Klub Marka Levinsona

[Marek.S]

Ha! A jednak! Gosc ma wielke Levinsony i podobnie jak ja uzywa glosnikowego 1.5mm2 Beldena 9497 :))

[Chicago]

Tu dokładnie widać różnicę pomiędzy wielkimi, referencyjnymi No.33 i ich połową, czyli No.33H

 

http://blogs.c.yimg.jp/res/blog-ef-21/nazo_otoko/folder/91934/47/59532947/img_0

 

http://www.avsforum.com/photopost/data/2344158/1/1c/1c99cbea_GirlsAudio.jpeg

[Chicago]

ML No.33H to tylko połowa tego co oferuje referencyjny No.33, jednak jakby nie spojrzeć, to i tak 'half of 33' proponuje parametry mogące zasilić spawarkę i najtrudniejsze kolumny w zasięgu hi-end audio.

 

Specifications

Description: Solid-state monoblock power amplifier. Rated continuous-power outputs: 150W into 8 ohms (21.8dBW), 300W into 4 ohms (21.8dBW), 600W into 2 ohms (21.8dBW), 1200W into 1 ohm (21.8dBW). Frequency response: 20Hz-20kHz, <0.5% THD. S/N ratio: better than 80dB (ref. 1W), better than 105dB (ref. full output). Input impedance: 100k ohms balanced, 50k ohms unbalanced. Output impedance: <0.05 ohms, 20Hz-20kHz. Damping factor: greater than 800 at 20Hz. Input sensitivity: 130mV for 2.83V output, 1.59V for full-rated output. Voltage gain: 26.8dB. Typical power consumption: 540W ±5% at idle, 210W ±5% in standby. Mains voltages: 100V, 120V, 200V, 210V, 220V, 230V, or 240V AC mains operation at 50 or 60Hz, set at factory

 

http://www.stereophile.com/solidpoweramps/115/index.html

[Magnepan]

MarkN, przenoszę wpis o Levinsonach do ML;

 

Levinsony uciągnęły wszystkie wynalazki głośnikowe na świecie i dlatego miały przydomek wzmacniaczy bezpiecznych. W sumie to nie jest dziwne, bo jak się popatrzy nawet na parametry w katalogu, to te smoki mogą teoretycznie pracować na zwarciu i zasilić spawarkę. Mówię o referencyjnej serii No.33 - ale jest jeden myk! Ten myk to zapewnienie tym wzmacniaczom odpowiedniej i adekwatnej linii elektrycznej, czyli prądu. W każdej instrukcji z okresu Madrgala o tym pisali.

 

Przykładowo: No.336 > 350 w/ch continious rms power @ 8ohm; 700 w/ch continious rms power @ 4ohm; 1400 w/ch continious rms power @ 2ohm

Output impedance - less than 0.05 ohm from 20-20000Hz

DF - greater than 800, 20-20000Hz @ 8 ohm

 

Dla porównania podaję firmowe parametry monobloków Electrocompanieta AW 600 które bezproblemowo radziły sobie

ze spadkiem impedancji kolumn do 1 ohma [ to jest potwierdzone ] przy współpracy z bardzo wymagającymi Apogee

Scintilla;

 

 

Solid State Power Amp Reviews

 

 

Electrocompaniet Nemo monoblock power amplifier Specifications

 

Sidebar 1: Specifications Description: Solid-state monoblock amplifier. Rated output power (20Hz–20kHz,<0.5% THD): 600W into 8 ohms (27.8dBW); 1200W continuous into 4 ohms (27.8dBW). Frequency response: 20Hz–20kHz, ±0.4dB. S/N ratio: >115dB (ref. 1W). Input impedance: 55k ohms balanced (only balanced input available). Total harmonic distortion: <0.001%, 1kHz, half power, 8 ohms. Maximum peak current: >150A. Noise: <150µV (with input shorted, 400Hz–30kHz). Voltage gain: not given. Input sensitivity (for 2.83V output): 41mV. Input sensitivity (for full output): not given. Output impedance: 0.009 ohm, 20Hz–20kHz. Damping factor: >900, 20Hz–20kHz into 8 ohms. Power consumption: typically 230W at idle.

