Klub Chario

[trebore]

Generalnie nie przepadam za  "łupanką", tzn zdecydowanie wolę jazz i muzykę klasyczną. 

Od zakupu kolumn, nie miałem okazji posłuchać "prawdziwego" basu, wszystko pasowało w punkt. Do czasu, kiedy znajomy przywiózł swoje płyty... 

Cóż mogę mądrego napisać...dachówki lecom!  :) 

Jest taki kawałek Justina Timberlake Say Something, UMARŁEM!

[misiorh]

Witam.Co będzie lepsze chario lynx czy delphinus do 20m2,a może hiper 1000?

Wzmacniacz yaqin ms30l na 6ca7

Źródło malinka z dac boss

Muzyka rock,(queen,scorpions,coma,tides from nebula)

Szukam dzwięku nasyconego,szczegółowego,z dobrym basem.Gitary mają wybrzmiewać.Muzyka nie męczyć

Z góry dziekuję za odpowiedzi

Edytowane 9 Stycznia 2019 przez misiorh

[naczesany]

Z Delphinusami ten Yaqin może być za "słaby". Obstawiałbym Lynx.

[Noru]

Hiper 1000 nie dadzą rady 20 metrowemu pomieszczeniu

[merlin72]

Witam,

 

Chciałem sie przywitać z  klubem  Chario i jednoczesnie dołączyć. Stałem sie szcześliwym posiadaczem Chrio Deplhinus  z fabrycznymi standami.   Myślę że na dłuższy czas zostaną ze mną.  

Napędzam je Electrocompanietem ECI-4  lub lampą  Yaqin MS-30L i jeszcze sie waham który docelowo zostanie.  

Chario zastapiły Quad-y 12L2  , które do tej pory uwazam za bardzo dobre w swojej kategorii cenowej, ale 2x droższe ( sklepowo) Chario to inna liga.  

Kupowałem odtwarzacz CD od człowieka który miał Chario napedzane Abrahamsenem i to co usłyszałem spowodowało taką decyzje.

 

Pozdrawiam serdecznie  klubowiczów Chario. 

[David_65062]

On 1/24/2019 at 1:02 PM, merlin72 said:

Witam,

 

Chciałem sie przywitać z  klubem  Chario i jednoczesnie dołączyć. Stałem sie szcześliwym posiadaczem Chrio Deplhinus  z fabrycznymi standami.   Myślę że na dłuższy czas zostaną ze mną.  

Napędzam je Electrocompanietem ECI-4  lub lampą  Yaqin MS-30L i jeszcze sie waham który docelowo zostanie.  

Chario zastapiły Quad-y 12L2  , które do tej pory uwazam za bardzo dobre w swojej kategorii cenowej, ale 2x droższe ( sklepowo) Chario to inna liga.  

Kupowałem odtwarzacz CD od człowieka który miał Chario napedzane Abrahamsenem i to co usłyszałem spowodowało taką decyzje.

  

Pozdrawiam serdecznie  klubowiczów Chario. 

No to witam i od razu jak mozesz to napisz jak Chario wypadaja z Abrahamsensem bo wlasnie jestem na etapie poszukiwan i Abrahamsen jest w czolowce. A moze ten Twoj znajomy czlowiek chce Abrahamsena sprzedac 

[merlin72]

@Dawid_65062

Ten człowiek z Abrahamsenem to nie mój znajomy, kupowałem od niego CD przez OLX :) 

Ale wracając do Twojego pytania, Abrahamsen to bardzo pełne i soczyste połączenie z Chario Deplhinus, tak że w mniejszych niewytłumionych pokojach może być zbyt energetyczne. Bardzo energetyczne granie.

