Skocz do zawartości
IGNORED

Amplituner i DVD, lepiej zagra niż wzmacniacz i CD


PiotrMr

Rekomendowane odpowiedzi

Schodząc z dobrej drogi, zajrzałem do działu Kino domowe ;) i dowiedziałem się takich oto rzeczy:

Otóż Ampli Denona AVC-10SE, gra lepiej w stereo od wzmacniacza PMA 1500 AE, 1500R

Natomiast DVD 3800, lepiej się sprawdza w stereo od CD DCD 1500, 1550AR

 

Ponieważ swego czasu obnosiłem się z myślą zakupu kina domowego i planuję zakup w bliskiej przyszłości (wchodzą w grę raczej jakieś plastiki w cenie do 2000zł), zastanawiam się czy nie sprzedać tego wzmacniacza i CDka, żeby przesiąść się na kino, które lepiej może się sprawdzić również w stereo.

 

Obecnie posiadam Denona 1500R + DCD 1550 AR + Wharfedale EVO 2 50, dokupiłbym tylko centralny i satelity.

 

Pytanie sprowadza się do kwestii, czy faktycznie wymieniony wyżej zestaw kina może zagrać w trybie stereo lepiej niż mój zestawik?

Tak tez sledzilem ten watek i jak kolega ktory to napisal uwazam ze flagowe modele amplitunerow graja lepiej niz przecietne wzmaki.

 

P.S. Mam centralnego do tego kapletu w kolorze bukowym bodajze tym jasnym, jak by co prosze pisac

gdybyś zdecydował się na DVD 3800 to być może przy odtwarzaniu CD dźwięk może nieco odstawać od najlepszych odtwarzaczy CD ( priorytetem w odtwarzaczu DVD jest dźwięk 24/192 a CD traktowane raczej jako dodatek ), ale przynajmniej bedziesz miał możliwość wypalać sobie płytki DVD- Audio z plików 24 bitowych 96 czy 192kHz no i zdaje się ma dekoder HDCD. Nagrań 24bit na pewno warto posłuchać, żeby tylko repertuar tego co jest wydawane ci odpowiadał.

Schodząc z dobrej drogi, zajrzałem do działu Kino domowe ;) i dowiedziałem się takich oto rzeczy:

Otóż Ampli Denona AVC-10SE, gra lepiej w stereo od wzmacniacza PMA 1500 AE, 1500R

Natomiast DVD 3800, lepiej się sprawdza w stereo od CD DCD 1500, 1550AR

 

Ponieważ swego czasu obnosiłem się z myślą zakupu kina domowego i planuję zakup w bliskiej przyszłości (wchodzą w grę raczej jakieś plastiki w cenie do 2000zł), zastanawiam się czy nie sprzedać tego wzmacniacza i CDka, żeby przesiąść się na kino, które lepiej może się sprawdzić również w stereo.

 

Obecnie posiadam Denona 1500R + DCD 1550 AR + Wharfedale EVO 2 50, dokupiłbym tylko centralny i satelity.

 

Pytanie sprowadza się do kwestii, czy faktycznie wymieniony wyżej zestaw kina może zagrać w trybie stereo lepiej niż mój zestawik?

Witam ja tez tak uwazam :) KD w Stereo lepsze niz wzmak i cd w Stereo !!

kolejny zryty wątek :)

 

Zgadzam się, to dzięki wypowiedziom osób, którym spodobał się szczególnie wyraz LEPSZY i skupieni na tym podbudowują swoje ego.

Proszę aby wypowiadały się osoby które mają doświadczenie z wymienionym przeze mnie sprzętem i potrafią nazwać różnice.

Gdybym sam potrafił je nazwać - Slaw123, Slayer, to nie zakładałbym wątku. Dlatego lepiej nie piszcie już proszę, bo dla mojego wątku robi się gorzej :)

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

gdybyś zdecydował się na DVD 3800 to być może przy odtwarzaniu CD dźwięk może nieco odstawać od najlepszych odtwarzaczy CD ( priorytetem w odtwarzaczu DVD jest dźwięk 24/192 a CD traktowane raczej jako dodatek ), ale przynajmniej bedziesz miał możliwość wypalać sobie płytki DVD- Audio z plików 24 bitowych 96 czy 192kHz no i zdaje się ma dekoder HDCD. Nagrań 24bit na pewno warto posłuchać, żeby tylko repertuar tego co jest wydawane ci odpowiadał.

