Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz NAD C 375 BEE


hipgig

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio przymierzalem sie do zmiany wzmacniacza i chodzil mi po glowie mocno wlasnie 375; mimo iz moj dotychczasowy model 355 wciaz uwazam za udane urzadzenie to wciaz czegos mi brakowalo i czulem cos w kosciach, ze wymiana na 375 moze stanowic upgrade mojego zestawu. No i moi drodzy nie pomyliem sie:) Nie wiedzialem oczywiscie ile wniesie ta zmiana; moge jednak juz teraz powiedziec, ze 375 w stosunku do 355//356 jest nie tylko lepszy w kazdym aspekcie brzmienia ale ta roznica jest wrecz - nie boje sie uzyc tego slowa - OLBRZYMIA. Po prostu teraz mozna powiedziec, ze wrecz nie poznaje swojego calego zestawu! A niewiadomych przed ta zmiana bylo jednak troche, bo sumie niewiele jest informacji o tym wzmacniaczu, slyszalem tylko kilka opinii i zagranicznych testow wiec kupowalem mozna rzec troche w ciemno. Postanowilem zatem w miare mozliwosci przyblizyc 375 osobom zainteresowanym.

 

Pierwsza sprawa czyli gabaryty; po wypakowaniu okazuje sie, ze to jest olbrzymi, 15 kg potwor! Nie ma absolutnie zadnej mozliwosci aby postawic wzmacniacz na CD - tylne nozki wzmacniacza po prostu koncza sie daleko za CD:) Ale nie ma takiej koniecznosci, przy ustawianiu klockow jeden na drugm spokojnie mozemy postawic CD na gorze zachowujac duza przestrzen pomiedzy nimi za sprawa elegancko prezentujacych sie wysokich nozek, ktore ma wlasnie CD 565 (375 ma zreszta identyczne). Odnosnie samego wykonania wzmacniacza i jego wyposazenia to powiem krotko, ze po prostu stoja na bardzo wysokim poziomie.

 

Jesli chodzi juz o walory brzmieniowe to uwaga: beda tu same ochy i achy:) Po prostu uslyszalem to czego gdzies podswiadomie szukalem a nawet wiecej! Przede wszystkim scena - muzyka tym razem oderwala sie od glosnikow, a lokalizacja poszczegolnych instrumentow i przestrzen sa znakomite, kolejna rzecz to niesamowita latwosc z jaka ten wzmacniacz radzi sobie z trudnym materialem i gestymi aranzami. Mamy wiec totalna rozdzielczosc, separacje, slysze po prostu WSZYSTKO. Im trudniejszy material, ktory wczesniej gdzies sie totalnie zlewal - tak na 375 nie robi to juz zadnego wrazenia. Hi-hat, ktory wczesniej slyszalem jak siedzial doslownie w prawym kanale w tym momencie jest gdzies tuz przede mna, z kolei stopa ktorej wczesniej nie slyszem praktycznie w ogole, jedynie czulem ze tam jest, nagle sie nie tylko pokazala ale slysze ja jak na dloni:) I tak mozna by pisac i pisac, o kazdym w zasadzie instrumencie, efeketach przestrzennych i wszelkich nowych wyciagnietych detalach, kolejnych planach oraz produkcyjnych smaczkach - z 375 wszystko jest nowe i po prostu duzo, duzo lepsze. Niesamowite jest takze jak wielkie rozmiary wydaja sie miec nagle wszystkie instrumenty - sa ogromne, caly pokoj staje sie wypelniony dzwiekiem a my jestesmy w samym centrum muzyki. Dzwiek nabral jakby ciezaru, duzej masy. Mikro i makrodynika oraz po prostu szybkosc dzwieku robia rownie ogromne wrazenie. Wydaje sie, ze nic nie jest w stanie zaskoczyc tego wzmacniacza, a przy tym jego wydajnosc sprawia, ze napedzi z pewnoscia wiekszosc kolumn dostepnych na rynku. Zestawy glosnikowe w towarzystwie 375 pokazuja dopiero na co je tak naprawde stac. I tak w przypadku moich kolumn wiedzialem, ze Paradigm studio 40 v.4 to dobre monitory ale nie sadzilem, ze az tak dobre! Tak naprawde dopiero teraz graja w pelni swoich mozliwosci i wykorzystuje ich potencjal w 110%. Czuja sie pewnie jak samochod sportowy, ktory dostal wlasnie najlepszy silnik pod maske:)

