Skocz do zawartości
IGNORED

Nowości polskiego jazzu.


wojciech iwaszczukiewicz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Anna Maria Jopek,no dżez to nie jest,ale co to własciwie jest? Najnowsza płyta Ulotne z B Marsalisem.

Zanabyłem,bo zwyczajnie lubię jej twórczość, płyta w cenie 49.99 jest wydana nadzwyczaj dobrze,zawiera osobny dysk z bonusami i jest edytorsko bardzo schludna,wklejona książeczka,teksy tłumaczone na Japoński? Kawał estetycznej nowości. Mam nadzieję,że muzycznie będzie przynajmniej tak dobra jak Minione.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anna Maria Jopek,no dżez to nie jest,ale co to własciwie jest? Najnowsza płyta Ulotne z B Marsalisem.

Zanabyłem,bo zwyczajnie lubię jej twórczość, płyta w cenie 49.99 jest wydana nadzwyczaj dobrze,zawiera osobny dysk z bonusami i jest edytorsko bardzo schludna,wklejona książeczka,teksy tłumaczone na Japoński? Kawał estetycznej nowości. Mam nadzieję,że muzycznie będzie przynajmniej tak dobra jak Minione.

W uzupelnieniu dodam,że jak na nasze krajowe warunki,płyta jest nagrana przy udziale turbogwiazdorskiego składu. Kogo tam nie ma-Marsalis,,Cinelu,Pomianowska,Herdzin,Wasilewski,Kubiszyn,Nazaruk i na dokładkę ASQ.

Realizacja na bardzo wysokim poziomie,jest dobrze!

Coś mi mówi,że ta płyta będzie często się kręcić na AS2018. Realizacja ogień! Można na nie testować właściwie wszystko.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Jamówię
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, realizacja i skład bomba. Ale czy muzyka dorównuje jakości technicznej? Jest co posłuchać czy nadaje się tylko do testowania toru audi?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak,ja twierdzę,że tak. Lubię Anię Jopek,uważam że cały czas się rozwija i nie marnuje talentu. Ta płyta jest mocno inna od Minione,która jest refleksyjna ze swietną robotą Rubalcaby,na Ulotne jest ogień,ta płyta w jakimś stopniu,najbardziej przypomina mi jej(moim zdaniem) opus magnum,czyli Bosa.

Ja z zakupu jestem zadowolony,co w przypadku AMJ nie zawsze było oczywiste,jest bonus w postaci drugiego dysku i wszystko bardzo dobrze wydane w bardzo normalnych pieniądzach. Wybrać musisz sam :) majątku to nie kosztuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedstawiam płyty dwóch polskich muzyków od lat przebywających za wielką wodą.Pierwsze nagranie gitarzysty Rafała Sarneckiego "Climbing trees" prezentuje jego amerykański zespół z udziałem polskiej wokalistki Bogny Kicińskiej.W skład grupy oprócz lidera wchodzą L.Pino sax.,G.Zaleski piano,R.Rosato bas i C.Stranahan perk.Sarnecki onegdaj wyjechał do USA na naukę po zakończeniu której osiadł tam na stałe.Ma swój stały zespół i funkcjonuje na tamtejszym rynku.Płyta bardzo dobra ( pisał o niej m.in. Chicago).Dla mnie gra Sarneckiego trochę w stylu M.Ribota.Piękne wokalizy wyśpiewuje Kicińska.

Druga pozycja to nagranie Michała Martyniuka ( nie Zenka!) "Nothing to prove".Martyniuk to pianista,który 10 lat temu wyemigrował z kolei do Nowej Zelandii.Też zaistniał na tamtejszym rynku.Płytę nagrał w Polsce i dograł nowozelandzkich muzyków u siebie.A grają K.Mizeracki git.,J.Skowroński sax.,B.Chojnacki bas,K.Gudz perk.M.Fuentes perk. i T.Waipara voc.Na krążku 8 kompozycji lidera wyróżniających się pięknymi tematami.Muzyka w konwencji nowoczesnego mainstreamu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest już płyta Piotra Schmidta "Saxesful" chyba tak się ten tytuł pisze ( napis nieczytelny).Schmidt to młody,bardzo zdolny trębacz.którego miałem przyjemność słuchać na wielu koncertach i w wielu składach.Tym razem gra jego kwartet w składzie oprócz lidera W.Niedziela,M.Garbowski bas i K.Gradziuk perk.Płyta poświęcona jest polskim saksofonistom,którzy zafascynowali Schmidta.Każdy z nich gra jako gość specjalny w jednym kawałku.A są to Ptaszyn,Namysłowski,Miśkiewicz ,Sikała,Baron,Wendt i Piotrowski.Panowie grają mainstreamowe standardy i grają je przepięknie.Dominuje atmosfera zadumy czy zamyślenia.Muzycy koncentrują się na pięknie frazy,brzmieniu,porozumieniu.Nie ma tu wybuchów ekspresji czy szaleńczych solówek ale jest piękno i elegancja.I chwała im za to.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem w Warszawie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Few are those who can see with their own eyes and hear with their own hearts." A.Einstein

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem w Warszawie...

