AUDIOSTATIC ES 300 RS

[miroalien]

WITAM! POSIADAM KOLUMNY ELEKTROSTATYCZNE "AUDIOSTATIC ES 300 RS" I CHCIAŁBYM WYMIENIĆ OPINIE CO DO ICH BRZMIENIA I ŻYWOTNOŚCI FOLII?

[brylant]

Witam prosze napisac jak dlugo pan je posiada i co sadzi o brzminiu i z czym to gra ??

[miroalien]

Witam!

Całkiem przypadkowo dzisiaj zajrzałem na forum i proszę ktoś odpowiedział na mój wpis

z marca 2003 roku. Jedna osoba znalazła się po ponad trzech latach na tym forum która

chce pogadać o elektrostatach. Nie jest żle, mogło być gorzej. Kilka razy potem jeszcze

wspominałem o tej technologii, ale nikt nie odpowiadał tylko raz wyzwali mnie od snobów.

Kolumny sprowadził z Niemiec /Darmstadt/ mój dobry kolega. Pobawił się nimi, posłuchał

trochę i sprzedał. On tak zawsze. Kupi coś na kilka miesiecy, a potem znowu szuka czegoś

innego. Chyba cierpi na chorobę audiofila-zmieniacza. Nawet jesli jest zadowolony ze swojego

systemu to i tak go zmienia. Ja jestem na etapie srednio-zaawansowanym jeśli chodzi o wędrówkę

do wymarzonego systemu audio high-end. Kolumny kupiłem półtora roku temu. W rozliczeniu

oddałem moje poczciwe 90 - kilogramowe kolumny Pilot Concorde CD2000mkIII plus dopłata.

Poźegnałem się z pięknym, potęźnym, nisko-schodzącym basem w Pilotach dla wspaniałej

przestrzenności, rozdzielczości, równowagi tonalnej, muzykalności i powietrza elektrostatu.

Bas niestety nie jest mocną stroną elektrostatu typu Full-Range. Cały zakres pasma przetwarza

folia mylarowa. Napewno nie są to kolumny dla miłośnika muzyki techno, rave, rocka czy disco.

Ich charakter dżwięku najlepiej pasuje do muzyki wokalnej, instrumentalnej, jazzowej, elektronicznej,

klasycznej itp. Dziś jestem na etapie budowy dwóch modułów pasywnych basowych które beda wspomagać

bas w moich elektrostatach. Dziś po wielu latach zmian i modyfikacji w sprzęcie nigdy nie zamieniłbym

elektrostatów na zwykłe kolumny dynamiczne. Takiej przestrzeni i wybrzmień instrumentów nie

zagwarantuje źaden konwencjonalny głosnik dynamiczny wysokotonowy czy średniotonowy.

Jedynie na mój szacunek zasługuje konstrukcja Pana Oscara Heila - głosnik typu A.M.T. - air motion

tweeter, który brzmi wspaniale i przypomina trochę swoim charakterem elektrostat. Jest to jednak

zupełnie inna konstrukcja. Gdybym zmieniał kiedyś kolumny to tylko na coś takiego. Nie da sie tego tak

poprostu opisać słowami. Trzeba tego posłuchać. Zarówno elektrostaty brzmią wspaniale jak i głosniki A.M.T.

Na tym się skupiam. Miałem styczność jeszcze z przetwornikami magnetostatycznymi i NXT, ale uwaźam

źe ich brzmienie co prawda jest lepsze od kopułeczek wysokotonowych, mimo to daleko im do elektrostatów

czy A.M.T. Magnetostaty ponadto mają agresywny zimny charakter i w połaczeniu ze źle dobranym wzmacniaczem

mogą "ciąć" powietrze. Słuchanie muzyki jest dla mnie relaksem. Brzmienie sprzętu nie moze męczyć.

Jestem zadowolony z moich kolumn Audiostatic. Na razie nie planuję źadnych zmian w systemie.

Planuje tylko wymianę okablowania z AudioQuestu na Kimbera lub na TaraLabs. W czerwcu będę uruchamiał

dwa moduły basowe na głośnikach Eton Hexacone 12" o litrarzu 180 kaźdy.