Dimensions: 20.2" (514mm) W by 11.3" (288mm) H by 18.5" (470mm) D. Shipping weight: 95 lbs (42.8kg).

 

Nie znam się na parametrach technicznych od strony inzynierii ale może ktoś kto ma rozeznanie odczyta poszczególne sekcje i możliwości AW 600 oraz porównaniem z Levinsonadą.

Edytowane 23 Września 2014 przez Magnepan

[Chicago]

Straszne bydle z tego Nemo, nawet nie wiedziałem, a stoją w Quintessence Audio. Co prawda wagą, poborem mocy i wielkością Nemo jest tylko miniaturką MLa No.33, ale mimo wszystko należy te monosy zaliczyć do byków hi-endu.

 

No.33 > shipping weight > 435 lbs (198 kg) each!

Power consumption > typically 840 W (±5%) at idle

Edytowane 23 Września 2014 przez MarkN

[Magnepan]

Straszne bydle z tego Nemo, nawet nie wiedziałem, a stoją w Quintessence Audio. Co prawda wagą, poborem mocy i wielkością Nemo jest tylko miniaturką MLa No.33, ale mimo wszystko należy te monosy zaliczyć do byków hi-endu.

 

No.33 > shipping weight > 435 lbs (198 kg) each!

 

Koniecznie posłuchaj monobloków Nemo w Quintessence znam własciciela i robiłem u niego mały shopping [ ARC ]

O mały włos nie kupiłem Sonus Faber Guarnieri Homage za jedyne 4 k$ ale nie miałem sumienia obarczać rodziny

takim ciężarem i wysyłką. W podziękowaniach wysłałem CD Tomasza Stańki albo Trio Wasilewskiego - już nie pamiętam.

Po Nemo już nic więcej 'nie smakuje' tak jak powinno.Jedne z lepszych wzmacniaczy made in EU .Cream de la creme,

[Chicago]

Z przyjemnością przy okazji posłucham; znam Mick'ego od lat i poproszę o jakiś adekwatny setup z kolumnami. Nawet nic mi nie przychodzi do głowy z czym to można zestawić. QA ma i Sonusa, i Utopie, i Dynaudio, i ProAca... a od niedawna nawet Magico. Kiedyś ich priorytetem był Spectral, MIT i Avalon, ale chyba nic z tych rzeczy już nie prowadzą, na pewno nie mają już MITa, a kiedyś byli przecież ich najważnieszym i najpoważniejszym dealerem. Ten sklep wyprzedził już pod względem asortymentu nawet Audio Consultans, jednak historycznie, priorytetowo i jak najbardziej pod wzgledem prestiżu i fachowości, raczej nikt do Audio Consultans nie ma startu - oni już nawet nie muszą brać udziału w wystawach Axpona. Jakkolwiek jest, to i tak bardziej lubię Quintessence Audio i zawsze kiedy ich odwiedzam, a odwiedzam niestety ostatnio bardzo rzadko miejsca audio, to sobie ucinamy małą pogawędkę i słucham złożonych setupów. Też im kiedyś dałem numer Hi Fi Muzyka z reportażem z ich sklepu. Dobre miejsce, elastyczność cenowa i Mick jest naprawdę fajnym człowiekiem.

 

Nie przypucowałeś się, że masz tutaj rodzinę... i bywasz w Wietrznym Mieście - kombinujesz jak trudny jazz '-)

 

Pozdr, M '-)

[Magnepan]

Kiedyś ich priorytetem był Spectral, MIT i Avalon, ale chyba nic z tych rzeczy już nie prowadzą, na pewno nie mają już MITa, a kiedyś byli przecież ich najważnieszym i najpoważniejszym dealerem.

