Klub uzytkownikow DACkow;)

[ASURA]

z

To tak jak puscisz plik zgrany z dobrego vinyla, rowniez jest wrazenie takie jak piszesz.

 

Z tym brakiem brudu to na naprawdę dobrych DAC-ach.

[Wojtek76]

No i dobrych kablach.

[ASURA]

:)

[il Dottore]

No i sterowanie JRMC przez Gizmo ruszyło. :)

Kurka - wypas nad wypasy! :)

Już pomijam fakt, że sam tablet to extra zabawka (w końcu znalazłem pretekst by go zakupić! :) ) , ale teraz sterowanie biblioteką z fotela to jest coś komfortowego nie do opisania...

Jeśli macie tablet lub telefon z Androidem to serdecznie polecam darmowy program Gizmo do sterowania JRMC!

Edytowane 15 Kwietnia 2012 przez il Dottore

[ogorek]

A jaki tablet??

[il Dottore]

Motorola Xoom2 - @anxion mi go polecił, sam też posiada ten tablet..

Faktycznie - niesamowita zabawka. :)

Jedyna wada jaką widzę w tej chwili to brak mozliwości wpisywania polskich znaków z klawiatury, ale to zapewne będzie usunięte przy aktualizacji oprogramowania do ICS (już niedługo).

Edytowane 16 Kwietnia 2012 przez il Dottore

[sonusfaber@]

Przez ostanie kilka dni miałem okazję potestować MDHT Stockholm granym przez usb z Macbooka Pro.

Dla porównania Kingrex UD Pro i Ayon CD 5-jako dac łączony szklanym optykiem.

Muzyka różna głównie jazz.

 

Ogólne wnioski:

Przyjemne analogowe brzmienie,lecz w porównaniu do 10-krotnie droższego Ayona bardzo anemiczne,gorsze w każdym

aspekcie.

Kingrex jak na swoją cenę rewelacja-subiektywnie nr2.

 

Stockholm idzie na sprzedaż(cena 3500-info na private).

[il Dottore]

Przez ostanie kilka dni miałem okazję potestować MDHT Stockholm granym przez usb z Macbooka Pro. Dla porównania Kingrex UD Pro i Ayon CD 5-jako dac łączony szklanym optykiem. Muzyka różna głównie jazz. Ogólne wnioski: Przyjemne analogowe brzmienie,lecz w porównaniu do 10-krotnie droższego Ayona bardzo anemiczne,gorsze w każdym aspekcie. Kingrex jak na swoją cenę rewelacja-subiektywnie nr2. Stockholm idzie na sprzedaż(cena 3500-info na private).

<br />

<br />

Na jakiej lampie jechałeś? Próbowałeś w Stockholmie innych lamp?

[sonusfaber@]

<br />

<br />

Na jakiej lampie jechałeś? Próbowałeś w Stockholmie innych lamp?

 

 

Nie.

Wersja fabryczna wygrzewana ok 50 h.

[il Dottore]

Ups. Wygrzewałeś 50 do 100 godz. za krótko, teraz nie wiesz jeszcze jak to gra.

Dopiero po ok 200h dźwięk ustala się. Na początku nie daje się tego słuchać - jest szaro, bezbarwnie i bezjajecznie, bez slamu i wykopu.

Producent zaleca 200 godzin grzania. Ale już po 100 godzinach ma się pojęcie o potencjale także jeszcze nie sprzedawaj... ;)

Do tego lampa: zamontuj Bendixa albo Western Electric w wersji wojskowej z lat 50-tych to łupnie tak, że się nogami nakryjesz.

Spis polecanych lamp na www producenta.

Z dobrą lampą i po wygrzaniu to jest TOTALNIE inne granie.

Dobrze Ci radzę - daj Stockholmowi szansę i nie sprzedawaj go jeszcze, bo na tym etapie NIE MASZ JESZCZE POJĘCIA JAK TO NAPRAWDĘ GRA.

50h to za mało.

Wiem jak idiotycznie to brzmi ale PRZYSIĘGAM, że trzeba toto długo wygrzewać.

A jak Ci się koniec końców nie spodoba - bo różne są gusta - to sprzedać zawsze zdążysz.

Edytowane 7 Maja 2012 przez il Dottore

[Gość masza1968]

Dopiero po ok 200h dźwięk ustala się

A co tam ma sie niby tyle wygrzewać?

Lampom wystarczy 10-30 godzin.