Napędzam mój system dzielonym Rotelem pre 995 + end amp 991 + CD 991, gramofon Thorens TD 147+zewnetrzny

zasilacz + kondycjoner + UPS. System jest prawidłowo uziemiony.

Jedynym problemem bedzie ustalenie czestotliwości odciecia dla subwooferów i zestrojenie ich z elektrostatami.

Ale tym się będę martwił po urlopie. Od poniedziałku laba.

Pozdrawiam!

Mirek

[email protected]

[brylant]

na ten watek trafilem heeee przez wpisanie nazwy audiostatic wyszukiwarce googl no i wlasnie jestem a akyualnie na DIY otworzylem taki temat chodz drentwo idzie niewiem czemu w u nas nikt nie buduje elektrostatow !!!??http://www.audiostereo.pl/forum_wpisy.html?temat=23697&all=1

[brylant]

w czerwcu beda moje pierwsze DIY elektrostaty juz na dniach sa gotowe panele do elektrostatow z przetwornicami tylko jeszcze zabudowa bedzie to wyglada tak jak kolumny Martna Logana Prodygi a wymiary moicj samych paneli to 33cm na 100cm

[brylant]

audiostatic ma troche inna koncepcje elektrostatow niz przecietny elektrostat np ML Czy sluchales Martina logana w nich tez jest brak bassu !!!

[Arsen Lupin]

Rzeczonych Audiostaticow sluchalem wiele lat temu w wersji ktora nosila zdaje sie oznaczenie 600 (4 panele, nie 2),

co zapewnialo znacznie lepszy bas ! Napedzal to Gryphon, a zrodlam byl Forsell, w ktorym plyta CD unoszona byla na

poduszce powietrznej, a elementy systemu laczone byly na sztywno czyms co wygladalo jak miedziane rurki !

Pamietam jeszcze, ze jako jeden z interkonektow, uzyty zostal srebrny Kimber KCTG (KCAG o podwojnej ilosci zyl !)

Gralo to POWALAJACO !!! Oczywiscie nie bylo basu jak w dynamicznych kolumnach, ale reszta taka, ze do dzisiaj

mi sie to sni ! Do dzis marze o sprawieniu sobie wlasnie - Audiostatikow ! Wymagaja dobrego wzmacniacza !

Ponoc dobrze pasuja do nich wzmacniacze Ayre, ale sa dosc drogie, cos od 3000 funtow, jak dobrze pamietam !

Do motorycznego Rocka na pewno sie nie nadaja ! Pamietam eteryczny, jedwabisty, jakby zawieszony w powietrzu

akustyczny hologram przez nie stwarzany ! Nigdy juz nie slyszalem wiecej "powietrza", z jakiegokolwiek systemu !

Jesli ktos kiedys bedzie mial okazje sluchac Chorow Anielskich, czy Harmonii Sfer to polecam do odsluchu wlasnie

Audiostatiki ! :)

[Ryszard_wpl]

>Bas niestety nie jest mocną stroną elektrostatu typu Full-Range. Cały zakres pasma przetwarza

>folia mylarowa.

 

Dziś po wielu latach zmian i modyfikacji w sprzęcie nigdy nie

>zamieniłbym elektrostatów na zwykłe kolumny dynamiczne. Takiej przestrzeni i wybrzmień instrumentów nie

>zagwarantuje źaden konwencjonalny głosnik dynamiczny wysokotonowy czy średniotonowy.

>Jedynie na mój szacunek zasługuje konstrukcja Pana Oscara Heila - głosnik typu A.M.T. - air motion

>tweeter, który brzmi wspaniale i przypomina trochę swoim charakterem elektrostat. Jest to jednak

>zupełnie inna konstrukcja. Gdybym zmieniał kiedyś kolumny to tylko na coś takiego. Nie da sie tego

>tak

>poprostu opisać słowami. Trzeba tego posłuchać. Zarówno elektrostaty brzmią wspaniale jak i głosniki

>A.M.T.

 

I couldn't agree with you more!!!

No to byla pierwsza mysl jak czytalem te slowa.v Po polsku mi sie nic lepszego nie nasunelo.