 

Pózniej był Transparent Audio które zostały zastąpione Kubalą - Sosna.Micke dał mi ciekawą lekcję na temat tych kabli

i w sposób przekonujący zmienił moje myślenie o Transparencie. Tego dnia miałem dużą przyjemność posłuchania b.dobrego pre firmy Hovland który lepiej brzmiał od uznanych preampów ARC. Od tamtej pory również nie rozstaje się z K-S. Myślelismy nawet o spotkaniu z panami K-S i zrobieniu krótkiego filmu dla potrzeb TV ale jak to zwykle bywa inne sprawy na tamten moment miały większy priorytet.

Co do zestawienia monobloków Nemo z kolumnami to myślę że z większością które wymieniłeś powinny zagrać a najlepiej z Sonusami i Utopią. Proac'i mają specyficzne brzmienie i trochę są za suche jak dla mnie .Szkoda że Mike nie ma Magnepanów bo Electrocompaniet gra wysmienicie z tymi panelami.Na wielu wystawach Audio widziałem takie połaczenie i w efekcie tylko potwierdziło moje przypuszczenia o synergii tych brandów. Daj znać jak odwiedzisz Micke'a i pozdrów serdecznie od naszego bractwa audiofilskiego.

Edytowane 24 Września 2014 przez Magnepan

[Sovereign]

Gdyby ktoś chciał kupić naprawdę najgenialniejszy preamp MLa - No.32 z sekcją phono, to właśnie pojawił się na Audiogonie. Okazją jest m.in. to, że jest to europejska wersja zasilania. Bardzo rzadko pojawiają się takie klimaty, a jak już są, to momentalnie znikają >

http://app.audiogon.com/listings/solid-state-mark-levinson-no-32-reference-xlr-phono-220-240v-2014-09-15-preamplifiers-europe

 

Niech żyje nowy Król … Mark Levinson №52 40th Anniversary Reference Dual-Monaural Preamplifier :

http://www.marklevinson.com/productdetail/~/product/n52.html

http://www.highfidelity.pl/@main-2215&lang=

...''Urządzenie ma bowiem wybitnie wypełnioną średnicę i jest nasycone – to po pierwsze. A po drugie: jego wysokie tony są dźwięczne, głębokie i mają wybitną barwę; są lepsze niż w lampowych przedwzmacniaczach, które niezwykle wysoko cenię: Tenor Audio Line1/Power1, Ayon Audio Spheris II i CAT SL1 Legend. Góra pasma brzmi też lepiej niż w tranzystorowych Accuphase C-3800 i Soulution 720. To zupełnie nowa jakość, która ładnie pokazuje, że podział na urządzenia lampowe i tranzystorowe traci powoli sens, przynajmniej jeśli chodzi o przedwzmacniacze.

 

Nieprzypadkowo skontrastowałem №52 z urządzeniami lampowymi, w tym z moim Polarisem III. Wszystkie one wydają się lekko zamglone. Porównanie ich z dowolnym tańszym urządzeniem rozbija konkurenta w puch, pokazując, że to dźwięk wybitny. Przedwzmacniacz z USA jest jednak pod tym względem lepszy i nie ma potrzeby bić piany udowadniając, że jest inaczej.

 

Góra pasma brzmi równie dobrze, a w pewnych aspektach lepiej niż z najlepszych urządzeń lampowych, jakie znam. Przede mną test Spherisa III Ayon Audio i nie słyszałem nigdy topowego Lamma ani najlepszego przedwzmacniacza Kondo. Ale w życiu zawsze jest coś przed nami i nie można milczeć w imię czegoś, o czym nie wiemy. To byłby idiotyzm. Na dzień dzisiejszy jest tak, a nie inaczej – Mark rządzi.

