Sony ES seria 6,7,8

[neo1972]

Witam wszystkich na Forum,

 

Interesują mnie informacje na temat wzmacniaczy Sony serii ES.Obecnie posiadam Pioneer A656 i nie ukrywam że chętnie bym zmienił zmacholek na inny.

Zainteresowały mnie wzmacniacze Sony serii ES,czy według was to dobry kierunek a jeżeli tak, to jaki jego model Szanowni Koledzy biorąc pod uwagę wasze

doświadczenie byście mi polecili.

Przeglądałem Allegro i jak na razie lipa nic ciekawego nie znalazłem z serii ES. Może ktoś z forum posiada taki wzmacniaczyk do sprzedania np z serii 7 lub 8.

Będę bardzo wdzięczny za informacje na ten temat.

Pozdrawiam,

[RadmorFan]

Witam. Ja posiadam TA-F650ESD i nie narzekam. W środku solidnie zbudowany. Brzmienie ma przyjemne. Może nie ma potężnych basów, ale zadowala ucho. Kupiłem go za 300 zł, więc uważam że za śmieszne jak na ten sprzęt pieniążki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[masakrator]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - drobina informacji na temat Sony z serii ES z innego wątku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[amnesia]

Piotrek608 jest specjalistą od Sony więc może napisz do niego na PW

[neo1972]

Piotrek608 jest specjalistą od Sony więc może napisz do niego na PW

Dzięki za informację.

 

Witam. Ja posiadam TA-F650ESD i nie narzekam. W środku solidnie zbudowany. Brzmienie ma przyjemne. Może nie ma potężnych basów, ale zadowala ucho. Kupiłem go za 300 zł, więc uważam że za śmieszne jak na ten sprzęt pieniążki.

Super sprzęt, fajny i za dobra kaskę, zauważyłem że jest kilku cwaniaczków na allegro takich jak bartek usa itp którzy podglądają forum i udają znawców a następnie windują ceny za sprzęty o których nie mają pojęcia.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - drobina informacji na temat Sony z serii ES z innego wątku.

 

Dzięki kolego,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[amnesia]

swoją drogą sam mam teraz zamiar kupić jakieś sony z serii ES, myślę nad 550, 570 lub 670 więc jak się czegoś byś ciekawego dowiedział to wyślij PW ;) z góry dzięki

[rafal735r]

Poczytaj se tutaj:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Poczytaj se tutaj:

http://www.audiostereo.pl/klub-milosnikow-sony-z-serii-es_38597.html

 

Niestety dla niektórych minimum własnej inicjatywy to wielki problem.

[dbx]

Witam wszystkich na Forum,

 

Interesują mnie informacje na temat wzmacniaczy Sony serii ES.

miałem 770es i 808es

808 grał hm...głębiej, miał jakby więcej dźwięku od 770...odnosiło się wrażenie, że waga w kg miała przełożenia na wielkość dźwięku :)

Poza tym, trzeba palcem włączać i wyłączać. Bywa, że będzie szumiał z powodu wysychających kondensatorów.

ogólnie to fajny sprzęt. Nie przekazuje mocy gwałtownie wraz z przekręcaniem volume, robi to grzecznie, powoli, dodaje tyle ile trzeba, ale można mieć pewien niedosyt w porównaniu z pracą innych wzmaków dających szybko max mocy i po "12" dających sporo zniekształceń. W sony tego nie ma. Jednak można czasem pomyśleć, gdzież się podziało te 120W :)

[amnesia]

miałem 770es i 808es

808 grał hm...głębiej, miał jakby więcej dźwięku od 770...odnosiło się wrażenie, że waga w kg miała przełożenia na wielkość dźwięku :)

Poza tym, trzeba palcem włączać i wyłączać. Bywa, że będzie szumiał z powodu wysychających kondensatorów.

ogólnie to fajny sprzęt. Nie przekazuje mocy gwałtownie wraz z przekręcaniem volume, robi to grzecznie, powoli, dodaje tyle ile trzeba, ale można mieć pewien niedosyt w porównaniu z pracą innych wzmaków dających szybko max mocy i po "12" dających sporo zniekształceń. W sony tego nie ma. Jednak można czasem pomyśleć, gdzież się podziało te 120W :)

 

dbx a miałeś może coś z niższych serii 5xx i 6xx?

[dbx]

dbx a miałeś może coś z niższych serii 5xx i 6xx?

ta-f690es

w zasadzie, barwa jest taka, jak w eesach, ale...był u mnie z tydzień

[amnesia]

ja czytałem że lepiej grają te na zwykłych tranzystorach niż na mosfet i bardziej skłaniam się właśnie ku starszym do wersji x70

[dbx]

ja czytałem że lepiej grają te na zwykłych tranzystorach niż na mosfet i bardziej skłaniam się właśnie ku starszym do wersji x70

no widzisz, ty czytałeś , ja je miałem, ale co tam, poczytać dobra rzecz

[Shrek777]

Poza jednym przez łapki mi się przewinęły wszystkie 5xx ES.

Dla mnie nic specjalnego, owszem jak ES solidna budowa (cecha ES), ale szału nie ma.

