Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  376 członków

Atoll Klub
IGNORED

Klub ATOLL


Patryk-1980
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

56 minut temu, STJARNA75 napisał:

Te zdjęcia rozebranego kabelka też .Wyśle je do Nadworskiego i zobaczymy co powie.

A co ma ci powiedzieć?

Naprawdę jesteś naiwny .... ?

Zresztą takich firm jak Bazodrut w Polsce jest kilka, odnośnie wtyczek to chyba nie dotyczyło Bazodruta, ale innej firmy.

Przekręt na wtyczkach Furutech 50 made in China za 200zł w kablu za 4800zł z firmy Lucarto, było o tym głośno.

Zaś bubel ze zdjęć jest niestety autorstwa Bazodruta i tego nie zmienisz, choćbyś nie wiem co robił.

Tak wiec zanim się z nim skontaktujesz , przeczytaj, żebyś gościa nie wprowadzał w błąd, sam na początku źle odczytałem tą farsę o kablach.

Podobnych historii nie słyszałem o kablach Enerra, Oyaide, Furutecha, czy kilku innych zacnych firm.

 

 

Edytowane przez sir.jax

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, sir.jax napisał:

Chłopie próbujesz rozmawiać z kimś, kto akurat jest po tej stronie barykady, co ty. Mam podkładki pod kable, pod sprzęt, stolik na "pływających" blatach, gniazda NCF Furutecha i inne uzdrawiacze.

Naprawdę myślisz, ze gadasz z początkującym?

 

 

Nie uważam Cię za początkującego ,tylko interesuje mnie na czym opierasz swoją opinie.

 

Godzinę temu, sir.jax napisał:

Co mam Ci napisać, spróbuj Vibrapody, Finite elemente, Albedo Cermo, czy Avatar Audio?

Właśnie to ??

 

Godzinę temu, sir.jax napisał:

Ja miałem na myśli giełdę hifi.pl, a nie OLXy, czy inne allegro.

No właśnie sprawdziłem też giełde hifi.pl i na 120 używanych sieciówek znalazłem ledwie 2 szt. od Bazodruta.

 Dużo więcej tam Furutechów,Shunyat, Fadel artów i innych zacnych firm ,ale to nie znaczy chyba że są do niczego ,tylko że ludzie poprostu zmieniają kabelki w poszukiwaniu coraz lepszego brzmienia.

1 godzinę temu, sir.jax napisał:

Naprawdę myślisz, że to wszystko jego? ?

On kupuje w Chinach i przebrandowuje na swoją nazwę, to akurat dotyczy kabelków.

Nie ,wiem że on prefabrykatów sam nie robi.

A Ty myślisz że taki Solid Core czy inna Polska firma robi sobie kabelki od początku do końca ??? Każdy z nich ma w środku jakiegoś Furutecha,Neotecha ,Yarbo czy coś tam.

Większość jak nie wszystkie fabryki przewodów audio są w Japoni, USA i Chinach.

Nie wszystko co w Chinach zrobione to szajs ,bo jak im zapłacisz i przypilnujesz to też potrafią .

 Nie rozbierałem jego kabli i nie wiem co w środku.Jeżeli Nadworskiemu chciało się polecieć jak to mówisz  do Chin przywieźć ,podłączyć wtyki i obrobić i zaproponować konkretny dźwięk za konkretne pieniądze . Do tego mnie satysfakcjonuje relacja ceny do jakości to dlaczego nie??? Znasz Nella 14 Gold ,a ten zagrał lepiej w niższej cenie i to mi wystarczyło. Jak się okaże że Solid Core wciągnie Bazodruta nosem i jeszcze w mniejszych pieniądzach , to się uciesze i go zakupie.

Tak naprawdę nie interesuje mnie co to jest .Tylko o ile poprawia mi dźwięk i ile kosztuje.Jeżeli zrobisz mi tak grającą i wyglądającą sieciówke za mniej niż 1000 to ja chcę. Wiem że można samemu ,ale nie wiesz do końca jaki charakter brzmienia otrzymasz .No chyba że chcesz zastąpić kabel fabryczny to zawsze będzie dużo lepiej.

2 godziny temu, sir.jax napisał:

reszta jest też bardzo dziwnie podobna do innych marek, choćby podkładki.