 

Właśnie wróciłem z tego koncertu. Jestem pod ogromnym wrażeniem gry trio Wasilewskiego na obecnej trasie. Szczególnie Night Train To You i zaskakujące wykonanie Preludium c-moll Bacha sprawiły, że czas się zatrzymał. Poziom światowy był cały czas a chwilami to już kosmos jeśli chodzi o wzajemne zrozumienie i interakcję muzyków na scenie. Fantastyczny koncert a Wasilewski ujął mnie bardzo subtelnością, wirtuozerią i tym jak nieśmiały jest to facet.. dopóki trio nie wejdzie na prawdziwe obroty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że będzie nietypowo, ale akurat poprzednie wpisy są koncercie, a ja też o koncercie napomknę, a raczej o całej trasie:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nie wiem jak Wy, ale ja czasami boję otworzyć się lodówkę...;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też, zarówno jeśli chodzi o Mazolewskiego jak i może przede wszystkim nowe odczytania Komedy.. Wiadomo, Komeda jest wspaniały ale czy nie za dużo tego trochę już jest? Z drugiej strony każdy polski pianista jazzowy czy około-jazzowy musi znać Chopina i Komedę i ja tego nie neguję, może tylko nie wszystko należy wydawać? Tak tylko głośno myślę.

 

Chociaż jeśli chodzi o te odczytania to muszę przyznać, że ostatnia płyta sekstetu Sławka Jaskułke „Komeda Recomposed” to bardzo dobra muzyka i fantastyczna realizacja! Słuchałem któregoś dnia bardzo dobrze zrealizowanej płyty Archie Sheppa „The Way Ahead” a mimo to włączenie bezpośrednio po niej płyty Jaskułke spowodowało, że mało nie spadłem z krzesła :) Polecam, choć wydawałoby się, że tematy Komedy zostały już przerobione na tyle sposobów, że na długo wystarczy (moja ulubiona dotychczas płyta około-komedowa to „The Innocent Sorcerer” Pierończyka) ale tym razem jest zupełnie inaczej - jest to autorski album Sławka Jaskułke gdzie tematy Komedy stanowią jedynie luźną inspirację do własnych - wysokich - lotów. Naprawdę świetnie granie i doskonałe, bardzo naturalne nagranie z wiernie oddaną dynamiką.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, dokładnie o to mi chodziło. Dużo tych "komedowych" płyt powstało.

 

Mam i Jaskułke, i Sextet Ptaszyna, i nawet przełamałem się i nabyłem EABS. Każda z tych płyt jest inna i ma swoje zalety.

 

U Jaskułke podoba mi się mocne i zdecydowane brzmienie perkusji, podobnie jak gra bębniarza. Ale to standard u pana Sławomira.

Ptaszyn to klimat oryginału nuta w nutę.

EABS momentami (tymi najbardziej jazzowymi) mnie wciąga, ale momentami (bit z maszyny) niestety odrzuca. Dla mnie nierówna płyta, ale to też jest jej urok i pewnie nie raz będę do niej podchodził, bo lubię wyzwania muzyczne, a nie siedzenie wyłącznie w tym, co dla mnie miłe i łatwo przyswajalne.

 

Ciekaw jestem, jak Komedę zagra Mazolewski. Ma swój styl, ale czasami wychodzi poza swój własny schemat.

 

Niemniej może warto poszukać nowych inspiracji?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...

Lora Szafran nagrała piękną płytę.Tytuł "Lora Szafran Bogdan Hołownia.Wars Szpilman Wasowski.I tak się trudno rozstać".

To rejestracja koncertu zeszłorocznego w Studio Polskiego Radia im.Lutosławskiego.W zespole towarzyszącym oprócz lidera R.Murakowski trąbka,P.Pańta bas i S.Frankiewicz perk.Lora śpiewa 12 piosenek a właściwie już chyba standardów jazzowych klasyków polskiej piosenki.Cudo !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna świetna płyta młodych,polskich muzyków.Mateusz Sobiechowski Quintet "Vital Music" nagranie dla holenderskiej wytwórni Challange Rec.W składzie lider piano,,Sz.Mika git.,M.Kaletka sax.,A.Tadel bas i G.Pałka perk.To bardzo dojrzała już muzyka,wykonana na wysokim poziomie.Ładne,melodyjne tematy lidera i klasyczne brzmienie jazzowego kwintetu.

