Skocz do zawartości
IGNORED

Winylmania


excel

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym założyć nowy wątek w którym poruszane byłyby sprawy bardziej lub mniej związane z winylami i całą tą winylomanią – sam jestem zdeklarowanym winylomaniakiem, co objawia się tym że nie przejdę obojętnie obok miejsca gdzie sprzedają winyle i ciągle kupuję nowe co mnie przeraża ale cieszy jednocześnie, prawie codziennie słucham tych czarnych krążków i za każdym razem duże przeżycie i satysfakcja .

Dlaczego to tak ładnie gra ? – niby wiem, ale jednak jest to mały fenomen że płyta wyprodukowana powiedzmy 40 lat temu potrafi dostarczyć tyle emocji !

Szczerze nienawidzę natomiast płyty cd ponieważ pozbawiła mnie na wiele lat przyjemności ze słuchania muzyki.

Od 2 lat staram się odrobić zaległości ale trochę żal że nie zacząłem wcześniej – tyle okazji uciekło – pamiętam 6 lat wstecz niedaleko był komis z używanym RTV i było tam sporo pudeł z winylami po 1 zł, nawet o zgrozo nie rzuciłem wtedy na nie okiem ! Komis kilka lat temu padł.

Nie chcę tu wywoływać nowej wojny „winyl kontra cd” ale od porównań się nie ucieknie. W końcu dlatego słuchamy winyla że przestaliśmy słuchać cd. Moje uszy jakoś nie mogły zaakceptować tego plastikowego dźwięku płyty cd, dlatego dużo ich nie nazbierałem.

O ile pamiętam nigdy nie zdarzyło się żebym wysłuchał całej płyty cd od deski do deski i odczuwał jeszcze z tego powodu satysfakcję i zadowolenie, a przy winylu zdarza się to dosyć często.

Ostatnio u znajomego słuchałem sacd – i nie zauważyłem specjalnie dużej różnicy w porównaniu z cd.

Natomiast przy winylu różnica staje się zasadnicza ! Ten sam wzmacniacz, te same głośniki a całkiem inny świat ! Chodzi tu przede wszystkim o brzmienie, odczucia estetyczne, emocje, przyjemność ze słuchania itd. co razem składa się na jakość przekazu.

Wczoraj sięgnąłem na chylił trafił na półkę i trafiło na płytę Jamesa Lasta /fotka/, z początku chciałem zmienić ale ostatecznie założyłem na talerz – naprawdę pięknie nagrane utwory instrumentalne /bez chórków/ z muzyką relaksacyjną a już kawałki grane na fletni pana przez Horea Crishana to coś wspaniałego ! Czy te uszy mogą kłamać ? Chyba nie ! Dzisiaj zachwycił mnie Francis Goya z polskiej płyty Muzy – piękny saksofon ! Brzmienie winyla jest niesamowite !

Zapraszam do podzielenia się swoimi uwagami i opiniami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-25310-051682000 1297684568_thumb.jpg

post-25310-063233200 1297684597_thumb.jpg

post-25310-070049000 1297684616_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

excelvinyl winylmania blog szukaj

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że "sojuszników" masz wielu :-), u mnie winyle pojawiły się znaczny czas temu, ale część długo leżakowała ze względu na brak odpowiedniego gramofonu do ich odsłuchu i chęci nie zniszczenia ich przy słuchaniu gramofonu walizkowego :-)W międzyczasie trafił się sprzęt z odtwarzaczem cd którego słuchałem i nabywałem nowe płyty cd, i przyznam, że niektóre z nich zostały dobrze zrealizowane co było słychać na porządnym już zestawie.Zostawiłem je sobie, choć jest ta ciągota do nabycia płyty w wersji winylowej :-)

 

Niektóre utwory są tylko wydane w postaci cd i tego się nie przeskoczy, duuużo zależy tu od samego odtwarzacza cd który albo jeszcze bardziej eksponuje szklistość brzmienia takich płyt albo uanalogawia je w stopniu dopuszczającym do słuchania "bez męki".

