Skocz do zawartości
IGNORED

Warszawski Klub Audiofila i Melomana


twonk

Rekomendowane odpowiedzi

Ja za skojarzenia czytelników nie do końca jestem odpowiedzialny. ;) Może krakowskim targiem zgodzimy się na "podszept" albo "aluzję"? ;)

 

 

Ja jestem za "alternatywną prawdą"

 

A jak by te wzmacniacze oceniać nie tylko na waszych świetnie wyglądających kolumnach ale i na jakiś innych np dwudrożnych bardzo popularnych Seasach BIFROST. To prosta ale i dobra konstrukcja, taka zwyczajna kolumna dla Kowalskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>slawek213

Wszystko można, tyle że my nie jesteśmy recenzentami, a relacje z "odsłuchów" pojawiają się tu bezinteresownie, po koleżeńsku. To są przecież bardziej spotkania towarzyskie niż czysto odsłuchowe. Mamy raptem cztery godziny i albo coś "zagra", albo nie. Nie mamy ciśnienia na mozolne dobieranie właściwych komponentów. Jak pisał Maciek Stryjecki "dobry recenzent słucha tak długo, aż mu się spodoba". W tym sensie, to recenzenci z nas żadni. ;)

Edytowane przez twonk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>slawek213

Wszystko można, tyle że my nie jesteśmy recenzentami, a relacje z "odsłuchów" pojawiają się tu bezinteresownie, po koleżeńsku. To są przecież bardziej spotkania towarzyskie niż czysto odsłuchowe. Mamy raptem cztery godziny i albo coś "zagra", albo nie. Nie mamy ciśnienia na mozolne dobieranie właściwych komponentów. Jak pisał Maciek Stryjecki "dobry recenzent słucha tak długo, aż mu się spodoba". W tym sensie, to recenzenci z nas żadni. ;)

Nie wytrzymałem i muszę wtrącić trochę swojego :)

Po pierwsze Twonk, świetnie napisana recenzja i co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Czy subiektywna? Tu się już wątpliwości pojawiają z racji tego, że oparta na ogólnej ocenie klubowiczów, którzy to (jak sami przyznajecie) spotkają się w siedzibie Klubu bardziej towarzysko a niżeli w celach "badawczych".

Czy Wasz CD MBL jest wzorem dobrego dźwięku? Pewnie jest punktem odniesienia wraz z resztą systemu ale do czego?

Tak naprawdę zmieniacie tylko niektóre elementy systemu by potem wyrazić swoje (subiektywne?) opinie.

Nie chcę być tu źle odebrany ale po części rozumiem dystrybutorom, którzy dają Wam sprzęt.

 

Czy kiedykolwiek przłożyliście się do naprawdę skrupulatnego testu?

Nie muszę chyba pisać jak się takowy robi bo nie jesteście "z pierwszej łapanki" i każdy z Was ma spore doświadczenie.

Być może rutyna spowodowała, że bawicie się a potem nie do końca żetelnie opisujecie swoje wrażenia.

Fajnie. Ja też lubię się bawić. Musicie jednak sobie uświadomić, że spora grupa ludzi to czyta. Zawiedzieni mogą być nie tylko dystrybutorzy lecz też pozostali czytelnicy tego wątku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A suweren to pies?

Po co się tak zacietrzewiasz ? Jeśli wyczułbyś ironię to zrozumiał byś poprawnie to co napisałem . Dla jasności , z nikogo nie próbuje robić tresowanego pieska ! Dziwi mnie że ludzie chcą profesjonalnego testu od klubu , który z założenia robi luźne niezobowiazujace odsłuchy , i właśnie dlatego opinia wydaje się być dość wiarygodna , jeśli zaczelibyście testować profesjonalnie wiarygodność automatyczne znika i koło się zamyka . Jest cala masa profesjonalistów gdzie można poczytać o niemal każdym urządzeniu dostępnym na rynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę zmieniacie tylko niektóre elementy systemu by potem wyrazić swoje (subiektywne?) opinie.

