Akustyka Mojego Pokoju

[leonardofree]

Mam ustawione głośniki widoczne w moim awatarze tak, że jeden głośnik jest ok. 50 cm od okna a drugi ok. 2metrów od niego. Obydwa są w równej odległości od ściany za nimi i za monitorem. Są dokładnie na wysokości moich uszu i prawie równo z krawędzią monitora a obydwa 10 cm od końca biurka. Są mniej więcej pod kątem 45 stopni ode moich uszu. Jak to wpływa na akustykę słyszaną przeze mnie ? Czy w tym bliżej okna jest większe echo albo soprany ? Ja tego nie słyszę ale może tak jest ? Proszę nie odsyłać mnie do jakiś wielostronicowych artykułów bo też się naczytałem i odpowiedzi nie znalazłem. Wolę wasze wypowiedzi.

Aha mój pokój jest bardzo mały od okna ma 326 cm, szerokość 244 cm i wysokość 251 cm. Drzwi są po drugiej stronie pokoju, zamykają się pod kątem zawierając się w rogu pokoju.

[czapek86]

Jak tego nie słyszysz to sie ciesz dzwiękiem. poza tym na akustykę wpływa wszystko, szafy, zasłony, dywan itd. więc trudno bedzie wybadać jak to jest u ciebie:)

[leonardofree]

Jak tego nie słyszysz to sie ciesz dzwiękiem. poza tym na akustykę wpływa wszystko, szafy, zasłony, dywan itd. więc trudno bedzie wybadać jak to jest u ciebie:)

Jeden głosnik jest 50 cm od okna, 5cm od zasłon a drugi ok.70 cm od szafy. Dywan mam normalny a głośniki są na wysokości około 110 cm od podłogi.

[mindtools]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ).zip

Jeżeli masz w miarę solidne słuchawki, to puść sobie najpierw na nich. +/- (wielkość tych plusów i minusów zależy głównie od jakości słuchawek) tak to powinno brzmieć.

Potem puść na głośnikach. Dźwięk powinien mieć cały czas jednakową głośność. Nie będzie tak - będzie Ci buczało, źródło dźwięku będzie chodziło po pokoju i różne inne produkty rezonansów usłyszysz.

Satelitki powinny być na wysokości uszu, skierowane na nie (potem sobie pokręcisz nimi do dostosowania do swoich preferencji); nie wiem, czy nie masz ich za wąsko rozstawionych do uzyskania sceny. Sub ustaw w takim miejscu, żeby miał możliwie sporo wolnej przestrzeni wokół siebie.

Przy nieregularnych kształtach niewygłuszonych pomieszczeń można dawać tylko wskazówki - może się okazać, że się to nie sprawdzi. Eksperymentuj, pzdr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[leonardofree]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ).zip

Jeżeli masz w miarę solidne słuchawki, to puść sobie najpierw na nich. +/- (wielkość tych plusów i minusów zależy głównie od jakości słuchawek) tak to powinno brzmieć.

Potem puść na głośnikach. Dźwięk powinien mieć cały czas jednakową głośność. Nie będzie tak - będzie Ci buczało, źródło dźwięku będzie chodziło po pokoju i różne inne produkty rezonansów usłyszysz.

Satelitki powinny być na wysokości uszu, skierowane na nie (potem sobie pokręcisz nimi do dostosowania do swoich preferencji); nie wiem, czy nie masz ich za wąsko rozstawionych do uzyskania sceny. Sub ustaw w takim miejscu, żeby miał możliwie sporo wolnej przestrzeni wokół siebie.

Przy nieregularnych kształtach niewygłuszonych pomieszczeń można dawać tylko wskazówki - może się okazać, że się to nie sprawdzi. Eksperymentuj, pzdr

Test częstotliwości mam nawet szerszy od 20 Hz do 20 kHz. Znalazłem go na wrzuta.pl pod nazwą bass test. To podstawa gdy ustawiam głównie subwoofer. Rezonansy mam głównie od długości pokoju na 52, 110 i 230 Hz. Na sopranach ciszej momentami słyszę bo taki mam słuch, sprawdzałem sobie na badaniach słuchu, że niektóre częstotliwości słyszę o 10 db ciszej bo mam szumy uszne.

Co do sceny to mam ją na szerokość dobrą tylko na wprost oczu jest bardzo wąska. Suba ustawiam tak, żeby było równe pasmo, nic więcej jeśli chodzi o niego mnie nie interesuje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )