Maestro S

[nickolo]

Witam,

 

kupiłem kolumny Maestro S (nowe).

Wzmacniacz to Pioneer VSX-708RDS.

Źródłem dźwięku jest karta muzyczna

M-Audio Audiophile 2496

Nie jestem audiofilem ale na moje ucho

brakuje w tym zestawie "środka".

Perkusja brzmi świetnie, wokale również

ale np. gitary są cofnięte (brakuje "mięsa").

Podłączając słuchawki AKG K-44

słychać tę różnicę.

Moje pytania brzmią:

kto jest winowajcą?

Co wymienić?

Proszę o jakieś konkretne propozycje

co do poszczególnych elementów.

 

Dziękuje i pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Cadam]

 

brakuje w tym zestawie "środka".

Perkusja brzmi świetnie, wokale również

ale np. gitary są cofnięte (brakuje "mięsa").

 

Wymiana elektroniki nic nie zmieni!

 

 

 

A oto winowajca:

[RADUL]

Chcesz napędzić spore kolumny starym, słabiutkim i kiepsko grającym amplitunerem kina domowego - spróbuj pożyczyć wzmacniacz stereo lub jakiś lepszy amplituner.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pawal]

Cadam-myślę, że sie mylisz( nie wiem co sądzą inni) odnośnie tej ch-ki,

dla mnie to wygląda jak korekcja właściwości ucha ludzkiego,

bo największą czułośc ucho ma w przedziale mniej wiecej tego

siodła w charakterystyce.

 

Nickolo-posiadam Maestro S, nie zauważyłem opisywanej przypadłości,

nawet sobie teraz puściłem "Micro Piezas" plus

inne gitarowe kawałki. Dla mnie Maestro S mają neutralną

charakterystykę. Na moich klockach instrumenty, których słucham

brzmią naturalnie. Słucham klasyki, jazzu i innych gatunków.

Może daj Tonsilom pograć jeszcze z miesiąc, ew.

weź jakieś inne klocki i podłącz. Kupiłeś je od autoryzowanego dealera,

czy składacza z Allegro ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marooned]

Cadam-myślę, że sie mylisz( nie wiem co sądzą inni) odnośnie tej ch-ki,

dla mnie to wygląda jak korekcja właściwości ucha ludzkiego,

bo największą czułośc ucho ma w przedziale mniej wiecej tego

siodła w charakterystyce.

Czy to wina takiej a nie innej charakterystyki zestawów, nie wiem, ale pomysł, że taka czy inna charakterystyka miałaby być dostosowaniem do właściwości ucha ludzkiego, jest raczej chybiony. Sprzęt ma możliwie wiernie odtwarzać nagranie, a nagranie możliwie wiernie odzwierciedlać to co zostało zagrane. W końcu gdy siedzimy sobie na koncercie akustycznym, nikt niczego nie poprawia ;) Słyszymy jak słyszymy i nie ważne, czy to gra elektronika, czy to dźwięki natury. Malarze też raczej nie używają mniej intensywnych zieleni i nie uzasadniają tego tym, że ludzki wzrok na ten kolor jest najbardziej wyczulony ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[burza]

Witam,

 

kupiłem kolumny Maestro S (nowe).

Wzmacniacz to Pioneer VSX-708RDS.

Źródłem dźwięku jest karta muzyczna

M-Audio Audiophile 2496

Nie jestem audiofilem ale na moje ucho

brakuje w tym zestawie "środka".

Perkusja brzmi świetnie, wokale również

ale np. gitary są cofnięte (brakuje "mięsa").

Podłączając słuchawki AKG K-44

słychać tę różnicę.

Moje pytania brzmią:

kto jest winowajcą?

Co wymienić?

Proszę o jakieś konkretne propozycje

co do poszczególnych elementów.

 

Dziękuje i pozdrawiam

W tym zestawie najlepsze są kolumny. Trzeba je napędzić z lepszego wzmacniacza stereo i jako źródło komputer nigdy nie dorówna Cd-kowi.

Ciekawe ile taka audiofilska karta kosztuje. Ja gram teraz na odtwarzaczu marantz CD60 i pewnie zapedzi każda taka karte w kozi róg a kosztował ok 200 zł.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nickolo]

Witam,

 

dziękuję za odpowiedzi.

Kolumny są oryginalne.

Karta muzyczna to żaden audiofilski sprzęt

ciut lepsza od sound blasterów,

ale jak źródło jest przyzwoita (jak dla mnie).

CDka nie będzie - przynajmniej na razie.

 

Czyli z Waszych wypowiedzi wnioskuję,

że obstawiacie na słabe ogniwo w postaci wzmaka.

Dziwne bo potrafi "napędzić" te kolumny.

Oczywiście te 60 watt na kanał to pewnie

początek możliwości tonsili

ale mogą odezwać się bardzo głośno -

- wtedy ta dysproporcja tonalna

jest jakby mniej odczuwalna.

 

Biorę też pod uwagę fakt

niewygrzania zestawu

i poczekam jeszcze jakiś czas,

choć niegdy nie wierzyłem

w skuteczność tego rodzaju procesów -

- prawdopodobnie będą to drobne niuanse.

 

Może jesteście w stanie polecić

mi jakiś wzmacniacz stereo

powiedzmy do kwoty 700 PLN

który byłby przyzwoitym towarzystwem dla tonsili?

 

Dziękuje i pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arwas]

"a oto winowajca"

 

Tak dokładnie co jest tym "winowajcą"? Bo patrzę na wykres Maestro S i widze że są wyjątkowo dobrze zrównowazone. Środek jest wycofany o 3db wiec bardzo "fizjologicznie" został dopasowany podobnie do krzywych izofonicznych.

 

Natomiast wzmacniacz to jest jakiś amplituner stereo? Trzeba go wymienić na coś dającego wiecej prądu. Przede wszystkim nie porównywać brzmienia kolumn ze słuchawkami zwłaszcza AKG. Po prostu wyrzuć słuchawki, a kup potężniejszy wzmacniacz. I zmnień pokój na większy - znacznie większy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )