Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  267 członków

ATC Klub
IGNORED

Klub Posiadaczy Zacnych Głośników ATC


slaaawek

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 2.09.2019 o 17:55, essewissa napisał:

No to jestem po krytycznych odsłuchach atc scm11 u siebie. Wreszcie:)

Świetny ruch z tym Leema Tucana 2. To wydajny prądowo wzmacniacz.  Dlatego też, dżwięk ATC11 jest z tym wzmacniaczem; pełny, swobodny,  energetyczny, jednocześnie trzymany pod pełną kontrolą, jak to ma miejsce przy już drogich, wydajnych końcówkach mocy.

Niektórzy błędnie oceniają ATC11 podłączając je do zbyt słabych i niedrogich integr. Dzwięk popłynie, owszem, ale do brzmienia w pełni możliwości tych kolumn będzie jeszcze daleko.

W brew pozorom, ATC11, są bardziej wymagające pod względem wysterowania, niż ATC19, które to dla  towarzyszącej elektroniki są bardziej łaskawe..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy scm19 są łatwiejsze do wysterowania? Nie wiem, ale nie sądzę, tam na tabliczce znamionowej jest 75-300w ? Z drugiej strony scm11 trochę jest w ogłoszeniach, scm19 prawie wcale, a ceny używanych też bez sensu. Scm11 są relatywnie tanie, entry level, ludzie kupują, ale nie poświęcają zbyt dużo uwagi wzmacniaczowi, może stąd rozczarowanie i później sprzedaż. Scm19 to już są konkretne pieniądze, raczej amator do nich nie podchodzi, może dlatego mniej ich na giełdzie. Tak sobie to tłumaczę. Mnie się podoba firma ATC, "uczciwy" sprzęt robią, nie żadne audio voodoo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 miesiąc z aktywnymi 40stkami. Nie żałuje złotówki za nie ? Chciałem je kiedyś kupić zanim jeszcze przewaliłem tego sprzętu tyle. Szkoda, że tego nie zrobiłem (wtedy był by to zakup w ciemno). Dużo czytałem o nich na zagranicznych forach, a w Polsce było o nie ciężko. Jak coś mi odwali w nowym pomieszczeniu, to zacznę jakąś lampę z nimi parować. Pre i CD (Lector). Dam znać jak to wyszło choć klocek all in one CDA2 jest kompletny ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktywne atc fajne, ale nie na mój metraż i ja nie mogę / nie chcę postawić podłogówek. CDA2  z aktywnymi atc to musi być świetny dźwięk, do tego najkrótsza możliwa ścieżka, lepiej być nie może. Ja miałem wcześniej końcówkę mocy z dac i uważam takie połączenie za optymalną elektronikę do kolumn. Za to właśnie szanuję firmę ATC, za takie urządzenia jak CDA2. Sporo kumatych ludzi słucha na końcówce mocy z Dac benchmark ? . Ja mam teraz Tucana II, podoba mi się jak to gra z ATC, ale pewnie jeszcze lepsze byłoby połączenie CDA2, albo benchmark z końcówką mocy. Takie tam dylematy, dobre mocne końcówki są drogie, do tego dac, transport, robi się drogo. Sam teraz stoję przed wyborem czy kupić do Tucana cd Antila, czy dac benchmark dac3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, chcheckitout napisał:

3 miesiąc z aktywnymi 40stkami. Nie żałuje złotówki za nie ? Chciałem je kiedyś kupić zanim jeszcze przewaliłem tego sprzętu tyle. Szkoda, że tego nie zrobiłem (wtedy był by to zakup w ciemno). Dużo czytałem o nich na zagranicznych forach, a w Polsce było o nie ciężko. Jak coś mi odwali w nowym pomieszczeniu, to zacznę jakąś lampę z nimi parować. Pre i CD (Lector). Dam znać jak to wyszło choć klocek all in one CDA2 jest kompletny ? 