 

Kolejne rzeczy, czyli barwa, charakter brzmienia sprawiaja, ze mozna sluchac teraz muzyki godzinami, nawet tej, ktora wczesniej wydawala sie trudna w odbiorze badz ciezko strawna. Tutaj nagle jest zlapana mocna za leb:) i okielznana - calkowita KONTROLA + zdrowy dzwiek oddajacy prawdziwy charakter produkcji poszczegolnych nagran. Wzmak radzi sobie doslownie z dowolnym repertuarem, a sama moc - mam wrazenie ze poklady i jej zapas sa przeogromne, jednoczesnie rownie zacnie wypada gdy sluchamy muzyki cicho. Zauwazylem tez od razu, ze jest wyjatkowo czuly na zrodlo; CD 565 ma mozliwosc przelaczania 5 filtrow zmienijacych delikatnie charakterystyke brzmienia - grajac z poprzednim wzmacniaczem prawie nie zauwazalem roznic przy zmianach tych poszczegolnych trybow, natomiast po podlaczeniu 375 roznice sa slyszalne od razu, podobnie sprawa wyglada przy zmianie probkowania w CD na 96 oraz 192. Zatem wyobrazam juz sobie jak bardzo musi tez reagowac na kolejne zmiany okablowania (czy tez np. zworek lub fabrycznych kabl.zasilajacych, z ktorymi wczesniej chcialem kombinowac).Obecnie jednak nawet nie mam zamiaru niczego tu wymieniac/nic mnie do tego nie ciagnie, poniewaz sluchajac zestawu z 375 ciesze sie na razie po prostu muzyka:)

 

Podsumowujac naprawde jestem bardzo pozytywnie zaskoczony jak strasznie dobry jest to wzmacniacz, a dla wszystkich fanow marki ze swojego doswiadczenia powiadam Wam, ze zestawienie CD 565 + wzmak 375 jest imponujace i zupelnie nieporownywalne z tym co ten producent oferuje w tanszych, choc i tak moim zdaniem bardzo godnych uwagi klockach w swoich przedzialach cenowych (mialem/porowynywalem 542/545+355/356). Tutaj mamy juz po prostu wiele rozwiazan z topowej serii Masters wiec to juz cos zdecydowanie wiecej niz tylko jej namiastka..A jesli chodzi o koszt zakupu; 375 pewnie moglby zawstydzic nie jeden i to duzo drozszy produkt konkurencji, o czym mozemy przeczytac np. w tescie porownawczym, w ktorym to otrzymuje rekomendacje prezentujac sie na tle czterech prawie dwa razy drozszych wzmacniaczy:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jak widac po moim opisie, odnosilem sie tez do tanszego modelu, jednak w zasadzie nawet nie ma czego tu porownywac - to juz dwa inne swiaty. Dla 375 rywalami staja sie urzadzenia z innej ligi cenowej stad jak ktos mial okazje u siebie zestawic i porownac ten model to piszcie. Na koniec wyrazy uznania dla tych ktorzy dotrwali do konca tej mojej 'recenzji' :)

 

Wiecej info:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

post-32005-068693200 1298214339_thumb.jpg

post-32005-006500400 1298214370_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/79011-wzmacniacz-nad-c-375-bee/
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

:))) Brawo!

Mieliśmy przyjemność pisać na prv przed Twoim zakupem :)

Mała uwaga - raczej nie zalecałbym takiego ustawienie sprzętu. C375 naprawdę nieźle się grzeje przy dłuższym odsłuchu - sprawdź sobie zresztą sam - i by uniknąć przegrzania wzmacniacza, czy też "ugotowania" CD, u siebie pozostawiłem go całkowicie odsłoniętego.

 

Pozdrawiam, jeszcze większej radości ze słuchania C375 życzę!

Ciekaw jestem o ile i w czym jest lepszy NAD 375 od NAD 372 ??????

Pytam ,ponieważ NAD 320 poza mniejszą mocą i gabarytami niczym się nie różnił od NAD 372.

 

Ciekaw jestem o ile i w czym jest lepszy NAD 375 od NAD 372 ??????

Pytam ,ponieważ NAD 320 poza mniejszą mocą i gabarytami niczym się nie różnił od NAD 372.

W aspekcie dźwięku ,brzmienia ma się rozumieć

Piotr

hipgig proponuję zamieścić tą recenzję w dziale OPINIE, bo tutaj zniknie w gąszczu innych spraw.

Gratuluję złapania króliczka. Ja swojego pochwyciłem z C 372 w mariażu z JBL XTI 100,też jest cudnie rock i metal brzmi palce lizać. No ale przyznam że zasiałeś trochę niepewności czy nie mogło by być jeszcze lepiej. Cieszą takie posty bo tu ostatnio nic tylko narzekanie i wyśmiewanie.

Pozdrawiam Mariusz.

WOY tu wskoczysz wyzej z cala pewnoscia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - marudzicie, zawsze znajdzie się grubsza ryba :-)

Lepsze jest czasem wrogiem dobrego ;-) więc nie śnijcie za dużo, a miejcie radochę z tego co posiadacie :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ta starsza srebrna seria S Nada czyli Silver o ktorej piszecie to zapewne cos bardzo godnego uwagi, w 2006 zastapila ja seria Masters, z ktorej to z kolei niektorych rozwian skorzystano w 2009 wypuszczajac 565 oraz 375 i tak historia zatoczyla w pewnym sensie kolo..

 

Podobno w Nadach wazna jest tez szczegolnie synergia panujaca pomiedzy poszczegolnymi klockami sprawiajaca, ze takie zestawienia graja optymalnie

 

A tymczasem muza caly czas u mnie gra i usmiech z twarzy nie znika:) Zastanawia mnie tylko co napisaliscie o tym aby przenosic CD z tego wzmaka, no faktycznie cieplo w gore idzie ale nie zeby to byl jakis kaloryfer, sadzicie ze to jest konieczne? Dodam moze, ze gram zazwyczaj max na 20% patrzac na potencjometr glosnosci

 

Przy okazji tak juz z samej ciekawosci zapytam czy jest cos takiego, ze nowe wzmaki beda sie rozgrywac troche z czasem jeszcze bardziej? Pytam bo wiem, ze mam egzemplarz na 100% fabrycznie nowy.

Przy okazji tak juz z samej ciekawosci zapytam czy jest cos takiego, ze nowe wzmaki beda sie rozgrywac troche z czasem jeszcze bardziej? Pytam bo wiem, ze mam egzemplarz na 100% fabrycznie nowy.

Najważniejsze, że już jest bardzo dobrze, bo może być jeszcze tylko lepiej :) A jak coś od początku źle gra to raczej się nie wygrzeje ;-)

Najważniejsze, że już jest bardzo dobrze, bo może być jeszcze tylko lepiej :) A jak coś od początku źle gra to raczej się nie wygrzeje ;-)

 

 

Nie no jest cholernie dobrze! :) Ale wlasnie skojarzylem teraz jakies testy, ktore gdzies czytalem w prasie audio i nieraz tuzy od recenzji:) potrafia zaznaczyc, ze lubia rozgrzac/wygrzac nawet CD/wzmaka itd... No z kolumnami na logike to zrozumiala sprawa ale zeby elektronike stad ciekawosc

Gość

(Konto usunięte)

"A tymczasem muza caly czas u mnie gra i usmiech z twarzy nie znika:) Zastanawia mnie tylko co napisaliscie o tym aby przenosic CD z tego wzmaka, no faktycznie cieplo w gore idzie ale nie zeby to byl jakis kaloryfer, sadzicie ze to jest konieczne? Dodam moze, ze gram zazwyczaj max na 20% patrzac na potencjometr glosnosci

 

U mnie przeważnie gałka głośności na godz. 9., maksimum na 11. I po 4-5 godzinach NAPRAWDĘ się grzeje... Sprawdź to sobie, a podtrzymuję moją wskazówkę, byś jednak nie stawiał CD na nim.

 

PS Faktycznie - wstaw ten swój pierwszy wpis do "Opinie o sprzęcie" :)

Zastanawia mnie tylko co napisaliscie o tym aby przenosic CD z tego wzmaka, no faktycznie cieplo w gore idzie ale nie zeby to byl jakis kaloryfer, sadzicie ze to jest konieczne? Dodam moze, ze gram zazwyczaj max na 20% patrzac na potencjometr glosnosci

Szkoda, ze CD nie jest głębszy, bo byś na nim postawił wzmaka, a tak lepiej byłoby gdyby CD stał obok, gdyż faktycznie ostro może się przypalić od wzmaka, a i wzmakowi trochę blokuje wentylację...

