Skocz do zawartości
IGNORED

Rock progresywny i pochodne - dobre płyty.


P.L.

Rekomendowane odpowiedzi

Było tego trochę kilka stron wstecz.

Aż tak słabo??
Słuchałem wprawdzie tylko raz ale jakoś nie chce mi się do tego wracać. Zupełnie nie znalazłem tam nic coby mnie chociaż trochę zachęciło. Szczerze mówiąc zasnąłem pod koniec płyty :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekaw ;) bo płyta "idzie" do mnie"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee - no jeśli tak to co innego :)
Jestem ciekaw Twojego zdania. Napisz jak posłuchasz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee - no jeśli tak to co innego :)

Jestem ciekaw Twojego zdania. Napisz jak posłuchasz.

Ja to od kilku dni odświeżam sobie stare dobre płyty The Rolling Stones. Jestem w 7 niebie i nie mogę przestać :)

"Sticky Fingers" słucham już chyba z 6 raz w ciągu kilku dni :)

Nie ma mowy o nudzie :)

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabiam ten włoski prog i jak na razie... ciężko mi to idzie, oj ciężko... zwłaszcza ten włoski język...

Zrobiłem sobie przerwę na Arena, Pendragon, Twelfth Night... a w tym momencie w ten przygnębiający, jesienny, spowity mgłą dzień delektuję się moim ukochanym, niebiańsko przygnębiającym Legendary Pink Dots...

Do Włochów jeszcze wrócę, dam im jeszcze szansę...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Yamaha CX-1000, Yamaha MX-1, Yamaha CDX-1030, Yamaha T-80, Yamaha PF-800 (Yamaha MC-5), Yamaha NS-690II, Yamaha HP-3, Bluesound Node 2, Helion 1750 XP, okablowanie: 2x AudioQuest Quartz, AudioQuest Topaz, AudioQuest Indigo Blue, Nordost Moonglo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Vampire_Lestat napisał:

Przerabiam ten włoski prog i jak na razie... ciężko mi to idzie, oj ciężko... zwłaszcza ten włoski język...

Bo trzeba do tego podejść liberalnie. Nie wszyscy muszą śpiewać po angielsku, a już w ogóle nie powinni ci, którzy kaleczą ten język, a niestety u Włochów różnie z tym bywa. Ile jest też polskich zespołów, których wokaliści śpiewają po prostu złą angielszczyzną. To razi najbardziej. Taki Lizard śpiewa tylko po polsku i bardzo dobrze. Nie przeszkadza mi wcale pozytywnie odbierać ich muzyki. Tak samo Omega powinna śpiewać tylko po węgiersku. W tym języku to prawdziwa Omega, a jeśli te same kawałki Kobor stara się śpiewać po angielsku, to wychodzi niestety kaszanka.
 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abraxas śpiewał po polsku - nie tylko dobrze, ale wręcz genialnie (wiem, wiem niektórzy nie trawią jego wokalu). Uwielbiam ten zespół. To był mój pierwszy kontakt z prog rockiem w ogóle - jeszcze w czasach gdy ta grupa istniała, a Tomek Beksiński był z nami (słuchaczami trójki). Tyle lat czekam na ich powrót, ale niestety... Adam Łasa poszedł inną drogą...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Yamaha CX-1000, Yamaha MX-1, Yamaha CDX-1030, Yamaha T-80, Yamaha PF-800 (Yamaha MC-5), Yamaha NS-690II, Yamaha HP-3, Bluesound Node 2, Helion 1750 XP, okablowanie: 2x AudioQuest Quartz, AudioQuest Topaz, AudioQuest Indigo Blue, Nordost Moonglo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quidam też

kiedy jeszcze było warto go słuchać

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez artw

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

image.png.7c5df3c83182fcdd62444710f3fa8219.png

Przesłuchałem już 3 razy nową płytę mojego ukochanego kiedyś szwedzkiego zespołu Flower Kings. I co mogę napisać? Jest nieco tylko lepiej niż na wszystkich moim zdaniem nudnych albumach nagranych po 2001 roku, czyli po ostatnim naprawdę dobrym - Rainmaker.
Cieszy próba powrotu do muzyki z tego wczesnego okresu, cieszy też porzucenie eposów na rzecz krótszych form, ale niestety kompozycje są nadal bezpłciowe, wtórne i mało wciągające.
Cały czas czekam na jakiś przełom, ale to chyba już niemożliwe. Zespół opuścił Tomas Bodin (polecam jego solowe płyty), ale na klawiszach dobrze zaprezentował się jego następca. Nastąpiła też kolejna zmiana perkusisty. 
Ale okładka fajna...chyba najładniejsza ze wszystkich i pasująca do tytułu płyty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem na CD w kolejce do słuchania. 
Na winylu wydanie aż na 4 płytach czyli sporo przewracania płyt ? chyba nie kupię, robię się zbyt leniwy.