 

Perfekcyjne różnicowanie barwowe to jedno. Ale różnicowanie dynamiki, które to urządzenie oferuje, to coś znacznie większego. Tak dobrze oddanej perkusji nagrań z lat 50. i 60. XX wieku, jak z płyty Jim Hall Trio Blues On The Rock, nie słyszałem. Tak niesamowitego cieniowania i realnego pokazania różnic między instrumentami, jak na płycie Salzau Music On The Water tria Danielsson, Dell i Landgren, nie podejrzewałem. Różnicowanie dynamiki, timing to rzecz w muzyce absolutnie podstawowa. Bez tego trudno mówić o utworze muzycznym. Levinson robi to lepiej niż wszystkie przedwzmacniacze, z którymi miałem do czynienia. Nawet przedwzmacniacze pasywne, których nie lubię, ale które jednak rytmiczność mają wybitną, wydają się przy nim skompresowane i spowolnione.

 

Choć od lat mam przedwzmacniacz lampowy, nie bez przyczyny, Mark Levinson byłby wartościowym apgrejdem mojego systemu. Ma piękną barwę, wzorcową dynamikę i różnicowanie, a wysokie tony są dźwięczniejsze, bardziej trójwymiarowe i mają lepszą wagę „własną” niż w preampach lampowych. Bas jest referencyjny, jeśli chodzi o rysunek i różnicowanie barwy i głębokości. Pozwala słuchać muzyki w komforcie. Daje mnóstwo informacji, które budują wiarygodność przekazu. Płyty problematyczne do odtworzenia nie są przez niego masakrowane, ale też nie będzie to tak przyjazne granie jak z Polarisem III.

Dla mnie to referencja.''

 

http://www.av2day.com/2013/07/mark-levinson-no-52-reference-dual-monaural-preamplifier/

 

Hi-Fi News & Record Review - May 2014 - Mark Levinson №52 Review :

http://www.marklevinson.com/tl_files/catalog//Mark%20Levinson/Manuals/No52/prod_220_635324750947855914_HFN_ML%20No52.pdf

...Hi-Fi NEWS VERDICT :

''In pursuing outright excellence

Mark Levinson’s development

engineers have certainly designed

a most glamorous preamplifi er.

If I could contemplate spending

£28k… well, I’d be elbowing my

way to the front of the queue

for a ML No52 in a heartbeat!

Not only does it get out of the

way of the music, its fl exible

confi gurability and pleasing user

interface makes it a delight to

operate. In a word: fabulous...''

''The frequency response is flat out to 200 kHz. This is extremely difficult to design, and such a wideband response totally prevents any phase shift in the audible band...

http://www.hometheaterhifi.com/preamplifiers/preamplifiers-reviews/mark-levinson-no-52-stereo-preamplifier-review.html

…The Mark Levinson No52 is simply an awesome engineering achievement. The sound is absolutely neutral, which is a hallmark of Levinson products. Distortion is as low as can be achieved with technology that is available to today's electrical engineers.

 

Mark Levinson No52 Stereo Preamplifier Review Highlights Summary

 

• Easy to Navigate Inputs

• Extremely neutral sound

• Very low distortion

• Worth the price

 

Introduction to the Mark Levinson No52 Stereo Preamplifier Review

 

I have tested many Mark Levinson audio products over the years, and the performance always astounded me. Neutral sound and low distortion are the two phrases that audiophiles, including myself, identify with Levinson.

The No52 is Levinson's latest, and greatest, preamplifier. They say it's the best preamplifier they have ever designed. I believe it, and if you audition this product, you will too.

 

Conclusions about The Mark Levinson No52 Stereo Preamplifier

 

I have reported on many preamplifiers at Secrets, and said good things about most of them, great things about a few of them, but words are not really needed when the bench test data show such amazing performance. The Levinson engineers did a fantastic job building, "the best preampifier they have ever designed".

 

It's a beautiful product to show off, an amazing product to listen to, and it's not even the most expensive preampifier out there. If you are a Levinson fan, you may have already ordered one of the No52's, and if you are someone who has been thinking about becoming a Levinson owner, now is the time. I can't think of any more adjectives to express my admiration for the Mark Levinson No52 Preamplifier. Well done ! ! !''