Zgadza się ,on ich nie wymyślił .Widziałem podobne już zanim on zaczął.  On tylko zmienił materiał kulki,zmienił kąt menisków i stopień wypolerowania. Ale mu wyszło .Jak dopadne kiedyś te co polecałeć i okażą się jeszcze lepsze w mniejszej cenie to zamienie.

 

4 godziny temu, sir.jax napisał:

To zależy co bierzesz za punkt odniesienia, w odniesieniu do zwykłego sznurka z zestawu stereo pewno tak. Ale to akurat, każdy porządniejszy przewód potrafi.

 Za punkt odniesienia biorę  sieciówki ,rca czy nawet listwy za ok 500 zł.Oczywiście te które miałem okazje posłuchać . Chcę powiedzieć że uznałem zmiane za wartą tych pieniędzy,choć nie twierdze że to najlepsze rozwiązanie na świecie i nie da się lepiej.

4 minuty temu, STJARNA75 napisał:

On kupuje w Chinach i przebrandowuje na swoją nazwę

Myśle że wiesz ,ale przypomne że zacny Furutech kupuje bezpieczniki od Padisa i sprzedaje je jako swoje po wyższych cenach . Ja mam CD ARCAMA i w środku jest laser SONY ,na obudowie nigdzie nie ma napisu Sonny . Wszyscy kupują od wszystkich i nikogo to nie dziwi. Mnie to nie przeszkadza że drzewo jest krzywe ,skoro daje pyszne jabłka ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, sir.jax napisał:

Przekręt na wtyczkach Furutech 50 made in China za 200zł w kablu za 4800zł z firmy Lucarto, było o tym głośno.

Sam widzisz ile pomyj wylałeś nie słusznie na Bazodruta i le się nagadaliśmy?

Jeśli chodzi o jedyną wpadkę o jakiej słyszałem ,to nie jestem ich adwokatem i może rzeczywiście dali d....

Wiem też że wszystkie nawet zacne firmy miały mniejsze lub większe wpadki. Nie popełnia błędów kto nic nie robi. Po jednej wpadce nikogo nie skreślam . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, STJARNA75 napisał:

A Ty myślisz że taki Solid Core czy inna Polska firma robi sobie kabelki od początku do końca ???

Tak, Albedo z Bydgoszczy.

3 godziny temu, STJARNA75 napisał:

Myśle że wiesz ,ale przypomne że zacny Furutech kupuje bezpieczniki od Padisa

Zgadza się,  Synergistic Research też nie produkuje bezpieczników,  tylko je "tuninguje" ?

3 godziny temu, STJARNA75 napisał:

Sam widzisz ile pomyj wylałeś nie słusznie na Bazodruta i le się nagadaliśmy?

Nie nazwałbym tego pomyjami,  generalnie jest dużo o tej firmie, jak poszukasz to znajdziesz.

Mnie od samego początku nie przekonał do siebie i tylko tyle, drugie co miało wpływ na to, to opinie użytkowników/klientów.

 

3 godziny temu, STJARNA75 napisał:

Jeżeli zrobisz mi tak grającą i wyglądającą sieciówke za mniej niż 1000 to ja chcę.

Nie widzę uzasadnienia w tym, żeby sieciowa "wyglądała", nie kupuje oczami, to błąd.

Zresztą zarówno kabli zasilających jak i IC zazwyczaj nie widać, bo są spięte za sprzętem,  nie kumam podejścia, że kabel musi ładnie wyglądać.

Jestem w innym miejscu w tej zabawie.

3 godziny temu, STJARNA75 napisał:

Jeżeli Nadworskiemu chciało się polecieć jak to mówisz  do Chin przywieźć ,

Żeby coś od nich kupić nie trzeba wybierać się do Chin,  myślałem, że to oczywiste.

3 godziny temu, STJARNA75 napisał:

Większość jak nie wszystkie fabryki przewodów audio są w Japoni, USA i Chinach.

Nie wszystko co w Chinach zrobione to szajs ,bo jak im zapłacisz i przypilnujesz to też potrafią .

Zgadza się,  Chiny w tej materii jak i wielu innych dziedzinach wyprzedzają nawet nas, ale to inna bajka.

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, STJARNA75 napisał:

Znasz Nella 14 Gold ,a ten zagrał lepiej w niższej cenie i to mi wystarczyło. Jak się okaże że Solid Core wciągnie Bazodruta nosem i jeszcze w mniejszych pieniądzach , to się uciesze i go zakupie.

Proponuję,  po jakimś czasie z Bazodruta wrócić do Neela 14, lub innego solid core. 