Poprzednik również trochę się grzał. Nie wiem gdzie jest w nowszym modelu toroid, ale w 372 był prawie po środku, a nad nim kratki. Na wzmaku stała u mnie końcówka mocy. Takie ustawienie skutkuje częstym czyszczeniem przygrzanego, czarnego kurzu, który osadza się na kratkach :) Nie jest to groźne, ale można tego uniknąć.

Znalazlem zdjecia wnetrz w sieci.

 

Pierwsze 372

 

Drugie 375

 

Trzecie Masters M3

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-32005-034150500 1298229873_thumb.jpg

post-32005-058476700 1298229903_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

hipgig: gratuluję, nie ma to jak sobie sprawić nowe zabawki, nic tak nie podnosi humoru :-)

 

ja ostatnio postawiłem u siebie końcówkę rotela 2x200W i to też piękne bydle, 17 kg wagi :D natomiast u mnie jeszcze większą różnicę zrobiła wymiana przedwzmacniacza na wyższy model, z rc972 na rc995 - spora poprawa sceny, separacji instrumentów.

 

No i też okazało się, że upgrade w postaci szafki jest niezbędny. Poza tym, po ustawieniu sprzętu w szafeczce, wreszcie to jakoś wygląda :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

szafkę zrobił mi na szybko kolega, koszt 120 zeta

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

We stand in the Atlantic
We become panoramic

hipgig: gratuluję, nie ma to jak sobie sprawić nowe zabawki, nic tak nie podnosi humoru :-)

 

ja ostatnio postawiłem u siebie końcówkę rotela 2x200W i to też piękne bydle, 17 kg wagi :D natomiast u mnie jeszcze większą różnicę zrobiła wymiana przedwzmacniacza na wyższy model, z rc972 na rc995 - spora poprawa sceny, separacji instrumentów.

 

No i też okazało się, że upgrade w postaci szafki jest niezbędny. Poza tym, po ustawieniu sprzętu w szafeczce, wreszcie to jakoś wygląda :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

szafkę zrobił mi na szybko kolega, koszt 120 zeta

 

 

No to super sprawa i bardzo niedroga, ja z kolei musze pomyslec nad tym tematem ale w sumie musialbym sporo rzeczy pozmieniac aby wstawic osobny, duzy stolik audio. Zastanawiam sie czy jest moze jakies zastepcze rozwiazanie aby cos nieduzego na tym biurku postawic co oddzieliloby te moje dwa klocki. A u Ciebie przy okazji widze, ze na szafce tez fajna plytka No Code :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja bylem mocno napalony na tego NADa, ale u mnie przegral on dosc wyraznie z Creekiem Destiny (potwierdzil to nawet wlasciciel tego NADa). Na pewno jednak NAD pokonal z kretesem Creeka pod wzgeldem dynamiki, potegi brzmienia, PRAT. Ogolnie jednak Creek prezentowal duzo wieksze wyrafinowanie dzwieku, bez porownania lepsza scene, wiekszy porzadek, wiecj szczegolow, nizej schodzacy bas, itd. NAD gral zywiej, bardziej dosadnie, ale z duzo mnniejszym wyrafinowaniem.

u mnie gra 319 czyli blisko serji 37_,tez niezly potwor w swojej klasie ale oprocz mocy to pomiedzy poprzednikiem moim nad c340 roznicy nie uslyszalem oprocz tego ze 340 mial lepsza kontrole basu.

Roksan Caspian m2, Epos m12.2,Cambridge Audio Stream Magic 6

Ja bylem mocno napalony na tego NADa, ale u mnie przegral on dosc wyraznie z Creekiem Destiny (potwierdzil to nawet wlasciciel tego NADa). Na pewno jednak NAD pokonal z kretesem Creeka pod wzgeldem dynamiki, potegi brzmienia, PRAT. Ogolnie jednak Creek prezentowal duzo wieksze wyrafinowanie dzwieku, bez porownania lepsza scene, wiekszy porzadek, wiecj szczegolow, nizej schodzacy bas, itd. NAD gral zywiej, bardziej dosadnie, ale z duzo mnniejszym wyrafinowaniem.

