gwałt na zwrotnicy

marcin · 1 Stycznia 1970

To nie jest gwałt na zwtotnicy. Poza dodatkowymi dwoma drutami, które trzeba dolutować w dwa miejsca nie trzeba nic zmieniać. Wtedy sygnał płynie przez dwa druty a nie przez jeden !

:). Ale polecam gwałty na zwrotnicach - najlepiej wyrzucić starą i włożyć nową - poprawa jakości dźwięku może zaskoczyć.

pawel · 1 Stycznia 1970

hmm... jak to jest z tym biampingiem ? jak dla mnie to super sprawa, ale wtedy od razu wypadaloby wywalic zwrotnice i zrobic aktywne. wiaze sie to oczywiscie z pewnym nakladem pracy i kosztow. nie widze jednak zbytnio sensu biampingu do egzystujacego ukladu.

inne sugestie ?

pozdrawiam

paw

mariusz · 1 Stycznia 1970

To znaczy, że dolutowanie dwóch kabelków plus same gniazda Audiophysic wycenił sobie na 500 zł? Chyba bym się czuł oszukany.

mariusz · 1 Stycznia 1970

Bardzo mnie ciekawi, czy ktoś ma jakies doświadczenia z przerabiasniem firmowo pojedynczych gnizad w kolumnach na podwójne? Czy to w ogóle ma sens? To przecież gwałt na zwrotnicy w biały dzień! CZy wtedy dżwięk będzie rzeczywiście lepszy? Jaka jest na to gwarancja? Pytam sie o to, bo planuje sobie bi-amping w niedalekiej przyszłości, a kolumny, który mnie najbardziej urzekły to Dynaudio Audience 52 (gniazdo pojedyncze). Skądinąd wiem, że firma AudioPhysic, proponuje opcję w niektórych modelach z gniazdem podwójnym za dopłatą 500 zł. To co, wymieniają całą zwrotnicę? To wtedy wychodzi zupełnie nowa konstrukcja. Czy ktoś się na tym zna, żeby mnie oświecić?