 

Jak nie gra po 50 godzinach to już raczej nie ma się czego po tym spodziewać. To nie głośniki, którym trzeba 3 miesięcy grania.

 

Po tych 200 godzinach to najwyżej można się przyzwyczaić do gównianego dźwięku :)

[il Dottore]

Jeśli właściciel Stockholma też nie wierzy to przecież prosta sprawa: wystarczy podłączyć na jeszcze 100 godzin do byle czego i zostawić pod prądem.

Za 4-5 dni łatwo się przekonać czy mówię prawdę czy nie.

To nic nie kosztuje przecież.

Gorzej z nową lampą bo te lepsze potrafią kosztować.

A jeśli ktoś się przyzwyczaja do gównianego dźwięku po 200 godz to zazdroszczę. Ja bym nie umiał. :)

Edytowane 8 Maja 2012 przez il Dottore

[Gość masza1968]

Jeśli właściciel Stockholma też nie wierzy to przecież prosta sprawa: wystarczy podłączyć na jeszcze 100 godzin do byle czego i zostawić pod prądem.

Wiara z tym nie ma nic wspólnego (no chyba, że to urządzenie opiera się li tylko na wierze:))

Proszę, odpowiedz mi na zadane pytanie - co w tym przetworniku wg Ciebie wymaga 200 godz. wygrzewania? Który/które konkretnie elementy?

[sonusfaber@]

Po kolejnych 40h -zmiany na granicy percepcji.

Stockholma kupiłem pod wpływem opinii internetowych,lecz Ayon to ewidentnie inna liga.

Dzięki za rady,ale zostanę jednak z Ayonem.

Edytowane 8 Maja 2012 przez sonusfaber@

[il Dottore]

Wiara z tym nie ma nic wspólnego (no chyba, że to urządzenie opiera się li tylko na wierze:))

Proszę, odpowiedz mi na zadane pytanie - co w tym przetworniku wg Ciebie wymaga 200 godz. wygrzewania? Który/które konkretnie elementy?

 

Nie w/g mnie a w/g Head-Fi forum. Ja się tylko dostosowałem do porad i twierdzę że goście mają rację.

Jeśli chcesz wiedzieć o co konkretnie biega to zadaj pytanie tam w wątku o Havanie.

[michelangelo]

Nie w/g mnie a w/g Head-Fi forum.

Ale pojechałeś autorytetem. :D :D :D Nie czytam tego forum od miesięcy. Poziom bzdur i mitomanii dawno przekroczył masę krytyczną. To co pisał nasz kolega z tutejszego forum na head-fi, to w sporej mierze moja wymiana PW z nim. Na tej podstawie mogę stwierdzić, że firma MHDT odstawia hochsztaplerkę, przy której nieźle się trzeba narobić usuwając głupawe rozwiązania, żeby to zaczęło grać z jakimś sensem.

 

Do sonusfaber@ - ufaj swoim uszom. Masza1968 dobrze prawi, 200h to przyzwyczajanie się do badziewnego dźwięku, a nie wygrzewanie. Poza tym ayon to sporo poważniejsza firma od MHDT, więc na oszołomstwo techniczne u nich nie ma miejsca.

[Wojtek76]

Panowie, prosze o mniej krytyki urzadzen innych uzytkownikow, a jezeli to mozliwe opisywanie wlasnych doswiadczen z dackami. Gdyz widze, ze dyskusja zmierza w kierunku malej wojenki:)

Moze ktos porownywal Hegla HD2 vs MF V-vink 1 i 2 w roli konwertera usb-spdif?

[squad05]

...

Dobrze Ci radzę - daj Stockholmowi szansę i nie sprzedawaj go jeszcze, bo na tym etapie NIE MASZ JESZCZE POJĘCIA JAK TO NAPRAWDĘ GRA.

50h to za mało.

Wiem jak idiotycznie to brzmi ale PRZYSIĘGAM, że trzeba toto długo wygrzewać.

A jak Ci się koniec końców nie spodoba - bo różne są gusta - to sprzedać zawsze zdążysz.

 

 

 

Nie w/g mnie a w/g Head-Fi forum. Ja się tylko dostosowałem do porad i twierdzę że goście mają rację.

Jeśli chcesz wiedzieć o co konkretnie biega to zadaj pytanie tam w wątku o Havanie.

 

PRZYSIĘGASZ bo ktoś na head-fi tak napisał ??

