Kilka wersji Proac Tablette

[saint]

Witam,

o Proac Tablette 2000 na forum pisało się sporo. Niestety nigdzie nie znalazłem info o wersji Reference 8 oraz wersji Reference 8 Signature. Dane producenta jak zwykle niewiele mówią, ale juz na pierwszy rzut oka widać że kolumny różnią się głośnikanie i wielkością. Wysokotonowy to chyba wyższy model Vify a niskotonowy w wersji Reference 8 Signature bardzo przypomina mi te z Responsów.

Jeżeli ktoś mniał możliwość odsłuchu/porównania tych trzech monitorów, proszę o komentarz.

[_igod_]

Jak możesz to wrzuć zdjęcia (ahh te lenistwo, nie chcę mi się szukać), jeśli to Vifa powiem Ci który model.

[_igod_]

O ile mnie pamięć nie myli w wersji "standart" na dole grał 14cm Seas (T14RCxx), a u góry D2010.

[saint]

Sorki za jakość ale nie mam nawet jak porządnie zapisać obrazków.

Z tego co wiem to D2010 był montowany w poprzedniku tabletki 2000 - tablette 2

[obrazekLUKASZ-108222_1.jpg] [obrazekLUKASZ-108222_2.jpg]

[_igod_]

Wprawdzie zdjęcia małe i nieostre, ale na 99% jest to Vifa DX (nowa, ale nie aż taka dobra). Chyba wolał bym D20.

 

Na dolnym zdjęciu za bas odpowiada SEAS.

 

 

Co do basu na górnym zdjęciu to głośnik przypomina PL-kę 14-kę, ale to nie ten głośnik, a przynajmniej nie w standardowej wersji.

 

15W to też nie jest.

 

Stawiał bym albo na jakąś modyfikowaną PL-kę, albo może coś z SEAS'a.

[ABs]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[saint]

dzięki,

szkoda tylko, że ciąge nie wiem jak to gra. No i jak wybrać? Będę zamawiał w przyszłym tygodniu jedną spośród 3 wersji tablete i ciągle nie wiem którą. Jako, że różnice w cenie nie są duże chciałoby się zaryzykować którąś z wersji reference, ale ... niestety bez odsłuchu boję sie, że może i wysokie tony będą troszkę lepsze ale kosztem sprężystości basu lub przestrzenie, a to najbardziej w tabletkach cenię

[saint]

--> ABs

dzięki, właśnie czytam... a co Ty byś wybrał do współpracy z Creek'iem 5350?

[_igod_]

Ja bym zdecydowanie brał wersję z D20 na górze.

[Hiena-podrobka]

Oj Saint, a moich za grosze nie chciales:)

 

Ja bym wybral...najwieksze:) Wieksza skrzynia, wiekszy glosnik srednio-nisko i laczace sie z tym zalety.

 

Pozdrawiam.

[saint]

-> Hiena-podrobka

pewnie że chciałem, ale dopiero teraz mam kaskę.

i juz kupiony wzamk oraz napęd; wzmak od Cortazara (nota bene)

[Hiena-podrobka]

Ech szelmo, to za bezcen go kupiles.

A mowilem Pawlowi:)

Gratuluje refleksu (wzmak byl sprzedany w kilka godzin po daniu ogloszenia)

 

Calosc powinna sie fajnie skomponowac (jaki masz cd).

Creek posiada lekkie, zrownowazone i czyste brzmienie, ProAci nadadza calosci troszke masy, a na pewno barwy, ktora to moim zdaniem jest slabsza strona Creeka.

[_igod_]

Tablette i masa to kontrast.

 

Użytkownik tych zestawów musi się pogodzić z całkowitym brakiem dołu i masy.

 

Czy te nowe wersje nie mają przypadkiem głośnika nisko-średnio tej samej średnicy co stare?

[saint]

--> _igod_

według danych producenta to tabletki 2000 mają największy głosnik niskotonowy

 

--> Hiena-podrobka

napęd to niestety najsłabszy punkt, puki co będzie grać na dvd hk 21. niestety budżet rodzinny trzeba negocjować z innymi domownikami i z tego względu powstaja takie właśnie kompromisy.

Ale myslę, że przynajmniej na początku Harman sobie poradzi. W przyszłości będę wydawał jeszcze pieniążki, niestety...

[Hiena-podrobka]

Nowsze wersje maja mniejszy glosnik, bodajze 14-stke, ja w swoich 2000 mialem 16-stke, ktory to w 12m naprawde sobie niezle radzil. Dol byl miekki i cieply - taki jak lubie.

[Hiena-podrobka]

saint

według danych producenta to tabletki 2000 mają największy głosnik niskotonowy

 

 

Wlasnie dlatego to wlasnie ten model najbardziej Ci polecam:)

[ABs]

Jezeli mialbym wybierac z tabletek to bez dwoch zdan wersja Signature.

[Frank]

saint-Jeśli interesują Cię głośniki podstawkowe to koniecznie posłuchaj modelu Studio100,będziesz miał i dół i masę.To jest model o klasę ciekawszy od tabletek.Do tego uzyskasz całkowicie zjawiskową przestrzen.Jest to jeden z najbardziej udanych wyrobów w historii tej firmy.Na pewno jest dużo więcej wart niż kosztuje.

Pozdr..

[saint]

--> Frank

wiem, słuchałem...

ale ja nie zamierzem kupować w sklepie, tylko od gościa który sprzedaje je na allegro.