 

Oczywiście sam kontakt z winylem, jego rozmiar, przemyślane wielkie okładki no i brzmienie - to zupełnie co innego :-)P.S.Wcale nie tak źle wychodzą kopie winyli nagrane na PDR-04, słucham ich w samochodzie gdy nie mogę w nim pograć gramofonem :-))a muza tylko na winylu wydana :-)

 

Oczywiście pomijam tu sprawę magnetofonów kasetowych i szpulowych - te były znacznie wcześniej u mnie ze swoim wspaniałym wyglądem i brzmieniem :-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2128494
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj na talerzu między innymi ta płyta - prawdziwa uczta dla uszu mimo że składanka - winyl z lat 70 -tych - orkiestry taneczne i big bandy szczególnie dobrze wypadają na winylu ze względu na dużą ilość instrumentów i bogactwo różnych wybrzmień.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-25310-097475300 1297717240_thumb.jpg

post-25310-037127400 1297717276_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

excelvinyl winylmania blog szukaj

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2128738
Udostępnij na innych stronach

Muszę powiedzieć, ze >excel< jest większym entuzjastą vinylu ode mnie, choć dotychczas myślałem, że jestem największym :)

Excel, odbierz priva ode mnie, jeśli łaska, i napisz mi co o tym myślisz.

Pozdro,

Yul

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2128748
Udostępnij na innych stronach

Ten wątek przekroczy magnetofonowy !

 

Zasmucają mnie wydania 2LP z materiałem w sumie ok. 60 minut, gdzie:

1) ani nie ma prędkości 45

2) ani poszerzenia rowków celem poprawy jakości brzmienia w wersji 33

 

jeżeli tak - lepiej wydać to na 3 stronach LP

 

Ale i tak nabyłem ostatniego Claptona ...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2128774
Udostępnij na innych stronach

Słuchając winyli (takich z muzyką sprzed kilkudziesięciu lat) można przenieść się w czasie. Muzyka brzmi prawie tak jak została nagrana, i tak jak ją ludzie słyszeli przez lata. CDes (tak samo winylowa reedycja) powstaje z zużytej i zleżałej kilkudziesięcioletniej taśmy po remasteringu, nie ma brzmieć podobnie do pierwowzoru tylko ŁADNIE - wiadomo w jakim celu.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2128830
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że ten temat rozwinie się w dobrą stronę i będzie pełen kulturalnych wypowiedzi oraz będzie wolny od pytań typu - jaki gramofon do 100zł ;)Pozostaniemy także bez waśni typu ,mój gramofon jest lepszy, a Twój gorszy , a skupimy się na pasji która nas łączy. (wzorem może być temat kasieciarzy i magnetofonowców)

 

pozdrawiam

- Michał

 

Jako ,że nie samym rockiem człowiek żyje, w planach na wieczór Vivaldi - 4 pory roku, DG 1967

 

 

 

 

audiokarma.org

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2128953
Udostępnij na innych stronach

Gdy po latach wróciłem do winylu i odpaliłem Regę, cofnąłem się do czasów liceum. Położyłem na talerz czerwoną Ayę RL, Falę, składankę 4AD Lonely as an Eyesore. To były piękne czasy i te płyty, mimo iż nie pierwszej czy nawet drugiej jakości, brzmią dla mnie lepiej niż audiofilskie 180gm - bo mają tą niezrównaną wartość sentymentalną.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2128981
Udostępnij na innych stronach

Kłaniam się się wszystkim miłośnikom czarnej płyty, i jak tu nie odezwać się w tak zacnym wątku.