Twoja wiarygodność stoi juz na chyba na "najwyższym" możliwym do osiągnięcia poziomie.

Nie lubię się czepiać ale to już jest żenujące.

[il Dottore]

PRZYSIĘGASZ bo ktoś na head-fi tak napisał ??

Twoja wiarygodność stoi juz na chyba na "najwyższym" możliwym do osiągnięcia poziomie.

Nie lubię się czepiać ale to już jest żenujące.

 

Weź czep się lepiej swojej baby, co?

Mówię, że na Head-Fi zalecano długie wygrzewanie.

Potwierdzam, że dźwięk się zmienia przez cały okres wygrzewania. Potwierdzam na podstawie WŁASNYCH doświadczeń.

Ty koło Havany nawet nie stałeś to co możesz o tym wiedzieć?

Kolejny jebaka - teoretyk, jakich tu na kopy.

Można wygrzewać bez słuchania, więc nie ma mowy o "przyzwyczajaniu się do badziewnego dźwięku".

 

Ale pojechałeś autorytetem. :D :D :D Nie czytam tego forum od miesięcy. Poziom bzdur i mitomanii dawno przekroczył masę krytyczną. To co pisał nasz kolega z tutejszego forum na head-fi, to w sporej mierze moja wymiana PW z nim. Na tej podstawie mogę stwierdzić, że firma MHDT odstawia hochsztaplerkę, przy której nieźle się trzeba narobić usuwając głupawe rozwiązania, żeby to zaczęło grać z jakimś sensem.

 

Do sonusfaber@ - ufaj swoim uszom. Masza1968 dobrze prawi, 200h to przyzwyczajanie się do badziewnego dźwięku, a nie wygrzewanie. Poza tym ayon to sporo poważniejsza firma od MHDT, więc na oszołomstwo techniczne u nich nie ma miejsca.

 

Ayon to właśnie przykład firmy hochsztaplerskiej. Wołanie w dzisiejszych czasach takich pieniędzy za... CD player :) to jest coś, czego nawet nie chce mi się komentować. Oczywiście jeśli ktoś lubi przepłacać, to nic mi do tego.

Oczywiście, drogi Michasiu, że nie powinieneś czytać Head-Fi. To nie dla ciebie forum. Poziom merytoryczny Head-Fi to coś poza twoim zasięgiem pojmowania.

A twoje opowieści o MHDT Lab, Michasiu, to już jest szczyt wszystkiego... co ty możesz o tym wiedzieć? Ci goście sprzedają tego tysiące na cały świat w ogóle nie reklamując się!

Powiedzmy sobie szczerze: możesz tylko marzyć o ich sukcesie, o ich poziomie i o zachwycie rzeszy użytkowników na całym świecie.

Możesz tylko marzyć o jakości dźwięku jaki oni oferują za śmieszne pieniądze.

Ty nigdy nawet się do tego poziomu dźwięku i tego sukcesu nie zbliżysz, więc pozostaje żółć, złość i zapiekła nienawiść.

Typowo polskie...

Baw się dobrze, mały Michałku.

Bogu dzięki - ludzie mądrzeją, nawet w Polsce, i już coraz mniej frajerów chętnych zapłacić grube tysiące za byle g***.

Ja rozumiem doskonale tę nagonkę na MHDT - to jest wielkie zagrożenie dla sprzedawców przedrożonego badziewia. Cyk wam d*** chlasta, mówiąc w skrócie.

Na szczęście - ich urządzeń jest coraz więcej, także i wśród polskich audiofili, więc każdy może sam sobie wyrobić własne zdanie.

A kto ma ochotę posłuchać Havany na nowych kościach i lampach - ten zawsze będzie mile widziany na Dublin Audio Meetingach. Oferujemy także dobrą whiskey, całkowity brak oszołomstwa i zdroworozsądkowe podejście do zagadnień audio.

Edytowane 10 Maja 2012 przez il Dottore

[squad05]

Weź czep się lepiej swojej baby, co?

Mówię, że na Head-Fi zalecano długie wygrzewanie.

Potwierdzam, że dźwięk się zmienia przez cały okres wygrzewania. Potwierdzam na podstawie WŁASNYCH doświadczeń.

Ty koło Havany nawet nie stałeś to co możesz o tym wiedzieć?

Kolejny jebaka - teoretyk, jakich tu na kopy.