 

 

On nie będzie odstawał od najlepszych ale będzie odstawał od tych średniej klasy. Niektórzy dotąd nie potrafią zrozumieć że nie jakość/szybkość przetwornika wpływa na dźwięk a jego aplikacja. Zamiast pisać o gęstych i pseudo gęstych formatach lepiej zadbać o wysokiej klasy amplifikację i dobre kolumny. O źródle też nie wolno zapominać. Może być 24/192khz byle byłoby rzetelnie wykonane bo z g... bata nie ukręcisz nawet jeśli jest gęste.

Diskomaniak- i chce Ci sie naprawdę brac udział w takich nawalankach ? Przeciez robisz z siebie utrapienie, po jakie licho Ci to ?

 

A w temacie- przecież mamy 2011 juz praktycznie rok i każdy tu na forum, o czym swiadczą chocby takie wątki, wie że z gówna 16 bitowego nie ulepisz dobrego dźwięku, no chyba że kogos stać na odtwarzacz za milion zielonych, który w locie zamienia 16 bitową płyte CD na gęstą SACD (tak działaja nowe modele odtwarzaczy najlepszych firm). Tylko po jakie licho ? Jeszcze kilka lat temu faktycznie mozna było powiedzieć że płyt audiofilskich SACD jest mało, więc lepiej kupić dobry odtwarzacz 16 bitowy CD i jakoś cos tam da sie wycisnąć, tylko że dzisiaj świat zasypuje nas juz nie tylko nowymi remasterami King Crimson w postaci doskonałych audiofilskich płyt DVDAUDIO, ale też po prostu dostępnymi plikami gęstymi w necie, więc temat jest już nieaktualny. Ludzie masowo kupuja zewnętrzne przetworniki i mają o krok wyższy punkt wyjścia- juz na starcie dysponują studyjnym materiałem, który po prostu wystarczy teraz przesłać na odpowiedni wzmacniacz i kolumny, zamiast inwestować wspomniany milion zielonych w odtwarzacz CD który w locie zamieni 16 bitową płytę CD w SACD, a to juz absurd.

Pozdrawiam

PS- Diskomaniak- przemyśl to, bo w nowym roku (gęstym na 100%) obudzisz się z palcem w nocniku.

Diskomaniak- i chce Ci sie naprawdę brac udział w takich nawalankach ? Przeciez robisz z siebie utrapienie, po jakie licho Ci to ?

 

A w temacie- przecież mamy 2011 juz praktycznie rok i każdy tu na forum, o czym swiadczą chocby takie wątki, wie że z gówna 16 bitowego nie ulepisz dobrego dźwięku, no chyba że kogos stać na odtwarzacz za milion zielonych, który w locie zamienia 16 bitową płyte CD na gęstą SACD (tak działaja nowe modele odtwarzaczy najlepszych firm).

 

Odtwarzam i puki co zamierzam odtwarzać 16 bitowe CD.

 

Proszę o informacje dotyczące różnic między DVD 3800, ewentualnie DVD 5000 i DCD 1550AR, oraz ampli AVC-10SE i wzmacniacz PMA 1500, różnice te niech wynikają z walorów muzycznych.

Gość rochu

(Konto usunięte)

abandon,

Właśnie dzisiaj wpuściłem przeszło 150 angielskich funciaków w gęste guano z Linna.

Możesz sobie o tym poczytać w sąsiednim wątku.

Dałem rady słuchać tego przez może pół godziny i odpuściłem sobie.

To miała być przymiarka do zakupu w przyszłym roku jakiegoś DS-a Linna jako transportu do mojego DAC-a.

Po posłuchaniu jak inżynierowie Linna nałożyli dither na całkiem zgrabnie zebrany materiał, że po prostu odechciało mi się słuchać gęstych formatów a nawet myśleć o zmianie sieciowego playera.

 

Mam sporo innego materiału w gęstych formatach, wypuszczonego przez inne wytwórnie i praktycznie zawsze ma on te same przypadłości.

Sądzę, że świadomie manipuluje się przy takim materiale aby dźwięk wydawał się czysty, jasny, klarowny, nadprzestrzenny wręcz. Tak by dobrze zagrał na jakimś budżecie pokroju obecnego Pionnera albo jakimś innym zmulonym chińczyku.

To taki dzisiejszy odpowiednik wersji radiowych czyli preparów robionych na potrzeby radiowych DJ-ów.

Zgadzam się, to dzięki wypowiedziom osób, którym spodobał się szczególnie wyraz LEPSZY i skupieni na tym podbudowują swoje ego.

Proszę aby wypowiadały się osoby które mają doświadczenie z wymienionym przeze mnie sprzętem i potrafią nazwać różnice.

Gdybym sam potrafił je nazwać - Slaw123, Slayer, to nie zakładałbym wątku. Dlatego lepiej nie piszcie już proszę, bo dla mojego wątku robi się gorzej :)

Ty naprawde nadal nic nie rozumiesz ??

Przyznam, że nie bardzo rozumiem zasadności tej (jakże ożywionej) wymiany myśli. Wydaje mi się, że:

 

* gęste formaty dają nieporównie większe możliwości doskonalszego przekazu i bardziej perfekcyjnego zapisu oraz odtwarzania muzyki;

 

* a to, że się z tych możliwości nie korzysta, że na gęstych płytach (czy w Linnie) nagrana jest tandetna technicznie kaszana w której za stołem mikserskim (zamiast profesjonalisty) siedział Wujcio Partaczunio - to naprawdę nie jest wina gęstych formatów, ani nie świadczy o ich mniejszej wartości.

A ja uważam że w cenie porównywalnej do tego zestawu KD można kupić TANIEJ audiofilski wzmacniacz i odtwarzacz CD, które będą grały na duuużo wyższym poziomie. Tyle że nie Denona.

Boję się że niedługo będziemy w zakładce stereo rozpatrywali wątki typu : mogę kupić okazyjnie lodówkę Bosch, czy warto dla niej pozbyć się wzmacniacza Marantza ?

I zaraz odezwą się ludzie że w testach ABX te lodówki są lepsze od tych wzmacniaczy. Jak nisko trzeba upaść żeby ludzie się opamiętali ?

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Sądzę, że świadomie manipuluje się przy takim materiale aby dźwięk wydawał się czysty, jasny, klarowny, nadprzestrzenny wręcz. Tak by dobrze zagrał na jakimś budżecie pokroju obecnego Pioneera albo jakimś innym zmulonym chińczyku.

 

 

Przecież to g... trzeba jakoś sprzedać. Zobacz kto pisze o "gęstych" formatach: ludzie bez doświadczenia, entuzjaści z tanimi kiepskimi klockami (abandon) robiący innym wodę z mózgu. Jeszcze ten żałosny ton. Kiedyś nawet słyszałem że jestem chłopcem do bicia zatem abandon zapraszam Cię do Krakowa i proszę pobij mnie... O ile wcześniej nie uciekniesz sr***c ze strachu.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Co do tytułowego amplitunera, to zawsze zastanawia mnie następująca sprawa - umieszczenie 5 lub więcej końcówek mocy w jednej obudowie, plus procesor sygnałowy i parę inych dodatków - wszystko to zasilane z pojedynczego trafa, miejsca w obudowie niewiele - uzyskanie z takiej konstrukcji dobrego brzmienia jest bardzo trudne, o ile w ogóle możliwe.

 

 

100% zgody. Powiedz mi zatem skąd te peany na rzecz wielokanału?

Co do tytułowego amplitunera, to zawsze zastanawia mnie następująca sprawa - umieszczenie 5 lub więcej końcówek mocy w jednej obudowie, plus procesor sygnałowy i parę inych dodatków - wszystko to zasilane z pojedynczego trafa, miejsca w obudowie niewiele - uzyskanie z takiej konstrukcji dobrego brzmienia jest bardzo trudne, o ile w ogóle możliwe.

