Skocz do zawartości
IGNORED

Kabel USB - też gra


LTJ Sonic

Rekomendowane odpowiedzi

Skoro tak latwo z tymi kabelkami to dlaczego nikt nie zrobi porzadnego i nie sprzedaje po przyzwoitej cenie, z checia kupil bym jakies porzadadne, niedrogie glosnikowce i interkonekt. Mile widziane oczywiscie, zeby byly lepsze od tych co mam a i cyfrowy tez bym kupil. Mowie teraz powaznie, ale musi byc naprawde dobry, poprzedzony moim odsluchem. Argumenty w stylu, jest lepszy poniewaz producenci drogich kabli sprzedaja kable ktore przeklamuja sygnal a tylko moje jedyne wlasnej roboty kable sa takie jak powinny byc do mnie nie dociera . Ze ceny zawyzaja...a i owszem:(

 

Po pierwsze wątek dotyczy kabli USB i ich rzekomego wpływu na brzmienie, po drugie nikt (w tym wątku przynajmniej) nie porównuje kabli fabrycznych do kabli własnej produkcji. Po trzecie każdy kabel zniekształca sygnał w większym lub mniejszym stopniu (zwłaszcza taki, któremu się pomoże instalując dodatkową "cudowną" puszkę). W którymś z wątków kablowych pokazane są charakterystyki częstotliwościowe interkonektów kilku znanych firm i widać na nich że kabelki bynajmniej nie mają własności idealnego drutu - wahania charakterystyk są niewielkie max 1 - 2 dB. Tak więc zniekształcają one sygnał i najlepszym sposobem na pozbycie się ich wpływu jest skrócenie ich do niezbędnego minimum.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek76, to tak jakbyś miał pretensje do hodowców kwiatów o to że nie wyhodowali tego jednego najładniejszego i najtańszego, albo tak sam zarzut postawił producentom samochodów.

W audio też są różne gusta i różne szkoły prezentacji dźwięku. I bardzo dobrze, inaczej wszyscy jeździliby Fordami w kolorze czarnym ;-)

 

Tak więc zniekształcają one sygnał i najlepszym sposobem na pozbycie się ich wpływu jest skrócenie ich do niezbędnego minimum.