I jego kultowy poprzednik, czyli №32 :

http://old.marklevinson.com/Products/Details/32

[ravanello]

Witam.

Jaką amplifikacją Levinsona można się zainteresować w cenie 10-12kzl ? Chodzi o używkę.

[dyzman69]

Spokojnie, ja w taką stratosferę cenową na pewno nie mam zamiaru odlecieć i raczej nie planuję rozbudowy systemu o referencyjne preampy Levinsona, chyba że kilka lat ;) Zerknąłem tylko jak zbudowany jest model no 32, to już nawet ceny nie weryfikowałem, bo raczej nie będzie mnie stac.

 

Szczerze, to planuję tylko zakupić odtwarzacz (kombo: pre/dac/CDplayer - ML no 39/lub no390s) i zamknąć temat audio i skupić się tylko na muzyce oraz kupowaniu płyt. Dzięki uprzejmości znajomego słuchałem u siebie przez chwilę owego ML no39 i muszę powiedzieć, że nie potrafiłem się do tego połączenia przyczepić (lepszego dzwięku zwyczajnie nie potrzebuję jakby to nie zabrzmiało, fabryczne prosta konfiguracja wymiata:)). Możliwe że z osobnym preampem było by lepiej, pytanie tylko ile lepiej/inaczej? Z pewnością jeszcze drożej (preamp, sieciówka, dodatkowy XLR). ML332 był sterowany preampem z odtwarzacza no39 po XLR.

 

Jedynie chetnie poznałbym Wasze rekomendacje/sugestie co do kabli z którymi wyjątkowo lubią się Levinsony. Będę na pewno potrzebował XLR-a, który nie będzie ograniczał zestawu i przyzwoitą sieciówkę do końcówki. Potem już tylko wygodnego fotela, interesującej płyty i dobrej whisky... ;)

Jeśli szukasz kabelków , zwróc uwage na ofertę Sylwestra Witkowskiego z WILE ( dawny Sound Art). U siebie sprawdziłem je z odtwarzaczem Levinsona 512. Nie dość , że pasuje wszystko idelanie oferując niezwykle wysoką jakość to można też kupując je zoszczędzić kupę forsy. Odsyłam do wątku XLR SOUND ART.

Sam dołączam do klubu Levinsona mimo tego , że sam nie posiadam żadnego z urzadzeń tej marki , to jednak mam często mozliwosc słuchania własnie fenomenalnej 512 u siebie w domu a jeszcze częściej u kolegi, włąsciciela tej pieknej pod każdym względem maszyny. Zdecydowanie jeden z najlepszych playerów na tym globie.

[dyzman69]

Chcialem zapytac Szanownych forumowiczow , ktorzy sa oczywiscie w levisonowym temacie o odtwarzacz cd 39 a wlasciwie o taka maszyne ale po modyfikacji do modelu 390s. Czy w modyfikacji tej poddawano rowniez transport? Doszly mnie sluchy , ze 39 miala pewien problem ktory dotyczyl wlasnie transportu z ktorym cos tam zespolono i ze element ten czesto ulegal awarii i byl problem z usunieciem usterki. Czy to prawda czy tylko jakas wymyslona historyjka ? Nosze sie z zamiarem zakupu 39-390 i nie chcialbym wdepnac na mine. Bede wdzieczny za pomoc .

[dyzman69]

Widze , ze klub dziala jakby go nie bylo a koledzy nie sa skorzy do udzielenia informacji ale co tam, zapisuje sie do klubu jako szczesliwy posiadacz 390s :) Witojcie!

[feluś]

Ma ktoś z kolegów do pozbycia się ML no390s ?

[moreno1973]

Widze , ze klub dziala jakby go nie bylo a koledzy nie sa skorzy do udzielenia informacji ale co tam, zapisuje sie do klubu jako szczesliwy posiadacz 390s :) Witojcie!

 

No i jak działa? Zadowolony jesteś?

[feluś]

koledzy zna ktoś ten zestaw ?

warty uwagi ?