I z cennika wychodzi mi że studio 100 kosztują za drogo, dlatego będę wybierał pomiędzy tabletkami.

I chyba faktycznie zdecyduje sie na t2000, choćby z tego względu, że dwóch pozostałych nie sluchałem i chyba w Polsce nie posłucham.

[saint]

a przy okazji macie może jakiś ciekawy pomysł na niedrogi kabelek...

ja skłaniam sie ku DNM Reson, ale jeszcze go nie słuchałem w zestawieniu, czytałem tylko komentarze...

[ira]

Saint weż jednak ode mnie Tablette 2 na Scan-Speaku D2010. Ta Vifa w nowych piaszczy żdziebko.Proac popsuł się trochę....

pozdrawiam.

[ira]

Aha . Daj sobie proszę spokój z Resonem i kup dobre kable.Reson do twojego Creeka i Tablette zamaskuje kupę rzeczy. A moze Tara Labs....

[kazik]

ira to wstrętny handlarz, tak tylko ostrzegam. Można sprawdzić w wyszukiwarce...

[ira]

Kazik.

Jaki tam handlarz .Tak sobie zmieniam sprzęt od czasu do czasu.... A może coś dla ciebie?

Pozdr.

[pawiowy]

Panowie, a jaka jest obecna cena ProAc Studio 100 w sklepie ,jesli są jeszcze produkowane ?

[rogus]

na stronie Audio podają cenę 5300 zł

[pawiowy]

Wiem o tym ,ale czy to prawdziwa cena ? Nie zawsze tam podane zgadzają się z aktualna .

[Cortazar]

Kurcze trzeba było wziąć więcej za tego creeka ;) . Ale nie żałuje , wzmak który będę miał za pieniądzę ze sprzedaży creeka (a który się włąsnie "robi ") to zupełnie inna bajka i inna pólka (dźwiękowa ) . O nim jeszcze tu na forum usłyszycie !

Natomiast co się tyczy tabletek , to co mi w nich (2000 ) najbardziej przeszkadzało to właśnie kopułka . Tani seas i to niestety słychać , wymiana okablowania wewn. na niewiele tu się zdała . Nie wiem czy ira to wstrętny handlarz czy też nie ;) , ale odnoszę wrażenie , że tu akurat jego interesy pokrywają się z interesami sainta . ja bym to zrobił tak . Ira przyjeżdza to sainta ze swoimi tabletkami , podłączacie do creeka , słuchacie (najlepiej gdyby można było od razu porównać z 2000 byłoby super . jest lepiej - zostają , jest gorzej - oddajesz koledze ira pieniądze za przejazd i masz spokój sumienia , ze dobrze wybrałeś !

Ja w swoim systemie przećwiczyłem 4pary kabli :

- flatline gold (70zł/m) - szczegółowo , przestrzennie , nieźle

- tara labs ref2 (z drugiej ręki kupiony za 1000 zł ) bardziej muzykalnie ,

- grube ukraińskie z ogłoszeń na www.audio.com.pl (400 zł para ) tylko o włos gorzej niz z tarą

- fadel art geylitz chyba (1700 zł para ) - nic specjalnego !

W sumie w moim systemie (cec , creek , tabletki , 12m2 ) różnice dźwiękowe po zmianie kabli były raczej niewielkie (a może byłem po prostu wtedy mało osłuchany )

No i jeszcze cdek . Moim zdaniem nie musisz się męczyć z tym odtwarzaczem dvd .

Ostatnio za sprawą znajomego wgłębiam sie w tajniki starych odwarzaczy cd , które kiedys były topowe i kosztowały sporo (kilka tys zł ) . mam tu na mysli odtwarzacze marantza cd 80 , 85 , 94 , 95 , oraz philipsa

(nigdy bym nie pomyśłał ! ) 304mkll , 880 , 960 , 650 .

Tw wymienione tu wyżej filipsy mają zaaplikowany jeden z najlepszych napędów na świecie (cdm-1 chyba tak to sie nazywa ) , a w srodku zbudowane sa jak czołgi . W niczym nie przypominaja dzisiejszych cd za kilka tys. gdzie w środku mamy malutkie trafo , plastikowy napęd , płytke 2x2cm i duużowolnego miejsca .

Na giełdach elektronicznych mozna spotkać takie cdeki dość często , w cenach od 1 do kilku płyt cd . Nawet na "surowo " zagra to lepiej niz twój dvd , a jak uzbierasz kilka stówek i dasz komus do tuningu , to ciężko będzie znaleźć nowe żrółdełko w cenie kilku tys które tak zagra ! (robiliśmy porównania mojego ceca z takim tuningowanym philipsem - dawały do myslenia )

Pozdrawiam Paweł

[kravietz7]

co do starych cd, to co myślicie o onkyo integra 7650 ?

zbudowany całkiem solidnie i brzmieniowo też jest chyba całkiem w porządku....

 

pozdrawiam

Kravietz7

[abudzik]

->Cortazar.

Nie słuchałem greylitza ale stream jest klasą sam w sobie (ukraina wymiękła) - przynajmniej u mnie (natomiast z Creekiem 4330mk2 i avance u kolegi stream nie oczarował-recenzja w HF na jego temat jest entuzjastyczna i jednocześnie wyjątkowo trafna).

A może Qed do Creeka??? Słuchaliśmy modelu nie najwyższego (chyba 155 PLN/mb) i było bardzo, bardzo ok., szczególnie w b-w.