Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  118 członków

Ayon Klub
IGNORED

Ayon Klub


marslo

Rekomendowane odpowiedzi

Mam takie pytanko odnośnie szafki, ponieważ kolega jak się domyślam sugerował, żeby na szafce też nie oszczędzać. Naprawdę słychać różnicę po przełożeniu odtwarzacza ze zwykłego mebla na taką antywibracyjną szafkę ? Kiedyś byłem niedowiarkiem odnośnie przewodów ( aż sam usłyszałem zmiany) , ale odnośnie szafki to mam mieszane uczucia. Nie neguję , bo nie sprawdzałem , ale wydać 2 tys. i ....czy to zmiana słyszalna czy raczej tylko wygląd i autosugestia , że jest lepiej :)

 

Byłbym wdzięczny za pomoc :)

 

Nie miałem na myśli szafki antywibracyjnej, ale sprawę ceny kabli SPX-800.

Sam uważam, że zastosowanie "czegoś" antywibracyjnego do napędu, który ma przecież

części ruchome, które muszą wzbudzać wibracje obudowy ma sens. Ale to dopiero stwierdziłem

po zastosowaniu prostych stópek antywibracyjnych pod źródłem.

Kupiłem na Allegro stópki z utwardzanego aluminium, takie które składają się (każda z 3)

z 2 walców (niczym nie połączonych) z wyżłobieniem w centralnych częściach. Między nie

wkłada się kulkę (fi 10mm) i to wstawia pod odtwarzacz. Nominalnie kulki były stalowe, ale sprzedawca dał

mi namiar na laboratorium mechaniki precyzyjnej z południa Polski, gdzie po konsultacji

kupiłem kulki z azotku kwarcu. Jak twierdzili stalowe będą wpływały na bardziej metaliczne brzmienie sprzętu,

a azotek kwarcu (materiał ceramiczny) "ukulturalni" brzmienie, wydobywając więcej detali, ale i gładkości

w wysokich partiach.

I tak się też faktycznie stało :) , więc tak już zostało i jestem zadowolony.

Takie wytłumianie wibracji, a właściwie zamienianie ich na ruch w poziomie, dało bardzo dobry

efekt i to małym kosztem. Odtwarzacz nieomal pływa na tych 3 nóżkach.

 

Spróbuj. To jest mały koszt, a efekt całkiem dobry.

 

Co do mebli antywibracyjnych, jestem sceptykiem ze względu na ich ceny związane z konstrukcją,

a jeśli proste nóżki, jakie mam, dają podobny efekt, to nie warto przepłacać.

A propos ceny stolika, to niestety ze względu na trudności z ustawieniem sprzętu, musiałem

sam zaprojektować taki stolik "na miarę" pod mój sprzęt i dać go zrobić niedrogiemu,

ale potrafiącemu zrobić to dobrze jakościowo producentowi. No i wyszło mi 3 tys.,

ale stolik jest wykonany "na miarę" i znakomicie jakościowo, więc jest sprzętem na lata.

 

Mam nadzieję, że pomogłem.

Jeśli chcesz namiary na ten instytut, albo producenta stolików, który robi je o 50%

taniej niż rozreklamowani, pisz proszę na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Redaktorzy

Z akcesoriów antywibracyjnych pod CD Ayona polecam SolidTechy Freet of Silence

Wpływ (i to pozytywny) na brzmienie zdecydowanie przewyższył to, co przyniosła zmiana stolika.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z akcesoriów antywibracyjnych pod CD Ayona polecam SolidTechy Freet of Silence

Wpływ (i to pozytywny) na brzmienie zdecydowanie przewyższył to, co przyniosła zmiana stolika.

 

-> Fr@ntz

Masz jakieś doświadczenia z "Disk of Silence"??

Mnie wygląda to bardziej rzetelnie, chociaż nie słuchałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Redaktorzy

-> Fr@ntz

Masz jakieś doświadczenia z "Disk of Silence"??

Mnie wygląda to bardziej rzetelnie, chociaż nie słuchałem.