 

http://allegro.pl/mark-levinson-no-36-no-37-i6004937366.html

[Chicago]

W DACa No.36 nie ma się co pchać, zresztą chyba w ogóle odpuściłbym już DACa z MLa, no chyba,że ten najnowszej generacji, choć dobrym sprzętem jest No.360S - tutaj zależy jakie priorytety i nośniki chcemy wykorzystywać. Transport No.37 w nienagannym stanie to gra warta świeczki - pomyślałbym w takim zestawie o DACu Bricasti M1 nowej generacji. No.37 lub No.39/390S plus M1 Bricasti to perfect match.

[janvideo24]

Witam.

Mam pytanie, czy nie macie namiaru na schemat ML 332,5 . Mogę nawet kupić.

Pozdrawiam

Jan

[maniak1974]

Witam.

Mam pytanie, czy nie macie namiaru na schemat ML 332,5 . Mogę nawet kupić.

Pozdrawiam

Jan

masz uszkodzony ten 332,5 czy jakieś inne przemyślenia?

[dekoracja]

W DACa No.36 nie ma się co pchać, zresztą chyba w ogóle odpuściłbym już DACa z MLa, no chyba,że ten najnowszej generacji, choć dobrym sprzętem jest No.360S - tutaj zależy jakie priorytety i nośniki chcemy wykorzystywać. Transport No.37 w nienagannym stanie to gra warta świeczki - pomyślałbym w takim zestawie o DACu Bricasti M1 nowej generacji. No.37 lub No.39/390S plus M1 Bricasti to perfect match.

Kurde ten transport by mi pasował. Klasyka.

[dyzman69]

No i jak działa? Zadowolony jesteś?

Moreno, ja nie jestem zadowolony, jestem nim zachwycony!!! Genialna maszyna i by wychwycic roznice miedzy nim a nowszym 512 potrzeba bezposredniego testu. To ta sama klas brzmienia. Jak dla mnie dzwiek marzenie. Od tyg ciezko mi wychodizc do roboty bo wstac z fotela nie moge , normalnie nie potrafie i juz! Przepiekne granie w polaczeniu ktore posiadam. Wpasowal sie idealnie , symergicznie. Tak samo bylo z 512 co budizlo moje zdziwienie bo myslalem , ze obnazy slabosci reszty ,wszak to komponenty z troche innej polki :) tymczasem zadnego zgrzytu , jakis niedociagniec i niedopasowania. Wrecz przeciwnie pozwolil zablusnac w pelnym blasku reszcie systemu. 390 zrobila dokladnie to samo. To genialny odtwarzacz bo zarazem niesamowicie precyzyjny , rozdzielczy i dokladny , z kapitalną szrokopojetą dynamiką, jak i niezwykle plynny, harmonijny , spojny ,,wspaniale muzykalny sprzet.

[janvideo24]

masz uszkodzony ten 332,5 czy jakieś inne przemyślenia?

 

Mam uszkodzony. Pali oporniki zabezpieczenia.

Jan

[maniak1974]

Mam uszkodzony. Pali oporniki zabezpieczenia.

Jan

 

Jak chcesz naprawić ML 33.. to chętnie Ci pomogę napisz na priv

[audiowit]

Witam Panowie.

Mam zapytanie. Ktory z przedwzmacniacz ML jest modelem ''wyższym'' bardziej cenioną serią 28 czy 380? Z kolegą nie możemy się dogadać :)

[Marek.S]

Post prawie sprzed 2 lat ale temat aktualny - 380 to po prostu nowszy model. Ja zawsze celuje w modele "S" czyli najlepiej 380S.

28 jest "OK", 26 jest lepszy. Nadal w obu boli brak pilotów. 

P.s
Gdyby kogoś naszła ochota na Levinsony 33x:

    

W tych końcówkach pod górną pokrywą jest gumowa podkładka tłumiąca wibracje która po latach zmienia się w smołę zżerającą metal i ścieżki. Kolumny Avalona mają 100% identyczny problem, tam rozpływa się pierścien za głośnikiem basowym a w niektórych modelach uszczelki pod samymi przetwornikami.