 

Piotrek, ale jak tylko zmienia się jeden element, np. wzmacniacz, czy nie łatwiej wyłapać charakter tego urządzenia? Jak za każdym razem miałbyś inne kolumny, źródło, wzmacniacza to owszem możesz porównać brzmienie całego systemu, ale już danego klocka już trudniej?

Edytowane przez Silver_85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1... Czy Wasz CD MBL jest wzorem dobrego dźwięku? Pewnie jest punktem odniesienia wraz z resztą systemu ale do czego?

2... Nie chcę być tu źle odebrany ale po części rozumiem dystrybutorom, którzy dają Wam sprzęt.

3... Czy kiedykolwiek przłożyliście się do naprawdę skrupulatnego testu?

4... Być może rutyna spowodowała, że bawicie się a potem nie do końca żetelnie opisujecie swoje wrażenia.

5... Musicie jednak sobie uświadomić, że spora grupa ludzi to czyta.

Ad. 1) Jest wystarczająco dobry. Przez ostatnie 12 lat słuchaliśmy zaledwie kilku (max 10) źródeł lepszych od niego - z czego dwa to wyższe, dzielone modele MBL-a. Ale nie trzeba się z tym subiektywnym zdaniem zgadzać. ;-) P.S. A jaki jest Twój wzorzec i punkt odniesienia?

Ad. 2) Ja też doskonale rozumiem ich obawy, ale... nikt klubowi nic nie daje do posłuchania. To jedynie dobra wola Umki. Dystrybutorzy mogą najwyżej jemu zabronić.

Ad. 3) Specyfika klubowych spotkań wyklucza słuchanie dzień w dzień przez tydzień czy dwa oraz żonglowanie do skutku resztą komponentów.

Ad. 4) Nie rozumiem. Opisujemy rzetelnie to, co usłyszeliśmy w naszych konkretnych warunkach. Bez napinki na bycie wyrocznią. Nikt też od nas nie wymaga pisania "na kolanach".

Ad. 5) Słucham?! Gdyby ktoś na podstawie tylko czyjegoś opisu miałby - bez słuchania samemu - cokolwiek kupić, to chyba upadł na głowę. Ja tylko mogę zapewnić, że piszę/piszemy w zgodzie z własnym sumieniem i - być może ułomnym - słuchem. Staramy się jedynie pokazać, czym ewentualnie warto się zainteresować (lub nie) - po koleżeńsku, jak forumowicz forumowiczowi. I nie mamy żadnego poczucia misji. A im więcej w tym zabawy i miło spędzonego czasu, tym lepiej. ;-)

Edytowane przez twonk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Piotrek, ale jak tylko zmienia się jeden element, np. wzmacniacz, czy nie łatwiej wyłapać charakter tego urządzenia? Jak za każdym razem miałbyś inne kolumny, źródło, wzmacniacza to owszem możesz porównać brzmienie całego systemu, ale już danego klocka już trudniej?

Podam więc przykład. Zmieniając źródło/DAC w systemie "zgranym" (czyt. dobrze grającym) można wychwycić co najwyzej zmiany w pewnych aspektach. Nie może być zmiany o 180 stopni. Chyba, że wyjątkowo ujowy, psujący wszystko! Ale w tym Klubie raczej nie ma mowy o takich klockach.

Jeśli np MBL Klubowy gra wystko dobrze to co? Gra lepiej? MBL Klubowy jest bez wad?

Edytowane przez piorasz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MBL Klubowy jest bez wad?

Nie jest bez wad. Nic nie jest. Na przykład trochę podbija niższą średnicę, "wysycając" w ten sposób dźwięk. Mnie się to akurat podoba, ale niektórzy wolą podkreśloną wyższą średnicę, dającą wrażenie większej detaliczności i mnóstwa "informacji". W kwestii osobistych preferencji nie ma prawd absolutnych. Tym niemniej MBL jest trudny do pobicia np. w oddaniu atmosfery miejsca, w którym dokonano nagrania (chociaż pewnie częściej jest to wizja realizatora) - chodzi mi o poczucie obecności "tam i wtedy", czy może zdolność do "materializowania" muzyków przed słuchaczem.

