Skocz do zawartości
IGNORED

Czy adaptacja akustyczna jest lekiem na całe zło?


Gość rochu

Co sądzisz o wpływie adaptacji akustycznej na dźwięk twojego systemu?  

126 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Moim zdaniem wpływ adaptacji akustycznej na dźwięk ma znaczenie:



Rekomendowane odpowiedzi

Lecz branża jest nie dla nas i branża jest śmierdząca...

;-)

 

Zajmuję się tym hobbistycznie, sprawia mi to dużą przyjemność i nie uważam się za typowego przedsiębiorcę/handlarza co ma towar i musi go sprzedać/wcisnąć żeby zarobić. Ja nie mam takiej presji, bo nie robię hurtowo identycznych ustrojów na zapas. Wolę zaprojektować i wykonać ustroje pod dane pomieszczenie, które będą lepiej się sprawdzały zarówno od strony wizualnej jak i jakości działania.

 

W ciągu całej mej przygody z akustyką zarobiłem około 1/15 tego co wydałem na naukę, doświadczenia, sprzęt pomiarowy, narzędzia, materiały etc. Gdyby nie było to moja pasją to wolałbym zainwestować to na giełdzie, lub w obligacje miałbym dalej to co włożyłem plus odsetki, a tak niemal same "straty".

 

Kyle => Tak, mam na myśłi +/- 1,5dB. Oczywiście nie w paśme 20Hz - 20kHz, ale od ok. 200Hz - 20kHz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam Mirosław Andrejuk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzisz nie rozumiesz mnie aby to cale zlo bylo doskonale jest potrzebny i dobry sprzet i dobra akustyka

 

Calkowicie sie zgadzam. Adaptacja lekiem na cale zlo nie jest, ale w polaczeniu z przyzwoitym sredniej klasy sprzetem pozwala naprawde przezywac muzyke. Nie chodzi o robienie nic na sile, ale... mam takie doswadczenie: sluchalem u kolegi sprzetu AA Phoebe III i NADa. Pomieszczenie o kiepskiej akustyce. Mimo, iz wiem, ze to pewnie akustyka wplywala decydujaco na brzmienie, to jednak do tego polaczenia AA i NAd nie moge sie nadal przekonac. Taka mala trauma. Na razie nie mialem mozliwosci pozyczenia od niego sprzetu i posluchania u siebie - moze kiedys sie odczaruje...?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kyle => Tak, mam na myśłi +/- 1,5dB. Oczywiście nie w paśme 20Hz - 20kHz, ale od ok. 200Hz - 20kHz.

Genelec 8260A mogłyby osiągnąć ten wynik w paśmie 30Hz - 20 khz

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

- tylko pomiarów z alternatywnych źródeł jestem ciekaw. Ale w EiS był test razem z pomiarami jakichś niższych Genelec i to co im wyszło bardzo przypominało to co podał producent.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nni biją pianę (również w innych wątkach), że ich pokoje przerosły ich najśmielsze oczekiwania po tym jak zrezygnowali z adaptacji akustycznej. Mam wrażenie że nigdy nie mieli okazji posłuchać ile wnoszą ustroje akustyczne i nie słuchali swojego sprzętu w pomieszczeniu z wykonaną adaptacją. Jakby tak zrobili to po powrocie do domu na tym samym sprzęcie nie chciało by się słuchać. S

 

Źródło:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Copyright © Audiostereo.pl.

