Skocz do zawartości
IGNORED

CzyDelta Studio na Kt88 jest warta ceny?


MarcinJ

Rekomendowane odpowiedzi

Potwierdzam, ze wzmacniacz jest niezły. Cena jednak wg. mnie mnie jest zbyt wysoka. Szanuję włożoną przez wykonawcę pracę i jakość wykonania, jednak po dokładnym "prześledzeniu" np. cen kitów sprzedawanych na allegro oraz cen elementów pozostaje jednak spory "zapas" różniący wkład a wyrób gotowy. Za podobne pieniądze, które już sa kwotą pokaźną można mieć spore pole do popisu.

tak, to złóż sobie kit, postaw go obok Delty, posłuchaj jednego i drugiego. Albo jeszcze inaczej, nie kupuj nowego auta tylko sprowadź sobie kilka porozbijanych złomów i pospawaj jedno całe auto. Też wyjdzie dużo taniej i pewnie wcale nie będzie zostawiać czterech śladów... Pewnie taki poskładany kit będzie teś tak samo dobry jak Delta... Na pewno słyszałeś i na poewno wiesz no nie? A tak na marginesie: jakiego sprzętu używasz aktualnie?

BZ _Nie za bardzo rozumiem Twego porównania,świadczy o Twojej ignorancji technicznej i niczym więcej.Rozumiem,że jesteś nowy na forum i chcesz się wykazać ale rób to z głową.

Ps.-dobrze złożony kit/czasami z poprawkami/wielokrotnie okazuje się lepszy od oryginału,na dodatek masz możliwość zaprojektowania obudowy.

BZ-Nawiasem mówiąc samochody również występują w kitach do złożenia.O ile pamięc mnie nie myli Cobra w Anglii kosztuje ok40000zl/elementy do złożenia/,cena zależy od nadwozia plastik-aluminium.Przysyłają do Polski w gustownych drewnianych skrzyniach.

Frank: Oprócz Cobry robione sa w Polsce repliki Lotusa Super Seven i Morgana (pod Poznaniem). Jest tylko jeden mały szkopuł, wszystkie te auta z zestawów to przerośnięte gokarty, rama silnik, nadwozie, jakaś tam uboga tapicerka i to by było tyle. dostajesz gotową ramę, na to nakłada się gotowy laminat, montuje gotowy silnik, gotowe mechanizmy pochodzące na ogół z tanich przechodzonych Fordów, a potem i tak jedziesz z tym do fachowwca zeby ustawił gaźnik, zapłon, zawieszenie, bo sam się posr... a nie zrobisz tego. Poza tym nawet jak to wszystko przwidłowo złożysz w całośc to Porsche czy Ferrari to to nie będzie. Poza tym nie wiem gdzie słyszałeś kit zmontowany lepiej od oryginału, ja jeszcze sie z takim nie spotkałem. Producent byłby idiotą dopuszczając do takiego stanu rzeczy.

 

P.S. miło słyszć że udało mi się zaistnieć, doprawdy o iczym innym nie marzyłem, w następnej kolejności zawojuję Stany Zjednoczone, a potem zostanę papieżem, to forum to przedsionek mojej kariery buahahaaa... Wiem że uważasz mnie za gówniarza (szczerze mówiąc to mam to gdzieś), ale chyba sam nie wierzysz w o co przed chwilą naskrobałeś.

 

Zydelek: porównaj swojego klona Passa z oryginalnym Passem jeśli trafi ci się taka możliwość, doskonale zrozumiesz o czym mówię. Producent ma o wiele szersze pole do popisu w dobieraniu części, w parowaniu ich, moze to zrobić z o wiele większą dokładnością, do kitów upycha na ogół to co nie zakwalifikowało się do zasadniczej produkcji. Oczywiście nie świadczy to o tym że kit jest zły, ale dopóki oryginał jest produkowany to kit nie będzie lepszy.

9500zł to kawał grosza.

Ta cała Delta dość przeciętna.Za te pieniądze mozna trafić coś sklepowego co zagra lepiej.Ktoś dobrze wcześniej powiedział "niezła ,ale cena zbyt wysoka"

Co do kitu,BZ nie bądź śmieszny.Za 2000$ z kawałkiem można kupić świetny kit na 300B który poziomem brzmienia przewyzszy tą Deltę pięć razy.