Tego udało się w porę, bez szkód w metalu / PCB uratować. To tylko mała część jak był zalany. 

Poza tym standard, siadają kondy w zasilaczu, nie zawsze w samej końcówce, czasami w stopniu napięciowym tak jak w tym egzemplarzu. "Beczki" w stopniu prądowym wszystko 100% pojemności.

Edytowane 28 Marca 2019 przez Marek.S

[Marek.S]

p.s 

Gdyby ktos byl ciekaw, koszt naprawy ok. 2000zl z czesciami.

[megasite]

Witam wszystkich. Szybkie pytanie, co wybrac (mniejsze zło):

1.ML383 i streamer

2. ML432 i np Mytek Bridge ktory bedzie moim preampem, DAC i streamerem ?

 

W dniu 29.02.2016 o 08:50, dyzman69 napisał:

Chcialem zapytac Szanownych forumowiczow , ktorzy sa oczywiscie w levisonowym temacie o odtwarzacz cd 39 a wlasciwie o taka maszyne ale po modyfikacji do modelu 390s. Czy w modyfikacji tej poddawano rowniez transport? Doszly mnie sluchy , ze 39 miala pewien problem ktory dotyczyl wlasnie transportu z ktorym cos tam zespolono i ze element ten czesto ulegal awarii i byl problem z usunieciem usterki. Czy to prawda czy tylko jakas wymyslona historyjka ? Nosze sie z zamiarem zakupu 39-390 i nie chcialbym wdepnac na mine. Bede wdzieczny za pomoc .

 

Mark Levinson/Harman nie wspieraja modelu No39 od 15 lat. Jesli chodzi o naped to jest to ten sam naped CD Pro Philips Industrial, w oryginalnym 390 nowszy ale w upgradzie nie wymieniany, poza tym mozna samemu naped zmienic. Jesli chodzi o upgrade 39->390 to wymieniany byl DAC i cala plyta glowna wiec niewiele zostawalo z 39. Przerabialem oba modele i jak to ML za oba mozna oddac nerke ? co do awarii to zdarzaja sie czesto ale to wynika z uplywu czasu i pewne elementy  a dokladnie jeden peka, uniemozliwia wycentrowanie plyty cd i tyle. Jest to solidna konstrukcja, ktorej nie nalezy sie bac.

Edytowane 2 Grudnia 2020 przez megasite

[dyzman69]

Pytanie zadałem 4 lata temu. Dzięki za odpowiedź. Stożek centrujacy uległ z czasem uszkodzeniu ale bez problemu wymieniłem na nowy., No 390s cieszy me ucho od 4 lat. Wspaniała maszyna. Polecam zrobić upgread wew przewodow zasilających. Demontaż bardzo łatwy bo wszystko na wsuwkach. 

[megasite]

44 minuty temu, dyzman69 napisał:

Pytanie zadałem 4 lata temu. Dzięki za odpowiedź. Stożek centrujacy uległ z czasem uszkodzeniu ale bez problemu wymieniłem na nowy., No 390s cieszy me ucho od 4 lat. Wspaniała maszyna. Polecam zrobić upgread wew przewodow zasilających. Demontaż bardzo łatwy bo wszystko na wsuwkach. 

oooo  widze ze ciebie covid nie zjadl ? Gdzie zdobyles stozek centrujacy i jakie przewody polecisz?

[dyzman69]

Hehe trzymam się jakoś. O jakie przewody pytasz? Sieć, xlr?  Polecę nasze, czyli te które aktualnie wykorzystuje. Thunder Melody. Napiszę Ci na skrzynkę i podeślę zdjęcia. Jeśli będziesz czymś zainteresowany, nie ma problemu z wypożyczeniem.

Stożek zamówiłem na jakiejś stronie. Nie pamiętam. Musiałbym sprawdzić. Masz do wymiany?