Osobiście mam  Electrocompanieta , ale mam obecnie mały pokój do słuchania ok 10m2,  i o ile brzmienie Chario z Electro jest  bardzo dobre , to właśnie ze względu na duży wolumen dźwięku , na razie bede grał z Yaqinem MS30L, wprowadza troche uspokojenia do muzyki, i naprawdę nie gra gorzej od Electrocompanieta, po prostu ciut inaczej :) 

Pozdrawiam i jak masz jakieś pytania to pisz :) 

[ps39]

Montuję system dla syna i od wczoraj testuję Chario Delphinus. Po kilkunastu godzinach słuchania stwierdzam, że nie są to uniwersalne głośniki. Dla mnie świetnie wpisują się w jazz, wokale i klasykę, z rockiem już gorzej, potrafią zadudnić. Gra to u mnie w 20 m2. napędza to Music Hall 30.3 i daje radę choć kontrola basu nie wypada tak dobrze jak z Octave, które gra u mnie na stałe. Zaskoczeniem jest natomiast że MH 30.3 bardzo poprawnie napędza moje Focusy F260. Niestety pomieszczenie odsłuchowe syna jest trudne akustycznie, wielkość 14 m2 otwarte na kuchnię i korytarz. Prawdopodobnie Delphinusy się tam nie spiszą. Czy według Was warto poeksperymentować z mniejszymi Chario? Wcześniej zagrały tam z tym samym wzmacniaczem MA Studio i było poprawnie, ale trzeba to do czegoś odnieść więc szukamy dalej.

[szpakowski]

Na giełdzie hifi jest ogłoszenie z Chario Academy Millenium 1. Zagrają lepiej niż Delphinusy w tym metrażu i na pewno będą bardziej uniwersalne. Jeżeli masz blisko to warto podjechać i sprawdzić te głośniki. To półka wyżej niż Delphinusy. 

[traumeel]

1 godzinę temu, ps39 napisał:

Prawdopodobnie Delphinusy się tam nie spiszą. Czy według Was warto poeksperymentować z mniejszymi Chario?

Np. z Lynx?

Nie warto.

[szpakowski]

6 godzin temu, ps39 napisał:

Po kilkunastu godzinach słuchania stwierdzam, że nie są to uniwersalne głośniki. Dla mnie świetnie wpisują się w jazz, wokale i klasykę, z rockiem już gorzej, potrafią zadudnić.

Zgadzam się z opisem, może poza dudnieniem. Delphinusy w szybkiej muzyce po prostu się gubią, siada rozdzielczość.

Dlatego jako paroletni posiadacz Delphinusów polecam Millenium 1. Słuchałem ich u kolegi i twierdzę, że poza ilością basu są znacznie lepsze. Tam na górze masz wysoki model Scana ale niestety tylko 13cm na basie, stąd ograniczenia na basie. Jakość wykonania tych kolumn również jest znacznie wyższa, to seria Academy. Do takiego metrażu serdecznie polecam.

[naczesany]

11 minut temu, szpakowski napisał:

Zgadzam się z opisem, może poza dudnieniem. Delphinusy w szybkiej muzyce po prostu się gubią, siada rozdzielczość.

Jako użytkownik Delphinusów również uważam, że w szybkiej muzyce radzą sobie słabo. Używam z Roksan Kandy K3, który z uwagi na potężny zapas mocy potrafi okiełznać niskie tony. Wiele można poprawić okablowaniem głośnikowym, interkonektem czy dobrym zasilaniem ale pewnych barier niestety nie da się przekroczyć jak wspomnianą rozdzielczość. Dodam, że w cenie sklepowego zestawu 1200 zł to cena standów. Osobiście szukałbym do nich ciężkich , stalowych standów. Powoli dochodzę do wniosku, że są trochę przereklamowane jak swego czasu Sonusy z niższego pułapu. Nie są złe do spokojnego, kameralnego grania.

[szpakowski]

Godzinę temu, naczesany napisał:

Powoli dochodzę do wniosku, że są trochę przereklamowane jak swego czasu Sonusy z niższego pułapu. Nie są złe do spokojnego, kameralnego grania.