Uważasz się za osobę która pozjadała wszystkie rozumy , gdyż przeczytałeś dwie książki o akustyce . To trochę za mało aby uważać się za fachowca w branży. Przestrzegano mnie przed uczestnictwem w forum , ze oprócz ludzi pasjonatów , szczerze i uczciwie pomagających rozwiązywać nasze problemy , wątpliwości w wątki wkrada się cała masa " klezmerów " i naganiaczy którzy chcą upiec na tym swój osobisty interes lub firm przez które są podstawiani. Teraz wiem że to jest prawda. To że z twoich wypowiedzi wieje ignorancją i lekceważeniem zdania innych to jest żenada. Nie potrafisz ze zrozumieniem czytać czyichś wypowiedzi a tylko widzisz że twoja " racja jest racjejsza " cyt. Dzień Świra . Nie wypowiadałem się że adaptacja akustyczna jest pozbawiona sensu , a jedynie że nie może być jedynie celem w samym sobie . Dlaczego do ciebie nie dociera że nie wszystkie pomieszczenia trzeba całkowicie poprawiać , że inne wymagania ma akustyka w studiu nagraniowym a inne w pomieszczeniu domowym. Odwiedziłem kilka rozgłośni radiowych , byłem w kilku studiach nagraniowych i dla mnie taka akustyka na co dzień byłaby męcząca. Zacytuje tutaj też jednego z forowiczów odnośnie sprzętu. Napisał że był przez pewien czas posiadaczem sprzętu z wysokiej półki i mu to nie odpowiadało. Za detaliczy , za szczegółowy , za męczący - i dlaczego nie możemy uszanować jego zdania że wrócił do urządzeń nieco gorszych których słuchanie daje mu ukojenie, przyjemność. Dżwięk jest rzeczą bardzo subiektywną i osobistą ( nie stworzeno jego wzorca i nie jest on przechowywany obok wzorca kilograma w Sevres pod Paryżem) i to co dla jednej osoby gra dobrze , dla drugiej jest trudno akceptowalne . Pomieszczenie zbudowałem przede wszystkim dla siebie i skoro od roku mnie fascynuje , staram się codziennie spędzić w nim kilka godzin to znaczy że spełniło moje oczekiwania .Odwiedzam od iluś tam lat wystawy na Audio Show i choć słuchałem zestawy za niebotyczne sumy, to choć może dla niektórych będzie dziwne najlepiej mi smakuje u siebie w domu I nie musi mi jakiś gostek który przyjdzie z laptotem i podłączonym miernikiem sugerować że jak teraz poprawie to i tamto to usłyszę nirvanę . Założysz mi turbinkę " Kowalskiego " usiądę na środku i zacznę się pałować .Szukaj jeleni dalej , może znajdziesz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich skromnych doświadczeń (sześc różnych pomieszczeń w czterech różnych mieszkaniach) wynikają wnioski nastepujące:

1. Można miec szczęście i przypadkiem trafic z pomieszczeniem, które nie wymaga żadnych dodatkowych zabiegów adaptacyjnych.

2. Można miec trochę mniej szczęścia i niechcący trafic z pomieszczeniem, w którym bez drobnych korekt tego i owego się nie obędzie.

Przy czym mam na myśli "korekty" w postaci normalnych elementów wyposażenia normalnego mieszkania jak np. meble, regały, dywany, zasłony itp.

3. Można miec wyjątkowego pecha i trafic na pomieszczenie, gdzie poniesione koszty konieczne do uzyskania satysfakcjonujących efektów,

mogą przekroczyc wartośc samego pomieszczenia (w przeliczeniu na cenę metra kwadratowego mieszkania) i może coś z tego będzie, a może i nie...

 

Dlatego moim zdaniem trzeba sobie to wszystko przekalkulowac, ile jesteśmy w stanie wydac, czego oczekujemy i czy naprawdę jest to konieczne,

bo może się czasami okazac, że albo bez większego sensu wydamy kupę kasy na niepotrzebne ustrojstwa, bez których możemy się spokojnie obyc

albo na przykład o wiele taniej, szybciej i skuteczniej będzie po prostu zamienic mieszkanie, nawet na większe czy podobne, ale w "lepszej" dzielnicy.

 

Jestem ciekaw, ktore to 8 osob zaznaczyly decydujące? Postawie Micro Wierze za 600zł i nie popuszcze jak nie zagra Hi-Endem w dobrze zaadaptowanym pomieszczeniu.