Możesz teraz coś więcej napisać o CDA2? Wydaje się idealnym rozwiązaniem do aktywnych kolumn i jest dla mnie nr 1 obecnie do połączenia ze svedami.

obiektywnie o audio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, remiqa napisał:

Zastanawiam się nad zakupem atc p1, czy użytkownicy mogli by się podzielić informacja z jaki pre ta koncowka się "dogaduje" nie ukrywam że mam ciśnienie na przedwzmacniacz lampowy 

U mnie z WBA Firebird (trochę zmodyfikowanym na moje zamówienie). Doskonałe połączenie. To naprawdę gra ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie z WBA Firebird (trochę zmodyfikowanym na moje zamówienie). Doskonałe połączenie. To naprawdę gra
O WBA właśnie myślałem, Firebird ten tańszy czy Balanced? Jeśli nie tajemnica co zostało zmodyfikowane

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Firebird Balanced. Czyli ten duży. Modyfikacje objęły zamontowanie nowej wersji Khozmo, lepszej jakości gniazda (kombinacja posrebrzanych Neutrik i rodowanych Kacsa) i okablowanie wewnętrzne z miedzi OCC Neotecha. Słucham przede wszystkim rocka, bluesa i starego jazzu. Przez tą lampkę zaczęla mi się podobać nawet muzyka operowa ? Zainwestować będę musiał jeszcze w lampy Amperexa i do przyszłego roku dość wydatków na audio. 

IMG_0242.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.09.2019 o 10:47, S0nic napisał:

Możesz teraz coś więcej napisać o CDA2? Wydaje się idealnym rozwiązaniem do aktywnych kolumn i jest dla mnie nr 1 obecnie do połączenia ze svedami.

Ale co byś chciał wiedzieć ? Słucham po coax roon z bluesound i przede wszystkim CD. Generalnie jeden kloc, mało kabli i full funkcji. Nie słuchałem go ani razu po USB niestety. Pod względem technicznym bajka. PRE działa jak należy, małe przeskoki bez trzasków, szumów (jak to bywa w studyjnych monitorach). 

21 godzin temu, piotrek7 napisał:

Firebird Balanced. Czyli ten duży. Modyfikacje objęły zamontowanie nowej wersji Khozmo, lepszej jakości gniazda (kombinacja posrebrzanych Neutrik i rodowanych Kacsa) i okablowanie wewnętrzne z miedzi OCC Neotecha. Słucham przede wszystkim rocka, bluesa i starego jazzu. Przez tą lampkę zaczęla mi się podobać nawet muzyka operowa ? Zainwestować będę musiał jeszcze w lampy Amperexa i do przyszłego roku dość wydatków na audio. 

IMG_0242.JPG

Tego właśnie się boję, że to będzie plątanina kabli i dodatkowy stół na to ... A tak to jeden klocek w szafce szyty na miarę. W nowym domu zrobię osobne gniazdka pod każdą kolumnę i będzie "czysto".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, chcheckitout napisał:

Ale co byś chciał wiedzieć ? Słucham po coax roon z bluesound i przede wszystkim CD. Generalnie jeden kloc, mało kabli i full funkcji. Nie słuchałem go ani razu po USB niestety. Pod względem technicznym bajka. PRE działa jak należy, małe przeskoki bez trzasków, szumów (jak to bywa w studyjnych monitorach). 

Tego właśnie się boję, że to będzie plątanina kabli i dodatkowy stół na to ... A tak to jeden klocek w szafce szyty na miarę. W nowym domu zrobię osobne gniazdka pod każdą kolumnę i będzie "czysto".

Mnie interesuje brzmienie tego CDA ? 

obiektywnie o audio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zestawy głośnikowe A.T.C. to najbardziej wyuzdane i perwersyjne zestawy głośnikowe które przedłożono dla amatorów. Wszystkie modele pasywne obarczone są genetyczną i wpisaną w koszta nabywcy ( nieświadomego zagadnienia bo i skąd ) wadą.Mianowicie chodzi tu o niemożność poprawnego ich wysterowania w postaci pojedynczej amplifikacji ( single wiring ).