A złożyć samemu lepszy wzmacniacz to już można za połowe ceny tej Delty.

 

Pass nie sprzedaje żadnych kitów.

Nie jest też jakimś niemożliwym wyczynem zrobic kopię Passa która zagra lepiej.

Niestety tu producent musi myśleć inaczej.To jest business.Musi zmieścić się w odpowiednim budzecie i wiele innych takich.

Jako DIY jesteś ograniczony tylko tym co sobie sam narzucisz.

W orginale siedzą dobre komponenty przemysłowej klasy.Można dużo lepiej.

Do tego odpowiednie rozplanowanie,przemyślane prowadzenie masy i kilka innych spraw-efekt murowany.

Pozdr.

BZ-Na tematy moto wykazujesz zerową wiedzę,wpierw poczytaj -obejrzyj, potem wydawaj opinie.Kity samochodowe są przeznaczone dla pasjonatów z bardzo dużą kasą.Zestawy przychodzą z wyselekcjonowanych podzespołów najwyższej jakości.Miałem przyjemność oglądać złożonego Morgana i nie stwierdziłem by były w nim "chodzone" częsci.

Nie przypominam sobie bym określał Twą osobę mianem "gówniarz" ,ani nic takiego nigdzie nie sugerowałem.Wiek na forum nie ma znaczenia.Myślę,że po prostu podchodzisz do wypowiedzi za bardzo emocjonalnie.To jest niebezpieczne!!! Za parę lat możesz dojść do owrzodzenia dwunastnicy ,powiększonej tarczycy czy też arytmii.Uwierz ,nie warto-za swoje łaskawe porady wisisz mi piwo,którego się z przyjemnością napiję będąc za jakiś czas w MA w Bydgoszczy.

Ps-Twierdzenie -KIT może być lepszy od Oryginału podtrzymuję.

Nie miałem jak dotychczasokazji ani przyjemności porównania mojego preampa Passa z oryginałem, ale porównywałem go z Audio analog Bellinini i Dynaco (lampowy). W obu przypadkach była przepaść brzmieniowa na korzyść Passa. Tak więc chyba można zrobić coś dobrego i to za kilka stówek:)

Pewnie że można. Kopie Passa grają bardzo dobrze, ale daleko im do oryginałów. Kolega Bartek1 pisze że może klon Passa lepiej grac od oryginału... Teoretycznie tak, praktycznie prawdopodobieństwo jest takie jak szóstka w totka. Powód jest prosty, Pass Labs stosuje wyjątkowo surową selekcję komponentów, z całego pudła tranzystorów (150 sztuk) średnio do produkcji trafia kilkanaście, reszta idzie na śmietnik. Podobne procedury stosują do pozostałych komponentów.

 

przypuszczam że w przypadku Delty też są jakieś takie myki, być może dotyczą one rzeczy nie związanych z jakością dżwięku bezpośrednio (wykończenie, gwarancja itd.) nie wiem jak to jest dokładnie, ale jestem przekonany że przewaga jest. Jeszcze nie słyszałem kitu który byłby lepszy i tańszy niż model produkcyjny tej samej firmy, fakt, nigdy nie porównywałem kitów Delty z produkcyjnymi odpowiednikami, ale trudno mi sobie wyobrazić żeby sami robili sobie pod górkę.

 

Frank:

 

Ale wpadłes kolego, próbujesz mi udowodnić że mylę się w kwestiach kit-carów, ale tak na prawdę to sam dowiodłeś że NIE MASZ O KIT CARACH bladozielonego pojęcia, za to oczywiście twierdzisz że masz świętą rację. Chyb doszczętnie pochłonęła cię ambicja udowodninia mi swojej wyższości. Wiesz co? ja nie tylko czytałem, ale także brałem udział w dyskusjach z osobami które produkują zestawy, w planach mam montaż czegoś takiego.

 

1. Przeczytaj sobie co sami producenci piszą o swoich zestawach: www.easer.com.pl , www.t-c.pl www.kitcar.com.pl A potem sobie przypomnij co móiwłem o częściach Fordowskich. Większość bazuje na starych od dawna nie produkowanych Fordach. Owszem buduje się kit cary w których użycie częsci obcych jest znikome, przykładem może być Westfield XTR 1, ale to jest raptem ułamek wszystkiego. Najwyraźniej zestawy pomyliły ci się z customisingiem.