Niekoniecznie i nie zawsze z jednego trafa. Miniaturyzcja podzespołów powoduje, że miejsca potrzeba coraz mniej. Nie ma co czynić apriorycznych założeń co trudności.

 

Rozumując Twoim śladem nietrudno dojść do konkluzji, że jeszcze lepsze jest mono, bo trafo zasila tylko jedną końcówkę mocy, a i miejsca w środku że ho ho.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Niekoniecznie i nie zawsze z jednego trafa. Miniaturyzcja podzespołów powoduje, że miejsca potrzeba coraz mniej. Nie ma co czynić apriorycznych założeń co trudności.

 

Rozumując Twoim śladem nietrudno dojść do konkluzji, że jeszcze lepsze jest mono, bo trafo zasila tylko jedną końcówkę mocy, a i miejsca w środku że ho ho.

 

 

Miniaturyzacja przy amplifikacji?;-) A to dobre:D Chyba że masz na myśli Ice Power no ale ten moduł nie sprawdza się w każdej sytuacji. Niestety. Podstawą wciąż jest zasilanie.

Pewnie Bobcat miał na myśli miniaturyzację innych podzespołów, wchodzących w skład amplitunera. ;) A jest ich nieco ("...plus procesor sygnałowy i parę inych dodatków..."). Co do ilości miejsca, spójrzcie na wymiary takich klocków, kubatura jest ze 3...5 razy większa od wzmacniacza stereo. Powyżej pewnego, nie tak znów wysokiego pułapu cenowego standardem są osobne trafa do części analogowej i cyfrowej.

"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."

Don Kichote to zły człowiek był...

Nie mam pojęcia. Dla mnie wielokanał (przynajmniej na razie) nadaje się do oglądania filmów, do słuchania muzyki nie bardzo, ingerencja w materiał muzyczny jest tak silna, że po pierwszych zachwytach wynikających z nowości wolę klasyczne stereo.

Przy transmisji 5.1 z koncertu nie masz żadnej ingerencji w materiał muzyczny. Nie mówię o stereo rozciąganym przez układy typu Dolby Pro Logic II do wielokanału, ale o nagraniach od samego początku zapisywanych jako 5.1. Bardzo polecam 1 stycznia w południe koncert z Wiednia. TV Austriacka transmituje go właśnie z 5.1

 

A i owszem. Najlepsze jest mono, tyle że w wersji dual albo w postaci mono - bloków :)

Nie mówimy o Ultra-Hi-Endzie tylko o dobrym i bardzo dobrym sprzęcie, ale jednak pozostającym w zasięgu finansowych możliwości przeciętnego miłośnika audio. Bo jeśli popuścimy wodze fantazji i uchylimy warunek kosztowy - to co za filozofia zestawić sobie 5 mono-bloków + topowy sub i w ten sposób mieć topowe 5.1?

Nie mam pojęcia. Dla mnie wielokanał (przynajmniej na razie) nadaje się do oglądania filmów, do słuchania muzyki nie bardzo, ingerencja w materiał muzyczny jest tak silna, że po pierwszych zachwytach wynikających z nowości wolę klasyczne stereo.

 

 

A i owszem. Najlepsze jest mono, tyle że w wersji dual albo w postaci mono - bloków :)

Niewiem za bardzo co to jest MONO W WERSJI DUAL-MONO wiem natomiast ze jest stereo i sa wzmacniacze konstrukcji dual-mono ?? oczywiscie stereofoniczne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co to za przyjemność słuchać muzyki w 5.1 , 6.1 itp?. Stereo dużo bardziej zbliża się do wzorca. Będąc na koncercie w filharmonii lub Live - plenerek Jazz, widzę i słyszę muzyków odpowiednio ''usadzonych'' - dźwieki dochodzą z wyraźnie określonych miejsc przede mną, a nie kuźwa z tyłu gdzieś na suficie lub żyrandolu.

?