 

Między innymi ja zaznaczyłem, gdyż miałem wątpliwą przyjemnośc słuchania muzyki w pokoju, którego niekończące się adaptacje akustyczne

w końcu przekroczyły wartośc samego sprzętu, który w nim stał, a efekty tych wszystkich zabiegów były delikatnie mówiąc mniej niż takie sobie.

Po przeniesieniu tego samego systemu do podobnego metrażowo pokoju (ale już w innym w mieszkaniu) gdzie nie było nic oprócz normalnych przedmiotów

codziennego użytku jak np. sofa, fotel, kawałek regału, wisząca półka, kilka kwiatków, obrazków i innych pierdół poustawianych bez sensu tu i tam,

najpierw kręciłem nosem, że w takich warunkach, to w ogóle nie ma szans, żeby mój drogocenny sprzęt tutaj zagrał, bo nawet nie ma gdzie i jak go ustawic...

po czym zrezygnowany tym wszystkim włączyłem właśnie jakąś padaczną miniwieżę, żeby na czas ustawiania moich klamotów coś tam sobie brzdąkało

i aż wstyd się przyznac, ale dosłownie pierdnąłem z wrażenia jak usłyszałem pierwsze dźwięki z tejże właśnie miniwieży, powaga :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich skromnych doświadczeń (sześc różnych pomieszczeń w czterech różnych mieszkaniach) wynikają wnioski nastepujące:

1. Można miec szczęście i przypadkiem trafic z pomieszczeniem, które nie wymaga żadnych dodatkowych zabiegów adaptacyjnych.

2. Można miec trochę mniej szczęścia i niechcący trafic z pomieszczeniem, w którym bez drobnych korekt tego i owego się nie obędzie.

Przy czym mam na myśli "korekty" w postaci normalnych elementów wyposażenia normalnego mieszkania jak np. meble, regały, dywany, zasłony itp.

3. Można miec wyjątkowego pecha i trafic na pomieszczenie, gdzie poniesione koszty konieczne do uzyskania satysfakcjonujących efektów,

mogą przekroczyc wartośc samego pomieszczenia (w przeliczeniu na cenę metra kwadratowego mieszkania) i może coś z tego będzie, a może i nie...

 

Dlatego moim zdaniem trzeba sobie to wszystko przekalkulowac, ile jesteśmy w stanie wydac, czego oczekujemy i czy naprawdę jest to konieczne,

bo może się czasami okazac, że albo bez większego sensu wydamy kupę kasy na niepotrzebne ustrojstwa, bez których możemy się spokojnie obyc

albo na przykład o wiele taniej, szybciej i skuteczniej będzie po prostu zamienic mieszkanie, nawet na większe czy podobne, ale w "lepszej" dzielnicy.

 

 

 

Między innymi ja zaznaczyłem, gdyż miałem wątpliwą przyjemnośc słuchania muzyki w pokoju, którego niekończące się adaptacje akustyczne

w końcu przekroczyły wartośc samego sprzętu, który w nim stał, a efekty tych wszystkich zabiegów były delikatnie mówiąc mniej niż takie sobie.

Po przeniesieniu tego samego systemu do podobnego metrażowo pokoju (ale już w innym w mieszkaniu) gdzie nie było nic oprócz normalnych przedmiotów

codziennego użytku jak np. sofa, fotel, kawałek regału, wisząca półka, kilka kwiatków, obrazków i innych pierdół poustawianych bez sensu tu i tam,

najpierw kręciłem nosem, że w takich warunkach, to w ogóle nie ma szans, żeby mój drogocenny sprzęt tutaj zagrał, bo nawet nie ma gdzie i jak go ustawic...

po czym zrezygnowany tym wszystkim włączyłem właśnie jakąś padaczną miniwieżę, żeby na czas ustawiania moich klamotów coś tam sobie brzdąkało

i aż wstyd się przyznac, ale dosłownie pierdnąłem z wrażenia jak usłyszałem pierwsze dźwięki z tejże właśnie miniwieży, powaga :D