 

P.S. Jak Cię tak jeszcze raz czytam, to przyszło mi do głowy, że w zasadzie to powinniśmy mieć w klubie "ujowy" dźwięk. Wtedy cokolwiek byśmy podłączyli, na pewno by się nam podobało. Ba, bilibyśmy czołem przed dystrybutorami. Trzeba to rozważyć. ;-)

Edytowane przez twonk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie jest bez wad. Nic nie jest. Na przykład trochę podbija niższą średnicę, "wysycając" w ten sposób dźwięk. Mnie się to akurat podoba, ale niektórzy wolą podkreśloną wyższą średnicę, dającą wrażenie większej detaliczności i mnóstwa "informacji". W kwestii osobistych preferencji nie ma prawd absolutnych. Tym niemniej MBL jest trudny do pobicia np. w oddaniu atmosfery miejsca, w którym dokonano nagrania (chociaż pewnie częściej jest to wizja realizatora) - chodzi mi o poczucie obecności "tam i wtedy", czy może zdolność do "zobaczenia" muzyków przed sobą.

 

Wobec tego nic nie jest bez wad. Jak zatem można się odnosić do czegokolwiek?

 

Konkluzja.

 

Moje osobiste spostrzeżenia.

 

Źródło może nieźle namieszać.

Może w sprawdzonym systemie dodać lub ująć to i tamto. Powiem więcej. Często jest tak, że w pewnych rejestrach potrafi być lepsze, a w pewnych gorzej wypaść.

Tam gdzie wydaje nam się np bas jest zajefajny i już wydajemy werdykt po jakimś czasie okaże się, że ten bas przykrywa coś innego (słuchajac innej muzyki) . Nie można tego absolutnie generalizować.

W Klubie Kaim chyba o tym zapomniano.

 

Wiem. I Wy też wiecie, że to nie takie proste.

Twonk.

Dla Ciebie duży plus, że poruszyleś ten "niewygodny" temat.

Wierzę, że coś "drgnie" aby ten Klub nadal miał renomę.

 

Przy okazji.

Zdrowych, wesołych Świąt!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

P.S. Jak Cię tak jeszcze raz czytam, to przyszło mi do głowy, że w zasadzie to powinniśmy mieć w klubie "ujowy" dźwięk. Wtedy cokolwiek byśmy podłączyli, na pewno by się nam podobało. Ba, bilibyśmy czołem przed dystrybutorami. Trzeba to rozważyć. ;-)

 

Jak Cię jeszcze raz poczytałem to jesteś w błędzie. Wręcz przeciwnie. Uważam i wierzę, że Klubowy sprzęt gra bardzo dobrze bo, wierzę, że jak większość szanujacych audiofilii, system w Klubie musiał być dobrany metodą prób i błędów aż do perfekcji. Problem tkwi w zmianach i późniejszych (czasem) krzywdzących, często pochopnych opiniach.

Edytowane przez piorasz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierzę, że coś "drgnie" aby ten Klub nadal miał renomę.

 

To już jest bezczelność.

 

Problem powstał, bo mający interes w sprzedaży sprzętu przyzwyczaili się, że piszą o nim tylko najemnicy.

Wynajęci faceci od recenzji za kasę.

 

Problem tkwi w [...] opiniach.

 

Jak zawsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musicie jednak sobie uświadomić, że spora grupa ludzi to czyta. Zawiedzieni mogą być nie tylko dystrybutorzy lecz też pozostali czytelnicy tego wątku.

Zawiedzeni to mogą być czytelnicy różnego rodzaju pism i portali branżowych.

 

Mam nadzieję, że Panowie z KAiM'u dalej będą pisać, co myślą i co słyszą. To wolny kraj. I tak są wyjątkowo dyplomatyczni i nigdy w prostych słowach nie zjechali w chamski sposób żadnego sprzętu, co się innym specom na AS zdarzało. Każdy sobie może sam odpowiedzieć, czy woli czytać recenzję z jakiegoś portalu, gdzie dystrybutor wykupuje reklamy, czy od kilku pozytywnie zakręconych gości, nie związanych z nikim z branży nicią interesów. Na warunki odsłuchu, pozycję piszącego itp. zawsze można brać poprawki. Dla mnie to po prostu ciekawa lektura.