Nie rozumiem ludzi rozkoszujacych sie gestymi formatami, ktorzy posiadaja sprzet za raptem kilka tysiecy zlotych. Zejdzmy na ziemie.

 

Co to za przyjemność słuchać muzyki w 5.1 , 6.1 itp?. Stereo dużo bardziej zbliża się do wzorca. Będąc na koncercie w filharmonii lub Live - plenerek Jazz, widzę i słyszę muzyków odpowiednio ''usadzonych'' - dźwieki dochodzą z wyraźnie określonych miejsc przede mną, a nie kuźwa z tyłu gdzieś na suficie lub żyrandolu.

No, ale sek w tym ze entuzjasci 5.1 lubia slyszec co sie dzieje za nimi w filharmonii, czyli szemrzący ludzie, albo jeszcze smieszniejsze, szeles papierkow albo inne tego typu pierdoly do niczego nie potrzebne.

?👈

Zgoda, ale nawet w tym wypadku wypada to trochę sztucznie, nie mówiac już o problemach z rozstawieniem glośników i adaptacją akustyczną pomieszczenia odsłuchowego. Efekt wielokanałowy dostępny jest na ogół w jednym punkcie pomieszczenia.

A 5 monobloków to już nie amplituner :). Porządny zestaw kolumn (obudowa zamknięta plus duży głośnik niskotonowy w 3-drożnym systemie) nie wynaga suba.

 

 

To taki żart ;)

 

P.S. Całkiem porządne monobloki można sobie zmajstrować we własnym zakresie - nie muszą być strasznie drogie :)

Zarty zartami ale poczytac zawsze mozna i przekazac dobra wiedze , bo sa tu na forum koledzy ktorzy sie ucza na naszych wpisach , ja sam jestem laikiem w tych sprawach ale pomalutku cos rozumiem , zaczynalem od b.dobrego KD i niestety tylko stereo to muzyka , KD super obejrzec film ale nic poza tym .Jestem wierny muzyce stereo i niech tak zostanie :)

Schodząc z dobrej drogi, zajrzałem do działu Kino domowe ;) i dowiedziałem się takich oto rzeczy:

Otóż Ampli Denona AVC-10SE, gra lepiej w stereo od wzmacniacza PMA 1500 AE, 1500R

Natomiast DVD 3800, lepiej się sprawdza w stereo od CD DCD 1500, 1550AR

 

Ponieważ swego czasu obnosiłem się z myślą zakupu kina domowego i planuję zakup w bliskiej przyszłości (wchodzą w grę raczej jakieś plastiki w cenie do 2000zł), zastanawiam się czy nie sprzedać tego wzmacniacza i CDka, żeby przesiąść się na kino, które lepiej może się sprawdzić również w stereo.

 

Obecnie posiadam Denona 1500R + DCD 1550 AR + Wharfedale EVO 2 50, dokupiłbym tylko centralny i satelity.

 

Pytanie sprowadza się do kwestii, czy faktycznie wymieniony wyżej zestaw kina może zagrać w trybie stereo lepiej niż mój zestawik?

 

Moze nie lepiej, ale przynajmniej rownie dobrze.

 

Pozdrawiam Andrzej

Moze nie lepiej, ale przynajmniej rownie dobrze.

 

Pozdrawiam Andrzej

Porownujemy klocki KD do klockow stereo a zapomnielismy o muzyce ??? jaka wydobywa , jak brzmi z tych wymienionych j/w komponentow :)

 

Jeszcze kilka miesiecy temu sprzet byl u mnie taki jak na zdjeciu , wysoki model KD ampli + dvd Yamahy 1900 i stereo Musical Fidelity A3.2 srednia klasa kolumny B&W z serii 700,dobre okablowanie. Jak to gralo ?? dla pierwszego lepszego z ulicy super bez odroznienia , dla znajacego sie na rzeczy gralo INACZEJ a dla mnie : porownujac do sprzetu jaki teraz mam !! ten obecny jak w o mnie zdeklasowal te dwa wyzej wymienione segmenty KD i stereo . Chodzi mi glownie o muzyke jak wydobywa sie z kolumn , jej barwa, charakter , czystosc itd.....

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.