Microlab solo and BOSE

[Piniu2906]

Chciałbym wyrazić swoją dysaprobatę odnośnie wielu wypowiedzi Zyzia na temat głośników BOSE companion czy Microlab solo 7c. Zyzio twierdzi że ten MIcrolab gra na poziomie klocków za 2 czy 3 tys. Tak szczerze to miałem mikrolaby solo 7c i nie zgodzę się że grają ponad standard. Mam teraz Yamahę hs80m i gra to dużo lepiej niż Microlab. Nie twierdzę że Microlab jest do niczego, w sumie w przedziale do 500 zł to są wyjątkowe... ale... no właśnie dzwięk na Microlabach jest suchy, bez wyrazu, głośniki raczej nastawione na rzucanie mięsem że tak to ujmę a nie muzykalność. Bass jest prawda ale nie głęboki i niski tylko po prostu dudni.Także Zyzio nie wiem z jakimi kolumnami porównywałeś te BOSE i Microlaby aby wyrażać taką o nich opinię.

[Lumperator]

A czy ta wypowiedź nie powinna czasem powędrować przez PW do zyzia? Nam to szczerze mówiąć nic nie wnosi do życia. Solo7c kosztują 500 zł i grają na przyzwoitym poziomie. Żadne tam 2-3 tys (nawet nie 1 tys). W ogóle do wylewnych wypowiedzi w stylu - gra na poziomie 3x droższych klocków - podchodzę raczej z uśmiechem na twarzy. I nie ważne o jakim sprzęcie mówimy. Tylko opcje DIY mogą zagrać bardzo dobrze za relatywnie małe pieniądze.

[amnesia]

W ogóle do wylewnych wypowiedzi w stylu - gra na poziomie 3x droższych klocków - podchodzę raczej z uśmiechem na twarzy. I nie ważne o jakim sprzęcie mówimy. Tylko opcje DIY mogą zagrać bardzo dobrze za relatywnie małe pieniądze.

 

dodał bym oprócz DIY starsze konstrukcje z drugiej ręki które można kupić za mniejsze pieniądze.

[zyzio]

Za 1000 zł to się miniwieży porządnej nie kupi, to po pierwsze, a po drugie nie wiem czemu miał służyć ten temat, choć się domyślam....

Microlaby (za 300 zł jeszcze) ma mój siostrzeniec i gra to u niego jak dzielone klocki - nowe w cenach 2-3 tys. zł (kolumny+wzmak - wcale nie tak łatwo skonfigurować jako tako grający zestaw za tą kwotę)...trzeba zapodać porządne źródło, popracować nad akustyką, a nie marudzić nad suchotami czy dudnieniem - bo nic takiego miejsca u niego nie ma. Co do Bose Companion to mam w domu od 5 lat - w obecnej konfiguracji gra to zdumiewająco, ale to oczywiście moje subiektywne odczucie, tak jak i moimi subiektywnymi odczuciami są wszystkie moje wypowiedzi - Ja tak uważam, ktoś inny może mieć inne zdanie.

[foxbat]

nie no ja bym takiego zyzia zbanowal... gdzie jest palton???

[zyzio]

nie no ja bym takiego zyzia zbanowal... gdzie jest palton???

Pogryzł go Yamnick zwany Pibullem :-))))

[foxbat]

kurde, a ktos pilnuje, by ta menazeria miala aktualne szczepienia? nic w regulaminie nie widze :)

[Lumperator]

Zyziu, nie przesadzaj, że głośniki za 300 zł zagrają jak klocki za 3k. Miałem u siebie te Microlaby podłączone do Xonara ST, teraz mam starą Yamahę z Heco podłączoną pod tą samą kartę i trudno tu nawet o porównanie.

[zyzio]

Zyziu, nie przesadzaj, że głośniki za 300 zł zagrają jak klocki za 3k. Miałem u siebie te Microlaby podłączone do Xonara ST, teraz mam starą Yamahę z Heco podłączoną pod tą samą kartę i trudno tu nawet o porównanie.

Kwestia gustu, trudno tez rzucać konkretnymi kwotami, bo wszystko zależy od wielu czynników....

[barni]

Kwestia gustu, trudno tez rzucać konkretnymi kwotami, bo wszystko zależy od wielu czynników....

 

Witam

Miałem Microlaby 6C, przesiadłem się z nim na KRK Rokit5 i co ? Owszem jest lepiej na KRK, właściwie w każdym zakresie.

Lepsza jest kontrola basu, choć ilośc ta sama, zdecydowanie lepsza jest góra, scena, selektywność dźwięku. Microlaby rzeczywiście grają trochę "po grubych", z mięsem ale nie skupuając się na detalu i jego definicji.

Ale czy jest lepiej 4 razy jak wynika z różnicy w cenie ? Nie ;-)

W kategoriach czysto audiofilskich każdy wskaże na KRK, w kategoriach głośników aktywnych do komputera Microlaby są świetnym rozwiązaniem, szczególnie odnosząc do innych zestawów komputerowych w tej samej cenie.

Sporym plusem jest również ich moc, moje Microlaby 6C w tej chwili bezproblemowo nagłaśniają klasę 35m2 w sposób pozwalający zrobić w niej niezłą imprezkę taneczną.

Sorry, ale oczekiwanie więcej od aktywnych zestawów głośnikowych z przedwzmacniaczem i pilotem (!) za 369,66 zł jest chyba grubym nieporozumieniem.