 

Tak, miałem u siebie w jednym czasie pełny zestaw: Freet of Silence, Disk of Silence i Isocleary. Dla mnie Disk of Silence z Ayonem 1sc okazał się niestety zbyt mało stabilnym i niemożliwym do wypoziomowania zestawem, przez co dałem sobie spokój z odsłuchami krzywo stojącego odtwarzacza

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż.

Moje proste podstawki z kulkami ceramicznymi zostają.

W moim systemie "Disk of Silence" osuszyły dźwięk, wycofały scenę i "zarzuciły koc" na głośniki :(

Sądziłem, że przy możliwości tłumienia drgań w 3 płaszczyznach będzie lepiej,

ale u mnie było znacznie gorzej.

 

Moje podstawki/nóżki są całkiem proste (poniżej), ale kładą tę drugą opcję na łopatki.

Dźwięk jest znacznie pełniejszy, nasycony dynamiką, scena wyraźnie zarysowana, a separacja instrumentów wyraźna.

 

d1i8.jpg

Edytowane przez _Jack_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż.

Moje proste podstawki z kulkami ceramicznymi zostają.

W moim systemie "Disk of Silence" osuszyły dźwięk, wycofały scenę i "zarzuciły koc" na głośniki :(

Sądziłem, że przy możliwości tłumienia drgań w 3 płaszczyznach będzie lepiej,

ale u mnie było znacznie gorzej.

 

Moje podstawki/nóżki są całkiem proste (poniżej), ale kładą tę drugą opcję na łopatki.

Dźwięk jest znacznie pełniejszy, nasycony dynamiką, scena wyraźnie zarysowana, a separacja instrumentów wyraźna.

 

d1i8.jpg

 

A jaki to ma w ogóle sens takie porównywanie! Czy Disk of Silence czy "kulki"? A w ogóle po co, skoro odtwarzacz Ayona jest "posadzony" na bardzo solidnych nóżkach i jest bardzo ciężki?. Poza tym kolega Fr@ntz ma stolik Rogoza , a kolega Jack nic nie pisze na jakim podłożu stoi u niego Ayon.

A mnie interesowałoby czy stosować pod odtwarzacz Ayona granit, czy np podłoże z MDFu i dopiero potem np w/w ustrojstwa/podkładki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki to ma w ogóle sens takie porównywanie! Czy Disk of Silence czy "kulki"?

Dyskusja rozwinęła się na ten temat, stąd porównanie z praktyki, skoro już robiłem test.

Na tym forum dzielimy się doświadczeniami z ustawieniami własnych systemów,

które i tak u każdego zagrają zgodnie z jego sprzętem, okablowaniem, akustyką pomieszczenia

etc, etc, etc.

Dzielenie się doświadczeniami służy wzajemnym sugestiom, co do kierunków zmian, nie definitywnym

prawdom absolutnym, bo takie nie istnieją.

Jeśli nie widzisz w tym sensu - po co ten komentarz ??

 

A w ogóle po co, skoro odtwarzacz Ayona jest "posadzony" na bardzo solidnych nóżkach i jest bardzo ciężki?

Nie chodzi tu o solidność, ale pochłanianie wewnętrznych drgań urządzenia wyposażonego w w elementy pracujące.

Jeśli nie spróbujesz, nie będziesz wiedział jak bardzo można wpłynąć na charakter brzmienia swojego sprzętu

w kierunku odtwarzania muzyki jak najbardziej zbliżonego do grania "na żywo".

Nie zapominajmy, że sprzęt nie gra, ale ODTWARZA, już zagraną muzykę.

 

Poza tym kolega Fr@ntz ma stolik Rogoza , a kolega Jack nic nie pisze na jakim podłożu stoi u niego Ayon.

Mój stolik jest zrobiony według mojego projektu przez firmę VAP.

Stalowa, spawana rama i szklane półki leżące na gumowych podkładkach, aby szkło nie stykało się z metalem.

 

A mnie interesowałoby czy stosować pod odtwarzacz Ayona granit, czy np podłoże z MDFu i dopiero potem np w/w ustrojstwa/podkładki?

Nie mam doświadczeń z tymi materiałami, więc na ten temat niczego nie podpowiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od spodu dolnych walców jest filc, górne są podklejone do spodu urządzenia grubą dwustronną taśmą klejącą.