Nie zgodzę się z Tobą. Delphinusy to rewelacyjne kolumny w swojej cenie, zdecydowanie nie są przereklamowane. Raczej niedoceniane, chyba z racji tego, że podłącza się je pod za słabe jakościowo wzmacniacze. Owszem są kolumny które zagrają lepiej cięższą muzykę ale na nich raczej nie usłyszysz tej magii i czaru co na Delfinkach.

Jeżeli słucha się jazzu, klasyki (poza symfoniką) różnych wokali, raczej spokojnej muzyki, nie cięższej niż Pink Floyd, Dire Straits Qeen itp to są świetne. 

Na np Dream Theatre już się niestety wykładają ... no cóż nie są uniwersalne ...

[naczesany]

Bez standów kosztują jakieś 3800zł. Może z racji słuchania wszystkiego tak je oceniam.

Slayer nie wypada na nich dobrze :) Z jednym się zgodzę mają świetnie schodzący bas. Mnie udało się dobrać do nich okablowanie i wzmacniacz dlatego zostały. Ale w tej kwocie można zdobyć używki lepiej grające. No i ta zwrotnica. Ja zmodyfikowałem. Pathaudio, Mundorf, wewnętrzne Kimber 4TC.

[ps39]

Szpakowski

Święta prawda, jak je podpiąłem do Octave V70SE to zagrały poprawnie, momentami cudownie. W tym secie Octave trzymał w ryzach bas, który został pod kontrolą, przestał być rozlazły. Słuchając jazz byłem zachwycony, świetnie słuchało się Vangelisa z najnowszej płyty. Jednak do mikro salonu syna nie wejdą, decyzja podjęta MA Studio zagrało tam wszelkie rodzaje muzy. Do trudnych warunków akustycznych rekomenduję to zestawienie (MH 30.3+MA Studio).

[David_65062]

Panowie wlasnie znalazlem Caspiana M2 w bardzo dobrej cenie ale mam male watpliwosci czy napedzi odpowiednio Pegasusy. Prosze o opinie bo bede musial brac w ciemno jak sie zdecyduje. Z Heglem H80 bylo fajnie ale brakowalo ciepla. Moze ktos z Was sluchal zestawienia Chario + Caspian M2

[naczesany]

Caspian może nie wykorzystać w pełni potencjału Pegasusów. Brzmienie Caspiana na pewno cieplejsze od Hegla.

[Strzyga]

9 godzin temu, naczesany napisał:

Caspian może nie wykorzystać w pełni potencjału Pegasusów. Brzmienie Caspiana na pewno cieplejsze od Hegla.

Caspian może nie wykorzystać w pełni potencjału Pegasusów.

Tak, a to ciekawe jest....

Brzmienie Caspiana na pewno cieplejsze od Hegla.

To też jest ciekawe. Którego Caspiana (z której serii) i którego Hegla masz na myśli? Bo przy H360 i H590 i H30- Caspian, to zimny wzmacniacz jest bardzooooo....

[naczesany]

6 minut temu, Strzyga napisał:

Bo przy H360 i H590 i H30- Caspian, to zimny wzmacniacz jest bardzooooo...

Hegel H80 przy powyższych to zabawka a tego autor miał chyba na myśli. Sam mam DAC'a H11.

[Strzyga]

15 minut temu, naczesany napisał:

Hegel H80 przy powyższych to zabawka a tego autor miał chyba na myśli. Sam mam DAC'a H11. 

A jak tak, to tak.

W Chario przerób sobie zwrotnicę - na pierwszy ogień ten czerwony kond elektrolityczny na midbasie. Skandal:)  On to odpowiada za zapiaszczenie i sybilanty w tych kolumnach. Wypier... i zastąpić - najtaniej Mundorfem 33,70VDC. Już będzie lepiej. Jak chcesz jeszcze lepiej - wszystkie kondy zastapić Mundorf  Supreme. Będzie high-end:) Bo głośniki są dobre. A jak chcesz jeszcze lepiej - to mieszanka czerwonych Clarity Cap CMR + Jantzen Alumen - góra. Stosunek 70-30%. I CMR w pełni na dole. Zostaje charakter, przychodzi klasa. Nie kupisz lepszych:) 

[naczesany]

Zaraz zaraz. Strzyga Ty tak na serio z przeróbką zwrotnicy bo nie wiem jak się odnieść?

[Strzyga]

1 minutę temu, naczesany napisał:

Zaraz zaraz. Strzyga Ty tak na serio z przeróbką zwrotnicy bo nie wiem jak się odnieść?

Tia. A miałem te kolumny, lubiłem,  przerabiałem zwrotnicę i jestem pewny tego, co mówię w 100%.

Będą równie dobre jak ich najwyższa seria. Jak nie lepsze:) Z tym, że modyfikacja którą ja popełniłem, to już drobny wydatek jest;)  Plus rezystory.  Lubię Chario, bo to mój typ brzmienia, nie lubię Chario za ich zwrotnicę w kolumnach za 4000. (Delphinus). Kasa poszła w drewno. A i ta farba jest chujo... potrzyj ją ileś tam razy, hihi...

 

[naczesany]

Ok. Zwrotnice w Delphinusach przerobiłem kilka miesięcy temu. Korzystałem z porad Mudy44 na

https://audiomaniacy.pl/index.php?topic=2515.0

Wstawiłem Mundorfa Supreme Mcap, rezystory Pathaudio, okablowałem pojedynczymi przewodami Kimber 4TC, tam gdzie wełna nakleiłem na ścianki warstwę 3mm maty bitumicznej CTK. A czy zagrały lepiej? Nie wiem bo nie mam fabrycznych żeby porównać a tamte brzmienie już zapomniałem. Pewnie można lepiej i drożej na lepszych kondensatorach. Zawsze twierdziłem, że po to produkują drogie kondensatory i rezystory żeby móc je wykorzystać czy to w DIY czy w poprawie fabrycznych. Temat jest delikatny bo raz że ciężko sprzedać a dwa że ci, którzy nie są za pan brat z lutownicą zawsze będą twierdzić, że konstruktor wiedział co wstawić. Pewnie że wiedział a raczej wiedziała - księgowa. Kondensatory w Delphinusach za złoty pięćdziesiąt mają grać ale kupujmy drogie bezpieczniki bo mają wpływ na czystość przekazu. No jakaś farsa.

Na konkurencyjnym forum Koledzy piszą, że w 18m2 Delphinusy dudnią. Ja akurat mam pokój 18m2 i faktycznie na początku nie mogłem sobie poradzić z "basem". Zrobiłem modyfikację zwrotnic, kupiłem dwa panele, przed kolumny gruby dywan. Nie mam w tej chwili problemów z basem. Trudno powiedzieć czy to zasługa modyfikacji czy poprawy akustyki a może okablowania zasilającego, listwy? W każdym razie z Chario jestem zadowolony. Jedyne co chciałbym zmienić to fabryczne standy z drewnianych na solidne, stalowe. Ktoś kiedyś napisał, że w Chario kasa poszła w drewno.

[Strzyga]

20 minut temu, Strzyga napisał:

Tia. A miałem te kolumny, lubiłem,  przerabiałem zwrotnicę i jestem pewny tego, co mówię w 100%.

Będą równie dobre jak ich najwyższa seria. Jak nie lepsze:) Z tym, że modyfikacja którą ja popełniłem, to już drobny wydatek jest;)  Plus rezystory.  Lubię Chario, bo to mój typ brzmienia, nie lubię Chario za ich zwrotnicę w kolumnach za 4000. (Delphinus). Kasa poszła w drewno. A i ta farba jest chujo... potrzyj ją ileś tam razy, hihi...

 

Delphinusy - nic nie dudni. Jak pomieszczenie nie jest dostosowane - to będzie dudnić. Te akurat kolumny mają się czym popisać na basie. Nie jedna by tak chciała podłogowa:) Jest takie coś coś coś - jak zaadoptowanie akustyczne pomieszczenia. Ja to olewałem ileś tam lat. A to jest połowa sukcesu;) I nie trzeba mieć klocków za 300000 i kabli za 300000. Sieciówki za 60 tysi? Ile to ci zmieni? Zrobisz grilla i będziesz się chwalił, że masz- to zmieni Ci zmieni. Bzdura:)

[Strzyga]

19 minut temu, naczesany napisał:

Temat jest delikatny bo raz że ciężko sprzedać a dwa że ci, którzy nie są za pan brat z lutownicą zawsze będą twierdzić, że konstruktor wiedział co wstawić. Pewnie że wiedział a raczej wiedziała - księgowa. Kondensatory w Delphinusach za złoty pięćdziesiąt mają grać ale kupujmy drogie bezpieczniki bo mają wpływ na czystość przekazu. No jakaś farsa. 

Konstruktor wstawił to, co kupił najtaniej w dużej ilości. Firma ma zarabiać. Tam pracują ludzie, którzy mają dzieci, trzeba im płacić pensje, ubezpieczenia itd. Nie dziwota. Po to Bozia dała mózg, ręce i firmy dla tuningu, żeby z ich asortymentu skorzystać. Dla mnie fajnie.

Bezpieczniki - kupiłem właśnie stare, wycofane już z produkcji HIFI Tuning Gold. Wstawiłem w miejsce Supreme. Hmmm. Niech się wygrzewają:)

[Strzyga]

49 minut temu, naczesany napisał:

Na konkurencyjnym forum Koledzy piszą, że w 18m2 Delphinusy dudnią. Ja akurat mam pokój 18m2 i faktycznie

To niech się pokojami zajmą koledzy, bo to wstyd pisać, że kolumny podstawkowe takiego rezonansu dają... Akustyka rządzi. I ani ja, ani Ty, ani nawet Ania z Zielonego Wzgórza - tego nie zmienimy. A to tak samo ważne jak bezpieczniki - a nawet ważniejsze. Dobranoc.

[szpakowski]

21 godzin temu, Strzyga napisał:

Konstruktor wstawił to, co kupił najtaniej w dużej ilości. Firma ma zarabiać. Tam pracują ludzie, którzy mają dzieci, trzeba im płacić pensje, ubezpieczenia itd. Nie dziwota. Po to Bozia dała mózg, ręce i firmy dla tuningu, żeby z ich asortymentu skorzystać. Dla mnie fajnie.

Nie, no świetnie. Podmieniamy części na "lepsze" i już jest super ... dla mnie bomba!

Zaraz zacznę wierzyć, że w Chario (i nie tylko) pracują sami idioci którzy projektują kolumny "byle tylko grały" oraz nawiedzeni księgowi ... a efekt końcowy jest wypadkową szczęścia, przypadku oraz zachłanności właścicieli firmy ...

Żeby wprowadzać takie zmiany w kolumnach trzeba mieć wiedzę i zaplecze ... 

Czy zmiany są na lepesze jest kwestią mocno subiektywną. 

[ProgRockJester]

Tak sobie myślę, że posiadacze Chario to dość specyficzna grupa ludzi, która stawia sobie za cel podczas kompletowania systemu stereo, nie tak bardzo wierność dźwięku co jego słodycz i delikatność :)

Bo to nie są kolumny do mocnego łupu cupu a do bardziej romantycznego grania.

Starość panowie? ;)

[szpakowski]

43 minuty temu, ProgRockJester napisał:

Starość panowie? ;)

"Też czuję, że mnie czas posunął ..." ;-)

Albo jak mawiał mój kolega:

"Najpierw się słucha normalnej muzyki a potem ... jazz, klasyka i do piachu" :-)))

Sam ostatnio coraz więcja klasyki słucham ... zaczynam się niepokoić ... ;-)

Czyżbym już miał bliżej niż dalej ... ? ;-)

[ps39]

No ja dotarłem do jazzu, czyli jeszcze trochę mam przed sobą :)