Skocz do zawartości
IGNORED

Prośba O Ocenę Planowanego Zestawu (Manata V5)


Hałabała

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanownych Forumowiczów:)

 

Chiałbym abyście doradzili mi co myślicie o wymianie tranzystora Yamaha A-420 na wzmacniacz od Manty V5. W zestawie będą grały monitory Mordaunt-Short Avant 902i i CD Pionner Pd-73. W obecnym zestawieniu dźwięk jest świetny (przynajmniej dla mnie, początkującego). Niestety zdarza się, że góra przy niektórych nagraniach kłuje czasem lekko w uszy, jest za jasna. Słucham głównie jazzu, czasem klasyki, soulu i bluesa, w pokoju z dobrą akustyką i pow. 20m2. Chciałbym wiedzieć co może przynieść dla dźwięku wymiana wzmacniacza na V5. Czy nie będzie mniej szczegółowo w porównaniu do Yamahy? Czy wzmacniacz uciągnie te kolumny? Czy są jeszcze jakieś typy tak tanich wzmacniaczy które dałyby porządany efekt? Powiedzmy do 800zł, używki jak najbardziej wchodzą w grę (wiem, że to mało ale co zrobić).

 

Pozdrawiam

Serdecznie witam ja też się podepnę pod wątek .Tylko mnie interesuje bardziej Manta v3,lub ewentualnie v7.Bardziej entuzjasta kina domowego,ale bardzo mnie kusi taka lampka.Kolumny mam podobnie jak kolega MS ale podłogowe 906i,Nie zależy mi na bardzo głośnym graniu ,lecz na ciepłym brzmieniu..No i abym nie wpadł z deszczu pod rynnę.Mój wzmacniacz to Marantz PM 7003,czy zmiana na którąś z tych lamp nie będzie oznaczała cofanie się.Dodam że nie miałem nigdy lampy i ze nie chce kupić pierwszego wzmacniacza lampowego który by kosztował ponad 2000 tyś ,raczej coś taniego z możliwością jakiegoś tuningu.Jeżeli te Manty to lipy to proszę o rzeczową odpowiedż.

Góra za jasna? Jakie masz źródło i materiał muzyczny?

 

Czasami na niektórych płytach trochę jest za ostro poprostu u góry. Materiał długo by wypisywać ale ostanio słucham dużo Blancharda, W. i B. Marsalisa, Shortera, Stańki, Dave'a Hollanda, Erica Bibba, A.M. Jopek (i tu np. płyta Upojenie brzmi bardzo ładnie a Farat właśnie krzykliwie u góry). Tak jak pisałem źródłem jest Pionner PD-73 czyli w porównaniu do reszty raczej dobry klocek i nie zamierzam go zmieniać. Zresztą chyba różnice w CDkach są zbyt subtelne żeby się w to bawić na tym etapie. Ogólnie jestem bardzo zadowolony ale podobnie jak Dariusza tania lampa i potencjalne zmiany na lepsze kuszą:) Kwestia tylko czy rzeczywiście na lepsze i stąd moje pytania.

Wszystko jest ok, skąd takie przypuszczenia? Dźwięk jest naprawdę przyjemny ale tak jak mówię, górę wolałbym łagodniejszą i kusi mnie sama zmiana sprzętu:)

posiadam V5,po drobnych modyfikacjach,wzmacniacz gra świetnie,jest ciepły,bas schodzi bardzo nisko jest wybrzmiewający,doskonale radzi sobie z muzyką gitarową np.Allan Taylor.Po wymianie kabli głośnikowych i interkonektów na Klotz gra jeszcze cieplej.Źródło to ONKYO DX 7211.

p.s modyfikacje to:dodatkowe wytłumienie kolumn,wymiana kabli wewnątrz na srebrzankę,poprawa lutów i ogóla zmiana wyglądu "tjunikg"optyczny

może wrzucił bym fotkę,ale nie wiem czy to odpowiedni temat?

Dzięki za odpowiedź. Zastanawiam się tylko czy po wymianie mojego wzmacniacza zmiana będzie na plus. Ale postanowiłem zaryzykować i niedługo powinna u mnie stanąć ta Manta. Apropo fotek to wrzuć, nikomu chyba nie będą przeszkadzać a zobaczymy ten Twój tjuning optyczny. Miał ktoś bezpośrednie porównanie tej Manty z inną chińską tanioszką - Mistralem MM-1?

Ja mam mante v5

Musze powiedzieć że ten lampowiec jest wybredny co do głośników. Z oryginalnymi gra bardzo ładnie. Ciężko dobrać coś większego dla manty. Np. głośniki sony 120w 8ohm 87db grały ze słabym basem i dość cicho. Wymieniłem basowe na 92db trochę pomogło ale to nie było to. Podłączyłem jeszcze kilka innych od znajomych i żadne nie grały tak ładnie jak te od manty. (tam są ponoć jakieś dobre VIFY wsadzone i jest to w dość solidnej ciężkiej obudowie, ogólnie dobrze je dobrali do manty). Gram na oryginalnych tylko więcej je wytłumiłem na ściankach bo mało było oryginalnie. Można też wymienić kable w środku na jakieś grubsze miedziane audio ofc.