Aktualnie w salonie stoja sobie Acoustaty (180 cm x 60 cm) odsuniete na bok a na pozycji strategicznej ESS Monitor! I wiecie co - gdyby nie braki na podziale i inne dziury w pasmie to Bylyby to moje referencyjne kolumny ! Wygladaja jka bym komus ze smietnika wyjal ale to nie wazne! Wysokie tony z Heila sa lepsze od elektrostatów - tu jestem w 100 % pewny i nie ma mowy o ribbonach (choć sa ich zwolenicy uwazajacy ze raven jest lepszy od Heila). Pomiary pokazuja na korzysc Ribona ale ja sie tym nie przejmuje.

 

>Jedynym problemem bedzie ustalenie czestotliwości odciecia dla subwooferów i zestrojenie ich z

>elektrostatami.

Mirek - Acoustaty maja wyjscie i przelacznik - fullrange i highpass. z wyjsciem na subwoofer. Zwrotnica ustawiona jest na 100 Hz.

 

Mierzylem kiedys moje Quady ESL 63 - i schodza one do 80 Hz plasko, a mimo to z Gradientem Quad dzielil go na poziomie 110 Hz.

[Ryszard_wpl]

brylant, 13 Maj 2006, 21:23

 

>na ten watek trafilem heeee przez wpisanie nazwy audiostatic wyszukiwarce googl no i wlasnie jestem

>a akyualnie na DIY otworzylem taki temat chodz drentwo idzie niewiem czemu w u nas nikt nie buduje elektrostatow !!!??

 

Panele do Quadów robilem tyle razy i na rozne sposoby - ze mozesz uznac mnie za pseudo-eksperta - lub budowniczego. Sama budowa jest prosta - ale po pewnym czasie ... No i te ograniczenia - trafa, "eliksir".

No ale - najgorsze to wlasciwy i powtarzalny naciag foli !!!

[miroalien]

Witam ponownie!

Dzięki za ciekawe uwagi.

Jutro wieczorem odezwę się znowu.

Dziś już nie mogłem.

Pozdrawiam.

Mirek

[Elberoth]

Arsen Lupin, 13 Maj 2006, 23:44

 

>Pamietam eteryczny, jedwabisty, jakby zawieszony w powietrzu

>akustyczny hologram przez nie stwarzany ! Nigdy juz nie slyszalem wiecej "powietrza", z

>jakiegokolwiek systemu !

 

Równiez zapamietalem taki dźwiek u Ryszarda. Pyszności.

[jar1]

>Pamietam eteryczny, jedwabisty, jakby zawieszony w powietrzu

akustyczny hologram przez nie stwarzany ! Nigdy juz nie slyszalem wiecej "powietrza", z jakiegokolwiek systemu !

 

Nieraz tak jest w niezbyt wygrzanym systemie, gdy jeszcze nie są minimalne roznice fazowe miedzy torami.

[Arsen Lupin]

>jar1

 

Jar, Ty kpiarzu ! :)

Raz posluchaj, a nie bedziesz juz mogl patrzec na "pudelka" !

 

Tak serio, to nalezaloby miec w swym systemie oba rozwiazania !

Audiostaticow uzywac do sluchania : glosow i wszelkich "eterycznych, zwiewnych, akustycznych, powietrznych" nagran :)

Natomiast do : Purpli, Budgie, Zeppelinow i Ozziego : raczej - "pudelka" ! ! :))

 

Pozdro

[jar1]

Arsen Lupin, 14 Maj 2006, 11:38

 

Prawdę mówiąc, ile ludzi, tyle wzorców hiendu.. Trzeba samemu zawsze ocenić i to nie na podstawie jednego odsłuchu.

[brylant]

A CO SADZICIE O MAGNEPANIE ???

[miroalien]

>Brylant

 

Witam!