Pewnie fani innych marek znaleźliby odpowiedniki 5xx ES w ofertach swoich firm.

A fani ES mnie zjedzą żywcem ;P (też lubię ES, ale jest ES i ES ;P )

Wracając do tematu: z 6xx ES nie miałem żadnej, czytałem tylko iż to analogiczne 5xx wzbogacone o cyfrę.

 

770 ES mam - polecam. Z nowych 3ES to dla mnie poniżej 920 QS....

 

Ale każdy ma swoje uszy, niektórzy jak już posiadają dany klocek to musi być the best. Niektóry słyszeli od innych.

Czyli posłuchaj u kogoś, a jak masz okazję posłuchać u siebie to już bajka.

 

Nie daj się zwariować, Tobie ma się podobać i Tobie grać, mody na tym forum przychodzą i odchodzą. Ci co dzisiaj wieszają psy, rok temu pomniki danemu klockowi wznosili.

[neo1972]

Poza jednym przez łapki mi się przewinęły wszystkie 5xx ES.

Dla mnie nic specjalnego, owszem jak ES solidna budowa (cecha ES), ale szału nie ma.

Pewnie fani innych marek znaleźliby odpowiedniki 5xx ES w ofertach swoich firm.

A fani ES mnie zjedzą żywcem ;P (też lubię ES, ale jest ES i ES ;P )

Wracając do tematu: z 6xx ES nie miałem żadnej, czytałem tylko iż to analogiczne 5xx wzbogacone o cyfrę.

 

770 ES mam - polecam. Z nowych 3ES to dla mnie poniżej 920 QS....

 

Ale każdy ma swoje uszy, niektórzy jak już posiadają dany klocek to musi być the best. Niektóry słyszeli od innych.

Czyli posłuchaj u kogoś, a jak masz okazję posłuchać u siebie to już bajka.

 

Nie daj się zwariować, Tobie ma się podobać i Tobie grać, mody na tym forum przychodzą i odchodzą. Ci co dzisiaj wieszają psy, rok temu pomniki danemu klockowi wznosili.

 

Dokładnie jest tak jak mówisz kolego, popieram uważam iż jest to temat bardzo indywidualny.

[Gość discomaniac71]

Poza jednym przez łapki mi się przewinęły wszystkie 5xx ES.

Dla mnie nic specjalnego, owszem jak ES solidna budowa (cecha ES), ale szału nie ma.

Pewnie fani innych marek znaleźliby odpowiedniki 5xx ES w ofertach swoich firm.

 

 

Zapewne także poza 555 ES. Bo ten nie daje szans takim piecom jak 870 czy 808 ES. W zasadzie lepszy był tylko jeden: 777 ES.

[amnesia]

a jest jakaś różnica między 555ES i 555ES II? A swoją drogą brzmi on jak nowsze ES czy ma zupełnie inny charakter brzmienia?

 

z tego co wnioskuje po zdjęciach wersja II ma bardziej rozbudowaną sekcję video, zamiast aux jest video 1 i 2 i ciut większą moc 120W przy 8ohmach, produkowany w latach 85 - 87. Gdzieś jeszcze znalazłem, że jest to w większości mniejsza wersja 777ES. Trochę jedynie przeraża mnie wiek tego wzmacniacza bo elektrolity mogły już dostać po tyłku :/

[Gość discomaniac71]

a jest jakaś różnica między 555ES i 555ES II? A swoją drogą brzmi on jak nowsze ES czy ma zupełnie inny charakter brzmienia?

 

z tego co wnioskuje po zdjęciach wersja II ma bardziej rozbudowaną sekcję video, zamiast aux jest video 1 i 2 i ciut większą moc 120W przy 8ohmach, produkowany w latach 85 - 87. Gdzieś jeszcze znalazłem, że jest to w większości mniejsza wersja 777ES. Trochę jedynie przeraża mnie wiek tego wzmacniacza bo elektrolity mogły już dostać po tyłku :/

 

To nie kupuj - proste. Zresztą tak rzadko bywa na aukcjach że pewnie i tak go nie kupisz.

[amnesia]

To nie kupuj - proste. Zresztą tak rzadko bywa na aukcjach że pewnie i tak go nie kupisz.

 

chodzi mi bardziej o to, że jak by się okazało że elektrolity nie trzymają parametrów nie miał bym się zwrócić do kogo z tym problemem. Bo jestem skłonny go kupić tylko chodzi mi bardzie o zaplecze techniczne, nie chciał bym go dawać do przeglądu bylem komu żeby zrobił więcej złego niż dobrego...

[Gość discomaniac71]

chodzi mi bardziej o to, że jak by się okazało że elektrolity nie trzymają parametrów nie miał bym się zwrócić do kogo z tym problemem. Bo jestem skłonny go kupić tylko chodzi mi bardzie o zaplecze techniczne, nie chciał bym go dawać do przeglądu bylem komu żeby zrobił więcej złego niż dobrego...

 

To nie kupuj, już o tym pisałem. Zresztą nie sądzę żebyś potrafił docenić jego zalety. Z całym szacunkiem. O odpowiednim towarzystwie czyli reszcie konfiguracji nie wspomnę.