Żeby posłuchać przez kilka dni, taka metodologia jest zazwyczaj bardziej słuszna, niż ocena brzmienia zaraz po wpięciu. Bardzo często działa czynnik psychologiczny zwany przez niektórych efektem WOW. 

Nie dotyczy to tylko kabelków. 

 

Na koniec...

Nie traktuj mnie jak wroga, po prostu nie przekonuje mnie Bazodrut, tak jak Denon, czy inny Marantz.

 

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, sir.jax napisał:

Tak, Albedo z Bydgoszczy.

No tak, zgadza się, sami sobie,, ciągną druty "? co nie zmienia faktu że znakomita większość kupuje gotowe .

 

11 godzin temu, sir.jax napisał:

Nie widzę uzasadnienia w tym, żeby sieciowa "wyglądała", nie kupuje oczami, to błąd.

Zresztą zarówno kabli zasilających jak i IC zazwyczaj nie widać, bo są spięte za sprzętem,  nie kumam podejścia, że kabel musi ładnie wyglądać.

Oczywiście że wygląd w sprzęcie ma drugorzędne  znaczenie ,a w okablowaniu tym bardziej. Tak się jednak składa że jestem estetą i lubię jak coś dobrze działa to przy okazji dobrze wygląda. Wyznaje też zasadę że jeżeli ktoś się przyłożył na zewnątrz to istnieje duże prawdopodobieństwo że jest to jego cecha i w środku jest nie gorzej( oczywiście są wyjątki).Zauważ że samochód tak samo jeździ  bez względu na kolor ,tylko ile widziałeś w życiu różowych ????

 

11 godzin temu, sir.jax napisał:

Proponuję,  po jakimś czasie z Bazodruta wrócić do Neela 14, lub innego solid core. 

Żeby posłuchać przez kilka dni, taka metodologia jest zazwyczaj bardziej słuszna, niż ocena brzmienia zaraz po wpięciu. Bardzo często działa czynnik psychologiczny zwany przez niektórych efektem WOW. 

Nie dotyczy to tylko kabelków. 

Wiem o tym i uwierz mi że oceniam sprzęty z chłodną głową i bez podnietki . Ten kabelek mam od listopada i przepinałem go ponad 30 razy ,a może więcej i był po kilka dni w każdej konfiguracji u mnie i u kolegów w innych systemach.

 

11 godzin temu, sir.jax napisał:

Żeby coś od nich kupić nie trzeba wybierać się do Chin,  myślałem, że to oczywiste.

Chodziło mi o to że wykonał prace i podał mi gotowy produkt. Nawiasem mówiąc wiem że jego syn lata do Japonii 

 

11 godzin temu, sir.jax napisał:

Nie traktuj mnie jak wroga, po prostu nie przekonuje mnie Bazodrut, tak jak Denon, czy inny Marantz.

Ja też mam kilka firm których nie chcę i doskonale Cię rozumie .

I na koniec  . Nie traktuje Cię jak wroga . Nawet Cię polubiłem , bo jesteś jedyną osobą która tu chcę ze mną dyskutować ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, STJARNA75 napisał:

Oczywiście że wygląd w sprzęcie ma drugorzędne  znaczenie ,a w okablowaniu tym bardziej. Tak się jednak składa że jestem estetą i lubię jak coś dobrze działa to przy okazji dobrze wygląda. Wyznaje też zasadę że jeżeli ktoś się przyłożył na zewnątrz to istnieje duże prawdopodobieństwo że jest to jego cecha i w środku jest nie gorzej( oczywiście są wyjątki).Zauważ że samochód tak samo jeździ  bez względu na kolor ,tylko ile widziałeś w życiu różowych ????

To prawda, ale bywa i tak jak pokazałem na zdjęciach, a przewód ładny był i drogi ?

 

6 godzin temu, STJARNA75 napisał:

Ja też mam kilka firm których nie chcę i doskonale Cię rozumie .

I na koniec  . Nie traktuje Cię jak wroga . Nawet Cię polubiłem , bo jesteś jedyną osobą która tu chcę ze mną dyskutować ???

?

 ? ? 

Temat kabli jako takich jest tematem grząskim, a zasilające, to już w ogóle do tego jak napiszesz, ze słyszysz bezpieczniki, to pytają, czy jest na sali lekarz.