Optymalne napędzenie zaczyna się na poziomie dual-pamping a kończy tri-amping, czyli duże koszta , na ogół wykraczające poza poziom samych pasywnych zestawów.

Ze wzmacniaczami dużej mocy lub jak kto woli rzetelnej bywa tak że im mocniej tym dźwięk jest mniej nasycony tym co cieszy . Tak czy tak chyba wszystkim normalnym chodzi o doświadczanie emocji a nie plumkania czy tez czekania na dźwięk.

Same w sobie A.T.C. maja chwile genialności m.inn.w przekazie barwy dźwięku po przez przykre formy zakrzyczenia słuchacza średnicą, wyższą średnicą bo zakres niskich tonów w pojedynczej amplifikacji nie daje fundamentu w tym samym poziomie i często rytmie. 

Tak czy tak użytkownik udanych modeli E.V. Goodmans czy Altec ,JBL/ UREI na A.T.C. patrzy trochę z litością i współczuciem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, darkul napisał:

Tak czy tak użytkownik udanych modeli E.V. Goodmans czy Altec ,JBL/ UREI na A.T.C. patrzy trochę z litością i współczuciem.

No I ????

Godzinę temu, darkul napisał:

dual-pamping

No właśnie. "Pamping" cokolwiek by to słowo nie oznaczało. Nawet w wymiarze dual

Przyjmij do wiadomości, ze komuś (także mi) właśnie taki sposób prezentacji dźwięku odpowiada. Jeśli nie masz nic przeciwko.

Edytowane przez piotrek7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, darkul napisał:

Mianowicie chodzi tu o niemożność poprawnego ich wysterowania w postaci pojedynczej amplifikacji ( single wiring ).

Czy możesz rozwinąć? Bo odpowiednio mocny wzmacniacz powinien zapewnić wystarczające wysterowanie w części niskotonowej pasma. "Dual-amping" jak piszesz raczej służy poprawie środka i góry pasma, bo uniezależnia od zniekształceń powodowanych pracą wzmacniacza u kresu możliwości. Jeśli skupiamy się na samym dole pasma, to po prostu moc w watach powinna załatwić temat.

Według Ciebie nie załatwia i dlatego dopytuję co jest powodem. Dzięki z góry.

PS. też uważam, że ATC w 99% przypadków daje martwy, płaski i bez życia dźwięk. Na pozostały 1% nie trafiłem. Uzyskiwanie dynamiki nieznośną głośnością nie jest metodą w moim stylu (tak można rozruszać ATC, jak ktoś chce udowodnić, że i one mogą).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem o czym piszesz darkul. Atc to nie jest firma, która produkuje radia do garażu. Wypuścili linię głośników pasywnych, napisali z tylu na tabliczce znamionowej ile wat musi mieć wzmacniacz. Widziałeś tą tabliczkę? Linia scm nie ma o ile dobrze prawdziwego biwire, nie da się tam zrobić biampingu bo gniazda nie  prowadzą oddzielnie do sekcji  nisko i wysokotonowej. Atc pro było pierwsze, później linie home audio, ale nawet tutaj jest to pro dźwięk. Głośniki, monitory pro są zazwyczaj aktywne, atc później to przeniosło do kolumn z lini home i się zaczęły wielkie mecyje. Do aktywnych kolumn atc podłączysz ich cd z pre i tyle, im mniej krzemu i kabli w torze tym lepiej. Audiofil kupi końcówkę mocy, do tego pre lampowe, dac i cd i się na końcu dziwi, że mu dźwięk muli :)

Co do tego, że mocne wzmaki grają bez wypełnienia...... no tego tez nie rozumiem.

U mnie z atc scm11 na 10 na wzmacniaczu łeb urywa, chyba najwyżej byłem na 11.

Ludzie podłączają herlawe audiofilskie wzmacniacze pod atc i później narzekają, że dźwięk płaski i bez życia.