A z tym pozwolę sobie się nie zgodzić. Charakterystyka kabla zbliżona jest do filtru dolnoprzepustowego, stąd w niektórych sytuacjach długi kabel jest wręcz pożądany.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby była taka potrzeba stosowałbym do podłączenie PC z DACem dobrze ekranowane kable USB z ferrytem (ferrytami) na końcach w celu eliminacji wzajemnych zakłóceń. Tak dla świętego spokoju.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MLB chodzi o to, ze wielu ludzi ktorzy tutaj pisza, pisze tez w innych watkach na temat okablowania i z reguly wysmiewaja tych cos slysza roznice w okablowaniu i bardzo czesto rowniez przytaczaja, ze ich kable wlasnej roboty sa idealne i znacznie blizsze naturalnosci niz te nawet drogie. Nie mam pretensji do producentow kabli, sam mam Nordosty. Niemniej jednak, niemalze zawsze slysze roznice pomiedzy jednym kablem a drugim, nigdy natomiast nie mialem okazji slyszec tzw diy no moze poza jednymi zasilajacymi, ktore mialy rzekomo pozrec Shive na sniadanie a przegraly z Magusem:) Te kable kupil moj kolega od jakiegos goscia z zagranicznego forum , ktory to tak strasznie je zachwalal, pomijam juz, ze mialy grubosc weza strazackiego i byly zupelnie nie praktyczne. Nie wyobrazam sobie pare metrow takiego kabla w moim pokoju. Na poczatku ktos tutaj napisal, ze slyszy roznice w usb, tak sie sklada, ze mam podobne doswiadczenia jak on, trzy kable usb porownywalem , b. tani, troche drozszy i w/w wireworlda, czlowiek chcial sie podzielic swoimi spostrzezeniami a tu skoczyla na Niego wataha wilkow i zaczela ujadac, ze to niemozliwe, bo przeciez polowa z Nich na co dzien zajmuje sie fizyka kwantowa i wiedza Oni, ze przeczy to wszelkim prawom ludzkim i nad ludzkim Dlatego wyzywam genialnych konstruktorow by stworzyli neutralne kabelki a ja na dobry poczatek je od zwyciezcy kupie a kto wie, moze nawet razemn zaczniemy je sprzedawac. Moglbym sprobowac zajac sie dystrybucja na terenie Norwegii:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Róźnice w brzmieniu kabelków słychać, tylko pytanie jest takie - czy aby napewno te kabelki są przyczyną zmiany brzmienia? A może przyczyna leży gdzie indziej?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego swoja ulomnosc probujesz przypisac komus innemu? To bardzo nieelegancko!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktos chęć znalezienia wyjaśnienia jakiegoś zjawiska nazywa ułomnością, to jak go nazwać? O elegancji nawet szkoda wspominać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec jak je wyjasnisz?:) Omamy sluchowe? To jest Twoja genialna teoria naukowa? Bo z tego co piszesz to wlasnie mozna wywninoskowac. Wczesniej na podane linki odpisales czy badaczom rowniez mozgi badano? Czy cos w tym stylu, wiec nie udawaj tutaj wielkiego badacza bo napisales jak zle wychowany ignorant. Prawda jest taka, ze ja bardziej ufam swojemu sluchowi niz Twojej i Tobie podobnych wiedzy technicznej i znajomosci praw fizyki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Róźnice w brzmieniu kabelków słychać, tylko pytanie jest takie - czy aby napewno te kabelki są przyczyną zmiany brzmienia? A może przyczyna leży gdzie indziej?

 

Drogi Interlokutorze,

 

jeżeli jedyną rzeczą jaką zrobiłem była zmiana inkryminowanego kabla to mogę śmiało założyć, iż to właśnie on jest czynnikiem wpływającym na zmiany soniczne całego systemu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze i mozna, ale sa na tyle drogie, ze chyba lepiej kupic squeezeboxa i puszczac muzyke wireless do squeeza a coaxialem lub optykiem ze squeeza do daca. Ja mam zamiar tak wlasnie zrobic, jakosc prawie naewno bedzie lepsza, a koszt to zalezy jak dlugi ten usb ma byc, ja mam 3 metry i zaplaciolem rownowartosc 500zl:( bo musialem sprowadzac, wiec pewnie uzywke squeeza i plus jakis optyk kupisz podobnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozsbi

 

belkina możesz upolować na allegro, albo w lepszym sklepie komputerowym.

 

Wire World, Kimber - ebay (drogo) lub w zagranicznym sklepie wysyłkowym (np. podanym przez forumowicza zyzio w tym wątku)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek75:

 

Niestety poziom ignorancji rosnie. Znajomosc fizyki, logiczne myslenie jest obecnie traktowane jako nietakt. Natomiast modne jest powiedzenie fizyka? Alez ja nic z tego nie rozumiem, po czym nastepuje potezny usmiech. Sytuacja taka jest wymarzona dla producentow roznego rodzaju gadzetow w rodzaju wspominanego tutaj nieszczesnego demagnetyzatora winyli (f-my Furutech, majacej na swoim koncie wiecej takich wynalazkow).

