Jump to content
IGNORED

optymalne wlaczenie wzmacniacza


foxbat

Recommended Posts

zastanawia mnie jedna rzecz, mianowicie zanim poslucham muzyki, musze go wlaczyc, jak to zrobic? dotychczas naciskalem energicznie wlacznik bezposrednio we wzmacniaczu, a moze pozostawiac go w "standby" a odpalac z pilota? czy to jest optymalne rozwiązanie?

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

Link to comment
Share on other sites

Najbardziej optymalnie byłoby włączając korki na korytarzu.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Z buta go ,żeby respektu nabrał i nie fikał .

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

pytanie jest do DIY

 

odpowiedz

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

w wykazie elementów i schemacie jest błąd

 

prawidłowa wartość C1 to 1000uF 35V (a nie 350v)

 

ja proponuję dać 2200-3300uF

 

pozdro

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Wzmacniacze do pełni swoich możliwosci potrzebuja pograć po właczeniu jakies 15min. wiec może go wogóle nie wyłączać mało tego niech w wolnych chwilach napędza subwoofery w piwnicy a tam przy subach można coś uprawiac np. pomidory świetnie rosną przy basowych czestotliwościach. W ten sposób wzmak bedzie cały czas w najlepszej kondycji dzieki trzymaniu temperatury elementów.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

A może załóż temat o optymalnym ścieraniu kurzu ze wzmacniacza? Nie popadajcie w paranoje, ludzie...

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Czemu? fale dzwiekowe to mega wielka skomplikowana kombinacja dlatego czasem różne ciekawe drobiazgi mają wpływ na słuchany dzwięk

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

zastanawia mnie jedna rzecz, mianowicie zanim poslucham muzyki, musze go wlaczyc, jak to zrobic? dotychczas naciskalem energicznie wlacznik bezposrednio we wzmacniaczu, a moze pozostawiac go w "standby" a odpalac z pilota? czy to jest optymalne rozwiązanie?

 

 

Wreszcie jakiś konkretny temat przy, którym można podyskutować...

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?

Link to comment
Share on other sites

Myślę, że przed włączeniem wzmacniacza, należy go wraz z pilotem postawić na kolcach.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."

Don Kichote to zły człowiek był...

Link to comment
Share on other sites

Ja proponuję przed włączeniem postawiać wzmak na najwyższej półce, prąd płynie wtedy pod górkę i łagodnieją wokale!

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?

Link to comment
Share on other sites

foxbat

 

Kup sobie chinska lampe wiesz jakie to przezycie :)

ja robie tak wlaczam przycisk power i przez okolo 10 do 15 minut czekam czy wzmacniacz nie wybuchnie :)))

To optymalne wlaczanie wlasnie :)))

Jesli nie wybuchnie to odpalam CD i slucham muzyczki i mam radoche ze wszystko dziala i tak codziennie bezcenne przezycie przy wlaczaniu chinskiego lampowca tego Ci nie da zaden HI END hehe :)

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

foxbat

 

Kup sobie chinska lampe wiesz jakie to przezycie :)

ja robie tak wlaczam przycisk power i przez okolo 10 do 15 minut czekam czy wzmacniacz nie wybuchnie :)))

To optymalne wlaczanie wlasnie :)))

Jesli nie wybuchnie to odpalam CD i slucham muzyczki i mam radoche ze wszystko dziala i tak codziennie bezcenne przezycie przy wlaczaniu chinskiego lampowca tego Ci nie da zaden HI END hehe :)

Doradzam przeżegnać się przed załączeniem wzmacniacza.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Yul

 

dobry pomysl moze to sprawi ze wzmacniacz z pomoca Boska bedzie gral bezawaryjnie kolejne dlugie lata ;)

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Pilot na kolcach, wzmacniacz na marmurze + kolce, kable sygnałowe też na marmurze. Wtedy idziesz do elektrowni i mówisz, że prądu potrzebujesz. Oni go załączą, a Ty biegniesz do wzmaka. Odpalasz go, czekasz aż załaduje BIOS-a i wtedy słuchasz muzyki.

 

 

 

 

Ja proponuję usunąć ten temat, bo to kolejne bzdury autora...  

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Yul - przestań!

Foxbat jest buddystą!

Na koniec mojego postu skonfudowałem się okropnie, gdyż zasiała się we mnie wątpliwość, czy chodzio Ci o "włączenie" wzmacniacza, czy też o jego "wleczenie" (ot, mała literówka).

Bo jeśli chodziło o wleczenie, to polecam za BMW. Tylny napęd, spora zazwyczaj moc - daje radę!

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

A ja włączam wzmacniacz za pomocą kija wystruganego własnoręcznie z orzecha laskowego - nie mam pilota do mojej końcówki mocy, a to powoduje, że odpada ryzyko "kopnięcia" przez prąd przy czynności jej włączania.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Pytanie, czy ta rozmowa jest o zwykłych wzmacniaczach, czy tych po tuningu?

 

 

A to przecież diametralna różnica!