 

2. Kolejną bzdurą jest twoje stwierdzenie, że jest to oferta dla dzianych kolesi. G... prawda. Ceny nawet kompletnie zmontowanych kit Carów zaczynają się od 15 000 PLN, fakt że są to śmietniki na bazie kaszla, ale już Tiger Cat E1 gotowy do jazdy, będący sportową maszyną domykającą pakę w 6 sekund kosztuje około 25 000 PLN. Z tyle nie kupisz nawet Fiata Pandy. Wejdź sobie na stronkę"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) przeczytaj rozdziały "historia" i "fascynacja". Patrz, złożył sobie takie autko student w dziurawych portkach! Strasznie bogaty gość no nie? sam by załatał całą nasza dziurę budzetową prawda?

 

sam więc widzisz że moja wiedza w tej materii wykracza daleko poza to co Ty przeczytałeś w piśmie pod tytułem Auto Świat, mimo to śmiesz twierdzić że jesteś mądrzejszy. A wiesz co, będę złośliwy: powiedz mi czy twoje przekonanie o nieomylności w opiniach na temat sprzętu audio mają takie samo poparcie w wiedzy realnej jak w przypadku moto czy jeszcze mniejsze :) ?

 

co do traktowania mnie jak gówniarza: sam napisałeś w jednym z wątków że jestem na zbyt niskim poziomie żeby się ze mną wdawać w polemikę, tekstem że nie napisałeś że ja jestem gówniarz tylko potwierdzasz moje przypuszczenia, myślisz ż łatwo możesz mnie zrobic w balona. Ja sobie z tego nic nie robię, mam to gdzieś co sobie o mnie myślisz, jeśli masz trochę oleju w głowie to na pewno wiesz co ja sobie teraz o tobie pomyślałem w związku z twoją wiedzą motoryzacyjną :) W tej materii więc EoT.

 

ale jedno musisz mi uświadomić, ja rzadko zapominam, ale tym razem za cholerę nie mogę skojarzyć z racji czego mam ci fundnąc browara. Przegrałem jakiś zakład z tobą czy może obawiasz się o to że nie wykażę się gościnnością? Nie przypominam sobie żebyś mnie zagiął tak że musiałem się z czegoś wycofywać, jeśli więc chodzi o to drugie to nie bój nic, podaj termin, spotykamy się w MA i "idziemy w Polskę" może przynajmniej przy kielonie będzie można sensownie pogadać bo po trzeźwemu to jakoś nam się nie klei.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

BZ: masz rację w temacie kitkarów. Sam kiedyś z kolega rozeznawałem ten temat, bo coś mu do łba strzeliło aby sobie cos takiego sprawić. Ostatecznie jednak pomysł upadł.

 

Natomiast jeżeli chodzi o samą formę dyskusji - po co te nerwy Panowie ! Wszystko mozna powiedzieć spokojniej i grzeczniej. Nie ma powodu do wyzwisk - nie róbmy z forum stadionu, nie dajmy się zwariować !

 

Ja jak czasami chcę coś odpowiedzieć powiedzieć osobie, która mi działa na nerwy, biorę głęboki oddech i staram się napisac to samo za godzinę, jak emocje opadną. To naprawdę działa :-)

 

Pozdrawiam was wszystkich.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

BZ - zauważam u Ciebie patologiczną skłonność do dyskusji :)

Samochód (to coś z podanego adresu) - ta plastikowa podróba lotusa pospawana z kratki od zlewu i miski do mycia za 25tys.zł. jest stanowczo za droga. To są te KITY - to jakies samoróby oklejone plastikową karoserią, gokarty udające poważne samochody.

 

KIT mnie się kojarzy z gotowym wyrobem sprzedawanym w stanie niezmontowanym (a nie przerabianiem g... na gwóźdź). Słyszałeś o marce TVR? - To były kity i na pewno nie dla ubogich studentów.

 

pozdrawiam - i "zwolnij" trochę bo nie wiadomo o co kruszysz kopie. Nie poruszaj tyle tamatów na raz przeciez nie na każdy punkt postu musisz odpowiadać - nic na tym nie tracisz.