 

Co do omamow sluchowych - owszem tak, niektore zmiany brzmienia sa na pograniczu percepcji, zreszta nie od dzis wiadomo, ze zmysly ludzkie bardzo latwo oszukac. Nigdzie nie stwierdzilem, ze brzmienia kabli nie slychac (jesi sie myle, to prosze o cytat, nie dotyczy to kabli USB). Natomiast, przy takim podejsciu do tematu jak Twoje bardzo latwo o wprowadzenie w blad. Nie chce sie tutaj powtarzac, jesli bedziesz mial troche checi i cierpliwosci zajrzyj do watkow kablowych na tym forum i poczytaj sobie np. o kablach sieciowych. Jesli ktores z moich stwierdzen w tym watku (nie mowie o badaniu mozgow, bo to tylko, przyznaje, glupi zart,niektore sformulowania prowokuja do takich rownie madrych tekstow:-)) budzi Twoje watpliwosci prosze o racjonalne argumenty przeciw.

 

Jesli jestes pewien swojego sluchu, to tak dla swojego wlasnego komfortu popros kogos o pomoc i sprobuj w slepym tescie rozpoznac kilka interkonektow.

 

Nie mam nic przeciwko temu, ze ktos "stroi" swoj system kabelkami. Kazdy ma oczywiste prawo do wiary w dowolne rzeczy, a jesli taka zonglerka sprawia mu przyjemnosc to jest to jego sprawa. Nie zmienia to jednak faktu, ze takie rzeczy jak poprawna instalacja zasilajaca, petle masy, konstrukcja stopni wejsciowych i wyjsciowych urzadzen, filtracja zaklocen itp. sa przyczyna calego zamieszania wokol kabli. I skoro zalezy nam na zachowaniu maksymalnej wiernosci przekazu, to prosze nie twierdzic, ze podlaczenie w tor jakiegos interkonektu cos poprawia. Zmienia owszem, ale czy jest to poprawa? Poprawa jest w tym wypadku subiektywna opinia sluchacza, z wiernoscia odtwarzania niewiele to ma wspolnego.

 

Interesujaca sprawa jest to, ze glownym argumentem wyznawcow kablologii stosowanej jest "ja slysze" lub "twoj sprzet nie jest w stanie pokazac roznicy" albo tak jak dzisiaj powolywanie sie na czyjes ulomnosci (nawet nie za bardzo wiadomo jakie). I to wszystko, zaden argument, test, prosba o zorganizowanie slepego testu pozostaje bez echa. Jest tylko ja slysze i juz. Prowadzenie dyskusji w takich warunkach jest bezsensowne, poniewaz zadna ze stron niczego z niej nie wyniesie.

 

 

LTJ Sonic:

 

Jesli Twoj system jest poprawnie zestawiony i poprawnie zasilany (nie masz petel masy, zrodlo nie generuje zaklocen, zasilanie jest ladnie odfiltrowane itp.) to glownym winowajca jest oczywiscie rzeczony kabelek, w przeciwnym wypadku pokazuje tylko, ze cos z Twoim systemem jest nie tak (prawdopodobnie jedna z sytuacji wymienionych w nawiasie wyzej jest nie spelniona).

 

P.S.

Przepraszam za brak polskich liter, pisze na systemie, wktorym ich nie ma

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

=> bum1234

Ja akurat piszę co słyszę, a co nie :-) Napisałem, że demagnetyzer Furutecha czy naklejki na płyty Harmonixa wnoszą tyle co nic, widocznie autosugestia jest u mnie wybiórcza :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny bum1234,

 

skoro przedstawiasz się jako umysł ścisły ( mam nadzieję nieściśnięty) to opiszę moje doświadczenie prosto;

 

Środowisko - pokój ok 28mkw na ostatniej kondygnacji budynku, okna na południe i północ

- zasilanie poprzez listwę xindak 1000 podłączoną do gniazda w ścianie kablem audionova volcano

- DAC Benchmark DAC-1 zaisalny z ww listwy poprze gniazdo dla preampów kablem PS Audio Perfsctwave AC-10, używany jako preamp

- końcówka mocy Accuphase P-300V połączona z ww AQ Panther RCA i Mogami XLR

 

- podkładki antywibracyjne Foculpods i Polipods

 