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Nie chcę być niemiły, znacie mój wrodzony takt, ale zwyczajnie się kompromitujecie. Jak by rzekł nasz Ojciec Duchowy dyskomaniek71 - przestańcie dywagować, a zacznijcie słuchać, bo widać, że brak Wam osłuchania. Prawdziwy audiofil, podkreślam: prawdziwy, wie doskonale, że sprzętu się słucha z kabla ciągniętego prosto z elektrowni. Żadnych degradujących dźwięk batalii kondensatorów elementów pośrednich! Włączenie odbywa się poprzez telefon lub SMS do operatora w elektrowni.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

zwolennik łagodności

Link to comment
Share on other sites

;-ppp

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"...na pohybel gównozjadom po obu stronach lady..."

Link to comment
Share on other sites

zastanawia mnie jedna rzecz, mianowicie zanim poslucham muzyki, musze go wlaczyc, jak to zrobic? dotychczas naciskalem energicznie wlacznik bezposrednio we wzmacniaczu, a moze pozostawiac go w "standby" a odpalac z pilota? czy to jest optymalne rozwiązanie?

Foxbat, to nie takie proste. Zależy jakim wzmacniaczem dysponujesz. Czy to wzmacniacz, który jest efektem optymalnego wyboru, czy to jest wzmacniacz kupiony, bo Ci pasował.

Jeśli kupiłeś go dokonując optymalnego wyboru to znaczy, że "kupiłeś gówno i w dodatku tanio" - to definicja optymalnego wyboru zaczerpnięta z innego forum. W tym przypadku można zastosować kijek zakończony gumową, antypoślizgową koszulką. Jeśli wzmacniacz kupiłeś, bo Ci się podobał, przeczytaj instrukcję obsługi i zalecenia producenta. Czy się do nich zastosować, czy też nie - wystarczy rzucić monetą.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

I mamy wątek roku panowie! To się czyta! A dylemat Kolegi foxbata na długo pozostanie nierozwiązany...Zastanawia mnie na przykład, co dla Kolegi foxbata oznacza określenie 'energicznie' w przypadku włączania wzmaka...Czy oznacza mocne wciśnięcie włącznika aż do śladu na paluchu czy też raczej jebnięcie z buta w sam środek obudowy? A może faktycznie metoda, zaproponowana przez Kolegę RadmorFana - kontakt z najbliższą elektrownią - nie jest pozbawiona sensu? Hmmmm...........

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Broy śmiej się śmiej ja w swoim marantzie miałem tak zaśniedziałe styki że jak nie wdusiłem energicznie tone defeat to mi kanał nie grał jeden :D

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

There is no dark side in the moon, really. As a matter of fact it's all dark

Link to comment
Share on other sites

  • Użytkownicy+

Optymalne to było nauczenie mojej córki rok i siedem m-cy wciskania włączników w sprzęcie. Siedzę sobie wygodnie i cyk, córa włącza sprzęcik. Niestety ta metoda ma pewną wadę ... czasami nie wiedzieć czemu córa robi cyk i sprzęcik nie gra ;-) Dodam jeszcze że potrafi też zmienić płytę w CD, niestety często się zdarza że krzywo ją włoży no i kilka płyt mam już porysowanych.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Najlepsza metoda do sterowania jakimkolwiek sprzetem jest uzycie pilota..ja wynajalem z aeroklubu.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Link to comment
Share on other sites

Optymalnie dobrze jest wlaczyc wzmacniacz wtedy kiedy chce sie posluchac muzyki. Jezeli wtedy nie wlaczymy go to muzyki nie posluchamy i byloby to nioptymalne rozwiazanie. Jestes szczesciarzem, Ciebie zastanawia tylko jedna rzecz, mnie duzo wiecej. To i tak jestes w dobrej sytuacji. Natomiast "jak to zrobic?" - odpowiem: jak najszybciej. Jest to zdecydowanie najbardziej polecane przez wielu audiofilow a nawet audiofili...i...i. Przyciskanie, wlaczanie czegokolwiek energicznie jest gleboko niewskazana praktyka. Robia tak amatorzy, poczatkujacy audiofile. Zawodowca cechuje spokoj i powolne ruchy. W "standby" mozesz go pozostawiac i wlaczac z pilota z uwagi na fakt, ze Polska to juz prawie zielona wyspa i zwiekszone koszta pradu wynikajace z pozostawiania elektroniki stale pod pradem nikogo nie interesuja; tu prawie wszyscy dobrze lub bardzo dobrze zarabiaja, tu sie zyje! Odpalac nie radze niczego bo juz samo slowo brzmi groznie. Lepiej wlaczac albo wlanczac. Ja zwykle wlanczam ale czasem wole wlaczyc.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

>Krakers

 

Nominuję twój wpis Najbardziej optymalnie byłoby włączając korki na korytarzu , jest wspaniały w formie i treści

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

>Krakers

 

Nominuję twój wpis  Najbardziej optymalnie byłoby włączając korki na korytarzu , jest wspaniały w formie i treści

A jak ktoś mieszka w domu jednorodzinnym?

 

 

 

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

To też ma "korki", na korytarzu, w piwnicy czy gdzie bądź...

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."

Don Kichote to zły człowiek był...

Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.

                  wykrzyknik.png

AdBlock blocking software detected!


Our website lives up to the displayed advertisements.
The ads are thematically related to the site and are not bothersome.

Please disable the AdBlock extension or blocking software while using the site.

 

Registered users can disable this message.