 

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że tak . Mam w streammagicu 6 zmieniony na Verictum x-fuse.  Niedawno miałem w domu na 2 tygodnie świetną końcówkę mocy  Treshold -150 roboty  Nelsona  Passa. Sprzęt o ile dobrze odczytałem z 1982 r. Ona ma 5 bezpieczników ale są tak umieszczone że nie trza obudowy zdejmować . Dostałem ją z kompletem dodatkowych już wygrzanych bezpieczników ,ale tych od Padisa . Bardzo fajne doświadczenie . Treshold mimo naprawde świetnego dźwięku przegrał właśnie z Atollem in200 sig. Powiem Ci że nie przegrał jakością dzwięku ,bo do dziś nie wiem który lepszy , a jego cena bez bezpieczników to 3600. Przegrał funkcjonalnością bo musiałby grać ze CA streammagikiem ,a jednak pre  w Atollu dużo lepszy i na pokładzie świetny wzmacniacz słuchawkowy z którego korzystam, przegrał u mojej żony wyglądem i przegrał bo o Atollu marzyłem od 7 lat. Do tego żeby się u mnie nie marnował musiałbym mu znaleźć dobre towarzystwo i znowu poszukiwania . Chciałem już mieć wzmacniacz bo yamaszka mnie już przestała cieszyć. Treshold 150S ma 75 watt w czystej klasie A. Powiem Ci że nie czułem aby był jakoś słabszy od Atolla. To są inne watty ,podobnie jak w lampie.Charakterem brzmienia aż tak bardzo od siebie nie odbiegały 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem IN 200 syg, ale miałem kilka innych do 16tys, był też IN300, ale żaden z nich nie miał na tyle dobrej dziurki dla słuchawek, żeby mnie zachęcić do słuchania z tejże dziurki.

Wymagający widocznie jestem, wolę zewnętrzne dac/ampy słuchawkowe, mało jaki sprzęt w sensie wzmacniacz, czy odtwarzacz ma pełnoprawny wzmacniacz słuchawkowy na wyjściu z dziurki. Nie spotkałem.

 

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 17.05.2020 o 23:46, sir.jax napisał:

Tak, Albedo z Bydgoszczy.

No tak, zgadza się, sami sobie,, ciągną druty "? co nie zmienia faktu że znakomita większość kupuje gotowe .

 

W dniu 17.05.2020 o 23:46, sir.jax napisał:

Nie widzę uzasadnienia w tym, żeby sieciowa "wyglądała", nie kupuje oczami, to błąd.

Zresztą zarówno kabli zasilających jak i IC zazwyczaj nie widać, bo są spięte za sprzętem,  nie kumam podejścia, że kabel musi ładnie wyglądać.

Oczywiście że wygląd w sprzęcie ma drugorzędne  znaczenie ,a w okablowaniu tym bardziej. Tak się jednak składa że jestem estetą i lubię jak coś dobrze działa to przy okazji dobrze wygląda. Wyznaje też zasadę że jeżeli ktoś się przyłożył na zewnątrz to istnieje duże prawdopodobieństwo że jest to jego cecha i w środku jest nie gorzej( oczywiście są wyjątki).Zauważ że samochód tak samo jeździ  bez względu na kolor ,tylko ile widziałeś w życiu różowych ????

 

W dniu 18.05.2020 o 00:04, sir.jax napisał:

Proponuję,  po jakimś czasie z Bazodruta wrócić do Neela 14, lub innego solid core. 

Żeby posłuchać przez kilka dni, taka metodologia jest zazwyczaj bardziej słuszna, niż ocena brzmienia zaraz po wpięciu. Bardzo często działa czynnik psychologiczny zwany przez niektórych efektem WOW. 

Nie dotyczy to tylko kabelków. 

Wiem o tym i uwierz mi że oceniam sprzęty z chłodną głową i bez podnietki . Ten kabelek mam od listopada i przepinałem go ponad 30 razy ,a może więcej i był po kilka dni w każdej konfiguracji u mnie i u kolegów w innych systemach.

 

W dniu 17.05.2020 o 23:46, sir.jax napisał:

Żeby coś od nich kupić nie trzeba wybierać się do Chin,  myślałem, że to oczywiste.

Chodziło mi o to że wykonał prace i podał mi gotowy produkt. Nawiasem mówiąc wiem że jego syn lata do Japonii 

 

W dniu 18.05.2020 o 00:04, sir.jax napisał:

Nie traktuj mnie jak wroga, po prostu nie przekonuje mnie Bazodrut, tak jak Denon, czy inny Marantz.

Ja też mam kilka firm których nie chcę i doskonale Cię rozumie .

I na koniec  . Nie traktuje Cię jak wroga . Nawet Cię polubiłem , bo jesteś jedyną osobą która tu chcę ze mną dyskutować ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, sir.jax napisał:

Nie miałem IN 200 syg, ale miałem kilka innych do 16tys, był też IN300, ale żaden z nich nie miał na tyle dobrej dziurki dla słuchawek, żeby mnie zachęcić do słuchania z tejże dziurki.

Wymagający widocznie jestem, wolę zewnętrzne dac/ampy słuchawkowe, mało jaki sprzęt w sensie wzmacniacz, czy odtwarzacz ma pełnoprawny wzmacniacz słuchawkowy na wyjściu z dziurki. Nie spotkałem.

 

Ja nigdy za tym nie goniłem bo wolę dźwięk z kolumn ,ale życie mnie zmusiło bo przeważnie słucham późno w nocy  . Jak się przesiadłem z Yamahy na Atolla to zmiana była duża . Teraz po kilku tygodniach słyszę już że jest lepiej ale nie zaszkodziło by jeszcze lepiej. Jak już pojechałem do salonu uregulować za piecyk to posłuchałem wzmacniacz słuchawkowy senheisera ten za ok 7 tyś  (nie pamiętam modelu) i do tego słuchawki S 650 . Wcale mnie to nie zachwyciło ,w domu miałem lepiej (Atoll z Audio-technica 900 ) W sumie niby nie możliwe , ale nie wygrzanych sprzętów nie można porównywać bo to nie jest miarodajne. A tak myślę ,może masz jakieś wymagające słuchawki i są kapryśne?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem różne od Beyerów DT990 pro przez Senki HD600 i chińskie Takstary, a zostałem z planarami Hifimana i Audeze. Poza tym kilka dokanałówek KZ i senki PX100.

A gościnnie też było trochę od Grado i innych, tak więc to nie jest kwestia tylko słuchawek.

Dziurkę trzeba traktować jako dodatek podobnie jak dac we wzmacniaczu, z tym trochę lepiej bywa w CD. 

?

 

Edytowane przez sir.jax

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, sir.jax napisał:

Miałem różne od Beyerów DT990 pro przez Senki HD600 i chińskie Takstary, a zostałem z planarami Hifimana i Audeze. Poza tym kilka dokanałówek KZ i senki PX100.

A gościnnie też było trochę od Grado i innych, tak więc to nie jest kwestia tylko słuchawek.

Dziurkę trzeba traktować jako dodatek podobnie jak dac we wzmacniaczu, z tym trochę lepiej bywa w CD. 

?

 

No tak traktuje ,ok ale jak na pokładowe wzmacniacze to uważam że jest bardzo przyzwoity jak na wzmak z tego przedziału cenowego. Spodziewałem się że będzie słabiej i dlatego się cieszę . Co do Dac-ów to się zgodzę .Niedawno użyłem CD Arcam 73 jako transportu puszczając go przez streammagica licząc że sobie polepsze ? i dupa ..... DAC w Arcamie okazał się lepszy. Muszę też powiedzieć że i tak jestem zadowolony z tego CAMBRIDGA bo to uniweralny klocek i daje trochę możliwości choć zaczyna mi ciążyć w systemie .Kiedyś był perełką ,a teraz biednym krewnym 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz racje .Trochę się zapędziliśmy w dyspucie i dlatego przenieśliśmy ją  w inne miejsce.?

Szkoda tylko że tu taka Cisza ?

