Ogólnie który lepszy NAD S500 czy Krell KAV300CD

[Terrenzano]

Witam szanownych kolegów po przerwie

NAD S500 czy KRELL KAV300CD?

Ogólnie który cd prezentuje lepszy dźwięk bez względu na towarzyszącą elektronike?

[Asmon]

S500 to całkiem ciekawe źródło, ale jednak nie ta liga co 300CD.

Miałem obydwa, Krell gra sobie do dzisiaj (jego tor analogowy, to coś naprawdę wyjątkowego, subiektywnie wolę jego brzmienie od 280CD).

Bałem się o napęd VRDS Teaca, ale okazało się, że bez problemu można go w razie potrzeby naprawić u Pana Lecha Kałuży.

U mnie do dzisiaj działa szybko, bezgłośnie, czyta absolutnie wszystkie płyty.

[Elberoth]

Sam laser można wymienić (KSS240 lub 213 - w zależności od wersji), gorzej jak padnie np. ułożyskowanie VRDS lub któraś zębatka. Generalnie zaleca się odsłuch mechanizmu przed kupnem - jak chodzi cicho to można brać. Świetne CD, gra inaczej niż 280CD.

 

W razie problemów oczywiście kierunek Milanówek :)

[tomaen]

S 500 to był mój najlepszy odtwarzacz cd i do tego piękny. Teraz też mam cd na tym samym CS. Nie znam Krella z odsłuchu we własnym systemie, ale NAD S 500 to był super cedek...

[Terrenzano]

Witam

Widzę że coś mało jest użytkowników którzy maja coś do powiedzenia o brzmieniu tych dwóch źródeł, może się jeszcze ktoś osłuchany z nimi ujawni?

[Asmon]

Terrensie - a czego jeszcze więcej potrzebujesz?

Czekasz, aż ktoś napisze, że Nad brzmi lepiej niż Krell?

Prędzej czy później, pewnie takie opinie się pojawią, ale nie wierzę, że właściciel jakiegoś tam Krella (mając wcześniej coś z Nada, zamieni go (tego Krella) kiedykolwiek z powrotem na Nada:) - to w nawiązaniu do pytanie o brzmienie.

[Elberoth]

Jako osoba, która miała S500 i słuchała 300CD, powiem ci, że tu chyba nawet nie ma co porównywać. Krell to moim zdaniem znacznie lepszy klocek.

[Bald]

Sam laser można wymienić (KSS240 lub 213 - w zależności od wersji), gorzej jak padnie np. ułożyskowanie VRDS lub któraś zębatka. Generalnie zaleca się odsłuch mechanizmu przed kupnem - jak chodzi cicho to można brać. Świetne CD, gra inaczej niż 280CD.

 

W razie problemów oczywiście kierunek Milanówek :)

 

Inaczej to dobre słowo. Mam 280 CD, miałem 300 CD. Na pewno 280 gra zdecydowanie szerzej i bardziej "trójwymiarowo".

[Asmon]

Terrenzano - przepraszam za złe napisanie Twojego "Terrenzano".

[Terrenzano]

Terrenzano - przepraszam za złe napisanie Twojego "Terrenzano".

Spoko Asmon:)

Takie odpowiedzi mnie satysfakcjonują, stawiam na 300CD, pozdrawiam

[stary audiofil]

Spoko Asmon:)

Takie odpowiedzi mnie satysfakcjonują, stawiam na 300CD, pozdrawiam

 

Gdybyś posłuchał 280cd-wtedy byś nie chciał pewnie stawiać na 300cd-taka jest moja sugestia i zgoda z Baldem w 280 zdecydowanie lepszy jest drive i gęstość przekazu.

Różnica w cenie kupna mniejsza niż satysfakcja ze słuchania.Co do całego napędu i lasera 280-dostepny w cenie 500pln.

[bum1234]

Jako osoba, która miała S500 i słuchała 300CD, powiem ci, że tu chyba nawet nie ma co porównywać. Krell to moim zdaniem znacznie lepszy klocek.

Wiemy, wiemy, I oczywiscie wierzymy. Ponieważ szukam jakiegoś dobrego odtwarzacza - może Szanowny Kolega ma akurat jakiegoś 300CD na zbyciu?

[Asmon]

stary audiofil - ja nie twierdzę, że 300 jest lepszy niż 280, ja po prostu wolę jego brzmienie - mogę?

Bardziej podoba mi się na przykład połączenie trzysetki z Markiem Levinsonem a z kolei 280-tka lepiej wypada z Audio Research - oczywiście w dalszym ciągu tylko moim skromnym zdaniem.

A Autor wątku pytał co lepiej wybrać Nada czy Krella - odpowiedź jest chyba oczywista.

[Joku]

Witam forumowiczów

"Terrenzano" obecnie mam Nad-a S500i i Krell-a KAV-300CD więc mogę Ci napisać kilka słów o ich brzmieniu w bezpośrednim starciu.

W mojej opinii S500i prezentuje większy i mocniejszy bas ale 300CD ma go zdecydowanie lepiej kontrolowanego i bardziej zróżnicowanego, średnica w S500i jest jakby cyfrowa, w 300CD jest bardziej analogowa, przyjemniejsza w odbiorze, wysokie są na tym samym poziomie, może ciut więcej jest powietrza w 300CD ale to naprawde mała różnica. S500i jest szybszy od 300CD, bardziej do rocka, jeśli do jazzu to 300CD.

Ogólnie NAD S500i gra bardzo przyjemnie i jego cena w sh (2500zł-3000zł) jest atrakcyjna, in plus łatwośc nabycia mechaniki i oczka. Krell KAV-300CD w sh oscyluje w granicach 3800zł-4800zł w zależności od stanu ale ponoć są problemy gdy padnie mechanika, laser ogólnie dostępny.

Wg mnie oba cd są godne polecenia w cenach jak powyżej.

Ja osobiście wole KRELL-a KAV-300CD za jego barwe w całym zakresie.

pozdrawiam