Co po rotelu 935

[cffee]

Witam,

pierwszy post więc witam wszystkich.

 

Na razie dysponuje budżetowym zestawem stereo: Rotel 935 bx oraz paradigm monitor 3v2. Jako źródła używam yamahy cdx 396 oraz komputera (flac). Preferuje raczej ciche odsłuchy z racji tego ze mieszkam w bloku, potencjometr tak do 9. Zasadniczo jestem zadowolony z dźwięku tylko basu trochę mało, i tak sobie pomyślałem że zmienię wzmacniacz na mocniejszy. Na widoku mam rotela 985bx, oraz thule audio spirit IA 60B SE. Thule mam nadzieję będę miał możliwość odsłuchać, natomiast rotela raczej nie. I tu pojawia się pytanie który wybrać i czy będzie różnica (słyszalna) pomiędzy wzmacniaczem który mam a tymi dwoma. Wiem że każdy wzmak zagra inaczej, ale chciałbym iść do przodu, a nie w bok.

Muzyka której słucham jest bardzo zróżnicowana od jazzu do ciężkiego rocka, najczęściej jednak rock. Od zestawu oczekuje w miarę dobrej sceny (możliwe szerokiej) i szczegółowości. Budżet to max 1200 zł.

Zastanawiam się też nad zmianą kolumn na paradigm studio 20v4. Jednak mój rotel chyba nie będzie miał tyle mocy aby odpowiednio napędzić te kolumny.

Z góry dzięki za pomoc.

[Reaper]

Rotel spokojnie da sobie rade nawet z mocniejszymi kolumnami. Jezeli chcesz wiecej dolu to szukaj JBL.

[cffee]

Zapomniałem dodać że pokój ma niecałe 20m2 i raczej wolałbym kolumny podstawkowe.

Dzięki Reaper za info o JBL, z podstawek znalazłem ES30. Nowe kosztują ok 1000 zl. Wolałbym w tej cenie coś używanego, zawsze to wyższa półka, a tych na aledrogo jak na lekarstwo.

A jak to jest z mocą wzmacniacza i basem? Wiem że będzie wtedy lepiej kontrolowany, ale czy będzie go więcej?

[IGNAC]

wymienic wzmak na mocniejszy bo mało basu :) dobre :)

[Gość rydz]

Cffee-preferujesz raczej ciche odsłuchy, pomieszczenie 20 m kw, moja rada szukaj kolumn podłogowych.