W zasadzie od vinyli słucham od jakichś 30 lat, z przerwą około 12 lat, kiedy to prawie cały świat uległ zbiorowej hipnozie na rzecz CD. W sumie nie ma co się dziwić, że większości albo prawie wszystkim polskim melomanom wmówiono wyższość CD nad czarną płytą. Dlaczego? Myślę że w latach 80 i troszeczkę później My Polacy mieliśmy bardzo ograniczony dostęp do wiedzy na temat techniki analogowej oraz sprzętu analogowego. Kto w tamtych czasach, albo ilu melomanów wiedziało jak poprawnie ustawić wkładkę, jaki odsetek słuchaczy wiedział coś na temat szablonów. Wydaje mi się że też niewiele osób miało też dostęp do więcej niż przeciętnego sprzętu analogowego. W takich okolicznościach łatwo było mam wmówić wyższość CD nad czarną płytą: zero trzasków!, zero ING, koniec kłopotów z elektryzującymi się płytami, i chyba najważniejsza rzecz w polskich realiach tamtych czasów kolekcję srebrnych płytek łatwiej pomieścić w polskim mieszkaniu. Sam zresztą kiedy odpaliłem pierwsze swoje CD robiłem dobrą minę do złej gry bo przecież jak powiem że to mi się nie podoba to spłonę na stosie. Sprzedawałem więc płyty za 3zł szt. Zapewne do dzisiaj nie spojrzałbym na analog gdyby nie przypadek z przed dwóch lat: za 100zł kupiłem Marantza 6100 czy było lepiej od Meridiana? 506.20 NIE! Jednak to wciąga! W tej chwili jest lepiej ale to nie już Marantz i nie PJ PBII. Odbudowuję powoli kolekcję. Ale to niestety kosztuje ale i brzmi. Ostatnio kolega dał mi około 80 szt. polskich winyli fajnie, niektóre po umyciu zastaną inne zapewne sprzedam albo wymienię, bo co zrobić z pięcioma nieużywanymi płytami Turbo i jakimś Depehe Mode skoro to nie moje klimaty.

Niestety jedno trzeba przyznać vinylowe słuchanie ma tę wadę że zaczyna bobrze brzmieć dopiero od pewnego poziomu na który trzeba się wspiąć. Nie mało w porównaniu do CD kosztuje płyta która nadaje się do słuchania, aczkolwiek jest kilka wyjątków od tej reguły. Jednak ja w tej chwili wolę kupić LP niż CD. Powoli łapie się na tym że Meridian kolejny tydzień tylko stoi. Może to już czas aby przestał się kurzyć i został zamieniony na "lepszą wkładkę".

Pozdrawiam,

Paweł

Najgorsze to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem, któremu dano odrobinę władzy.

"Beware of all those in whom the urge to punish is strong". Nietzsche.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2128986
Udostępnij na innych stronach

Do wieczornego repertuaru dołącza Alchemy - która niespodziewanie zawitała w moich progach

 

 

 

Sprzedawca z UK oczywiście wypełnił Customs Decl. ,bo jak każdy wie Polska leży poza Europą :]

audiokarma.org

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2128997
Udostępnij na innych stronach

Ja stałem się winylowcem jakieś 3 lata temu, wcześniej nie za bardzo znałem się na tym, nie znałem też brzemienia analogów. Do czasu gdy u kolegi po raz pierwszy usłyszałem to brzmienie, od razu postanowiłem sobie też coś podobnego sprawić. Na początek był prosty Dual za 80 zł z allegro, od tego czasu zmieniałem już kilka razy zarówno gramofon jak i wkładki. Na razie obecny zestaw pozostaje, natomiast kolekcja winyli rośnie. Szkoda że nowe analogi to zazwyczaj droga zabawa.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2129028
Udostępnij na innych stronach