Kulki leżą na dolnych i na nich spoczywają górne walce, czyli praktycznie nic poza kulkami nie łączy obu części walców.

Stąd odtwarzacz praktycznie nieomal "pływa" na kulkach, ze względu na bardzo mały opór toczenia materiału ceramicznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Posiadam Ayona 07s prawie trzy miesiące, wcześniej miałem Creeka Evo2 którego tyle czasu nie mogłem sprzedać. Po podpięciu Ayona nie odczułem super wielkiej różnicy w stosunku do Creeka. Czas mijał a ja słuchałem cały czas Ayona. Parę dni temu miał przyjechać kupiec po Creeka. Podpiąłem Creeka który cały czas stał na szafie, pomyślałem , że zanim przyjedzie kupiec posłucham sobie Creeka.

Dopiero teraz usłyszałem różnicę w stosunku do Ayona. Nie ma co nawet porównywać brzmień tych dwóch odtwarzaczy, to przepaść. Ayon gra wspaniale, a Creek ? Niech cieszy nowego właściciela i służy mu długo. Nie widzę powrotu do Creeka. Choć wzmacniacz 4330 grał fantastycznie jak na swoje 1700 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krok do przodu to 1sc. Dwa miesiące polowałem na używkę Ayona i nic, po zakupie też ponad dwa miesiące nie było wystawionych, a teraz chyba nawet dwa są wystawione na sprzedaż.

 

Zapomniałem , raz widziałem używkę 1s, na gwarancji , zadzwoniłem do sprzedawcy, dzień myślałem i... o jeden dzień za długo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Wczoraj na AS miałem okazję porozmawiać z G.Hirtem. Zapytałem go co sądzi o zabawie z wymianą lampek w jego wzmacniaczu - był stanowczo przeciwko wymianie tylko wybranych lamp, np. wejściowych. Powiedział, że dobierane są wszystkie lampy (komplet), na zasadzie odsłuchu i obserwacji z oscyloskopem... Po powrocie do domu przeprosiłem się z lampkami, które były oryginalnie zamontowane, bo zagrało najlepiej... Czyżbym był aż tak podatny na sugestie? A może trzeba zaufać i zgodzić się z koncepcją twórcy, a jak nie odpowiada, to szukać innego sprzętu. Kupowanie i sprawdzanie kolejnych lampek to kosztowna zabawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Mam takie pytanko odnośnie szafki, ponieważ kolega jak się domyślam sugerował, żeby na szafce też nie oszczędzać. Naprawdę słychać różnicę po przełożeniu odtwarzacza ze zwykłego mebla na taką antywibracyjną szafkę ? Kiedyś byłem niedowiarkiem odnośnie przewodów ( aż sam usłyszałem zmiany) , ale odnośnie szafki to mam mieszane uczucia. Nie neguję , bo nie sprawdzałem , ale wydać 2 tys. i ....czy to zmiana słyszalna czy raczej tylko wygląd i autosugestia , że jest lepiej :)

 

Byłbym wdzięczny za pomoc :)

 

Jak nie chcesz isc od razu w koszty, pozycz sobie u Wladka Skrzypczaka w Pro Audio Bono stopki antywibracyjne , 3 szt na 1 sprzet wystarcza .

Posluchaj i ocen , czy slyszysz roznice. Oprocz stopek PAB robi swietne platformy.Na tle zachodnich produktow nie sa za drogie, choc oczywiscie swoje kosztuja.

Konto w trakcie usuwania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cybant

(Konto usunięte)

Wczoraj na AS miałem okazję porozmawiać z G.Hirtem. Zapytałem go co sądzi o zabawie z wymianą lampek w jego wzmacniaczu - był stanowczo przeciwko wymianie tylko wybranych lamp, np. wejściowych. Powiedział, że dobierane są wszystkie lampy (komplet), na zasadzie odsłuchu i obserwacji z oscyloskopem... Po powrocie do domu przeprosiłem się z lampkami, które były oryginalnie zamontowane, bo zagrało najlepiej... Czyżbym był aż tak podatny na sugestie? A może trzeba zaufać i zgodzić się z koncepcją twórcy, a jak nie odpowiada, to szukać innego sprzętu. Kupowanie i sprawdzanie kolejnych lampek to kosztowna zabawa.