 

Parantulla, wiele racji w tym co piszesz. Niemniej przy uwzględnieniu tego wszystkiego co napisałeś i przy świadomości, że może być daleko od ideału, warto jednak próbować coś podziałać - i to w każdej imho sytuacji. Podobno nie ma przypadków beznadziejnych, i nawet domowymi sposobami i przy odrobinie rozsądku można poprawić akustykę. Problem bowiem chyba często w tym, że swobodny wybór pomieszczenia, które przeznaczymy na słuchanie muzyki rzadko kiedy jest nieograniczony. Jeśli więc nie możemy zmienić pomieszczenia, warto pracować nad zastanymi warunkami. I owszem, warto mieć świadomość, że czasem trudno o cuda, ale małe 'cudziki' mogą się zdarzyć, i my możemy być ich autorami.

 

PS.

Jeśli Ty tak reagujesz na dobry dźwięk, to chyba nie ma już szans, by ktoś Cię na odsłuchy zaprosił... ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS.

Jeśli Ty tak reagujesz na dobry dźwięk, to chyba nie ma już szans, by ktoś Cię na odsłuchy zaprosił... ;)

 

Przy podrywaniu z podłogi 35kg monobloków albo 60kg kolumn czasami po prostu się nie da nad wszystkim zapanowac ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jaś, można prosić o zdjęcia?

Nie jestem zwolennikiem aby tak się obnażać na forum . To trochę jakby zsunąć majtki , jednym się będzie podobać , inni wyśmieją. Nasz sprzęt to nasza intymność a takie fotki ( oddają klimat niestety tylko w 50% )przypominają mi zdjęcia spod piramid w Egipcie na Naszej Klasie .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-28357-0-81792500-1312376298_thumb.jpg

post-28357-0-85703300-1312376326_thumb.jpg

post-28357-0-69524200-1312376351_thumb.jpg

post-28357-0-91938000-1312376417_thumb.jpg

post-28357-0-83894700-1312376457_thumb.jpg

post-28357-0-08108800-1312376485_thumb.jpg

post-28357-0-20104600-1312376508_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem zwolennikiem aby tak się obnażać na forum .

Oj przyznaj się od razu, że tylko na to czekałeś :)

 

To trochę jakby zsunąć majtki...

Nie przejmuj się, nie będziesz sam, co niektórym same pospadały jak to zobaczyli.

 

Fajne, mnie tam bardzo się podoba.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem zwolennikiem aby tak się obnażać na forum . To trochę jakby zsunąć majtki , jednym się będzie podobać , inni wyśmieją. Nasz sprzęt to nasza intymność a takie fotki ( oddają klimat niestety tylko w 50% )przypominają mi zdjęcia spod piramid w Egipcie na Naszej Klasie .

 

Miałem te same opory, z podobnych powodów. Dlatego zamieściłem swoje zdjęcia w wątku 'Akustyka pomiesczeń' - więcej tam merytorycznej dyskusji.

 

Tobie gratuluję wspaniałego pokoju - zawsze marzyło mi sie poddasze. Do tego ta powierzchnia i jakby nie brać fajny sprzęcior. (napisz co to za gramiak i jaka wkładka).

Jedyne co by mi odrobinę przeszkadzało to ten klimatyzator - ale to nie ma żadnego wpływu na akustykę, więc nie ma o czym mówić.

 

Nie jestem zwolennikiem aby tak się obnażać na forum . To trochę jakby zsunąć majtki , jednym się będzie podobać , inni wyśmieją. Nasz sprzęt to nasza intymność a takie fotki ( oddają klimat niestety tylko w 50% )przypominają mi zdjęcia spod piramid w Egipcie na Naszej Klasie .