Gdy nastała era CD też chciałem mieć ten ideał dźwięku w domu.Wszędzie mówiono o cyfrowej jakości, która miała być tym co nagrano w studio.Pierwszy odtwarzacz kupiłem pod koniec lat osiemdziesiątych.Pożyczyłem płytę,bo wtedy w moim mieście nie można było jeszcze nic dostać,włączyłem i...jak dla mnie grało to za sterylnie, sztucznie i plastikowo.Później przyzwyczaiłem się do takiego brzmienia, bo pewnie tak ma być:)Tysiące znawców tematu nie mogą się mylić.Wymieniałem odtwarzacze i było trochę lepiej.W międzyczasie nie pozbyłem się ani jednego winyla, choć ich nie słuchałem.Uzbierało się tego przez lata...W latach osiemdziesiątych grałem tylko na polskich wkładkach, które rewelacyjne nie były, ale nie miałem dostępu do niczego lepszego.Pamiętałem doskonale brzmienie LP. Nazareth - "Snaz" i gdy dostałem CD pomyślałem,że teraz dopiero doznam uczty dla uszu i nic!Gdzie ta dynamika, brzmienie talerzy?Wszystko jakieś stłumione, bez życia.Nie tak to kiedyś grało!Odkurzyłem gramofon, położyłem czarny placek(z tymi samymi nagraniami) na talerzu i popłynęła muzyka - soczysta, dynamiczna,aż mi łzy stanęły w oczach!!!Teraz jest już lepszy gramofon, wkładka,przedwzmacniacz i wszystko gra jak trzeba.Żal mi tylko,że tyle lat zmarnowałem słuchając tego gównianego wynalazku jakim jest płyta kompaktowa...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2129087
Udostępnij na innych stronach
Gość rydz

(Konto usunięte)

Bardzo dobry temat, mam zbyt male doświadczenia z winylem, dopiero kilka miesięcy, gramofon żadne cudo, kolekcja płyt rośnie dość szybko, będę czytał temat z zaciekawieniem, cd odpoczywa,z drugiej strony obawiam się wzrostu cen winyli na allegro po takich tematach jak ten. Pozdrawiam.

 

Dodam jeszcze ze takie płyty jak Andreas Vollenweider, Chuck Mangione czy bluesmen Jimmy Witherspoon które mam grają wysmienicie, nie są to pewnie jakies rarytasy ale mnie cieszą.

Są tu winylo-maniacy którzy maja piękne kolekcje płyt i dobre gramofony, trochę im zazdroszczę bo już wiem co znaczy granie z winyla.:))

Wszystko jeszcze przede mną:))

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2129098
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się ze wszystkimi opiniami. Ja jednak przygodę z CD zacząłem dopiero w 1999 r. i nigdy właściwie nie byłem zadowolony. Szybko wróciłem do winylu, a pomogła mi w tym wizyta na Jarmarku Dominikańskim jakieś 7 lat temu, gdzie kupiłem kilkanaście płyt i odkryłem ponownie, że to jednak brzmienie o jakie chodziło. Wówczas miałem polski gramofon, ale z czasem i tutaj zrobiły się postępy. Jak obecnie słucham LP to najbardziej co mnie dziwi, to dlaczego tak mało trzeszczy? W zasadzie każdy kto słucha u mnie LP zauważa, że nie trzeszczy, a "miało trzeszczeć" bo to w końcu "stara winylowa płyta". O zaletach brzmienia to oczywiście nawet szkoda pisać. Pozdrawiam

 

PS.

To temat na osobny wątek, ale też można pisać o byciu ofiarą nie tylko wynalazku CD, ale też kina domowego.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2129131
Udostępnij na innych stronach

Temat ma dobry tytuł. To jest mania. zaczęło się od płyt za 1-3 zł. nie chcę mówić ile teraz płacę za winyle. Zaczynałem swój powrót od reaktywowania Bernarda który nie trzymał obrotów. Potem kupiłem Thorensa TD 160 i jazda na całego Od wczoraj kręcę Garrarda 401 i jest jeszcze bardziej winylowo. Choć sporo pracy przede mną, ale to też część tej przyjemności. Masa dłubania - wszystko ma znaczenie - krok do przodu, krok do tyłu. Lubię to. Czy brzmi lepiej od CD ? Tak bym tego nie ujął. To nie jest lepsze to jest "bardziej". CD stoi i czasem coś zagra. Kupiłem starego Onkyo za 500 dołożyłem Lampucerę i gra... baardzo rzadko.