 

Manta w porównaniu do innych sprzętów tranzystorowych przebija swoją wyrazistością i szczegółami dźwięku - nie zlewają się dźwięki w jedna całość. Nie wybacza też kijowo nagranych audio cd - wytyka wszystko i nie maskuje. Nie kiedy jak słucham FLAC Wave na Audigy 4/Cambridge CD Player (drogi) to czuje nie smak słabego nagrania. Na tranzystorze jakoś mnie to nie przeszkadzało bo chyba tego nie słyszałem.

 

Manta v5 ma dobry bas nie rozlazły. Większość ludzi poleca wymieniać lamy na militarne rosyjskie nie zgadzam się z tym do końca - na rosyjskich jest mniej wysokich i średnich za to więcej basu. Osobiście wole słuchać na chińskich choć szalonych różnic nie ma. Wszystkie kable w zestawie są dość dobrej jakości choć do źródła można się pokusić o jakiś krótki kabel OFC gold cinche :) - będzie słyszalna różnica w głośności i ogólnie na +

 

Warto też odkręcić spodnią alu blachę i zrobić jakieś nogi 2 / 3 cm aby unieść wzmaka bo za mocno się grzeje jak jest zamknięty. Klatkę na lampy też lepiej założyć bo odbiera ciepło z korpusu lepiej.

Nie warto robić tuningu z wymianą elektrolitów bo nic to nie daje jak sprzęt jest nowy.

Nie warto robić wszystkiego tego co pisali na audiostereo pl tuning manta v5 bo to strata czasu i wywalanie kasy w błoto. Przerobiłem ten temat i stwierdzam że nie było warto bo oryginalnie manta v5 gra bardzo dobrze.

Ktoś tam wymienił trafa za ponad prawie tyle ile manta kosztowała i okazało się że coś tam brumi jak są blisko siebie że trzeba ekranowanie i obudowę nowa robić itd. itp. Tuning manty powinien się zakończyć na wymianie kabla i ewentualnie lamp i to wszystko. W środku nie ma co grzebać.

 

I jeszcze coś nie samowitego ma ta manta. Dajemy na vol na maxa player cd na pause i w głośnikach NIC zero szumu/syku/brumu dosłownie NIC!!! Drogi amplifon szumiał na na max volume aż słychać było nie podchodząc do głośników a lampy miał nie stare.

 

A manta v3, fajnie wygląda i pilot ale nie ma co sobie gitary zawracać bo preamp ma na tranzystorze, a już lepiej by było jak preamp by był na lampach a wzmak na tranzystorach :) V5 ma all na lampach i można go nazwać prawdziwym lampowym wzmacniaczem.

"A manta v3, fajnie wygląda i pilot ale nie ma co sobie gitary zawracać bo preamp ma na tranzystorze, a już lepiej by było jak preamp by był na lampach a wzmak na tranzystorach :) V5 ma all na lampach i można go nazwać prawdziwym lampowym wzmacniaczem."

 

Jest co sobie głowę zawracać Mantą V3, bo właśnie pre ma lampowe i znakomity scalak na końcówce. Pilot sam w sobie jest dodatkowym znaczącym argumentem. Do tego 3 wejścia cinch. A gra jak z bajki, tylko trzeba podłączyć skuteczne kolumny. No i wokal jest najmocniejszą stroną, a dla wielu to wystarcza, żeby sprzęt uznać za wart uwago. No i ta cena. Powiedzieć, że okazyjna, to mało.

Gość skynyrd

(Konto usunięte)
  • 2 tygodnie później...

przedstawiam moją zmodyfikowana mantę V5,dźwiek jest przedni,do kolumn załozyłem kolce-znacznej poprawie uległa stereofonia,srodek jest teraz nad wyraz precyzyjny,basssss tak go należy okreslić,detaliczność i szczegółowość moge porównać do sprzętu za dużo wyższe pieniądze,a miałem możliwość odsłuchu kilku markowych klocków.Są fragmęty gdzie dźwięk dochodzi jakby z innego pokoju,choć muza płynie tylko z dwóch głośników.Moja ocena znakomita relacja jakość-cena,choć to pierwsze oczywiście ponad wszystko

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 4 tygodnie później...

No więc zestaw poskładany. Czyli MS Avant 902i - Manta V5 - Pioneer PD-73. Wszystko jak najbardziej w porządku. Jestem zadowolony z brzmienia, które - choć byłem sceptykiem, zmieniło się na lepsze. Wydaje mi się również, że przybyło szczegółów i basu. Tak więc jestem zadowolony. Potrzebowałbym tylko wskazań co do kabli - głośnikowe mam za krótkie. Moje pytanie więc - czy Procaby ls25 będą odpowiednie? Poszukiwałbym również IC, myślę, że do 100zł. Może być jak najbardziej z drugiej ręki, długość 1m, 1,2m około (prosiłbym o konkretne przykłady na allegro bo boję się wpadki z podróbką). Nie oczekuję żadnego ocieplania, wyostrzania itd. Chciałbym poprostu mieć porządne kable na wieki bo na razie jade na takich za grosze. Pozdrawiam wszystkich melomanów;)

Te kable dla mnie za drogie, potrzebowałbym odcinek jeden 5m ponieważ elektronika stoi z boku. Mam takie pytanie jeszcze - przy dłuższym słuchaniu zauważyłem, że coś mnie męczy w tym dźwięku, wokale są takie jakby nosowe a gitary elektryczne zagłuszają wszystko co na dalszym planie. Czy wymiana lamp na radzieckie może to poprawić?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.