 

Miałem te same opory, z podobnych powodów. Dlatego zamieściłem swoje zdjęcia w wątku 'Akustyka pomiesczeń' - więcej tam merytorycznej dyskusji.

 

Tobie gratuluję wspaniałego pokoju - zawsze marzyło mi sie poddasze. Do tego ta powierzchnia i jakby nie brać fajny sprzęcior. (napisz co to za gramiak i jaka wkładka).

Jedyne co by mi odrobinę przeszkadzało to ten klimatyzator - ale to nie ma żadnego wpływu na akustykę, więc nie ma o czym mówić.

 

Czy musiałeś robić jakieś adaptacje, montować ustroje, dyfuzory? Czy po prostu dobrze to brzmi i nie angażowałeś żadnej firmy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj przyznaj się od razu, że tylko na to czekałeś :)

 

 

Nie przejmuj się, nie będziesz sam, co niektórym same pospadały jak to zobaczyli.

 

Fajne, mnie tam bardzo się podoba.

Ważne jest ile ktoś włożył to serca i pracy. Nie miałem pomysłu , a firmy które wyszukałem ( może i najlepsze w Polsce ) albo cię lekceważyły odległymi miesięcznymi terminami , albo wystraszały cenami za projekt , aranżacje wybór sprzętu. W Polsce choć ogólnie jest kryzys nie szanuje się inwestora i każdy ( prawie ) chce cię po drodze nabić w butelkę.

 

Miałem te same opory, z podobnych powodów. Dlatego zamieściłem swoje zdjęcia w wątku 'Akustyka pomiesczeń' - więcej tam merytorycznej dyskusji.

 

Tobie gratuluję wspaniałego pokoju - zawsze marzyło mi sie poddasze. Do tego ta powierzchnia i jakby nie brać fajny sprzęcior. (napisz co to za gramiak i jaka wkładka).

Jedyne co by mi odrobinę przeszkadzało to ten klimatyzator - ale to nie ma żadnego wpływu na akustykę, więc nie ma o czym mówić.

 

 

 

Miałem te same opory, z podobnych powodów. Dlatego zamieściłem swoje zdjęcia w wątku 'Akustyka pomiesczeń' - więcej tam merytorycznej dyskusji.

 

Tobie gratuluję wspaniałego pokoju - zawsze marzyło mi sie poddasze. Do tego ta powierzchnia i jakby nie brać fajny sprzęcior. (napisz co to za gramiak i jaka wkładka).

Jedyne co by mi odrobinę przeszkadzało to ten klimatyzator - ale to nie ma żadnego wpływu na akustykę, więc nie ma o czym mówić.

Klimatyzator na poddaszu jest niezbędny , choć jak na razie tego lata to może był odpalany 3-4 razy. Jeśli na zewnątrz temp. będę ok 30 stopni to pomimo 30 cm wełny pod płyta potrafi tam być ciepło/ . Klimatyzator amerykański , były piękne samsungi w kolorze black piano i o desajnerskim wyglądzie ale za nie trzeba zapłacić dwa i pół raza więcej. Gramofon to akrylowy Thorens 2010 z wkładką Sumiko Blue Poit 2( chyba nic nie pomyliłem )

 

Miałem te same opory, z podobnych powodów. Dlatego zamieściłem swoje zdjęcia w wątku 'Akustyka pomiesczeń' - więcej tam merytorycznej dyskusji.

 

Tobie gratuluję wspaniałego pokoju - zawsze marzyło mi sie poddasze. Do tego ta powierzchnia i jakby nie brać fajny sprzęcior. (napisz co to za gramiak i jaka wkładka).

Jedyne co by mi odrobinę przeszkadzało to ten klimatyzator - ale to nie ma żadnego wpływu na akustykę, więc nie ma o czym mówić.

 

 

 

Miałem te same opory, z podobnych powodów. Dlatego zamieściłem swoje zdjęcia w wątku 'Akustyka pomiesczeń' - więcej tam merytorycznej dyskusji.