Edytowane przez essewissa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, essewissa napisał:

Audiofil kupi końcówkę mocy, do tego pre lampowe, dac i cd i się na końcu dziwi, że mu dźwięk muli :)

Czy jestem audiofilem? Nie wiem ale właśnie taki zestaw gra u mnie. Lampowe pre, końcówka mocy ATC i głośniki ATC. I jakoś nic nie muli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Piotrek7

Czy poczułeś się urażony? Trochę dystansu. Bez przytyków. Jest czymś normalnym że najbardziej lubi się to co się ma.Oczywiście potrzeby czy też osłuchanie często jest zależne od finansów, one są tym najgorszym parametrem technicznym. Wiadomo jeden lubi rude inny niskie brunetki. P.S. nigdzie nie negowałem czy też nie szydziłem z tego że akurat Ty posiadasz to i to. Więc chyba nie ma problemu ?

>Wuelem

Trzy identyczne ampy podłączone w trybie tri amping pod każde jedne pasywne ATC. Zawsze będzie coś nie tak, no chyba że zaczniemy ustawiać poziom wysterowania znacznie wyższy dla dolnego zakresu i często lekko obniżali górny zakres.

One nie są płaskie czy martwe, ale fakt jak ktoś zaznał dużych i wysoko- efektywnych "wiadomych modeli to swoje już wie.

P.S. pojęcie że moc mocy nie równa z niczego się nie wzięło. Głośniki tez mają swoje potrzeby. W postaci pasywnej ATC są zbyt nazwijmy to zabite dechami. Niska efektywność jest wadą z tym po prostu nie ma poco polemizować.

>Esseweisa

ATC  to firma bardzo dobra i wie co robi. Dlaczego w końcu nie tanie zestawy pasywne zaopatrzyła w potrójne komplety zacisków ? Dla szpanu ? Czy z potrzeby ? Według mnie ( a znam bardzo dobrze ATC ) z potrzeby. Podeszli bardzo zawodowo do tematu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lampy wprowadzają zniekształcenia do toru. Jak ktoś tak lubi to jego sprawa. Ja teraz gram na wzmacniaczu zintegrowanym, wcześniej grałem na dac plus końcówka mocy. Moim zdaniem takie rozwiązanie jest lepsze tzn. krótsze, dac, cd plus końcówka mocy. Kiedyś rozmawiałem z osobą, która produkuje wzmacniacze, nie ma w ofercie końcówek mocy. Pogadałem i wiecie na czym gra? Zgadnijcie? :) 

Ja jestem zadowolony ze swojego obecnego zestawu, ale nie wiem, czy za jakoś czas nie wrócę do grania z końcówka mocy. Wszystko pro firmy maja takie rozwiązania, cd, dac z regulacja głośności ATC, Leema, Benchmark itp

Jaki sens bimapingu jak prąd pójdzie w oba głośniki jednym kablem?

Po co przkablowywać Atc, po co się to bawić a później rzeźbić z konfiguracjami. Nie lepiej kupić aktywne Atc z dopasowanymi wzmacniaczami, pomierzone, skonfigurowane przez producenta. Aaa.. nie., sorry, zapomniałem, audiofil wie lepiej, przekabluje, będzie miał jazde z kabelkami, z różnymi wzmacniaczami, pre itp.

Edytowane przez essewissa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, darkul napisał:

Czy poczułeś się urażony? Trochę dystansu. Bez przytyków. Jest czymś normalnym że najbardziej lubi się to co się ma.Oczywiście potrzeby czy też osłuchanie często jest zależne od finansów, one są tym najgorszym parametrem technicznym. Wiadomo jeden lubi rude inny niskie brunetki. P.S. nigdzie nie negowałem czy też nie szydziłem z tego że akurat Ty posiadasz to i to. Więc chyba nie ma problemu ?

