Warszawski Klub Audiofila i Melomana

[twonk]

>slawek213

Brzydka to ona nie była, chociaż to kwestia gustu. Takich tylko z ładną buzią i figurą to chłopaki mogli mieć na pęczki, więc myślę, że Pattie jednak musiała mieć w sobie coś więcej.

[meloV8]

A przede wszystkim niestandardowe i wyjątkowo rzadko spotykane strojenie basu - tylko jedna firma na świecie (z tych znanych) je wykorzystuje.

Mógłbyś coś więcej na ten temat napisać?

[twonk]

Publikacja tak skomplikowanego modelu matematycznego, stworzonego przez Misiomora, raczej przekraczałaby ramy (czy formułę) naszego ogólnodostępnego forum. ;-)

[meloV8]

Aaaa ok ok :) a możesz podać pojemność obudowy i częstotliwość strojenia?

[colcolcol]

Pozwolę przypomnieć...

Średniak w osobnej, zamkniętej komorze (wydzielone ok. 10 litrów). Woofer strojony do 23 Hz.

 

Objętość pewnie między 40 a 60 :) a precyzyjna informacja jest i tak bez znaczenia.

[hi_aro]

a precyzyjna informacja jest i tak bez znaczenia.

Mylisz się...

[twonk]

>meloV8

To jest trochę bardziej skomplikowane rozwiązanie o "stałych rozłożonych". Męcz Misiomora, nie mnie. Ja w tej spółce konstruktorskiej robię za "złote ucho", designera... oraz faceta z lutownicą i wkrętarką. W takiej kolejności. ;-)

Edytowane 16 Marca 2018 przez twonk

[soundchaser]

Za taką brzydką laską wariowali.

Brzydka to ona nie była

 

Powiem tylko, że jakbym miał z nią wtedy kontakt to też straciłbym pewnie dla niej głowę.

Grzechu warta była. ;-)

 

Sorry za offtop.

[twonk]

>soundchaser

No właśnie chyba nie chodziło tylko o wygląd. O sam seks pewnie też nie. Bo nawet gdyby była "królową flecistek", to jeszcze nie powód, żeby się od razu z nią żenić. A tu i Harrison, i Clapton stracili dla niej głowę na dłużej... ;-)

[soundchaser]

Właśnie o tym piszę. Bije z niej to "coś", czego nie ma wiele innych kobiet.

Wystarczy obejrzeć z nią sceny w boxie The Beatles Anthology.

[slawek213]

Bije z niej to "coś", czego nie ma wiele innych kobiet.

Wystarczy obejrzeć z nią sceny w boxie The Beatles Anthology.

 

Od dzieciństwa nauczyły się manipulować facetami Mam trzy córki i tysiące prób zbajerowania mnie. Jako już dojrzałe potrafią się wkręcić w towarzystwo i czerpać korzyści. Wyrachowane dzieciątka. No nie mogę tego nagrania słuchać. Serce mnie boli. A może umie zrobić szpagat tak jak obecna żona Putina.

[Gość]

Mam trzy córki i tysiące prób zbajerowania mnie. Jako już dojrzałe potrafią się wkręcić w towarzystwo i czerpać korzyści. Wyrachowane dzieciątka.

Oj Sławek, Sławek, jak zwykle uogólniasz.

Wszystko jest kwestią wzorców i wychowania. Widać miały podatny grunt...

Nie wnikam ;)

 

Wracając do Pattie, miała po prostu to coś ;) czego brakuje ogółowi kobiet, i zręcznie to wykorzystała.

Wg. mnie chwała jej za to :)

[twonk]

Płyty z wczoraj. Właściwie to większości z nich słuchaliśmy z wave-ów, jako że Jar1 przyniósł najnowszą wersję swojego odtwarzacza plików.

[Gość]

A jak brzmi u Was Black?

U mnie cholerka za szczupło...a tak lubię My Friend of Misery...

[twonk]

Zależy co kto lubi i do czego jest przyzwyczajony. U nas bas schodzi bardzo nisko, na dodatek równo - nie mamy podbitego kick-basu, więc dla niektórych słuchaczy może być za szczupło. Inni z kolei uważają, że 12 cali to o wiele za dużo na 36 metrach. ;-) Wpadnij kiedyś i sam posłuchaj.

[Gość]

Mam nadzieję, że jak zawsze na powrocie z wakacji odwiedzę z rodziną stolicę...tym razem już nie odpuszczę :-)

W sumie pocieszyłeś mnie trochę...bo w sumie brzmi dobrze, tyle że faktycznie nie ma "na siłę" wykopu...

Edytowane 17 Marca 2018 przez Gość

[jar1]

Tylko, że wczoraj słuchaliśmy tego akurat ;)

[krzysiow122]

Witam - może kilka słów co to za odtwarzacz?