Skusiłem się też na nowego Akkermana, po pierwszym słuchaniu mam mieszane uczucia, za mało pazura
i w ogóle mam wrażenie, że kompozycje takie nijakie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W dniu 12.11.2019 o 21:09, soundchaser napisał:

Cały czas czekam na jakiś przełom, ale to chyba już niemożliwe.

Chyba nie, niestety.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xniwax

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, ale jest nowy album IQ. Dla mnie bardzo dobra płyta. W ogóle IQ - jak wino - czym starszy, tym lepszy... Ach, ten charakterystyczny IQ-owski klimat. U mnie ostatnio w kółko: "Frequency," "Road of Bones" no i "Resistance". Palce lizać :)  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Yamaha CX-1000, Yamaha MX-1, Yamaha CDX-1030, Yamaha T-80, Yamaha PF-800 (Yamaha MC-5), Yamaha NS-690II, Yamaha HP-3, Bluesound Node 2, Helion 1750 XP, okablowanie: 2x AudioQuest Quartz, AudioQuest Topaz, AudioQuest Indigo Blue, Nordost Moonglo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Vampire_Lestat napisał:

nowy album IQ. Dla mnie bardzo dobra płyta

Niezła, rzeczywiście. Czasem lubię do nich wracać, a zwłaszcza do Ever.

 

Polecam nową płytę chyba mało znanego zespołu, który nagrywa już w20 lat: Thieves' Kitchen - Genius Loci.
image.png.87ab51855df7be8b28f4d28d6575518e.png

To dość specyficzna muzyka. Brzmienie raczej spokojne, momentami pastelowe, niebiański żeński wokal, a jednak sama muzyka nie należy do tych "okrągłych" i jest w pewien sposób wyrafinowana.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.11.2019 o 19:56, Vampire_Lestat napisał:

w czasach gdy ta grupa istniała, a Tomek Beksiński był z nami (słuchaczami trójki)

Tak przy okazji wtrącę, że jeśli ktoś jest z okolic Elbląg/Trójmiasto, to 23 listopada (sobota) będzie spotkanie (w Elblągu) poświęcone właśnie Tomkowi Beksińskiemu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Gdyby to była przydatna informacja, bo jego postać była bliska - szczegóły podam na PW.

***

Z oryginalnych rzeczy polecam grupę ABNEY PARK. Jest tam wszystko: romantyzm, liryczność, mrok, zaniepokojenie, rytmiczna gonitwa, przejmujący wokal, melodyjność - Tomasz Beksiński by to polubił.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dzisiaj po raz pierwszy - od rana - odkrywam polski Lizard. Jakimś cudem nie miałem dotychczas do czynienia z tą grupą, a przecież polski prog przerabiam od lat. Począwszy od wspomnianego wyżej ulubionego Abraxas, potem Collage, Quidam, Believe, Satellite, Grendel, Riverside...

A tak mi się ten Lizard spodobał, że chyba zakupię kilka winyli.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Yamaha CX-1000, Yamaha MX-1, Yamaha CDX-1030, Yamaha T-80, Yamaha PF-800 (Yamaha MC-5), Yamaha NS-690II, Yamaha HP-3, Bluesound Node 2, Helion 1750 XP, okablowanie: 2x AudioQuest Quartz, AudioQuest Topaz, AudioQuest Indigo Blue, Nordost Moonglo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.10.2019 o 13:29, Bogusław_59825 napisał:

Piszą że to już ostatnie jubileuszowe wydanie 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

zobaczymy czy tak będzie. Zamówiłem do kompletu.

20181010_141643.thumb.jpg.5234488228de106d7099020a1d266b0d.jpg

Platinium 40-lecie / HDCD / 30-lecie w złotym kolorze

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzisiaj premiera, można już rozpakować?

spacer.pngspacer.pngspacer.png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezła nowa płyta Lee Abraham - Comatose 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  

1485646106_LeeAbrahamC.thumb.jpg.8744ec2f87a9ce4fe926e2d2513d42eb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

♪ ♪ ♫  ♪  Najważniejsza jest muzyka i przyjemność jej słuchania  ♪ ♫ ♪ ♫ ♪ ♫ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto wiedzieć, że i w Rumunii pogrywała niegdyś kapela PHOENIX.

Śpiewali po swojemu, grali prog-psycho-heavy-folk.

Dwie płytki są godne posłuchania (chyba też nie mieli więcej?)

