HYPERION i YAMAHA RX-V596 - jak to będzie razem grało ?

[bandit]

Pokoik 4x4.5, Yamaha i kabelek SonicLink AST75.

Jak będą z tym grały Hyperiony ?

Czy to będzie dobry wybór do tej Yamahy i tego kabla ?

ps.Moge prosić o Państwa zdanie na temat Audio Academy Hyperion.

Dziękuje

[Arek]

pytanie czy Yamaha poradzi sobie z dość prądożernymi Hyperionami (4ohmy, a ponoć spadają do 3 na basie)

na wyższych poziomach głośnosci bas mo że być rozlazły i niekontrolowany

[zeneca]

Nie chcę się wymądrzać, bo nie wiem jak by to zagrało. Po prostu zadzwoń lub napisz emaila do Audio Academy. Bardzo fajni goście a co najważniejsze kompetentni i nieściemniacze. Na pewno będą mieli fachowe spostrzeżenia co do takiego zestawu.

[bandit]

He, nie odpisali mi.

Napisałem do nich wczoraj.

[Leszek B]

U mnie Hyperiony grają na AX396 i CDX396 oraz kablach Sound Project s4.

[Gość Panie Leszku...]

A może Pan napisać coś więcej.

Jak grają ? Jaki pokoik ? Jak z basem ?

No i.. nie wiem co to za kabel.

[Leszek B]

Pokój 25m2 kable też polskie Sound Project.Ostatnio porównuję je z kablami Kimber 4vc.

Dziś nie mam czasu żeby się rozpisać.Napiszę więcej.Dla mnie kolumny z klasą.

[Leszek B]

Na początku muszę zaznaczyć że przy Hyperionach moja Yamaha będzie zamieniona na coś innego. Kiedy,nie wiem.Na razie myślałem o Baltlabie lub Vincencie.

A jak to gra na Yamaszce?Na kawałku Loud Jazz Band "4ever2u" z płyty "smooth jazz cafe" słychać każde uderzenie w blaszane talerzyki a nawet można określić jak długo jeszcze drgają.Muszę tu zaznaczyć że na NADzie c320 z Hyperionami ,z interkonektem Supry blaszki te było słychać jeszcze wyrażniej.Być może przyczyna jest w moim interkonekcie Straightwire Harmony którego też podłączyłem do Nada i juz nie było tak wyrażnie.

Na płytach Dire Straits wyrażnie słychac wokal Knopflera zaś akcje perkusyjne szybkie,z impetem.Bas jeśli tylko potrzeba schodzi bardzo nisko i znika tak szybko na ile to jest potrzebne.Dobrze oddawana jest dynamika .

Zaś na kawałku" Eqinoxe" Jean Michel Jarre in concert Lion,Hiuston kotły wydają się duże autentyczne i szybkie,ale już na kablu Kimber 4VS wycofane i powstał wsród nich bałagan.Jednak wolę SoundProject-a

Myślę że to bardzo dobre kolumny ,słyszłem je na Baltlabie,DeltaStudio,słyszalem jak grają przy Visatonach za 7tyś zł,Paradigmach,RLS-ach, jednak wybrałem Audio Academy.

[bandit]

Hmm... jeśli je Pan wybrał, to znaczy że wg.Pana były lepsze od wymienionych - ufam.

A jeszcze jedno - jak sprawdzają się w muzyce rozrywkowej ? tzn.w tym co gra w radio i jest popularne gdy ma się gościi - potarfią zagrać głośno ? Jak z basem przy większej głośności ? I czy góra nie jest wtedy zbyt "szpilkowata / altusowa" ?

Dziękuje

[Leszek B]

Za bardzo nie rozumiem pytania.Radia słucham w kuchni a jeżeli chodzi o płyty w stylu "20 super hits" to nie bardzo zwracam uwagę jak to gra.Kolumny mają niski ale nie podbity w średnim zakresie bas,to samo dotyczy sopranów,są czyste i czytelne ale zawsze na miejscu.

Pokazują to jak płyta jest nagrana.

[Gość Leszek B do Bandit]

Kupiłes Hyperiony czy się dopiero rozgladasz?

[bandit]

Dopiero się rozglądam.Szukam czegoś dokładnie do Yamahy i kabla SonicLink AST75.

Kolumny chciałbym podłogowe, bo mam Tannoy M2.5 ale to nie jest to czego oczekuje.Heh.. wszytko jest ok, poza basem... jakiego jest mało - pokoik 4x4.5.