 

Tobie gratuluję wspaniałego pokoju - zawsze marzyło mi sie poddasze. Do tego ta powierzchnia i jakby nie brać fajny sprzęcior. (napisz co to za gramiak i jaka wkładka).

Jedyne co by mi odrobinę przeszkadzało to ten klimatyzator - ale to nie ma żadnego wpływu na akustykę, więc nie ma o czym mówić.

 

Czy musiałeś robić jakieś adaptacje, montować ustroje, dyfuzory? Czy po prostu dobrze to brzmi i nie angażowałeś żadnej firmy?

Może jeszcze słowo odnośnie ostatniego twojego zdania .Sprzęt dobierali i ustawiali mi chłopaki z Audio Centrum ( nie chcę żeby to brzmiało jak skryptoreklama ) Jako że było to pomieszczenie nowe , nie znałem jego akustyki , zawierzyłem im że nie ma potrzeby zbytniej ingerencji. To znaczy ja jestem otwarty na jakieś sugestie i myślę że również reformowalny. Tłumaczono mi że musi w pomieszczeniu być zachowana odpowiednia równowago fal tłumionych i rozproszonych a każda przewaga jednej z opcji jest niewskazana. Miałem trochę wątpliwości odnośnie tych Focali , ukazywały przepiękną średnicę , ale bas był jak na trzy głśniki zbyt delikatny. Zastanawiałem się co z tym zrobić i pomogła jakaś porada z forum aby poszukać punktu G w ustawieniu w pokoju. Odsunełem o 10 cm od ściany i niewiarygodne bas zwala z nóg. Nie ma potrzeby włączać suby , jedynie di kina

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość rydz

(Konto usunięte)

Zastanawiałem się co z tym zrobić i pomogła jakaś porada z forum aby poszukać punktu G w ustawieniu w pokoju. Odsunełem o 10 cm od ściany i niewiarygodne bas zwala z nóg. Nie ma potrzeby włączać suby , jedynie di kina

 

Odsunięcie 10cm od ściany, no właśnie!

Świetne pomieszczenie, przytulnie, nastrojowo,super!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odsunięcie 10cm od ściany, no właśnie!

Świetne pomieszczenie, przytulnie, nastrojowo,super!

Z muzyka jestem związany od początku lat 70-ych , sluchałem na najróżniejszym sprzęcie , zaczynając od radia tranzystorowego , adapteru Bambino i pocztówek dżwiękowych z Bazaru Różyckiego. Dla mnie zawsze liczyła się muzyka i emocje jaką ona potrafi przenieść , aparatura miała znaczenie drugoplanowe. 10 lat prowadziłem firmę fonograficzną a to wszystko z pasji pomimo ze nie mam słuchu muzycznego , nie potrafiłem w szkole powtórzyć żadnej gamy , zagrać na żadnym instrumencie to potrafię rozróżnić dobrą muzykę od szmiry , dżwiek dobry od złego

 

Odsunięcie 10cm od ściany, no właśnie!

Świetne pomieszczenie, przytulnie, nastrojowo,super!

Tak na marginesie to śmieszne , wszelkie reguły twierdziły że im bliżej ściany tym basowiej a tu akurat odwrotnie . To jak z tymi ustrojami - mogą poprawić ale i mogą popsuć , ale eksperymentować na pewno warto,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na marginesie to śmieszne , wszelkie reguły twierdziły że im bliżej ściany tym basowiej a tu akurat odwrotnie . To jak z tymi ustrojami - mogą poprawić ale i mogą popsuć , ale eksperymentować na pewno warto,

 

 

To zależy od układu strzałek i węzłów. Tutaj można fajnie zobaczyć model rozkładu górek i dołków w danym pomieszczeniu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Oczywiście u Ciebie będzie to wszystko miało ograniczone zastosowanie, bo masz skosy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

rafal735 wyskoczył ni z d... ni z pietruchy, że micro wieża zagra jak hi-end w pomieszczeniu z adaptacją akustyczną. Gratuluję merytorycznego wpisu.