 

 

Akurat odnosnie Creeka to moge sie wypowiedziec; jakies niecale dwa miesiace temu gdy mialem jeszcze zestaw CD542 + wzmak 355 wybralem sie ze swoimi plytami do salonu na odsluch CD EVO2 oraz wzmaka 5350 (kosztuje podobnie jak 375). I juz wtedy dla mnie Creek nie tylko nie mial tych cech nazwijmy to 'zywiolowych' o ktorych wspomniales ale muzyke nazwijmy to gitarowa/rockowa zagral wrecz jakby w aranzacji jazzowej. Nie wspominajac juz o produkcjach pop czy elektronice. Po tym doswiadczeniu nie sluchalem juz dalej serii Destiny 2 gdyz ten charakter prezentacji muzyki do mnie po prostu trafil. A nie wyobrazam sobie posiadania zestawu, ktory gra np. dobrze tylko jazz. Mam w domu cos okolo 700 CD z totalnie roznymi gatunkami i stereo u mnie po prostu musi grac wszystko.

 

Tak wiec Destiny to tez z pewnoscia musi byc klasowy sprzet ale raczej nie dla mnie.

 

Przy okazji odnosnie odseparowania CD od wzmaka to znalazlem chyba cos nieduzego i fajnego:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zastanawia mnie tylko ta szyba na trojkacie..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam!

Jestem "ktosiem" ;-) który porównywał 372 i 375 łeb w łeb.Jako drugi system pierwszy Nad 372 grał (3-4 lata) u mnie z dedykowanym CD 542 a później z CA 840C. Podpięte różnym ustrojstwem do Jmlab 716, później do 816, AP Yara i na końcu Elac 208.2. Dla mnie to rewelacyjne połączenie. Jest bardzo dobrze. Po wpięciu 375Bee różnice są oczywiste - oczywiście na korzyść 375Bee. Nie chce "lać wody". Po prostu 375 to taki 372 lepszy w każdym aspekcie i tyle. Największe różnice widzę w przestrzeni, rozdzielczości, stereofonii, otwartości średnicy - najmniejsze w dynamice. 375Bee ma zdecydowanie lepszy przedwzmacniacz który był jednak wąskim gardłem w 372 (co sprawdziłem).

 

U mnie stoi na CD. Grzeje się bardzo nawet wtedy kiedy gałka jest na pozycji 8-9 (trudno utrzymać rękę). Pewnie jest to związane z trybem pracy wzmacniacza.

 

Pozdr.

Ooo czyli ktoś porównywał jednak :) Rozumiem, że podpinałeś pre z 375 do 372? A jak wygląda sprawa basu? W c372 jest bardzo rozdmuchany/poluzowany (najsłabszy element gry tego wzmaka). Czy podmiana pre (o ile była) poprawiła kontrolę tego zakresu? A może 375 gra podobnie?

Końcówkę 372 sprawdzałem na pre 162 i później pre od 375. Zarówno w jednym i drugim przypadku była różnica na plus również w kwestii basu. Nie podejmuję się porównywać różnicy pre 162 vs pre od 375 bo odsłuchy te dzieliło kilka lat.

W każdym razie bas 375 jest na pewno lepiej kontrolowany, no i na pewno schodzi niżej niż w 372. Dodam jeszcze że moim zdaniem bas w 372 nie jest/był bardzo poluzowany i rozdmuchany. Wiem że taką ma opinie, ale ja tego nie potwierdzam. Nad 372 z kolumnami jmlab716, 816, Ap Yara, które miałem radził sobie dobrze (najgorzej z Elackami 208.2, choć nie było to rażące). Z basem w moim systemie nie radził sobie 352 którego miałem wcześniej, przesiadka na 372 była duuuuuużym krokiem do przodu. Przesiadka na 375 była już "tylko" średnim krokiem do przodu. ;-)

 

Sorry za chaos w wypowiedzi, roczny dzieciaczek robi swoje... ;-). Reasumując - podpięcie pre do 372 poprawia bas, jednak i tak jest gorzej niż na 375Bee. Bas 375BEE jest lepiej kontrolowany, schodzi niżej i nie jest pogrubiony czy rozdmuchany. To bardzo neutralny wzmak.

Jest w koncu i stolik, ktory odseparowal CD od wzmacniacza. Stolik marki VAP. Idealnie mi podpasowal, do tego znakomicie wykonany i zapewnia dobra izolacja od rezonansow. Prawdziwa audiofilska rzecz! :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-32005-081794200 1298729522_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.