- źródła Denon 1640 podłączony do dac via sterovox via CoCo via Fadel Art

 

- słuchawki - Grado 325, AKG-701, Senheiser

 

- netbook MSI (najczęściej na akumulatorze) podłączony do DAC via usb

 

kolory ścian, mebli, dywanów uzajmy na tym etapie za nieistotne

 

Element zmienny; kabel msi => dac

benchmark oem usb, Bridge usb, WireWorld Starlight usb

 

Cel; sprawdzenie czy istnieje jakakolwiek różnica w barwie dźwięku

Założenia pozostałe: istnieje domniemanie braku lub trudnych do uchwycenia zmian sonicznych. Aby zminimalizować ilość ogniw eksperymentów test odbył się na słuchawkach wpiętych w DAC z odpiętym sygnałem out.

 

Wynik; zmiany stwierdzono, poprawie uległy wszystkie aspekty dźwięku

 

(Jeśli ktoś potrzebuje peanów odsyłam do porównań jakiegokolwiek kabla noname do kabla z wyższej półki)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edward, nie widzę powodu do prostowania ;-)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nigdy i nigdzie nie twierdziłem tego co o mnie napisałeś: "Edward kiedyś twierdził że spdif jest idealnym protokołem nie wprowadzającym żadnych problemów do audio." Pod linkami są wypowiedzi na temat konkretnych parametrów transmisji cyfrowej. Przeinaczasz moje słowa, a to mi się bardzo nie podoba i nie podobałoby się każdej innej osobie. Czy możemy się umówić, że zaprzestaniesz powoływania się na moje wypowiedzi, skoro nie rozumiesz ich treści?

 

A przy okazji dziękuję za drugi link. Ostatnio szukałem tego tekstu i nie mogłem znaleźć.

 

Wracając do meritum wątku. Sprawa kabli USB wbrew pozorom nie jest tak prosta, aby ją definitywnie rozsądzić jako "kable USB zawsze grają" lub "kable USB w żadnym wypadku nie grają". Ostatnio odbyłem rozmowę z kolegą, który zajmuje się sprzedażą sprzętu komputerowego. Zaczęło się od tego, że poprosiłem go o tani kabel USB, a on zpytał mnie: "ale chcesz, żeby ten kabel działał czy nie" i w tym momencie zaczęła się dłuższa dyskusja. Kolega jest osobą pragmatyczną, wszelkie audiofilskie klimaty są mu obce, dla niego coś działa lub nie. Opowiedział mi, w oparciu o własne doświadczenia, o kablach USB, które potrafią od razu nie działać, ale także o takich, które w pismach komputerowych zbierają nagrody za jakość, ale co jest najciekawsze, po pewnym czasie użytkowania... przestają działać. Co ciekawe, przypadkiem mam u siebie taki kabel, który po około roku zaczął zgłaszać problemy z podłączeniem urządzenia do komputera. A teraz już tylko Windows wypisuje komunikaty o błędnie działającym urządzeniu USB. Mam gada! :-)

 