Kiedyś miałem okazję posłuchać Magnepanów serii MG3.6R. Napędzał to jakiś stary

wzmacniacz dzielony Adcom. Dźwięk napewno zacny. Podobny w pewnych aspektach

do elektrostatów. Jednak magnetostaty nie są tak subtelne. Charakter brzmienia

jest bardziej "napastliwy" i zimny. Słuchając różnych wokali np: Lisy Gerrard odniosłem

wrażenie jakby jej usta miały dwa metry. Były ogromne jak same kolumny i w dodatku

zawieszone tóż przy twarzy. Dźwięk atakował. Oczywiście miał klasę i wyższość nad

głośnikami dynamicznymi, ale ta nadmierna, wręcz "maniakalna" detaliczność i ogrom

przekazu - dosłownie ogrom - przytłaczał nawałem i ilością szczegółów. Może to się

podobać, ale po pewnym czasie percepcja ludzkiego słuchu nie daje sobie rady z iloscią

przekazywanych informacji i czujemy zmęczenie. Taki efekt jest nadzwyczaj uwypuklony

na dobrych audiofilskich produkcjach płytowych CD. Natomiast gorsze nagrania brzmią

nijako i nudno. Ten sam efekt występuje w przypadku elektrostatów i głośników A.M.T. Tutaj muszę poruszyć smutną prawdę. Po zakupie Audiostaticów połowa mojej płytoteki

nie nadaje się do słuchania. To co rajcowało mnie na kolumnach dynamicznych w przypadku

elektrostatów zostało obnażone doszczętnie. Po prostu dobre nagrania brzmią dobrze,

a złe - źle. Głośniki dynamiczne maskują niedoskonałości dodając trochę swojego charakteru.

Tutaj natomiast ze zdwojoną potegą wszystkie kiepskie produkcje są wyeksponowane

bezlitośnie. Czasem szkoda dobrej artystycznie muzyki spieprzonej przez partacza inżyniera

w studiu nagraniowym. Wiele płyt traktuję sentymentalnie - słucham dla samej muzyki i przekazu,

ale są dni kiedy czuję głód perfekcji dźwięku i wtedy sięgam po te "lepsze" nagrania.

Paradoksalnie jednak jest tak, że zazwyczaj super nagrane płyty CD to schizolskie audiofilskie

produkcje nie do przejścia dla normalnego miłośnika muzyki. Od takiej muzyki można się pochorować.

Pewne jazzowe hardcory z Chesky`ego, Telarca, Denona, Naimu, ECM-u, czy DMP są nie do zniesienia.

Trzeba naprawdę uważać przy zakupie płyt bez odsłuchu, bo można naprawdę nieźle wtopić.

Czasami intuicja może zawieść nawet najbardziej czujnego miłośnika muzyki.

Pozdrawiam.

Mirek

:)

[ArthB]

Tak się składa że właśnie słucham najnowszego dzieła Audiostatic, DCM-5, co do basu to mogę zapewnić że bardzo się to zmieniło od czasu ostatnich modeli. A tak na marginesie zapewniam iż w najbliższym czasie będzie ich można posłuchać w jednym z salonów audiofilskich w Warszawie (później w innych miastach). Zauroczeni będą je mogli kupić w wybranych salonach za cenę taką samą jak w Anglii, Holandii, Francji czy Niemczech.

Więcej informacji już niebawem na www.nell-audio.pl

[Arsen Lupin]

>ArthB

 

No to, kurcze bylbym chyba realnie - zainteresowany !

Pod jakim wzmakiem tego sluchales ? Co bylo zrodlem ?

Czy moglbys powiedziec, ze graja co najmniej tak dobrze jak ES 300, plus lepszy bas ?!

 

Pozdrawiam

[Snajper]

ArthB, 26 Maj 2006, 16:41

 

>Więcej informacji już niebawem na www.nell-audio.pl

 

No, proszę. Squeezebox w Polsce. :)

 

Nie można było odpalić przedstawicielstwa z miesiąc wcześniej? Co ja przeżyłem, żeby to maleństwo ściągnąć... ;)

[Ryszard_wpl]

Ja tez mam squeezeboxa ;-) bardzo fajna zabawka. Nie miałem żadnych kłopotów. Poza językiem- ale okazało się że francuzi tez jednak używają "Wspólnego" (chyba tylko przez internet dranie!)

Super firma i tania...