>BZ

"Pass Labs stosuje wyjątkowo surową selekcję komponentów, z całego pudła tranzystorów (150 sztuk) średnio do produkcji trafia kilkanaście, reszta idzie na śmietnik. Podobne procedury stosują do pozostałych komponentów."

 

Selekcjonowanie nie polega na wyrzucaniu czegoś do kosza.

Szkoda że nie wiesz o czym piszesz.

TVR nie było tylko jest. I to nie w stanie kitów tylko gotowy. TVR Cerbera 4.5L - mniam :-)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

BZ-Pisałem o zestawach do montażu samochodów nowych z oryginalnych podzespołów ,a nie o kitach złomowych.Jesteś niestety niereformowalny i wykazujesz zupełny brak humoru.Cóż można i tak.

Selekcja części to dobieranie części najbardziej zbliżonych parametrycznie- w pary, czwórki itd.

Nikt części nie wyrzuca, chyba, że są fabrycznie wadliwe bądź uszkodzone. Wtedy jednak robi się zwrot do fabryki i ewnentualnie ich producent wyrzuci. Tyczy się to jedynie producentów- a nie majsterkowiczów. Majsterkowicz zaopatrujący się na wolumenie reklamację może złożyć niestety do Bozi- tu jest ta różnica. Udowadnianie w ten sposób wysokich cen produktu jest całkowicie niezasadne!!!!!!!!!!

Odnośnie kitów samochodów- kity o których pisał Frank (współwłaściel ogromnej hurtowni motoryzacyjnej) dotyczą modeli i wersji będących poza wyobraźnią i możliwościami przeciwników opinii Franka. Kity te nie oglądają światła dziennego ubogiego kowalskiego. Są eksportowane i sprzedawane zamożnym kolekcjonerom i pasjonatom. Kowalskim pozostają repliki, ale nie oryginalnych aut- a jedynie ich kopii i to w paskudnych wersjach nie mających nic wspólnego z tymi o których mówi Frank.

Sorry, że tak obstaję za Frankiem. Uważam jego jednak w jego branży za profesionalistę.

Aha!

Swoją drogą coś jest nie tak?

Jak wzmacniacz kosztuje 2000$ jest O.K. Jak kupić kit i to w dodatku auta, które w oryginale kosztuje ponad bańkę papieru to chce się za 15-20000zł. A śrubki do kół se Pan kup.

By nie roztrząsać tematu motoryzacyjnego będącego poza tematem forum śpiesznie donoszę:

Auto składane z kitu przez kolekcjonerów jest repliką aut bardzo drogich przeważnie już nie produkowanych.

Kitkary- to składaki z pozyskanych wtórnie części między innymi z aut już ze złomowanych.

W każdym razie ten "Lotus Super Seven" za 25tys.zł. ktory pokazał BZ - to najdroższe połaczenie rondelka z fajerką kuchenna jakie widziałem :))) Wiadomo, że nie takie auta miał na myśli Frank. Nawet angielskie roadstary (ale nie kopie kopii) kosztują najmarniej 20tys.GBP. A za 25tys. to można mieć 4 letnią Leganze 2,3 w skórze.

 

I taki sam rachunek obowiązuje przy każdym innym KITcie np. audio.

pozdr.

O tym selekcjonowaniu BZ to chyba naczytałeś sie za dużo broszurek reklamowych producentów.

 

Gdybyś odwiedzał często DIYAudio to Nelson często opisuje jak produkcja w Pass Labs wygląda.

Ostatnio było sporo o parowaniu i selekcjonowaniu.Sam polecał kilka ciekawych metod których z wielu powodów (czasochłonność ,koszty) nie są w stanie wykonywać w produkcji,ale jak ktoś robi jeden egzemplarz wzmaka dla siebie to co za problem.

 

Faktem jest że 90% klonowców stosuje najtańsze części kupione w sklepie elektronicznym za rogiem i stad biorą sie te różnice między kopią i orginałami,do tego ścieżki,prowadzenie masy,rozmieszczenie komponentów.

Czy naprawdę myślisz ,ze rezystory Vishay/Dale i kondensatory foliowe Panasonic w torze sygnału to najlepsze komponenty jakie można tam wstawić???

Ale podoba mi sie twoja wizja ,bardzo ciekawa.