"Cei Ce Ne-Au Dat Nume" z 1972 (w jednym z kawałków [14 min. 55 sek. !] jadą wokalnie nie gorzej niż Wishbone Ash w  "Pilgrimage")

"Mugur De Fluier" z 1974

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.11.2019 o 22:39, Vampire_Lestat napisał:

A dzisiaj po raz pierwszy - od rana - odkrywam polski Lizard. Jakimś cudem nie miałem dotychczas do czynienia z tą grupą, a przecież polski prog przerabiam od lat. Począwszy od wspomnianego wyżej ulubionego Abraxas, potem Collage, Quidam, Believe, Satellite, Grendel, Riverside...

A tak mi się ten Lizard spodobał, że chyba zakupię kilka winyli.

ich pierwsza plyta z 1997 to arcydzielo

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z mojej strony polecam Mongolski folk metal

chlopaki na serio daja rade

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ohmygod napisał:

ich pierwsza plyta z 1997 to arcydzielo

Arcydzieło to przesada, ale moim zdaniem wszystkie płyty mają dobre, a Bydliński to bardzo utalentowany gość. Cenię go też jako recenzenta płyt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lizard - bardzo fajna muza. Miodzio...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Vampire_Lestat

Yamaha CX-1000, Yamaha MX-1, Yamaha CDX-1030, Yamaha T-80, Yamaha PF-800 (Yamaha MC-5), Yamaha NS-690II, Yamaha HP-3, Bluesound Node 2, Helion 1750 XP, okablowanie: 2x AudioQuest Quartz, AudioQuest Topaz, AudioQuest Indigo Blue, Nordost Moonglo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie skończyłem słuchać z wciąż dużą przyjemnością (od wielu lat), więc przypominam tu kapelę  z Antypodów, założoną przez braci Plavsic (wszyscy pochodzenie d. Jugosławia) - SEBASTIAN HARDIE

Dwie pierwsze płyty - Four Moments (1975) -  tu zamykający instrumentalny kawałek o "odwrotnym" tytule "Openings"(13:01) - wart każdych pieniędzy.

Lead-gitarman - Mario Millo, mógłby swobodnie grać na jednej scenie z A. Latimerem.

- druga płytka - "Windchase" (1976), nadal trzyma poziom (tyt. suita 20;37)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak o Australii to zaraz kojarzy mi się ARAGON. Posiadam ich album Mouse. Bardzo fajna, neo-progresywna grupa  z tego egzotycznego  kraju.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Yamaha CX-1000, Yamaha MX-1, Yamaha CDX-1030, Yamaha T-80, Yamaha PF-800 (Yamaha MC-5), Yamaha NS-690II, Yamaha HP-3, Bluesound Node 2, Helion 1750 XP, okablowanie: 2x AudioQuest Quartz, AudioQuest Topaz, AudioQuest Indigo Blue, Nordost Moonglo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawych nowości DRIFTING SUN - „PLANET JUNKIE”  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

2098809679_DSPlanet_.thumb.jpg.f0b7b7c8ddb13779a391a0b7c1f33a40.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

♪ ♪ ♫  ♪  Najważniejsza jest muzyka i przyjemność jej słuchania  ♪ ♫ ♪ ♫ ♪ ♫ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny klimat na wieczór- koejna plyta Southern Empire, Civilization. Po poprzedniej, nic zaskakującego, ale jak podane!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.11.2019 o 21:09, soundchaser napisał:

Ale okładka fajna...chyba najładniejsza ze wszystkich

A ja nad okładka ubolewam, bo wskazuje na tresurę zwierząt, której nie popieram. Płyta rzeczywiście mdła i może dlatego odpuściłem wyjazd na ich jutrzejszy koncert w Poznaniu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Głupi nie lubi się zastanawiać, lecz tylko swe zdanie przedstawić. Księga Przysłów 18,2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karcius - ciekawa współczesna formacja z Kanady.
Nagrali 5 płyt. To muzyka w większości instrumentalna z domieszką fusion.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.11.2019 o 13:55, iro III napisał:

Właśnie skończyłem słuchać z wciąż dużą przyjemnością (od wielu lat), więc przypominam tu kapelę  z Antypodów, założoną przez braci Plavsic (wszyscy pochodzenie d. Jugosławia) - SEBASTIAN HARDIE

Dwie pierwsze płyty - Four Moments (1975) -  tu zamykający instrumentalny kawałek o "odwrotnym" tytule "Openings"(13:01) - wart każdych pieniędzy.

Lead-gitarman - Mario Millo, mógłby swobodnie grać na jednej scenie z A. Latimerem.

- druga płytka - "Windchase" (1976), nadal trzyma poziom (tyt. suita 20;37)

Dotarłem do tych płyt...a nie było łatwo. ? Nie znałem, więc dziękuję. 
Bardzo ładna muzyka. Inspiracja Camelem jest wyraźna, ale to nie zarzut.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, soundchaser napisał:

Dotarłem do tych płyt...a nie było łatwo

Nacisnąłem kilka guzików w spotify, kilka sekund.?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 26

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.