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie. Ja też lubię się bawić. Musicie jednak sobie uświadomić, że spora grupa ludzi to czyta. Zawiedzieni mogą być nie tylko dystrybutorzy lecz też pozostali czytelnicy tego wątku.

 

 

Spokojnie, już nie będą.

 

Zupełnie nie czuję sytuacji, która popchnęła Piotrka do z daleka pachnącego prawdopodobnie kolejnym, a po tym co ostatnio przyjąłem na klatę skutkującym definitywnym zakończeniem przygody testowej klubu KAIM ewidentnego zwarcia. Sorki, ja wysiadam.

 

Uprzedzając krucjatę potencjalnych obrońców praw obywatelskich zapraszam ich ze swoimi zabawkami, do wnikliwej oceny. Temat opisów będzie identyczny, tylko zasadniczo inna sytuacja podmiotu dostarczającego zabawki. A jeśli ktoś nie zrozumie, co oprócz procesu logistyki w ulegnie zmianie, niech poprosi kogoś o wytłumaczenie.

Pozdro. J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

opis Twonka i jakże sugestywna wrzutka jar1 (pewnie nie bardzo przypadł do gustu) daje mi pewien obraz możliwości wzmacniacza Moon

 

Jakich możliwości? Przecież to jest sprzęt skierowany do ludzi zaczynających swoją przygodę z HIFI w tzw. bogatym świecie. I jak na kombajn z DACiem, pre gramofonowym to zagrał IMO bardzo przyzwoicie z kolumnami, których NIKT do niego nie podłączy w normalnych warunkach odsłuchowych. Kolumnami, które ,,filtrują" większość urządzeń do nich podłączanych.

 

W klubie KAiM były droższe wzmacniacze, które IMO wypadały gorzej niż ten mały Moon, a czasami po prostu wypadały tragicznie źle jak na swoją cenę.

 

Teraz, po deklaracji Kolegi umki, będzie świetna okazja dla wszystkich forumowiczów, aby przynieść swoje ukochane urządzenia i poddać je ocenie klubowiczów KAiM. Przecież prawdziwa cnota krytyki się nie boi;-)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakich możliwości? Przecież to jest sprzęt skierowany do ludzi zaczynających swoją przygodę z HIFI w tzw. bogatym świecie. I jak na kombajn z DACiem, pre gramofonowym to zagrał IMO bardzo przyzwoicie z kolumnami, których NIKT do niego nie podłączy w normalnych warunkach odsłuchowych. Kolumnami, które ,,filtrują" większość urządzeń do nich podłączanych.

 

W klubie KAiM były droższe wzmacniacze, które IMO wypadały gorzej niż ten mały Moon, a czasami po prostu wypadały tragicznie źle jak na swoją cenę.

 

Teraz, po deklaracji Kolegi umki, będzie świetna okazja dla wszystkich forumowiczów, aby przynieść swoje ukochane urządzenia i poddać je ocenie klubowiczów KAiM. Przecież prawdziwa cnota krytyki się nie boi;-)...

.... ,, możliwości ?,, tego wzmacniacza wcześniej opisał Twonk jak również nadmienił że ma sporo zalet jak

na budżetowy, najniższy model w ofercie....więc nie bardzo wiem co mam odpowiedzieć.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też odebrałem tą recenzję jako ogólnie pozytywną, z uwzględnieniem aspektów, które wypadły nie do końca satysfakcjonująco w klubowym systemie.

 

Warto jednak zauważyć, że na AS dominuje narracja: "nie znalazłem nic lepszego w danej cenie a i konstrukcje wielokrotnie droższe nie były wiele lepsze", po czym następuje opis wad i braków konkurencyjnych systemów, o których ktoś inny napisał coś podobnego.

 

Recenzje kolegów z KAiM, jeżeli można mi tak napisać, bo nikogo nie znam osobiście, są bardzo rzeczowe, dyplomatyczne i przyjemnie napisane. Czasami wręcz można się domyślić klimatu spotkania.