 

Poza tym i taki klon Alepha 4 złożony nawet na najtańszych częściach jakie są zagra 3 razy lepiej od tej Delty.W końcu najważniejszy jest układ.

Jak ktoś uważa, że urządzenie powinno kosztować tyle co elementy z których się składa, to współczuję jemu i jego rodzinie.

 

Jeżeli rzeczywiście urządzenie kosztuje tyle co elementy z których się składa, to współczuję klientom sprzedawcy elementów.

Co do klonów, to wiem z doświadczenia że przylutowanie jednego drutu w innym miejscu (bez zmiany topologii układu) może (ale oczywiście nie musi) wyraźnie zmienić brzmienie wzmacniacza. Kopia (w sensie schematu) urządzenia może zagrać lepiej lub gorzej od oryginału i nie jest to tylko kwestia doboru elementów.

 

P.S. Samochody na bocznicę proszę

Frank: inaczej, z odnowionych części, ale nie nowych.

 

Elberoth: wiesz, Frank od dłuższego czasu usiłuje wyprowadzić mnie z równowagi, odpłacam mu pięknym za nadobne. Może w końcu przestanie mi na siłę udowadniać swoją wyższość. Myślę że tak się stanie, teraz coś o żartach mówi, mimo że wcześniej był strasznie na mnie cięty. Dobrze...

 

Qubric: twoja ignorancja sięgnęła zenitu.

 

1. TVR to gotowe auto, a nie zestaw do montażu

 

2. Wszystkie kity, bez względu na to że to Cobra, cz Lotus, czy nawet Lancia Stratos to jak określiłem wcześniej przerośnięte gokarty, taki ich charkter.

 

3. Jeśli chodzi o replikę Lotusa do której podałem link to jej nadwozie przeszło w Wielkiej Brytanii wszystkie możliwe testy, w sensie profesjonalizmu konstrukcji niczym nie odbiega od Caterhama czy Westfielda, różni się nieco materiałowo, jest po prostu zbudowany z profili stalowych a nie alu. Auto to posiada także HOMOLOGACJĘ FIA upoważniającą do startów w wyścigach, oznacza to że konstrukcja odpowiada wszystkim wymogom stawianym wozom sportowym. Zaś połączeniem rondelka z fajerką kuchenną to dla mnie karta dźwiękowa zamknięta w etalowej puszce którą ktoś używa do słuchania muzyki i nazywa hi-endem. jako ciekawostkę podam że topowy model Tigera kosztuje w przeliczeniu ponad 200 000 PLN, zbiera się do paki w 2.8 sekundy, napędzany jest dwoma silnikami od Hayabusy.

 

4. W Wielkiej Brytanii robi się piekielnie drogie kit-cary, ale znowu gadasz bzdury, ponieważ wcale nie stanowią one większości. Najwięcej jest tańszych replik Lotusa 7, AC Cobry i Ginetty, oferowane sa nawet takie śmieszne rzeczy jak Lomax, wszystko stalowa rama plus poszycie z włókien szklanych. To że drogie zestawy są dostępne nie znaczy że całe to hobby jest przeznaczone dla ludzi z wielką kasą. To jest zbyt duże uproszczenie. Równie dobrze można by powiedzieć ze w ogóle samochody są tylko dla najbogatszych bo przeciez taki Mercedes S klasy kosztuje minimum 300 kPLN, a reszta przeciez się nie liczy... LOL!

BZ - ale Ty lubisz pisać chłopie:))) Tylko czytaj uważnie. Napisałem że TVR BYŁ sprzedawany jako KIT a nie że JEST sprzedawany. Przy jego cenie to była opcja raczej teoretyczna.

Lotus Esprit to gotowy i drogi samochód dla koneserów. A ten składak który pokazałeś to gokart do wyscigów gruchotów oklejony kawałkami plastiku, z silnikiem i mostem od złomowanego Forda (nie wiem czy akurat ten ale tak się robi auta tego typu). I za jego cenę można kupić 4 letnią Leganze 2.3 ze skórzana tapicerką więc na pewno nie mozna uznać że jest tani i wsam raz dla biednego studenta.

 

Widzę że lubisz ze mną dyskutować :))) Ale może pogadaj sobie o samochodach z "Frank'iem".

pozdr.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.