Dystans zdecydowanie wskazany ale w obie strony. Nie odpowiadają Ci ATC? Wolisz inną "filozofię" dźwięku? A proszę bardzo. Masz do tego pełne prawo. Ja wybrałem ATC, bo taki sposób podania dźwięku najbardziej mi odpowiada. Gdyby mnie było stać na droższe, lepsze głośniki i tak wybrałbym coś z oferty tej firmy. Np SCM300ASTL :) A tak cieszę się ze swoich SCM19 . Za co je lubię? Bo niezależnie czy słucham Sepultury czy Niny Simone, wszystko brzmi wiarygodnie. Czasem "surowo", bez ubarwienia, jakiego dostarczają głośniki innych marek. Niemniej właśnie to mi odpowiada. To mniej więcej tak, jak ze słodzeniem kawy czy herbaty. Jeden nawali tyle cukru, że łyżka staje dęba, ja z cukrem nawet nie tknę.

27 minut temu, essewissa napisał:

Lampy wprowadzają zniekształcenia do toru.

Kocham te zniekształcenia. A co jeśli muzyka, której słucham powstawała na sprzęcie lampowym? Zajrzyj do wnętrza klasycznych wzmacniaczy gitarowych. Co siedzi w ich środku? Choćby taki Marshall

https://marshall.com/marshall-amps/products/archive/jvm410hjs

Tu masz przykład

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Piotrek7

Zacietrzewienie to nie dystans.Tu nie chodzi o filozofię dźwięku.  Pojęcie " filozofii dźwięku " wymyślono na potrzeby rynku, skoro czasem nie jest dobrze to niech będzie inaczej. Ostatnimi czasy częściej się spotyka kupujących płyty dla sprzętu niż na odwrót.

Co do wiecznych przepychanek o zniekształceniach często przytaczanych przez tych co o nich pojęcia nie mają, co najwyżej pojęcie bazowe że coś takiego istnieje z poziomu pornografii branżowo-handlowej. Zniekształcenia po prostu były, są i będą.

Nie wolno porównywać budowy systemu w domu czy studio z tym co używa muzyk, bo to dwie inne kreskówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, essewissa napisał:

Nie bardzo rozumiem o czym piszesz darkul. Atc to nie jest firma, która produkuje radia do garażu. Wypuścili linię głośników pasywnych, napisali z tylu na tabliczce znamionowej ile wat musi mieć wzmacniacz. Widziałeś tą tabliczkę? Linia scm nie ma o ile dobrze prawdziwego biwire, nie da się tam zrobić biampingu bo gniazda nie  prowadzą oddzielnie do sekcji  nisko i wysokotonowej. Atc pro było pierwsze, później linie home audio, ale nawet tutaj jest to pro dźwięk. Głośniki, monitory pro są zazwyczaj aktywne, atc później to przeniosło do kolumn z lini home i się zaczęły wielkie mecyje. Do aktywnych kolumn atc podłączysz ich cd z pre i tyle, im mniej krzemu i kabli w torze tym lepiej. Audiofil kupi końcówkę mocy, do tego pre lampowe, dac i cd i się na końcu dziwi, że mu dźwięk muli :)

Co do tego, że mocne wzmaki grają bez wypełnienia...... no tego tez nie rozumiem.

U mnie z atc scm11 na 10 na wzmacniaczu łeb urywa, chyba najwyżej byłem na 11.

Ludzie podłączają herlawe audiofilskie wzmacniacze pod atc i później narzekają, że dźwięk płaski i bez życia.

I tego się trzymaj .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, darkul napisał:

Pojęcie " filozofii dźwięku "

Lub jak kto woli, sposobem jego prezentacji, przepisem na jego zaprezentowanie. 

38 minut temu, darkul napisał:

Nie wolno porównywać budowy systemu w domu czy studio z tym co używa muzyk, bo to dwie inne kreskówki.

Chyba się nie rozumiemy. Przytoczyłem przykład wzmacniacza estradowego w kontekście wykorzystania lamp. I tyle.

Edytowane przez piotrek7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Piotrek7

Twój cytat "Kocham te zniekształcenia. A co jeśli muzyka, której słucham powstawała na sprzęcie lampowym? Zajrzyj do wnętrza klasycznych wzmacniaczy gitarowych. Co siedzi w ich środku? Choćby taki Marshall".

