"Mikrotrzaski" ATH-A700 i Ultrasone Pro 900

ahumado · 9 Marca 2011

Witam, zaczne od poczatku. Jakies 6 miesiecy temu kupilem sobie Audiotechniki ATH-A700 zeby graly sobie z Cowonem S9. Wiedzialem juz o wygrzewaniu sluchawek itp jednak nie moglem sie opanowac i dostaly ostro po przetwornikach juz po moze 2h po kupnie. Na poczatku graly bardzo przecietnie no ale o tym pisac nie bede bo to nie recenzja. Zaczelo sie od tego ze podczas sluchania TYLKO NIEKTORYCH utworow (wszystko flac) zaczalem slyszec takie trudne do opisania cykanie czy takie minimalne trudne do wychwycenia trzaski w PRAWEJ sluchawce. Przykladowe utwory to:

The Prodigy - Girls (sam poczatek podczas elektronicznej "centrali" )

Queens Of The Stone Age - Everybody's Gonna Be Happy (pierwsze trzy akcenty x 2)

Nirvana - Lounge Act (intro z basem)

Jest to tylko moze z 5,6 utworow z 500 ktore mam i w innych, w ktorych jest o wiele wiekszy balagan harmoniczny oraz jakies naprawde dziwne dzwieki (dubstep i inne dziwne elektroniczne brzmienia) wszystko jest ok rowniez przy bardzo wysokim poziomie glosnosci (albo po prostu nie slychac tych zniekszalcen bo sie gubia). Zauwazylem ponadto ze nawet przy niskich poziomach glosnosci jest to slyszalne (Szczegolnie QOTSA). Najczesciej jest to kiedy jakis nawet minimalny bas wspolgra z gornym srodkiem albo gora. Doszedlem do wniosku ze cos jest nie tak z AT i chcialem je wymienic ale w koncu nie mialem czasu i sprzedalem niedawno Cowona S9 i te ATH-A700 koledze i kupilem sobie Cowona J3 oraz Ultrasone Pro 900.

Od poczatku dbalem o Pro 900 jak o wlasne dziecko i przez pierwsze 5h nie doznaly zadnego volume powyzej 27,28 na Cowonie J3. Jednakowoz kiedy wlaczylem plyte Limp Bizkit (nie moj gust ale zostala polecona do wygrzewania przez bodajze Majkela) podczas 2 kawalkow z tej plyty znowu odkrylem te dziwne cykanie. Sciagnalem sobie rowniez Led Zeppelin i na poczatku kawalka "Good Times Bad Times" tez przy poczatkowych akcentach to wystepuje. Jesli chodzi o poprzednie "cykajace" utwory to wiekszosc z nich tez mikrotrzeszczy aczkolwiek nie wszystkie i jest to w troche mniejszej mierze niz w A-700. A i tak samo jak w ATH-A700 dzieje sie to tylko w PRAWEJ sluchawce. No i mam teraz burze mozgow co sie do ciezkej anielki dzieje? Czy mozliwe ze uszkodzilem Pro 900 i uszkodzilem A-700? Czy moze nawet moze A-700 nie byly uszkodzone tylko moze to wina jakiegos zlego masteringu czy nie wiem czego jeszcze? Niech mi ktos powie o co chodzi bo zamiast cieszyc sie nowym sprzetem (Pro 900 to PO-TE-GA) to slucham tylko zeby znalezc te cykniecia w roznych utworach... Skoro kupuje sprzet najpierw za 800 pln a potem za 1500 to nic mi cykac nie powinno. Nie jest to takie pierdzenie jak uszkodzony np glosnik tylko wystepujace moze 3,4 razy na caly utwor zaklocenia naprawde ciezkie do wychwycenia ale jednak tam sa, zawsze dzieje sie to w prawej sluchawce tak jakby z tylu... Mam nadzieje ze cos napiszecie, z gory dzieki za pomoc, moze jak przylece do polski to sie spotkam z kims w rejonie Katowic (30 marca - 4 maja) i ktos mi to sprawdzi za jakas wodeczke bo normalnie dostane jakichs paranoi

Pozdrawiam Karol