Bardzo obiecujący muzycy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Dwie interesujące nowości:

- K.Herdzin, V. Colaiuta, R. Kubiszyn "Kingdom of Ants". Nie spodziewałem się po K. Herdzinie jazz-rocka, album kupiłem "w ciemno", więc zaskoczyły mnie pierwsze jego dźwięki. Tym razem lider gra na elekrycznych instrumentach, choć określenia lider użyłem tylko dla formalności - wszyscy grzeją równo i nikt nie stoi w cieniu. Uwaga, bardzo dobrze nagrany album! Świetnie brzmi.

- Kaczmarczyk vs Paderewski "Tatra". Góralskie melodie w nowoczesnym wydaniu. Muzyka bardzo bogata brzmieniowo jak i aranżacyjnie. Jest klasyczne trio, dęciaki, dj, nieco elektroniki, instrumenty egzotyczne... Wymaga skupienia, aby docenić jej niuanse. Na uwagę zasługuje również staranne wydanie - solidne (choć trudne do otwarcia) pudełko kryje ładny didżipak.


Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pragnę zwrócić uwagę na nowe płyty bardzo młodych muzyków.W obu przypadkach byłem na koncertach wymienionych artystów.Pierwsze nazwisko to pianista Nikola Kołodziejczyk.Już wcześniej zachwyciłem się jego bigbandową płytą z 2014r. "Chord nation" wydaną przez ForTune.Tym razem po koncercie jego tria zakupiłem płytę "Stryjo".To pianista rokujący duże nadzieje.

Druga płyta to "Betesda" wokalistki ukrywającej się pod pseudonimem Kari Sal.To bardzo młoda artystka,nazywa się Karina Srocka.Prywatnie jest żoną naszego eksportowego skrzypka Adama Bałdycha.I on też towarzyszy jej na płycie i na koncercie.Karina sama komponuje i pisze teksty,Dysponuje pięknym głosem i muzykalnością oraz urodą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka dobra wiadomość, choć to już nie taka nowość:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagranie nie nowe ale płyta jak najbardziej tak.Fortune wydało sesję nagraniową Leszka Żądły z 1995r. "miss b."

Jak nie trudno się domyślić tytułowa miss b. to ówczesna partnerka życiowa muzyka,znana aktorka Barbara Kwiatkowska Lass.Byli oni ze sobą przez ponad 10 lat.Kwiatkowska zmarła niespodziewanie w 1995r.Dzień po pogrzebie w Krakowie Żądło wraz z Andrzejem Cudzichem i Januszem Stefańskim nagrali płytę zadedykowaną aktorce.Emocje towarzyszące muzyce są jak najbardziej słyszalne.Jest ona skupiona,uduchowiona,przejmująca.

Niestety basista i perkusista też już nie żyją ale sama muzyka nie straciła nic z atrakcyjności i siły oddziaływania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Taka dobra wiadomość, choć to już nie taka nowość:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
 
Fiu fiu...pierwsza płyta Mazolewskiego, której nie kupiłem i od razu taki sukces. Wiedziałem, że nie znam się na muzyce, ale nie wiedziałem, że aż tak...

Gratulacje dla pana Wojciecha!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...

Dwie nowości sygnowane przez już dojrzałych i uznanych artystów.Pierwszy krążek to "To Whom it May Cohcern" Piotra Wojtasika.Mamy tu sekstet,który tworzą oprócz lidera V.Toth sax,S.Ostrowski sax,B.Few piano,J.Teepe bas i J.Betsch perk.Płytę nagrano w Les Studios de Meudon we Francji.

Drugie nagranie to dzieło basisty Michała Jarosa "Floating Bridges".Tym razem kwintet w składzie oprócz lidera P.Damasiewicz trąbka,M.Obara sax.,J.Smoczyński piano i M.Miśkiewicz perk.

Oba nagrania stylistycznie reprezentują współczesny mainstream z lekkimi odchyleniami w kierunku free.Granie intensywne,efektowne,powiedziałbym męskie ( jeśli to nie seksizm).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos płyty AMJ z Marsalisem. I wcześniejszych także.  Po płycie "ID" jest taka tendencja imo,  że za coraz większymi nazwiskami i coraz bardziej wyrafinowanymi składami wykonawców oraz realizacją nie idzie niestety w parze jakość kompozycji. Mało chwytliwych utworów w stylu pierwszych plyt, sporo za to dlużyzn i momentami dość jałowych, wtórnych motywów. Mimo całej mojej sympatii dla Pani Ani i jej twórczości, używając sportowej terminologii, często jest tak, że nazwiska nie grają, a z boiska wieje nudą:).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 16.10.2018 o 18:52, tezet napisał:

Tymczasem w Warszawie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

14-go stycznia br. byłem na koncercie Tria Marcina Wasilewskiego w filharmonii Szczecińskiej

zrobiłem podobne zdjęcie ale jeszcze przed włączeniem tych niebieskich świateł i do tego telefonem komórkowym, więc bez porównania

Tak jak Panowie już wspomnieli powyżej, to był kosmos na światowym poziomie, zostałem zauroczony do łez.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

GŁOŚNIKOWY OPORNIK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Dominik Wania nagrał kolejną piękną płytę."Twiilight" to nagranie zawierające dziewięć kompozycji Z.Preisnera na fortepian solo specjalnie skomponowanych dla pianisty.Panowie współpracowali ze sobą już od dawna z okazji muzyki filmowej.Teraz Preisner w uznaniu klasy Wani specjalnie napisał dla niego wspomniane dziewięć utworów.Od razu zaznaczam,że to muzyka mało jazzowa.To raczej muzyka o charakterze tanecznym ( rytm walca,tanga),wyciszona,refleksyjna,pełna zadumy.Taka muzyka salonowa ( w dobrym znaczeniu tego słowa) jakby z XIX wieku.W obecnych czasach to unikat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Nasz czołowy skrzypek Adam Bałdych wydał kolejną płytę w barwach ACTu.Tytuł "Sacrum profanum".Nagranie powstało w zeszłym roku.Tym razem Adam nagrał ze swoim nowym,polskim kwartetem.A tworzą go oprócz lidera M.Barański bas,D.Fortuna perk. i K.Dys fortepian.Na krążku 10 utworów w tym 5 tworzących sacrum ( to kompozycje T.Tallisa,Hidegardy z Bingen,Bogurodzica,S.Gubajduliny,G.Allegriego ) i 5 Bałdycha -to profanum.Lider gra na skrzypcach elektrycznych i renesansowych.To udana próba jazzowego odczytania muzyki dawnej czy stylizowanej na dawną w duchu nowoczesnego mainstreamu.Muzyka bardzo efektowna a jednocześnie komunikatywna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem wywiad z Bałdychen na łamach tvn24 Warszawa i opowiadał o tej płycie, zresztą bardzo ciekawie. Cały wywiad bardzo wartościowy - podoba mi się sposób myślenia i podejście Adama Bałdycha do wielu rzeczy. Pamiętam go z występu na koncercie Grażyny Auguścik w Green Mill lata temu - jako zupełnie jeszcze nieznany młodziutki muzyk zagrał ze starymi jazzmanami bez kompleksów i na wysokim poziomie. To było coś - otrzymał wielkie brawa od wymagającej chicagowskiej publiki. Zresztą w Nowym Jorku teżgrał z wielkimi bezkompleksowo - świetny jest rytmicznie, timingowo i jako improwizator. Dojrzał jak dobre wino z Burgundii.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest najnowszy Więcek.Płyta wydana w serii Polish Jazz nr.82.Tytuł Multitasking".To jego chyba już stałe trio z M.Barańskim na basie i Ł.Żytą na perk.W jednym utworze gra M.Masecki.Na krążku 10 kompozycji Kuby.To muzyka bardzo atrakcyjna brzmieniowo,kolorowa,może nawet hip hopowa.Jak dla mnie nawet za bardzo.Ale dobrze się tego słucha.Na koncertach pewnie jeszcze bardziej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Administratorzy

Fanów polskiego jazzu zapraszamy na:

 

Sprawdź nasze recenzje sprzętu w Magazynie Audiostereo:

https://www.audiostereo.pl/magazyn/

 

Chcesz zostać partnerem audiostereo? Zajrzyj tutaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Włodek Pawlik nagrał Moniuszkę.Wiadomo mamy rok moniuszkowski ,takich prób będzie zapewne więcej.Trio Pawlika (P.Pańta bas i A.Zagórski perk.) nagrało pieśni kompozytora z cyklu śpiewnika domowego.Mamy ich tu 9,w większości powszechnie znane.Pomimo pewnej specyfiki tych pieśni,ich niejazzowości muzycy dają radę.Motywy melodyczne są rozpoznawalne a mimo to nie mamy wątpliwości,że gra trio jazzowe.Pawlik to znakomity pianista i nagrał kolejną świetną płytę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I druga nowość godna uwagi.Piotr Schmidt i jego kwartet w programie poświęconym Stańce."Tribute to Tomasz Stańko".Lider trąbka,W.Niedziela fort.,M.Garbowski bas i K.Gradziuk perk.12 kompozycji,głównie własnych ( oprócz kołysanki Komedy) utrzymanych w stylu i konwencji stańkowskich ballad z ECM.Muzyka wyciszona,skupiona na brzmieniu i niuansach.Bardzo ecmowska.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.