczeć i być płynne, oddawane są zawsze w pewnym przytępieniu. Z drugiej strony mamy w pewnym zakresie atak, mikrodynamikę. Ta mikrodynamika w połączeniu z powyższym zajwiskiem daje wrażenie kolumny estradowej, która pewne rzeczy faktycznie reprodukuje inaczej niż zwyczajne głośniki, lecz odbywa się to przy jednoczesnym niedostatku pewnego wyrafinowania u góry.

Moja mama, która dziś u mnie gościła i ma 67latm, odebrała stirlingi natychmiast - jako wyostrzone. Moja żona puściła dziś princa i rzekła, że kolumny są mega krzykliwe. I zobaczcie: są krzykliwe ale brak im wysokich tonów.

 

Oto cały tannoy. Tak jawiącego się tannoya poznałem już w Ardenach, które znam doskonale. Pewne wady o których napisałem wyżej, obecne są w Ardenach. Tam jednak w zamian dostaje się bardzo wiele wyjątkowych rzeczy. Czyli coś za coś. Nie rozumiem jednak wpisów, że Stirlingi są neutralne. To bujda na kółkach. Jest to wręcz żywe zaprzeczenie neutralności by pokazać jak da się to zrobić inaczej i zbudować audio bez neutralności. Albo może raczej postawić na inne wartości: mikrodynamika, koncertowość, przestrzenność (tu się zgadzam, że są super i nie ma żadnego ale).

Chciałbym mieć tak grające kolumny z zachowaniem neutralności, bez wyostrzeń tuby i z możliwością pastelowego grania gdy trzeba. Jestem gotów zapłacić krotność stirlingów, ale nie trafiłem jeszcze na coś takiego (i specjalnie nie szukam okazji).

Stirlingi wracają do właściciela.

[hubertrs]

Czyli zupelnie inaczej odbierasz niz ja. Od pewnego czasu twierdze iz: jak wiele osob tak wiele teorii, jeden maly czynnik zmienny a odbior calkowicie inny.

[lian]

Myślę, że wiele osób myślących trzeźwo i z jakimś tam doświadczeniem, nie zgodzi się, że jest to kwestia odbioru.

Ja jednak myślę, że to jednak kwestia odbioru i pewnych norm.

Bo czym jest neutralność? Faktycznie równowagą tonalną? A kto to ustalił? Dlaczego?

Kiedyś uważałem, że równowaga tonalna to podstawa.

Neutralność pewnie można sprowadzić do innych cech niemierzalnych lub tych, których się nie mierzy. Kwestia np. mikrodynamiki. W zasadzie zdolności dynamiczne sprzętu bardziej nas przybliżają do realnego zjawiska muzycznego niż jakaś zakichana równowaga.

Równowagę już miałem i nie boję się jej poświęcać w imię innych bardziej emocjonujących odczuć. Myślę sobie nawet czasem, że sprawia mi przyjemność słuchanie na sprzęcie w pewnym sensie, a konkretnie w sensie populistycznym, wybrakowanym. Czyż to nie szalone? Może właśnie na tym polega dojrzałość rozwiązań tannoya. na tym polega, że jest nie dla każdego. Bo faktycznie tak jest. Nie każdy się pogodzi z pewnymi niedoborami ze względu na panujące normy dobrego dżwięku. Przewartościowanie naszych potrzeb wprost prowadzi do wyboru rozwiązań nietypowych.

Podsumowując: faktycznie możemy słyszeć to inaczej, i mieć inne potrzeby. Niedobory wcześniej opisane, w przesadnej skali, dokuczają mi.

[hubertrs]

Ja staram sie za kazdym razem dopasowac pod moje preferencje.

[rafa]

Bo czym jest neutralność? Faktycznie równowagą tonalną? A kto to ustalił? Dlaczego?

Dokładnie. A w sumie najważniejsze jest to że każdy z nas ma inną charakterystykę słuchu. Dla jednego za dużo góry, oznacza w sam raz dla innego. I tak z każdą częścią pasma jest..

Także zawsze trzeba słuchać i wybierać pod siebie.

[piotrek1987]

I zobaczcie: są krzykliwe ale brak im wysokich tonów.

są prawdopodobnie wystrojone na tak zwana blachę srebro jeszcze potęguje to ale Tobie nie wysokich tylko średnicy brakuje, a piękną słodka średnicą to już mało który głośnik potrafi zagrać . Poszukaj kogoś kto ma SRM lub LRM nawet przy oryginalnej kiepskiej zwrotnicy i beznadziejnej obudowie już widać mega potencjał . Człowiek ma banana od ucha do ucha i odkleić się od nich nie może .

Skąd jesteś ?

[Lutek]

Bo te glosniki nawet postawione same - bez obudow - (luzem na krzesle) slychac, ze graja.

[Titanic]

Właśnie umawiam się z sonus oliwą na upgrade D900 a widzę że można wpaść w brzmieniowe tarapaty

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lian]

Właśnie umawiam się z sonus oliwą na upgrade D900 a widzę że można wpaść w brzmieniowe tarapaty

 

Nie, nie. Nie bazujmy na moich jakichś tam wrażeniach. One znaczą coś dla mnie, ale daleki jestem od wnioskowania czegokolwiek na temat sonus olivia. To poważny człowiek i na moją wiedzę sporo upgrade zrobił. Gdyby robił buble to już by wszyscy wiedzieli.

[Titanic]

Zobaczymy , tylko po upgradzie odwrotu już pewnie nie ma ....

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[akajak]

Jako użytkownik od kilku lat kolumn Tannoya witam serdecznie. Czy ktoś z szanownych kolegów miał okazję porównać stare głośniki z serii HPD z nową serią LEGACY. Jeśli tak bardzo proszę o umieszczeniu tutaj swoich spostrzeżeń. Zastanawia mnie też w jaki sposób poprawiono skuteczność kolumn z nowej serii oraz zakres dolnego pasma, czy jest to słyszalne, czy tylko jest to zabieg marketingowy.

pozdrawiam

Sławek

[hubertrs]

Ja ich sluchalem na audioshow w harrogate, ale z niewyjasnionuch powodow gralo to z mocarnym tranzystorem.

[awietek]

Ja ich sluchalem na audioshow w harrogate, ale z niewyjasnionuch powodow gralo to z mocarnym tranzystorem.

Hubert - dobry tranzystor tez potrafi im zrobic dobrze :)

[hubertrs]

Arek ja nie twierdze ze nie, aczkolwiek chyba 80% uzytkownikow tannoyi dual concentric gra na lampach, a to bylo audio show takze razsadniej bylo by to podlaczyc do lampiaka, takie moje skromne zdanie