Czy któryś z kolegów ma lub miał okazje posłuchać ST200 sig . Teraz gram na CA SM6 ,ale ten sprzęt mam na celowniku i traktuje go alternatywę na przyszłość.Jeżeli macie inne pomysły to też poproszę . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i pięknie. W  takim razie mam pytanie. Ja jestem posiadaczem tylko In 200 sig. i uważam go za jednego z najlepszych piecyków na rynku jakie mogłem kupić w tej cenie . Zwłaszcza że dostałem duży upust. Jednym słowem jestem bardzo zadowolony i uważam to za strzał w 10. Interesuje mnie czy masz podobne odczucia jeśli chodzi o ST 200 sig? Wiem że to jest  dobre urządzenie, ale czy teraz z perspektywy czasu ,spoglądając chłodnym okiem kupiłbyś go ponownie  , czy raczej szukałbyś innego rozwiązania ? Mam na myśli Osobny DAC np. w podobnej cenie . Bo przypuszczam że z pre nie korzystasz , bo masz integre. Gniazdo słuchawkowe jest też zdublowane . Widzę sens połączyć go z końcówką mocy i transportem ,wtedy nie płacimy za niepotrzebne rzeczy . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak  , kupiłbym go jeszcze raz.Po pierwsze dla mnie jest super funkcjonalny , dzwiękowo też jest bardzo dobrze, chociaż nie będę obiektywny , bo z niczym innym go nie porównywałem. Nie dla mnie zabawa z wypożyczaniem 10 sprzętów i porównywaniem. Wziąłem na odsłuch i mi przypasował. Dla porównania mam tylko CD 200 sig i tu jest jak dla mnie lepiej dzwiękowo , gra bardziej dociążonym dzwiękiem a to mi bardziej pasuje.

Edytowane przez grzesinek32
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, grzesinek32 napisał:

Tak  , kupiłbym go jeszcze raz.Po pierwsze dla mnie jest super funkcjonalny , dzwiękowo też jest bardzo dobrze, chociaż nie będę obiektywny , bo z niczym innym go nie porównywałem. Nie dla mnie zabawa z wypożyczaniem 10 sprzętów i porównywaniem. Wziąłem na odsłuch i mi przypasował. Dla porównania mam tylko CD 200 sig i tu jest jak dla mnie lepiej dzwiękowo , gra bardziej dociążonym dzwiękiem a to mi bardziej pasuje.

10ciu nie trzeba wystarczy 3-4 sztuki, naprawdę. Kiedyś tak mówiłem o końcówce Atolla, myślałem, ze na niej się zatrzymam, dziś mam już Moona i na razie też mówię, że to mi wystarczy ?

Ale faktycznie dalej nie szukam, życia nie starczy na przerzucanie coraz to droższych wzmacniaczy i innych pierdół. Czas słuchać muzyki.

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 21.05.2020 o 14:54, liquidfuel napisał:

Dzień dobry,

Proszę o pomoc w wyborze wzmacniacza do kolumn Wharfedale Linton.

Czy Atoll IN100SE się nada?

Atoll gra specyficznie, z jednej strony mięsiście, z drugiej dość ostro i drapieżnie, na pewno nie jest bezpiecznym wyborem. Ja bym pożyczył na odsłuch, przed powzięciem decyzji. Ja kupiłem w ciemno i nie żałuje, ale jest to dość ostre brzmienie.

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, marcinmarcin napisał:

Ja bym pożyczył na odsłuch, przed powzięciem decyzji. Ja kupiłem w ciemno i nie żałuje, ale jest to dość ostre brzmienie.

A jak już go weźmiesz na odsłuch to wygrzewaj go ze 100 godzin ,bo dopiero wtedy poznasz jego 95% potencjału i charakteru.

Jak przywiozłem swojego świeżaka IN 200 to w pierwszy dzień mnie załamał a w czwarty urzekł. Dodam że 4 dni szedł non-stop na radiu . Na zimnym można tylko usłyszeć ogólny charakter ale nie ma jeszcze jakości . Oczywiście wszystko moim skromnym zdaniem 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, marcinmarcin napisał:

Atoll gra specyficznie, z jednej strony mięsiście, z drugiej dość ostro i drapieżnie, na pewno nie jest bezpiecznym wyborem. Ja bym pożyczył na odsłuch, przed powzięciem decyzji. Ja kupiłem w ciemno i nie żałuje, ale jest to dość ostre brzmienie.

Tak, dokładnie tak jest.

Jako końcówka gra o wiele lepiej, spokojniej z lepszym wypełnieniem, nie jazgocze.

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, grzesinek32 napisał:

Tak  , kupiłbym go jeszcze raz.Po pierwsze dla mnie jest super funkcjonalny , dzwiękowo też jest bardzo dobrze, chociaż nie będę obiektywny , bo z niczym innym go nie porównywałem. Nie dla mnie zabawa z wypożyczaniem 10 sprzętów i porównywaniem. Wziąłem na odsłuch i mi przypasował. Dla porównania mam tylko CD 200 sig i tu jest jak dla mnie lepiej dzwiękowo , gra bardziej dociążonym dzwiękiem a to mi bardziej pasuje.

