Moje stereo, czyli zbiór wręcz przypadkowych klocków.

[FFFF_FFFF]

Pierwszy post, więc chcę wszystkich przywitać.

Moje audio wygląda w następujący sposób:

Wzmacniacz: Diora 4421

CD: PHILIPS CDC 751

Gramofon: Unitra GS-424 z Ortofonem Om10

Głośniki: Altus 75.

Okazjonalnie Ipod Nano 2g.

W sumie jest to wręcz przypadkowy dobór zestawu, ot coś znalazłem na strychu, coś kupiłem tanio i tak sobie jest. W sumie przyzwyczaiłem się do dawanego przez ten zestaw dźwięku, z winyla i Audio-CD nawet mi się podoba, a mp3 <256kbps nie nadaje się do odsłuchu. Fajnie byłoby mieć pilot do wzmacniacza. W przyszłości chcę kupić radio i korektor graficzny ( podobają mi się Kenwoody GE-46 (GE-600)). Czy w tym zestawie jest coś co go dyskwalifikuje lub niskim kosztem można by poprawić jakość dźwięku?

[justas32]

Ja wymieniłbym kolumny, odtwarzacz CD i wzmacniacz. Zupełnie serio. Potrzebujesz min. 1000 - 1400 zł żeby kupić jakiś najtańszy używany sprzęt - który zagra. Wymiana poszczególnych elementów nie ma sensu - są za słabe.

[Seba1980]

Nigdy nie miałem ww sprzętu ale kolega justas ma sporo racji z tym że moim zdaniem nie musisz od razu wymieniać wszystkiego. Nie wiem jakim budżetem dysponujesz na chwilę obecną ale na początek proponuję wymienić kolumny a resztę sukcesywnie w miarę możliwości finansowych. Pozdrawiam i witam na forum.

[Majale]

Prostym sposobem możesz porawić brzmienie kolumn. Na elektrodzie jest trochę wątków na temat Altusów. Sam kiedyś z nudów pobawiłem się z Altusami 75 i były efekty. Co do wzmacniacza Diory to wiem że pomaga wymiana końcówek i kondesatorów. A w międzyczasie zbieraj kasę na coś innego. Podstawa to dobre kolumny.

[reart]

Pierwszy post, więc chcę wszystkich przywitać.

Moje audio wygląda w następujący sposób:

Wzmacniacz: Diora 4421

CD: PHILIPS CDC 751

Gramofon: Unitra GS-424 z Ortofonem Om10

Głośniki: Altus 75.

Okazjonalnie Ipod Nano 2g.

W sumie jest to wręcz przypadkowy dobór zestawu, ot coś znalazłem na strychu, coś kupiłem tanio i tak sobie jest. W sumie przyzwyczaiłem się do dawanego przez ten zestaw dźwięku, z winyla i Audio-CD nawet mi się podoba, a mp3 <256kbps nie nadaje się do odsłuchu. Fajnie byłoby mieć pilot do wzmacniacza. W przyszłości chcę kupić radio i korektor graficzny ( podobają mi się Kenwoody GE-46 (GE-600)). Czy w tym zestawie jest coś co go dyskwalifikuje lub niskim kosztem można by poprawić jakość dźwięku?

 

Witaj na forum !

 

nie napisałeś jakie są Twoje gusta muzyczne i dźwiękowe. Ale jeżeli poważnie myślisz o dobrym dźwięku - jak napisał justas32 do wymiany jest wszystko. Jeżeli sprzedałbyś ten zestaw na znanym portalu - zależnie od jego stanu - uzbierasz kilkaset złotych i możesz zakupić znakomity sprzęt vintage w cenie do 1500 zł (za wzmacniacz, CD i kolumny), który zagra naprawdę rewelacyjnie. Czyli odzyskujesz np 500 zł dopłacasz około 1000 i robisz skok o kilka pieter w górę z jakością. Gramofon bym na razie zostawił bo naprawdę dobrze grający analog to spory wydatek w całości (gramofon, wkładka, igła, kable i preamp). Ja polecam abyś poszedł w sprawdzony cały system a nie latami dobierał klocki na chybił trafił, tacąc czas, [pieniądze i nerwy. Droga przez mękę. Trzeba iść w sprawdzone rozwiązania - o których wiadomo że razem grają.

 

powodzenia - reart!

[FFFF_FFFF]

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

No przyznam, że zapomniałem sprecyzować czego będę słuchał głównie rock, czasami coś cięższego (tak 80/20).

Jakoś stwierdzenie, że zmiana wszystkiego jest najprostszym wyjściem wcale mnie nie ździwiło, bo sam przez chwilę miałem takie przemyślenia. Zdałem sobie sprawę z czegoś innego - za rok, może troszkę więcej wyjeżdżam na studia i nawet nie o mobilność sprzętu chodzi, lecz o miejsce gdzie bym mógł to sobie postawić. Z tego powodu duża inwestycja wydaje mi się bezsensowna.

 

Lutownica nie jest mi obca, spróbuję sam coś znaleźć o modyfikacjach tych kolumn, lecz nie obraziłbym się gdybyś mi powiedział o czymś np. czego nie warto lub czymś co daje największe efekty.

Też doszedłem do wniosku, że kupowanie używanego zestawu z części nie ma najmniejszego sensu. I tu popełniłem duży błąd, albo i nie. Zakupiłem PIONEER DC-Z73 z radiem F-Z93 i CD PD-Z63M, na szczęście tanio. Zestawu jeszcze nie mam u siebie, ale jeżeli mi się nie spodoba to sprzedam go bez straty. Teraz powiem czym się kierowałem przy zakupie: pilot, wygląd. Stwierdziłem, jak wyżej, ze na rok nie ma sensu inwestować. No i nasuwa mi się pytanie czy dobrze zrobiłem.