Mania. Lubię dotykać płyty. W starych sklepach. na straganach. Gdy ktoś niesie kwadratową płaską paczkę patrzę czy aby nie płyta... Najczęściej nie.

Mania i tyle

Ale fajna.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2129157
Udostępnij na innych stronach

Kto w tamtych czasach, albo ilu melomanów wiedziało jak poprawnie ustawić wkładkę, jaki odsetek słuchaczy wiedział coś na temat szablonów.

To ja! Byłem jedyny? W Młodym Techniku na początku lat 80-tych była instrukcja, jak zrobić na papierze milimetrowym przymiar do ustawiania wkładki. Używałem go jeszcze do niedawna. Wcale nie gorszy jak współczesne...:)

Mam jeszcze do dziś wiele książek z tamtych lat na temat akustyki i sprzętu grającego.

Pamiętam też moje pierwsze odsłuchy CD - szok, że nie ma szumów i trzasków!

Właściwie nigdy nie pożegnałem się ze swoją winylową kolekcją, ale od niedawna zająłem się nią bardziej aktywnie - kupiłem nową wkładkę i maszynę do czyszczenia winyli i odsłuchuję na nowo - cudne dźwięki.

Muszę przyznać, że analog brzmi bardzo dobrze, ale płyty CD mają jedną nad nim przewagę. Niektóre winyle są wytłoczone niecentrycznie i teraz, po latach, bardziej słyszę to przeciąganie dźwięku, czego nie ma na nośnikach cyfrowych. Przy zakupie winyla nie jesteś w stanie ocenić, czy jest centryczny!

Mimo to, nie na to jak wziąć do ręki płytę analogową, położyć na talerz, patrzeć jak się obraca, przetrzeć szmatką lub innym ustrojstwem i wreszcie opuścić ramię gramofonu i zanurzyć się w pięknych dźwiękach...

Pozdrawiam wszystkich analogowców,

Andrzej

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2129238
Udostępnij na innych stronach
Gość GratefullDe

(Konto usunięte)

Witam. No i ja również, klasycznie, rozkochany w vinylu na nowo po latach słuchania z sidiczka. Zacząłem ponad 2 lata temu od Duala, tak na próbę. Szybko wyleciał - niski model był, taki automatyczny całkiem... Potem przegiąłem w drugą stronę i kupiłem całkowitego manuala Hitachi - vintage ale super, zagrał ok. No ale forum jest od tego by zacząć niuchać wkoło tematu. No i obecnie mam Thorensa 318 - jest... super! Do tego pre phono lampowe i mogę zapomniec o cd.

Kupuję stale płyty i zazwyczaj nowe ale to problem przy repertuarze, który preferuję. Proszę kupić gdzieś starsze płyty Dave Matthews Band, Phish'a, Widespread Panic... o ile w ogóle trafi się na nie na ebay'u to ceny 300 $ w zwyż... Na szczęście coś się rusza i zaczynają wychodzić wznowienia ale jeszcze tak niemrawo choć za ceny rozsądne: 15 $ do 20 $ no chyba że tłoczenie lepsze to już 2 razy tyle trza wybulić...