Witam a ja w moim Tritonie wymieniłem lampki na Nos-y najpierw RCA Clear Top teraz na Mullardy i pozwolę się nie zgodzić z Szanownym Konstruktorem....

Ayon używa jako lamp wejściowych bardzo tanich i awaryjnych lamp.

W moim Tritonie były tzw. Janki , lampy w cenie 10 euro w porywach za sztukę.

Wytrzymały 2 lata i niestety dwie uległy zagładzie.

Po wymianie na RCA zmiana byla ogromna . Ogromna proszę traktować dosłownie, wymiana kabli na kilkukrotnie droższe nie daje takich zmian jak wymiana lamp wejściowych.RCA poprawiło przestrzeń, lokalizację, bezpośredniość a wymiana na Mullardy dodała do tego wypełnienie oraz gładkość dźwięku.

Faktycznie zabawa lampami wejściowymi to kosztowna zabawa ( przykładowo Mullardy kosztowały 70 euro za sztukę), niemniej wydanie nawet kilku tysięcy złotych na lampy wejściowe jest bardziej sensowne niż wydanie tej kwoty na kable ( aby rozwiać wątpliwości kable oczywiście też wpływają na dźwięk :)

Pan Hirth oczywiście ma rację twierdząc , że dobiera najlepsze lampy do danej konstrukcji biorąc pod uwagę optymalizację kosztów produkcji......

Nie śmiem twierdzić, że w wzmacniaczu za 20 - 30 tysiecy powinny znaleźć się lampy NOS.

Zresztą temat lamp wejściowych to temat rzeka....

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam a ja w moim Tritonie wymieniłem lampki na Nos-y najpierw RCA Clear Top teraz na Mullardy i pozwolę się nie zgodzić z Szanownym Konstruktorem....

Ayon używa jako lamp wejściowych bardzo tanich i awaryjnych lamp.

W moim Tritonie były tzw. Janki , lampy w cenie 10 euro w porywach za sztukę.

Wytrzymały 2 lata i niestety dwie uległy zagładzie.

Po wymianie na RCA zmiana byla ogromna . Ogromna proszę traktować dosłownie, wymiana kabli na kilkukrotnie droższe nie daje takich zmian jak wymiana lamp wejściowych.RCA poprawiło przestrzeń, lokalizację, bezpośredniość a wymiana na Mullardy dodała do tego wypełnienie oraz gładkość dźwięku.

Faktycznie zabawa lampami wejściowymi to kosztowna zabawa ( przykładowo Mullardy kosztowały 70 euro za sztukę), niemniej wydanie nawet kilku tysięcy złotych na lampy wejściowe jest bardziej sensowne niż wydanie tej kwoty na kable ( aby rozwiać wątpliwości kable oczywiście też wpływają na dźwięk :)

Pan Hirth oczywiście ma rację twierdząc , że dobiera najlepsze lampy do danej konstrukcji biorąc pod uwagę optymalizację kosztów produkcji......

Nie śmiem twierdzić, że w wzmacniaczu za 20 - 30 tysiecy powinny znaleźć się lampy NOS.

Zresztą temat lamp wejściowych to temat rzeka....

 

Pozdrawiam

Bardzo ciekawe to co napisałeś o lampach bo właśnie mam zamiar poeksperymentować w moim Tritonie z lampami, w tej chwili mam właśnie tak zwane Janki które mam już trzy lata

Napisz konkretnie które RCA miałeś u siebie i gdzie zaopatrujesz się w lampy?