Audio Academy odpisło mi coś takiego; Hyperiony w pańskim systemie sprawdzą sie znakomicie.Sprzedaliśmy sporo par własnie do sprzetuYamahy.Ludzie nie wierzyli że z amplitunerem mogą osiągnąc taką stereofonię i przestrzeń,nie wspominając o basie ,zywej średnicy i lotnych sopranach.Jesli trudno panu w to uwierzyć,zapraszamy na odsłuch.

Heh, napisali jak to by było Cabasse Pacific :-).A ja ich jeszcze nie słyszałem, więc wycieczka do Łodzi w planach.Zresztą, nie mam odniesienia, bo do tej pory słuchałem raczej kolumn podstawkowych.... Tannoy'e M2.5 kupiłem za głosem Hi Fi i Muzyka, i mimo że bardzo je lubie to nie ma w nich głębi i mocy podłogowych kolumn.Po prostu pokoik dla nich za wielki... sam nie wiem - nie jestem zadowolony.

[TOMEK]

Jakis koles napisał,ze Hyperiony są prądożerne....hmmm.Pradozerny to moze być piecyk elaktryczny,który podłączymy do gniazdka w scianie.a jezeli chodzi o impedancję to 4ohmy jest wartością minimalną na którą zejdą kolumny.Pózniej impedancja zaczyna sie podnosić do ok.6-8 ohm.Gdyby kolumny były sporym obciążeniem dla przeciętnych amplitunerów, to by się wyłączały.A tak się nie dzieje.

Słuchałem Hyperionów z kolumnami 3-krotnie droższymi..........na prawde nie wiem dla czego tak sie dzieje,musisz ich sam posłuchać.

[Yoda]

Hyperiony to niezły chłamik. Co jak co ale Vify TC są zamulone. Lepiej jakieś mniejsze kolumny z lepszymi głośnikami.

[Leszek B]

Niech zgadnę, pod ksywką Yoda ukrywa sie ... . A niech tam.Wygląda na to że komuś obroty spadły.Jeśli masz coś do powiedzenia to przynajmniej przy każdej wypowiedzi podpisz się tak samo.addi150.pekao.com.pl

[TOMEK]

Panie Yoda.Z pana wypowiedzi mozna wywnioskować, że usiłuje pan porównać Hyperiony do takich firm jak:Dynaudio,ProAc,Audio Not,Spendor czy Audiovector.Wnioskuje to na podstawie wypowiedzi, że Vifa seria TC to chłamik.Tak sie akurat składa, że Audiowector posiada konstrukcję własnie na głosnikach TC,tylko kopułka jest tam 25mm.No ale te kolumny kosztują ponad 4000zł.

To chyba największa reklama i rekomendacja Hyperionów-porównanie ich z kolumnami dwu a nawet trzy krotnie droższymi.

Na zakończenie proszę podać przykład chociaż jednej kolumny mniej zamulonej od Hyperiona.Proszę o kolumnę z przedziału do 4000zł.Nie droższą.

[Yoda]

Znajomy zrobil sobie kolumny na Vifie PL14 i SS 9300. Kolumny są polakierowane czarnym jak węgiel lakierem fortepianowym. Grają super przestrzennie (90% tego co AP Spark) z konturowym ale dobrze zaznaczonym basem (można posłuchać i kontrabasu i dużego bębną).

Koszt materiałów i robocizny 2500zł.

[Leszek B]

Yoda,Bolo,Son Faber,Włodzimierz Wykradły czy jak tam się jeszcze nazwiesz,jak bym miał znajomego który potrafi robić samochody to bym nie jeżdził czym jeżdzę.Gadaj zdrów!

[Zbig]

To kiepsko wycenił swoją robociznę, bo same głośniki kosztują 1800 zł. A garaż pewnie wykleił kartonami na jajka i ma komorę bezechową "90% tego co Audio Physics".

[TOMEK]

Panie Yoda,może by tak zajął sie pan szkoleniem ryceży Jedi.

[Zbig]

Najlepiej w zakresie ortografii.

[kolo]

Nie wierzycie. Ok nie ma sprawy.

[Zbig]

Ależ wierzę. Napisałem tylko, że tanio wycenił swój czas i umiejętności. Teraz czekam na historię o człowieku, który sam sobie nagrywa sobie płyty audiofilskie.

[zeneca]

Na komputerowej nagrywarce... :-)

[Gość Arek do Tomek]

" Jakis koles napisał,ze Hyperiony są prądożerne ..."

tak, to ja napisałem, w drugim wpisie tego postu liczac od góry. Odsyłam do nru AUDIO 11/2002 , gdzie te kolumny były testowane, i jest zamieszczony m.in. przebieg modułu impedancji, z którego wynika spadek impedancji do ok. 3 ohm w zakresie niskim i średniotonowym.