Ale frajda jest ogromna! Gregg Allman wydał w tym roku bardzo eklektyczną płytę... jakoś nie mógł bym jej słuchać z cd... z vinyla obok muzyki snuje się magia...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2129317
Udostępnij na innych stronach

Mnie winyl wciągnął niczym czarna dziura masę i światło. Nie ma już drogi powrotu do "normalnego" świata :)

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2129427
Udostępnij na innych stronach

dosyć ciekawy artykuł znalazłem w internecie w temacie wątku - uważam że wszelkie ciekawe linki dotyczące winylu byłyby bardzo pożądane.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

excelvinyl winylmania blog szukaj

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2129567
Udostępnij na innych stronach

- dzisiaj otrzymałem przesyłkę z Allegro - strzał w 10 ! - za te 4 płyty zapłaciłem grosze u jednego sprzedawcy - orkiestra Hugo Strassera brzmi za.......! fajnie się tego słucha - polecam - natomiast fortepian pana Claydermana gra cudownie !!! mam chyba z 10 LP tego gościa i polecam wszystkim. Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-25310-084492900 1297860258_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

excelvinyl winylmania blog szukaj

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2129776
Udostępnij na innych stronach

Kurde, przez ten cały vinyl to kolumn sobie kupić nie mogę! Zmieniłem wzmacniacz i jak to często bywa, okazało się, że przydałoby się też wymienić kolumny na lepsze. No i zacząłem łazić po łódzkich i podłódzkich sklepach z audio i słuchać tych kolumn. Obecnie jak się idzie do sklepu to sadzają człowieka przed raczej drogim sprzętem:

w jednym sklepie zestaw (wzmacniacz + cd) kosztował 55 000 zł, do tego dość tanie kable,

w drugim zestaw stereo w cenie około 23 000 zł plus z kolei drogie kable,

w trzecim zestaw jeszcze tańszy (około 10 000 zł), ale za to kable conajmniej w jego cenie.

W sklepach osdłuchać muzyki z gramofonu nie da rady, trzeba słuchać z kompaktu (nawet całkiem drogiego czasem - 25 000 zł).

Słucha się komfortowo, w pomieszczeniu zaadoptowanym akustycznie. Wzmacniacze do mnie pobłyskują a to niebieskimi wskaźnikami, a to dziwną gałką chromowaną, kompakty międlą na wyświetlaczach swoje cyferki. Cena sprzętu nie wywiera na mnie takiego wrażenia, mógłby i kosztować milion, jakby ktoś chciał tyle zapłacić. Ale jednak siadając do odsłuchu ma się pewne oczekiwania, w kontekscie niebagatelnych cen zwłaszcza.

Posłuchałem na tym w sumie 7 kompletów kolum z przedziału 6000 - 14000 zł oraz jednych polskich - tańszych - za 3000 zł.

I co z tego słuchania CD z drogim sprzętem i kolumnami wynika - ani razu nie grało to lepiej niż mój zestaw ze skromnym gramofonikiem RPM-9.1. Czasem prezentacja muzyki się trochę zbliżała do odsłuchu dobrze wytłoczonego, zadbanego vinyla. Ale nie pojawiła się żadna "wartość dodana", coś ekstra w brzmieniu, "więcej muzyki w muzyce", za co warto byłoby zapłacić. Przeważnie wieje od tego wszystkiego nudą poprostu. Wszystko psuje standard CD-DA.

Pozdro,

Yul

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2129930
Udostępnij na innych stronach

Przypominam sobie...początek lat 80-tych, komis płytowy na osiedlu na którym nomen omen obecnie mieszkam, a tym komisie w oknach wystawowych okładki pierwszej płyty Black Sabbath, Kiss i czerwony winyl Plastica Bertranda...ech....rozmarzyłem się...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2130073
Udostępnij na innych stronach

Kłaniam się się wszystkim miłośnikom czarnej płyty, i jak tu nie odezwać się w tak zacnym wątku.