Zastanawia mnie jeszcze jedno czy takie lampy wejściowe też trzeba parować? bo "fabrycznie" te lampki też były ponumerowane i każda była przypisana do odpowiedniego gniazda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niemniej wydanie nawet kilku tysięcy złotych na lampy wejściowe jest bardziej sensowne

 

Mam inne zdanie na temat sensowności wydania kilku tysiecy. Zabawa lampkami właściwie może nie mieć końca, dopóki nie przemówi zdrowy rozsądek (portfel), chyba że zakup lamp traktujemy jako lokatę kapitału. Sam mam to doświadczenie, mam nadzieję, za sobą. Każda lampka ma jakieś cechy charakterystyczne, także takie, które drażnia, przeszkadzaja w słuchaniu muzyki, przynajmnie jej określonego gatunku. Wybrałem lampy, które wydały mi się najbardziej uniwersalne w moim zestawie i drażnią mnie najmniej (i nie są to te za kilkaset $) - znowu cieszę się muzyką. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na obecna chwilę nie mogę nic wymienić w odtwarzaczu, gwarancja. Wymieniałem we wzmacniaczu i... można się bawić i bawić. Zawsze znajdzie się inna lampa , niby lepsza , kolejne koszty i tak w kółko. Ja zakończyłem zabawę z lampami, cieszę się z dźwięku który mam teraz. Kilka tysięcy złotych to ile płyt ? Sporo :) A ile radości ze słuchania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam , czy któryś z kolegów byłby tak uprzejmy i przesłał mi skan lub zdjęcie artykułu z testu Ayon CD07s / Orion III z październikowego nr Audio-Video. Przegapiłem go niestety w kiosku, a mocno zastanawiam się nad nabyciem odtwarzacza 07s. Dziękuję z góry i pozdrawiam. Email : [email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Redaktorzy

a jakie macie doświadczenie z lampami w odtwarzaczach?

te oryginalne dobre czy jednak warto zmienić

(1sc)

W 07s wymieniałem, w najnowszej wersji 1sc dałem sobie spokój - gra na tyle dobrze, że nie widzę sensu dłubania.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam , czy któryś z kolegów byłby tak uprzejmy i przesłał mi skan lub zdjęcie artykułu z testu Ayon CD07s / Orion III z październikowego nr Audio-Video. Przegapiłem go niestety w kiosku, a mocno zastanawiam się nad nabyciem odtwarzacza 07s. Dziękuję z góry i pozdrawiam. Email : [email protected]

Jesli do piatku nikt Ci nie przesle to w sobote postaram sie Ci wyslac,jestem do piatku na wyjezdzie.

Konto w trakcie usuwania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam , czy któryś z kolegów byłby tak uprzejmy i przesłał mi skan lub zdjęcie artykułu z testu Ayon CD07s / Orion III z październikowego nr Audio-Video. Przegapiłem go niestety w kiosku, a mocno zastanawiam się nad nabyciem odtwarzacza 07s. Dziękuję z góry i pozdrawiam. Email : [email protected]

Wyslalem zgdonie z obietnica, może nie jestem najlepsza sekretarka, ale uzywajac "rotate" dasz rade :)

Konto w trakcie usuwania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość cybant

(Konto usunięte)

 

 

Mam inne zdanie na temat sensowności wydania kilku tysiecy. Zabawa lampkami właściwie może nie mieć końca, dopóki nie przemówi zdrowy rozsądek (portfel), chyba że zakup lamp traktujemy jako lokatę kapitału. Sam mam to doświadczenie, mam nadzieję, za sobą. Każda lampka ma jakieś cechy charakterystyczne, także takie, które drażnia, przeszkadzaja w słuchaniu muzyki, przynajmnie jej określonego gatunku. Wybrałem lampy, które wydały mi się najbardziej uniwersalne w moim zestawie i drażnią mnie najmniej (i nie są to te za kilkaset $) - znowu cieszę się muzyką. :)

 

Podobnie można stwierdzić , zmieniając kable oraz pozostałe komponenty...zabawa nie ma końca , ale w naszym hobby chyba o to też ( poza muzyką) chodzi;)

Jeżeli słychać zmiany to ma to sens.....

Jeżeli wzmacniacz kosztuje 20-30 tys to wydanie 2 tysięcy na lampy nie wydaje mi się wyrzucaniem pieniędzy w błoto .

Różnice są naprawdę duże.

Nie próbowałem wymiany lamp w odtwarzaczu Ayona ale mój Docet Lector 7 po wymianie lamp z JJ na Siemensy gra bez porównania lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 26

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.