 

Merytoryczne to jest zaznaczanie "decydujące".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słucham w ustawieniu gdzie kolumny nie są kierowane na uszy, ale są lekko skrecone na zewnątrz, widzę wewnętrzne ścianki kolumn.

 

Też mam tak ustawione - dziękuję za wyczerpujący opis.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Merytoryczne to jest zaznaczanie "decydujące".

 

 

Co do wpływu akustyki i jej relatywnego znaczenia znalazłem ciekawą wypowiedź autora wątku:

 

Wpływ zasilania bywa większy niż ci się wydaje.

Czasami ma większe znaczenie dla całościowego efektu niż akustyka pomieszczenia.

 

 

No i jestem skonfundowany...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wpływu akustyki i jej relatywnego znaczenia znalazłem ciekawą wypowiedź autora wątku:

 

 

 

No i jestem skonfundowany...

xxxxxxxxx

 

Oczywiście że tak, sukces można osiagnąć niekiedy niewielkim nakładem kosztów, za to logicznym myśleniem:)

 

Źródło:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Copyright © Audiostereo.pl

Najprostsze wynalazki zawsze były najgenialniejsze

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

xxxxxxxxx

 

Oczywiście że tak, sukces można osiagnąć niekiedy niewielkim nakładem kosztów, za to logicznym myśleniem:)

 

Źródło:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Copyright © Audiostereo.pl

Najprostsze wynalazki zawsze były najgenialniejsze

to było do rydza

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

?

 

@jaś odpowiadał na Twoje: Oczywiście że tak, sukces można osiagnąć niekiedy niewielkim nakładem kosztów, za to logicznym myśleniem:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki mi bon-mot do głowy przyszedł ad tytułu: adaptacja lekiem na całe zło nie jest, ale jej brak może być owym całym złem. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki mi bon-mot do głowy przyszedł ad tytułu: adaptacja lekiem na całe zło nie jest, ale jej brak może być owym całym złem. ;)

Krótko i do rzeczy!!!

To tak trochę jak z pieniędzmi-szczęścia nie dają ,ale spróbuj być szczęśliwy bez nich.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adaptacja może być:

-konieczna

-wskazana

-niekonieczna, warunki zastane są zadowalające

Te trzy rekomendacje są mocno uwarunkowane. Nade wszystko złożeniami i wymaganiami Warto w tej materii poczytać i korzystać z cennych rad. Uważnie słuchać dokonując korekt ustawienia kolumn i aranżacji wystroju pokoju odsłuchowego.smilee.gifsmilee.gifsmilee.gif

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Odpowiednio przygotowane do odsłuchu pomieszczenie powinno być punktem wyjścia. Pomieszczenie jakie by nie było posiada jakąś charakterystykę powodującą "dziury i dziury i doły" w pasmie. Jak można porównywać kolumny i wymieniać kable (jakoś standardowo kabel odpowiada za złe brzmienie), jeśli problem wynika ze szkodliwych odbić i rezonansów.

Ktoś napisał, że ludzie mający złą akustykę pomieszczenia bezskutecznie wymieniają sprzęt, ponieważ ciągle są niezadowoleni z brzmienia (i nigdy nie będą).

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

J.Jerry.

"Ktoś napisał, że ludzie mający złą akustykę pomieszczenia bezskutecznie wymieniają sprzęt, ponieważ ciągle są niezadowoleni z brzmienia (i nigdy nie będą)."

 

Tak..,to jedna z prawd!!!

Reasumując;

Po raz kolejny zastanawiam się po co tracić czas!!!Wszystko w temacie napisał m.in.L3VY.Nad czym tu jeszcze dumać i prężyć muskuły ,które pewnie chcieli by pokazać"nieznaczni"!?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 14

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.