W zasadzie od vinyli słucham od jakichś 30 lat, z przerwą około 12 lat, kiedy to prawie cały świat uległ zbiorowej hipnozie na rzecz CD. W sumie nie ma co się dziwić, że większości albo prawie wszystkim polskim melomanom wmówiono wyższość CD nad czarną płytą. Dlaczego? Myślę że w latach 80 i troszeczkę później My Polacy mieliśmy bardzo ograniczony dostęp do wiedzy na temat techniki analogowej oraz sprzętu analogowego. Kto w tamtych czasach, albo ilu melomanów wiedziało jak poprawnie ustawić wkładkę, jaki odsetek słuchaczy wiedział coś na temat szablonów. Wydaje mi się że też niewiele osób miało też dostęp do więcej niż przeciętnego sprzętu analogowego. W takich okolicznościach łatwo było mam wmówić wyższość CD nad czarną płytą: zero trzasków!, zero ING, koniec kłopotów z elektryzującymi się płytami, i chyba najważniejsza rzecz w polskich realiach tamtych czasów kolekcję srebrnych płytek łatwiej pomieścić w polskim mieszkaniu. Sam zresztą kiedy odpaliłem pierwsze swoje CD robiłem dobrą minę do złej gry bo przecież jak powiem że to mi się nie podoba to spłonę na stosie. Sprzedawałem więc płyty za 3zł szt. Zapewne do dzisiaj nie spojrzałbym na analog gdyby nie przypadek z przed dwóch lat: za 100zł kupiłem Marantza 6100 czy było lepiej od Meridiana? 506.20 NIE! Jednak to wciąga! W tej chwili jest lepiej ale to nie już Marantz i nie PJ PBII. Odbudowuję powoli kolekcję. Ale to niestety kosztuje ale i brzmi. Ostatnio kolega dał mi około 80 szt. polskich winyli fajnie, niektóre po umyciu zastaną inne zapewne sprzedam albo wymienię, bo co zrobić z pięcioma nieużywanymi płytami Turbo i jakimś Depehe Mode skoro to nie moje klimaty.

Niestety jedno trzeba przyznać vinylowe słuchanie ma tę wadę że zaczyna bobrze brzmieć dopiero od pewnego poziomu na który trzeba się wspiąć. Nie mało w porównaniu do CD kosztuje płyta która nadaje się do słuchania, aczkolwiek jest kilka wyjątków od tej reguły. Jednak ja w tej chwili wolę kupić LP niż CD. Powoli łapie się na tym że Meridian kolejny tydzień tylko stoi. Może to już czas aby przestał się kurzyć i został zamieniony na "lepszą wkładkę".

Pozdrawiam,

Paweł

Paweł, jeżeli masz jakieś płyty których chcesz się pozbyć napisz na priv jakie i w jakim stanie, u mnie potrzeba posiadania czarnych krążków jest coraz silniejsza a klimaty - Turbo - to moja młodość i chętnie wrócę do niej wspomnieniami z pomocą winyli.

Wojtek

Wojtek

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2130099
Udostępnij na innych stronach

Kurde, przez ten cały vinyl to kolumn sobie kupić nie mogę! Zmieniłem wzmacniacz i jak to często bywa, okazało się, że przydałoby się też wymienić kolumny na lepsze. No i zacząłem łazić po łódzkich i podłódzkich sklepach z audio i słuchać tych kolumn. Obecnie jak się idzie do sklepu to sadzają człowieka przed raczej drogim sprzętem:

w jednym sklepie zestaw (wzmacniacz + cd) kosztował 55 000 zł, do tego dość tanie kable,

w drugim zestaw stereo w cenie około 23 000 zł plus z kolei drogie kable,

w trzecim zestaw jeszcze tańszy (około 10 000 zł), ale za to kable conajmniej w jego cenie.

W sklepach osdłuchać muzyki z gramofonu nie da rady, trzeba słuchać z kompaktu (nawet całkiem drogiego czasem - 25 000 zł).