 

Pozdrawiam

 

Płyty z wczoraj. Właściwie to większości z nich słuchaliśmy z wave-ów, jako że Jar1 przyniósł najnowszą wersję swojego odtwarzacza plików.

[Gość]

https://www.allmusic.com/album/venezia-millenaria-700-1797-mw0003127179

 

Coś pięknego...dla takich wydawnictw zestawia się system...

[Gość]

Ale sobie posłuchałem :-)

Kto by pomyślał, że będą mnie zachwycać takie klimaty muzyczne... ;-)

 

[twonk]

Witam - może kilka słów co to za odtwarzacz?

 

Jest to zintegrowany (z wbudowanym dakiem) odtwarzacz plików wave i flac. Na pokładzie znajduje się stosunkowo prosty komputerek na linuxie (mniejsza moc obliczeniowa = mniejsze "sianie"), który radzi sobie z plikami max 24/96 i odtwarza muzykę jedynie z pendrive'ów. Można wprawdzie podpiąć do niego twardy dysk z własnym zasilaniem - tyle że wtedy całość gra gorzej. Obsługa nie jest szczytem wygody - wyświetlacz ma raptem 4 linie po 20 znaków. Taki zintegrowany "odtwarzacz CD" na pendrive'y - podobna funkcjonalność. Trzy lata temu pożyczyłem sobie jego pierwszą wersję. Zagrał porównywalnie z moim MBL-em - idealnie gładko a zarazem rozdzielczo, zupełnie bez "cyfrowego nalotu" i z dużym wysyceniem - więc namówiłem Jarka, żeby mi zbudował taki sam. Potem to samo zrobili Andrzej (założyciel KAiM) oraz bubusia.

Edytowane 17 Marca 2018 przez twonk

[pmcomp]

Czy klub ma ochotę posłuchać takiego voodoo:

 

 

 

Nie jest z berylu tylko z brązu i podobnie jak ma Jacek ... trzeba się natachać.

 

Zainteresowani?

 

 

 

Potańczymy?

 

 

Pozdro

Edytowane 17 Marca 2018 przez pmcomp

[jar1]

Już tego słuchaliśmy. Działa.

[mateuszek]

A to nie jest produkowane w różnych rozmiarach?

[twonk]

Pewnie są - na różne zakresy częstotliwości, w których rezonują. W klubie (trochę przypadkiem) też mamy coś takiego - ta gitara rezofoniczna postawiona z tyłu działa w taki sam sposób. Nawet całkiem szerokopasmowo. Np. kiedy się coś do niej powie z bliska, pięknie "odpowiada". ;-)

Edytowane 18 Marca 2018 przez twonk

[pmcomp]

Już tego słuchaliśmy. Działa.

 

Mam podobne odczucia.

 

Pozdro

[nautilus81]

 

 

Jest to zintegrowany (z wbudowanym dakiem) odtwarzacz plików wave i flac. Na pokładzie znajduje się stosunkowo prosty komputerek na linuxie (mniejsza moc obliczeniowa = mniejsze "sianie"), który radzi sobie z plikami max 24/96 i odtwarza muzykę jedynie z pendrive'ów. Można wprawdzie podpiąć do niego twardy dysk z własnym zasilaniem - tyle że wtedy całość gra gorzej. Obsługa nie jest szczytem wygody - wyświetlacz ma raptem 4 linie po 20 znaków. Taki zintegrowany "odtwarzacz CD" na pendrive'y - podobna funkcjonalność. Trzy lata temu pożyczyłem sobie jego pierwszą wersję. Zagrał porównywalnie z moim MBL-em - idealnie gładko a zarazem rozdzielczo, zupełnie bez "cyfrowego nalotu" i z dużym wysyceniem - więc namówiłem Jarka, żeby mi zbudował taki sam. Potem to samo zrobili Andrzej (założyciel KAiM) oraz bubusia.

 

Można wypożyczyć za kaukcja to urządzenie i przesłuchać u siebie?

[twonk]

Wiesz, mogę Ci pożyczyć swój egzemplarz, nawet bez kaucji... tylko po co? Jarek tego nie produkuje na sprzedaż. Zrobił 3 sztuki dla kolegów z klubu, bo go "męczyli". ;-)

[nautilus81]

Liczyłem na to że jakby mi spasował i moim znajomym to może bym „umeczył” kolegę na zrobienie kolejnych trzech:)

[Rezyslaw]

Z zasady pudło rezonansowe gitary wzmacnia dźwięki powstałe przy szarpaniu strun to te talerze z brązu też maja je wzmacniać czy raczej działać jako rozpraszacz ?

Edytowane 18 Marca 2018 przez Rezyslaw