Robiłeś próby żeby CD użyć  tylko jako transportu? Tak aby sprawdzić który DAC lepszy  ,albo rozpinałeś wzmacniacz żeby z kolei porównać  pre ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, STJARNA75 napisał:

Robiłeś próby żeby CD użyć  tylko jako transportu? Tak aby sprawdzić który DAC lepszy  ,albo rozpinałeś wzmacniacz żeby z kolei porównać  pre ?

Tak próbowałem cd jako transport , nadal nie duża przewaga cd. Streamer w/g mnie bardziej obnaża gorsze realizacje , ale potrafi zaczarować.

Ja zacząłem już słuchać muzyki , a nie sprzętu , bo już nie potrafiłem przesłuchac do końca kawałka , ale dla świętego spokoju jeszcze muszę zainwestować w sieciówki , bo gram na fabrycznych . Wiem ,że to ważne i gra , bo juz kupno Tomanka i gniazda ściennego dużo dało.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, grzesinek32 napisał:

 ale dla świętego spokoju jeszcze muszę zainwestować w sieciówki , bo gram na fabrycznych . Wiem ,że to ważne i gra , bo juz kupno Tomanka i gniazda ściennego dużo dało.

To w takim razie jeszcze nie słyszałeś swoich klocków. Masz naprawdę fajne sprzęty i trzeba je nakarmić prądem . Skoro masz fabryczne ,, gumki od majtek " to nawet jak sobie sam zrobisz z sensownego drucika kabelek to będzie poprawa ,ale jak chcesz mieć mały opad szczęki to poszukaj coś w okolicach   1000 zł . Zachęcam też do eliminacji wibracji poprzez np podkładki . Ja wczoraj podłożyłem pod IN200 sig. i dostałem takiego pięknego wydźwięku średnicy i góry że siedziałem do 3 w nocy ,a i bas zszedł trochę niżej . Zmieniło się tylko tyle ,ale dla mnie aż tyle?.Oczywiście u każdego może być inaczej . U mnie największa poprawa jest pod Laptopem jak gram z plików. A jak skończy się gwarancja to pobaw się z bezpiecznikami i znów się pojawi banan na twojej twarzy. Ludzie wymieniają sprzęty na coraz to droższe w poszukiwaniu poprawy. Można to zrobić tymi właśnie rzeczami za mniejsze pieniądze . I jeszcze jedno - nie wierz mi ,po prostu sprawdź ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, STJARNA75 napisał:

Skoro masz fabryczne ,, gumki od majtek " to nawet jak sobie sam zrobisz z sensownego drucika kabelek to będzie poprawa ,ale jak chcesz mieć mały opad szczęki to poszukaj coś w okolicach   1000 zł

Zgadzam się, że fabryczne "sznurówki" zasilające są słabiutkie ale z ceną bym nie szalał. Jeżeli chodzi o kable (wszystkie), to warto dać sobie czas i próbować ile się da. W moim przypadku po wypróbowaniu sieciówek do 2.5 tys. najlepiej zagrał AudioQuest NRG-Y3 kupiony na portalu aukcyjnym za 250 zł ? Oczywiście wszystko zależy od preferencji, reszty systemu, pomieszczenia ale warto spróbować ?

Cambridge Audio CXC (modyfikowany) -> NuPrime DAC-9 -> Atoll IN200 Signature / słuchawkowy Trilogy 931 -> Xavian Perla Esclusiva

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, velone napisał:

Zgadzam się, że fabryczne "sznurówki" zasilające są słabiutkie ale z ceną bym nie szalał. Jeżeli chodzi o kable (wszystkie), to warto dać sobie czas i próbować ile się da. W moim przypadku po wypróbowaniu sieciówek do 2.5 tys. najlepiej zagrał AudioQuest NRG-Y3 kupiony na portalu aukcyjnym za 250 zł ? Oczywiście wszystko zależy od preferencji, reszty systemu, pomieszczenia ale warto spróbować ?

Oczywiście że nie ma reguły i wysoka cena nie gwarantuje adekwatnej poprawy. Napisałem ok 1000 bo u mnie tak akurat zadziałało . Posłuchaj droższego brata twojego kabelka ?, bo pewnie charakter będzie ten sam tylko na wyższym poziomie, a ta sieciówka za 2,5 tyś może była po prostu słaba i nie warta ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.