b&w cm 1 i cm 5

[unique]

Witam.

Mam pytanie do użytkowników tych kolumn. Skłaniam sie ku CM1.Który z tych modeli sprawdzi się lepiej w 15m2? Nie zależy mi na sejsmicznym basie(-:Odsłuchiwałem już obydwa modele.Według mnie nie różnią się charakterem dźwięku. W Cm 5 jest minimalnie więcej basu.

[IGNAC]

z czym to grało i z czym ma to grać ? myślisz ze za charakter brzmienia w 100% odpowiedzialne są kolumny ?

[mikson]

do 15m2 można ciekawsze brzmieniowo mointory wybrać np polskie.

[Maro]

unique

Mam CM1 w ok. 14 metrach. Nękało mnie to samo pytanie, więc zadzwoniłem do Audioklanu, gdzie powiedziano mi, że CM5 byłyby za duże do tego metrażu. Pozostałem przy CM1 i jest fajnie. Głośniki jednakowoż wyraźnie pokazują zmiany w reszcie systemu, ale nie demonizował bym tej kwestii. CM1 grają radośnie i nie wybrzydzają.

[unique]

dziękuje wszystkim za odpowiedzi. myśle też o esa vice xt monitor,lecz b&w mogę mieć znacznie taniej 50 %

niż katalogowo i w dodatku podoba mi się dźwięk .posiadany przeze mnie sprzęt to komplet Musical Fidelity 3.2

[mikson]

pomyśl też o RLS Callisto III mam takie, zagrają lepiej od cm1 które też słuchałem.

[unique]

Jaka jest różnica w prezentacji dzwieku miedzy CM1 ,a RLs Calisto?

[mikson]

Jaka jest różnica w prezentacji dzwieku miedzy CM1 ,a RLs Calisto?

 

oba są małe podobnie kosztują a grają inaczej

cm1 mają mocno podbity bas który jest dla mnie na granicy kontroli buczenia i pierdzenia takie podbicie daje efekt podstawy ale jest to okupione jego kontrolą w RLS jest inaczej bas nie jest podbity i schodzi wyraźnie niżej dają większą głębię i potrafi zadziwić też ilością ale bez buczenia czy pierdzenia nie jest tak wymuszony ten malutki przetwornik midbasowy wavecore w RLS robi świetną robotę

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

w cm1 średnica i wysokie nie wyskakują już tak przed szereg jest nawet czytelnie ale góra pasma jest moim zdaniem o klasą gorsza od Callisto, gdzieś w cm1 jest nalot metaliczności i mocniej podawanego dźwięku, ogólnie może się wydawać że cm1 grają cieplej ale jest to takie wymuszone ciepło przez właśnie podbicie dołu i wyższego basu , ciężko mi napisać dokładnie bo cm1 słuchałem w salonie jakiś czas temu a RLS mam obecnie, moim zdaniem RLS w bezpośrednim porównaniu pokazały by większą kulturę przekazu z lepiej rozciągniętym basem lepszą kontrolą całego pasma bez efekciarstwa w postaci podbić basu etc, oba monitory wymagają prądowo wydajnych wzmaków i nie są przeznaczone do głośnego grania raczej umiarkowanego, w moim przekonaniu rls ma o klasę lepsze przetworniki i jakość dźwięku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[unique]

Dzięki za informacje.

W moim pomieszczeniu odsłuchując CM1 nie stwierdziłem jakiś rażących niedociągnięć ze strony basu. Fakt że mają ograniczenia głośności,choć słuchając na godzinie 11 i 12 w MF głośność jest bardzo duża i wystarczająca jak na pomieszczenie 15m2. Dochodzi też sprawa finansów. B&wW wyjdzie mnie 50% taniej niż katalogowo,więc jakość a cena w tym przypadku chyba jest na plus w CM1.

Dzwiek z Bowersa bardzo mi odpowiada tak jak napisałem poprzednio.Mam tylko dylemat ktory model wybrać. Wydawało mi się że CM 5 ma troche za duży bas jak na moje pomieszczenie.