Po pierwsze ucho można oszukać w każdej technologii, po drugie to na czym muzyk się nagłaśnia zostawmy jemu, to jego granie i jego brzmienie. Nie ma to nic wspólnego z tym co masz w domu w odtwarzaniu, chodzi jedynie o to aby odtworzyć to podobnie w kwestii emocji, bo wierności tzw.zniekształceń nigdy nie uzyskasz. dlaczego ? Bo się nie da.

Jeżeli tego nie rozumiesz to trudno. Masz prawo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, darkul napisał:

Jeżeli tego nie rozumiesz to trudno.

Wybacz ale przede wszystkim nie rozumiem, o co Ci chodzi. Począwszy od postu nr 2024. Chciałeś podzielić się swoimi przemyśleniami na temat brzmienia głośników firmy ATC? Ok masz pełne prawo. Tak jak ja mam prawo do odmiennego zdania. To czego ja nie rozumiem, to stosowanie przez Ciebie takich zwrotów

 

3 godziny temu, darkul napisał:

patrzy trochę z litością i współczuciem.

Może niezgodnie z intencją ale "zaleciało" ...... Domyślasz się czym? Dajmy więc  spokój tym pseudofilozoficznym wywodom i poprzestańmy na stwierdzeniu, że brzmienie ATC to "nie twoja bajka". Nie odmawiaj przy tym innym prawa do tej bajki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Wuelem napisał:

Czy możesz rozwinąć? Bo odpowiednio mocny wzmacniacz powinien zapewnić wystarczające wysterowanie w części niskotonowej pasma. "Dual-amping" jak piszesz raczej służy poprawie środka i góry pasma, bo uniezależnia od zniekształceń powodowanych pracą wzmacniacza u kresu możliwości. Jeśli skupiamy się na samym dole pasma, to po prostu moc w watach powinna załatwić temat.

Według Ciebie nie załatwia i dlatego dopytuję co jest powodem. Dzięki z góry.

PS. też uważam, że ATC w 99% przypadków daje martwy, płaski i bez życia dźwięk. Na pozostały 1% nie trafiłem. Uzyskiwanie dynamiki nieznośną głośnością nie jest metodą w moim stylu (tak można rozruszać ATC, jak ktoś chce udowodnić, że i one mogą).

Słuchałeś aktywne SCM150?

8 godzin temu, darkul napisał:

Zestawy głośnikowe A.T.C. to najbardziej wyuzdane i perwersyjne zestawy głośnikowe które przedłożono dla amatorów. Wszystkie modele pasywne obarczone są genetyczną i wpisaną w koszta nabywcy ( nieświadomego zagadnienia bo i skąd ) wadą.Mianowicie chodzi tu o niemożność poprawnego ich wysterowania w postaci pojedynczej amplifikacji ( single wiring ).

Optymalne napędzenie zaczyna się na poziomie dual-pamping a kończy tri-amping, czyli duże koszta , na ogół wykraczające poza poziom samych pasywnych zestawów.

Ze wzmacniaczami dużej mocy lub jak kto woli rzetelnej bywa tak że im mocniej tym dźwięk jest mniej nasycony tym co cieszy . Tak czy tak chyba wszystkim normalnym chodzi o doświadczanie emocji a nie plumkania czy tez czekania na dźwięk.

Same w sobie A.T.C. maja chwile genialności m.inn.w przekazie barwy dźwięku po przez przykre formy zakrzyczenia słuchacza średnicą, wyższą średnicą bo zakres niskich tonów w pojedynczej amplifikacji nie daje fundamentu w tym samym poziomie i często rytmie. 

Tak czy tak użytkownik udanych modeli E.V. Goodmans czy Altec ,JBL/ UREI na A.T.C. patrzy trochę z litością i współczuciem.

 

Jakich ATC słuchałeś?

obiektywnie o audio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 26

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.