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

To już jest bezczelność.

 

Problem powstał, bo mający interes w sprzedaży sprzętu przyzwyczaili się, że piszą o nim tylko najemnicy.

Wynajęci faceci od recenzji za kasę.

 

 

 

Jak zawsze.

 

 

Zupełnie źle odebrałeś to co napisałem.

 

Dobrze, że w ogóle ktoś opisuje swoje wrażenia na temat brzmienia klocków.

Ja chciałem przedstawić ogólny zarys skutków takich opinii.

Ostatecznie i tak trzeba posłuchać u siebie.

Nowa formuła Twonka idzie w dobrą stronę choć nie da się ukryć, że cel jest taki sam jak zawsze lecz napisany w nieco inny sposób :)

 

Umka nie rób nam tego!

 

Ja osobiście liczę, że dalej będą relacje z odsłuchów zarówno nowych jak i tych przywiezionych przez gości klocków.

Do ostatecznej oceny należy wziąć jednak dystans i to po obu stronach (opisujących i czytelników).

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Umka

No trudno, doigraliśmy się - właściwie to głównie ja. Choć mam wrażenie, że i tak dosyć długo się nam udawało. Jeśli, Jacku, miałeś jakiekolwiek nieprzyjemności z powodu mojej ostatniej relacji, to bardzo Cię przepraszam. I tak jesteśmy Ci dozgonnie wdzięczni za to, co do tej pory zrobiłeś dla klubu - całkowicie bezinteresownie (a nawet może trochę wbrew własnym interesom - nie mówię tu o pieniądzach, tylko o dobrych układach z dystrybutorami). Oczywiście, nie miałem zamiaru obrażać niczyjej inteligencji ani przemycać ukradkiem jakichś informacji - po prostu popełniłem wpis w żartobliwej formie, opisując zarówno zalety (całkiem sporo), jak i wady urządzenia.

Cóż, od teraz pewnie będzie mniej sprzętu, za to może więcej muzyki. Mam tylko nadzieję, że na nasze osobiste relacje ta sytuacja w żaden sposób nie wpłynie.

Edytowane przez twonk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie

 

od długiego czasu czytam Wasze historie ze sprzętem i muzyką w Waszym klubie i jako czytelnik mam prośbę

robcie to co tej pory ;piszcie o Waszych spostrzeżeniach ,spostrzeżeniach lub braku ich ;recenzje przedstawiane prze twonk-a i brygadę(przepraszam jakby co za te słowo ostatnie :) )

Jesteście" nie profesjonalnymi" ale bliskimi tym którzy tak jak ja nie mają okazji uczestniczyć w takich spotkaniach jak Wy ( miejsce zamieszkania itp itd) zostaje nam mozliwosc czytania tego czego sami nigdy nie będziemy mieli okazji ...

Recenzje nam osobom z daleka będą przy okazji pomocą w poszukiwaniu ,łapaniu tego króliczka a czy odmienność urządzeń i te tzw "wady" sa wadami a nie innym rodzajem odtwarzaniem dźwięku .

Czytając recenzje z czasopism o tematyce audio dowiadujemy sie widzenia (słyszenia)osoby która jest testerem a że czytając wasze spostrzeżenia są nam bliższe niż wspomnianym wcześniej .

"Róbcie(Róbmy) swoje" kiedyś zaśpiewał jeden pan ... mam nadzieje ze będziecie mieli wiele okazji sprawdzenia, testowania następnych "zabawek ":)

 

Trzymam kciuki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...również nie biorę udziału w klubowych spotkaniach więc pozostaje mi tylko czytanie....jak dla większości z nas....

moim zdaniem największą siłą klubu (dla czytających) jest Twonk.....z tego co wiem w klubie spotyka się grono kolegów/przyjaciół

ale to właśnie Twonk bardzo często jako jedyny dokonuje opisu odsłuchiwanego urządzenia...dlatego z czysto egoistycznych

pobudek trzymam kciuki za tego gościa ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 13

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.