Gdyby pójść tym tropem, to faktycznie może się okazać, że kable USB w jakiś tam sposób wpływają na dźwięk, ale w każdym wypadku transmisja paczek danych może zaowocować tylko przekłamaniami tych danych, a nie poluzowaniem basiku, pogłębieniem sceny czy dodaniem audiofilskiego planktonu, do czego potrzebna jest obróbka DSP. Poza tym jeśli kable USB powodują problemy, to rozmawiać należy o kablach uszkodzonych, tandetnych, złych, nadających się do wyrzucenia i wymiany, a nie o "sygnaturach brzmieniowych" kabla USB. Szczęśliwie nie trzeba wydawać kilkuset złotych. Przyzwoite kale USB kupuje się po dwadzieścia kilka złotych (choćby wspominany Belkin). Jeśli ktoś ma ochotę odsłuchiwać kable USB, to właśnie z takim, zwykłym ale PORZĄDNYM warto skonfrontować audiofilską "cyfróweczkę" USB za kilkaset złotych. A nuż nie będzie różnicy :-).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edward i tak wlasnie zrobilem najpierw byl bardzo slaby kabel, nastepnie taki za rownowartosc 125zl za 3 metry a na koncu Wireworld. Wireworlda kupilem tylko dlatego, ze taka przepasc byla pomiedzy tyn najtanszym a tym drugim, poprawie ulkeglo doslownie wszystko, nastepnie po ppodpieciu wireworlda troche poprawily sie wysokie tony ale nie bylo juz takiego skoku jak na poczatku. Jak sam piszesz moga byc przeklamania w transmisji danych, czy to nie wystarczy by znieksztalcic dzwiek? Mozemy sie umowic, ze dobry kabel nie poprawia dzwieku, ale z pewnoscia zly go pogarsza. Wiec jezeli przesiadziemy sie z tego zlego na ten lepszy uslyszymy poprawe czyz nie?

Bum1234 co do interkonektow to testowalem wiele i nie sam. Na poczatku mojej kariery audiofilskie:) bardzo chcialem Red Dawna, ale niestety okazal nie zbyt jasny do mojego uwczesnego sytemu, natomiast tanszy Enchantress mimo, ze nie tak przstrzenny byl lepszy w moim systemie. Jak w takim razie wytlumaczysz to zjawiasko? Z marszu uslyszalem, ze Red Dawn to jednak nie dla mnie. Po kupieniu lepszego wzmacniacza i daca zaczalem myslec o interconekcie XLR, wiec naczytalem sie o Heimdalla i chcialem go miec, wypozyczylem ze sklepu a i z ciekawosci wypozyczylem tez Frey. Heimdall byl przyjemny, ogolnie badzo dobry ale jakby ciut za spokojny, w Jazzie super, po podpieciu Frey...dynamika, microdynamika, szybkosc, niemalze wszystko brzmialo lepiej. Stwierdzilem, ze ten interkonekt zakupie, ale nie od sprzedawcy tylko z drugiej reki. Znalazlem w ogloszeniu, gosc sprzedawal dwa interconekty Frey i Tyr. Frey byl sprzedany gdy sie z Nim skontaktowalem i kupilem Tyr. Korci mnie, zeby udowodnic Ci, jak duza jest roznica pomiedzy kazdym z tych kabli, ale jest to w tej chwili niemozliwe.

 

'Zmienia owszem, ale czy jest to poprawa? Poprawa jest w tym wypadku subiektywna opinia sluchacza, z wiernoscia odtwarzania niewiele to ma wspolnego."

 

Dobrze to umowmy sie, ze nie poprawia a zmienia na lepsze:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bum1234

<<Jeśli ktos chęć znalezienia wyjaśnienia jakiegoś zjawiska nazywa ułomnością, to jak go nazwać? O elegancji nawet szkoda wspominać.>>

 

ja nazwałbym go ofiarą systemu nauczania akademickiej fizyki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy Oponenci,

 

czy gdziekolwiek w swoich wpisach rozpisywałem się o właściwościach "barwowych" swojego kabla? Napisałem tylko, że ma wpływ na brzmienie.

 

Wpływ ten może wynikać z tego, iż wszystkie pozostałe były przeszkadzaczmi w wiernej trasmisji danych, może właśnie dobry usb zniwelował problemy transferu i brzmienie nie było napiętnowane wpływem tych błędów.

Może być tak, iż dopiero teraz system brzmi sygnaturą dźwiękową Benchmarka.

 

peace

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby pójść tym tropem, to faktycznie może się okazać, że kable USB w jakiś tam sposób wpływają na dźwięk, ale w każdym wypadku transmisja paczek danych może zaowocować tylko przekłamaniami tych danych, a nie poluzowaniem basiku, pogłębieniem sceny czy dodaniem audiofilskiego planktonu, do czego potrzebna jest obróbka DSP.