Słucha się komfortowo, w pomieszczeniu zaadoptowanym akustycznie. Wzmacniacze do mnie pobłyskują a to niebieskimi wskaźnikami, a to dziwną gałką chromowaną, kompakty międlą na wyświetlaczach swoje cyferki. Cena sprzętu nie wywiera na mnie takiego wrażenia, mógłby i kosztować milion, jakby ktoś chciał tyle zapłacić. Ale jednak siadając do odsłuchu ma się pewne oczekiwania, w kontekscie niebagatelnych cen zwłaszcza.

Posłuchałem na tym w sumie 7 kompletów kolum z przedziału 6000 - 14000 zł oraz jednych polskich - tańszych - za 3000 zł.

I co z tego słuchania CD z drogim sprzętem i kolumnami wynika - ani razu nie grało to lepiej niż mój zestaw ze skromnym gramofonikiem RPM-9.1. Czasem prezentacja muzyki się trochę zbliżała do odsłuchu dobrze wytłoczonego, zadbanego vinyla. Ale nie pojawiła się żadna "wartość dodana", coś ekstra w brzmieniu, "więcej muzyki w muzyce", za co warto byłoby zapłacić. Przeważnie wieje od tego wszystkiego nudą poprostu. Wszystko psuje standard CD-DA.

Pozdro,

Yul

Mimo wszystko coraz częściej można trafić na gramofony w salonach.

W pobliskim salonie mają różne. Miewali pro jecty bluenoty i inne

Przychodziłem z własnymi płytami i słuchałem wzmacniacza. Gdy puściłem Ellę i Louisa wiedziałem że musi być mój.

A tak nawiasem mówiąc nie słyszałem żeby coś grało lepiej niż u mnie w domu - najpewniej efekt inż Mamonia

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2130238
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że ciekawym nowym wydawnictwem będzie nowy album Radiohead

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Radiohead's new record, The King Of Limbs, is presented here as the world's first* Newspaper Album, comprising:

 

* Two clear 10" vinyl records in a purpose-built record sleeve.

* A compact disc.

* Many large sheets of artwork, 625 tiny pieces of artwork and a full-colour piece of oxo-degradeable plastic to hold it all together.

* The Newspaper Album comes with a digital download that is compatible with all good digital media players.

* The Newspaper Album will be shipped on Monday 9th May 2011 you can, however, enjoy the download now.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

audiokarma.org

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2132071
Udostępnij na innych stronach

Po ponad 10 latach dzień powrotu do czarnych płyt coraz bliżej.

Nieduża część kolekcji już zniesiona z szafy i przejrzana.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-8986-024714800 1298138218_thumb.jpg

post-8986-054061200 1298138220_thumb.jpg

post-8986-033928800 1298138224_thumb.jpg

post-8986-067184300 1298138226_thumb.jpg

post-8986-042224600 1298138229_thumb.jpg

post-8986-050393300 1298138232_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2132119
Udostępnij na innych stronach

- no nieźle, nieźle, zatem i ja wstawiam parę fotek z mojej kolekcji

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-25310-035897000 1298142678_thumb.jpg

post-25310-099814400 1298142697_thumb.jpg

post-25310-078544200 1298142713_thumb.jpg

post-25310-039002900 1298142761_thumb.jpg

post-25310-038158600 1298142775_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

excelvinyl winylmania blog szukaj

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2132189
Udostępnij na innych stronach

excel, widzę płyty The Shadows, który album brzmi najlepiej ? chodzi mi o album w stylu ' the best of '

 

- oba albumy brzmią bardzo dobrze, wrzuciłem je jeszcze raz na talerz i naprawdę trudno mi było się zdecydować - może z lekkim wskazaniem na ten wytwórni Columbia - mam sporo płyt the Shadows i prawie wszystkie brzmią świetnie, ale który najlepiej ? odezwę się w tym temacie.... Taka szczoteczka którą posiadam od niedawna jest jednym z najbardziej przydatnych gadżetów, używam jej bardzo często - kto nie ma to polecam :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

excelvinyl winylmania blog szukaj

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/78674-winylmania/#findComment-2132575
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.