Przez "prądozerność" miałem na myśli to, że przy takich parametrach kolumna jako obciążenie wzmacniacza ciągnie z niego więcej pradu niz np 6 czy 8 ohmowa - to chyba oczywiste, i mam nadzieję że większość Użytkowników tego forum zrozumiała "co autor wiersza miał na myśli".

Sam jestem zresztą bardzo ciekaw jak te kolumny graja, moze ktoś wie gdzie w Poznaniu mozna ich posłuchac ???

[TOMEK]

Oczywiscie ja też zrozumiałem,ale zabrzmiało to tak,jak by wzmacniacze 8 omowe miały sie zaraz wyłączyc.Jezeli chodzi o pomiary w "Audio" to ja bym im nie ufał,chociażby dla tego,że w innym czasopismie wykresy znacznie sie różniły,a to świadczy o nie profesjonalnym podejsciu do sprawy.Takie rzeczy mierzy sie w komorze bezechowej,a nie w blokowym pokoju.Poza tym producent sprzedał ok.80 par Hyperionów do róznych sprzętów i raczej 8 omowych.Jak do tej pory nie zgłoszono żadnej awarii wzmacniaczy.Zwrotnice są zrobione bardzo bezpiecznie z równym przebiegiem impedancji, tak aby wszystkie wzmacniacze mogły z nimi dobrze pracować i nie męczyć się.

Audio Academy mozesz posłuchać w Poznaniu na Głogowskiej 70 w Audiomedii.

[Arek]

zgadzam się że z tymi pomiarami moze byc róznie. sam jestem bardzo zainteresowany tymi kolumnami. jesli faktycznie graja tak jak opisało to Paru kolegów na tym forum, to koniecznie warto się nim,i zainteresowac. Nie wiedziałem ze maja je w Audiomediach w Pniu, dzięki za namiar

[Zbig]

W końcu poszedłem posłuchać Hyperionów. Robią wrażenie od samego początku. Dźwięk jest duży, uporządkowany i relaksujący. Poczucie przestrzeni i głębokości sceny jest bardzo dobre, aczkolwiek niektóre dźwięki są mocno „przywiązane” do głośników, które nie „znikają”, czego jednak trudno wymagać w tej cenie i przy tym rozmiarze skrzyń. Wokal jest lekko powiększony, co równoważy wycofanie wysokich tonów. Nie jest jednak przesadnie wysunięty w przód, co jest częstym chwytem wśród tanich głośników. Wysokie są wyraźnie stonowane, objawia się to zmiękczeniem i pozbawieniem agresywności instrumentów dętych i talerzy. Niemniej ogólne zrównoważenie jest naprawdę dobre i nie ma odczucia niedostatku góry. Bas tworzy solidną podstawę i jest pod kontrolą, ale nie można powiedzieć, aby był szczególnie sprężysty i szybki.

 

Podsumowując, bardzo ciekawe kolumny, niewątpliwie jedne z lepszych w swojej klasie cenowej, ale z pewnością nie całkowicie uniwersalne. Twierdzenie, że nie mają sobie równych wśród dwukrotnie droższych jest przesadzone. Miałbym obawy aby bezkrytycznie polecić je komuś, kto lubi szybkie pulsujące rytmem nagrania, sekcje ostrych jak brzytwa dęciaków, czy wydzierające się do bólu śpiewaczki operowe. Duża efektywność jest zaletą, niemniej ze względu na nisko schodzącą impedancję uważnie dobierałbym wzmacniacz.

 

Do odsłuchu użyłem cd i wzmacniacza Thule Spirit 150B oraz kabli DNM Reson. Za porównanie służyły Cabasse Tobago i Sonus Faber Concertino.

[mariusz]

A co możesz powiedzieć o Concertino? Kiedyś słuchałem ich przez chwilę u kogoś i bardzo mi przypadły do gustu. Jak grają z Thule, próbowałes innego wzmaka?

[Zbig]

To była starsza wersja Concertino, nowa z dodatkiem Home w nazwie ma lepsze głośniki. Dla mnie wszystkie Sonusy mają w sobie to coś, powodujące piękne brzmienie średnich tonów, zwłaszcza w przypadku skrzypiec i żeńskich wokali, ale bez sztuczek np. z osłabianiem innych podzakresów. Nowych Concertino nie słuchałem, natomiast Concerto Home bardzo dobrze grają z Vincentem i Primare.