 

Moje zdanie na temat kabli znasz :), jest jednoznacznie pozytywne. Cyfrowych jednak nie słyszę i to tez szczerze przyznaje. W tym przypadku, więc zgadzam się całkowicie. To nie jest tylko kwestia jedengo testu, tylko kilku miesięcy użytkowania odtwarzacza plików. Część płyt, przejściowo trzymam na laptopie i puszczam je na router po wi-fi (to chyba najgorszy możliwy sposób), a i tak nie ma żadnego wpływu na jakość. To znaczy ma, jeśli pracuje na kilku aplikacjach i komp nie nadąrza wysyłać danych. Następuje przerwa w graniu, po czym dźwięk wraca w dokładnie takiej samej jakości. To samo dzieje się kiedy resetuje dysk sieciowy (większego zakłocenia nie można sobie wyobrazić). Czasem udaje mu się "wstać" zanim bufor DS'a straci dane. Muzyka w takim przypadku gra bez przerwy. Nigdy nie zaobserwowałem żadnego obnizenia jakości, to kwestia czysto zero-jedynkowa. Gra, albo nie gra.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może właśnie dobry usb zniwelował problemy transferu i brzmienie nie było napiętnowane wpływem tych błędów

Idąc Twoim tokiem myślenia jedynie "dobry usb" był sprawnym technicznie kablem, skoro reszta kabli powodowała błędy transferu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sam piszesz moga byc przeklamania w transmisji danych, czy to nie wystarczy by znieksztalcic dzwiek? Mozemy sie umowic, ze dobry kabel nie poprawia dzwieku, ale z pewnoscia zly go pogarsza. Wiec jezeli przesiadziemy sie z tego zlego na ten lepszy uslyszymy poprawe czyz nie?

Rzecz w tym, że przekłamania paczek danych powodują błędy sumy kontrolnej, a wtedy paczka danych jest oznaczana jako błędna. Dalej decyzją konstruktora układu i oprogramowania taka błędna paczka może powodować różne zachowania urządzenia odbierającego. Błąd może być zignorowany i wtedy powoduje "inny dźwięk" przez drobny ułamek sekundy. Zniekształcenie jest całkowicie losowe, statystycznie najczęściej powoduje krótki "syk" z powodu totalnego pomieszania danych. Możliwe jest też wyciszenie danych, czyli krótkotrwała cisza zamiast syczenia. I te właśnie objawy występują wtedy, gdy pojawiają się błędy transmisji.

 

Mam interface E-MU 0404 USB. W instrukcji do niego jest bardzo wyraźnie zaznaczone, aby zawsze używać go wyłącznie z dostarczonym w zestawie kablem USB. Z ciekawości podłączyłem inny, który mam, bardzo długi, bo aż 5-metrowy. Efekt? Co chwila słychać trzask, kliknięcie skwarkę. Ewidentnie następują problemy z transmisją. Kabel USB musi być dobry. Nie tylko gdy w grę wchodzi przesyłanie dźwięku.

 

 

czy gdziekolwiek w swoich wpisach rozpisywałem się o właściwościach "barwowych" swojego kabla? Napisałem tylko, że ma wpływ na brzmienie.

Nie rozpisywałes się o "barwie kabla", ale czy w materiałach, o których wspomniałeś w pierwszym poście dyskusje nie toczą się przypadkiem w kwestii "są błędy przesyłu" lub "nie ma błędów przesyłu" czy raczej można spotkać kwieciste opisy "sygnatury brzmieniowej" tego czy innego kawałka druta? ;-)

 

 

whitesnake,

ja także nigdy w życiu nie słyszałem zmian dźwięku spowodowanych kablem cyfrowym innych niż tylko trzaski i urwanie muzyki. Natomiast 8-sekundowy bufor danych w Twoim DS-ie odsyła w ogóle problem kabli w niebyt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że tym kontekście raczej nie ma sensu rozmawiać o kierunkowości kabla cyfrowego. Zdarzyło mi się to słyszeć raz czy dwa. Tak, wiem że mam omamy słuchowe i najlepszym lekarstwem jest ślepy test.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało Ci się odwrotnie podłączyć kabel USB (bo o tym jest ten wątek)? Nieźle!