Można wygrzewać bez słuchania, więc nie ma mowy o "przyzwyczajaniu się do badziewnego dźwięku".

 

Kultura pełną gęba.

Pozostawię to bez komentarza.

[michelangelo]

Do "kolegi" il Dottore - ja oferuję za ułamek ceny Havany DACa, który go zdmuchuje dźwiękowo i poziomem przemyślenia konstrukcji. Wystarczy kupić odpowiedniego dawcę z ebaya za 38$ + niecałe drugie tyle przesyłka. I tyle w temacie MHDT, która jest bólem w tyłku dla konkurencji. :))

Edytowane 10 Maja 2012 przez michelangelo

[tomecki_es]

Do "kolegi" il Dottore - ja oferuję za ułamek ceny Havany DACa, który go zdmuchuje dźwiękowo i poziomem przemyślenia konstrukcji. Wystarczy kupić odpowiedniego dawcę z ebaya za 38$ + niecałe drugie tyle przesyłka. I tyle w temacie MHDT, która jest bólem w tyłku dla konkurencji. :))

moze jakies namiary na temat tego dawcy z ebaya,pozdrawiam

[michelangelo]

SMSL 793, kilka przeróbek + zasilacz liniowy i po temacie, przynajmniej do pewnego dość wysokiego poziomu.

[Wojtek76]

Panowie zaraz poleca bany jak tak dalej bedzie. Juz wystarczy rozwalonych watkow na tym forum. Ktos chce bic piane to stworzcie sobie do tego watek i najlepiej podpiszcie sie nazwiskami i dajcie facjaty na awatara. Zobaczymy jak bedzie wygladac dyskusja.

 

 

michealangelo a usb-spdif tam porzadny wbudujesz?

[Gość Arek__45]

Takie ...przeróbki to na audiohobby ....znawcy łykają....

[michelangelo]

Takie ...przeróbki to na audiohobby ....znawcy łykają....

Wiadomo, że nic nie dorówna gotowcom z jednej i tej samej firmy, której nazwy nie wymienię.

 

Wojtek76 - dobry konwerter USB-S/PDIF robi się np. z V-Linka. Nie wbuduję, bo nie ma miejsca. No chyba, że przepakuję wnętrzności do innej obudowy.

Edytowane 10 Maja 2012 przez michelangelo

[Wojtek76]

Sluchal ktos tego dacka - OnTech DAC?

[il Dottore]

Po kolejnych 40h -zmiany na granicy percepcji.

Stockholma kupiłem pod wpływem opinii internetowych,lecz Ayon to ewidentnie inna liga.

Dzięki za rady,ale zostanę jednak z Ayonem.

 

Jeśli Stockholm Ci jeszcze nie poszedł, to mógłbyś może dać mi znać na PW?

Po (w końcu!) opublikowanej recenzji nabieram ochoty na przesiadkę! :)

 

Do "kolegi" il Dottore - ja oferuję za ułamek ceny Havany DACa, który go zdmuchuje dźwiękowo i poziomem przemyślenia konstrukcji. Wystarczy kupić odpowiedniego dawcę z ebaya za 38$ + niecałe drugie tyle przesyłka. I tyle w temacie MHDT, która jest bólem w tyłku dla konkurencji. :))

 

Powinienem w tym momencie po prostu litościwie zmilczeć. Powiadają, że leżącego nie powinno się kopać...

Ale tylko jedna refleksja.

Z tym podejściem ("dawca z e-bay'a") przypominasz mi radzieckiego uczonego, który w 1956r. wynalazł elektryczną maszynkę do golenia. Wynalazł ją mianowicie na... śmietniku Ambasady USA w Moskwie. :)

Edytowane 15 Maja 2012 przez il Dottore

[Wojtek76]

Widze, ze kolega nie potrafi zapanowac nad soba.. czy caly tydzien trzeba bylo myslec nad tym by uczynic jeden zlosliwy wpis?

[il Dottore]

Sorry, dopiero teraz przeczytałem ów płód twórczości radosnej Michasia.

W innym wypadku nie pozwoliłbym mu tyle czekać.

Poza tym wpis składa się z 2 części. Pierwsza - merytoryczna jak najbardziej.

Druga - merytoryczna być nie ma prawa.

Nie pogadasz merytoryczne z nim, nie ma szans.

Jak przestanie publicznie popychać takie rzeczy, to ja też przestanę.

Edytowane 16 Maja 2012 przez il Dottore