Chociaż w sumie jakby mi się udało coś takiego zrobić, to też z pewnością bym usłyszał różnicę w brzmieniu...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Patrick

(Konto usunięte)

Nie rozumiem z jakiego powodu linczujecie kolege => jesli mozna sie rozpuszczac nad heh "brzmieniem" cyfrowego polaczenia Toslink to niby dla czego kabel USB ma nie zyskac audiofilskiego miana? O ile dobrze pamietam to nawet niekwestionowany autorytet miedzynarodowy dziennikarz audio Pan Wojciech Pacuła pisal o wplywie polaczenia USB na dzwiek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem z jakiego powodu linczujecie kolege => jesli mozna sie rozpuszczac nad heh "brzmieniem" cyfrowego polaczenia Toslink to niby dla czego kabel USB ma nie zyskac audiofilskiego miana? O ile dobrze pamietam to nawet niekwestionowany autorytet miedzynarodowy dziennikarz audio Pan Wojciech Pacuła pisal o wplywie polaczenia USB na dzwiek...

I właśnie dzięki takim autorytetom dochodzi do całego zamieszania z kabelkiem USB. A sprawa jest całkowicie prosta, jak to zauważył Molibden - porządny ekran i na wszelki wypadek dwa ferryty z obu stron kabla i problem z głowy. Chyba że zasilacz komputera i jego wnętrzności sieją po masie mnóstwem zakłóceń, ale wtedy to najlepszy kabel nie pomoże :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że tym kontekście raczej nie ma sensu rozmawiać o kierunkowości kabla cyfrowego. Zdarzyło mi się to słyszeć raz czy dwa. Tak, wiem że mam omamy słuchowe i najlepszym lekarstwem jest ślepy test.

Mogłeś coś tam słyszeć. Oczywiście domyślam się, źe chodzi o spdif, bo kabla USB to raczej odwrotnie podłączyć się nie da. Kabel może być kierunkowy jeśli ma np. ekran podłączony z jednej strony, albo jest to kabel XLR, który z definicji jest "kierunkowy", bo ma dwa rodzaje wtyków po obu stronach :). Wszelka inna kierunkowość, ułożenie molekuł, małe diodki itp. to pojęcia z kategorii demagnetyzera winyli albo ustrojów akustycznych wielkości dwudziestogroszówki (pomysł zdaje mi się kolejnego mojego faworyta firmy Harmonics) :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 

a kto Wam zabroni empirycznie sprawdzić czy wpływ kabla WireWorld Starlight usb to omama czy fakt.

 

W pierwszym poście ani nie opisuję rodzaju zmian barwy dźwieku, efektów stereo etc., ale stwierdzam, iż zmiany w porównani do kabla oem i podłego są rewolucyjne.

 

 

Jeśli ktoś z Was twiedzi inaczej i przeprowadził taki odsłuch proszę o zabranie głosu.

 

 

Pisanie , że u mnie po wi-fi nie słychać różnicy przypomina dyskusję "że wino czerwone jest gorsze od wódki".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I właśnie dzięki takim autorytetom dochodzi do całego zamieszania z kabelkiem USB. A sprawa jest całkowicie prosta, jak to zauważył Molibden - porządny ekran i na wszelki wypadek dwa ferryty z obu stron kabla i problem z głowy. Chyba że zasilacz komputera i jego wnętrzności sieją po masie mnóstwem zakłóceń, ale wtedy to najlepszy kabel nie pomoże :-)

 

Pomoże -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 26

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.