Szumiący Denon PMA-900v

[Manluk]

Tego Denona kupiłem z ciekawości, a właściwie z dwóch złożyłem jednego w bardzo dobrym stanie. Elektroniki nie ruszałem i nie była grzebana. Słuchając go przez słuchawki (jakoś nie chciało mi się jeszcze podłączyć go do kolumn)słyszę szum na dość niskim poziomie głośności (60). Kręcąc dalej pokrętłem wzrasta on do położenia 19, gwałtownie opada do położenia 18, by być na stałym poziomie aż do maksymalnej głośności. Na wszystkich wejściach , oczywiście oprócz "phono" jest identycznie. Gdy podkręcę "treble" na maksa jest on słyszalny przy całkowitym ściszeniu potencjometru głośności ? Mając do dyspozycji drugi potencjometr wymieniłem go razem z płytką i sąsiednią obsługującą przyciski "muting", "mode" i "loudness" (te przyciski nie mają wpływu na szum) i jest identycznie. Co jest grane. Czy ten typ tak ma ? A jeżeli nie, to co należy zrobić ? Proszę o radę.

Serwisówka jest w linku :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Savagee]

Co znaczy złożyłeś z dwóch jednego?

Ten wzmacniacz ma spore tendencje do wzbudzania.

Jeśli szum jest naprawdę spory to może świadczyć o tym, że się wzbudza.

Najlepiej podłączyć pod oscyloskop i zobaczyć co się dzieje.

Kolejna rzecz, sprawdź offset na wyjściu podczas zwiększania głośności czy trzyma się na

w miarę stałym poziomie. Kiedyś trafiłem na ten wzmacniacz z uszkodzonym selectorem wejść

który wprowadzał zniekształcenia do sygnału audio.

[Manluk]

„Co znaczy złożyłeś z dwóch jednego?”- wybranie i wlutowanie nietrzeszczących potencjometrów, rozebranie i przeczyszczenie wszystkich przełączników i selektorów, no i sprawa estetyki. Tak jak napisałem bez ruszania elektroniki. Napisałem to, aby było wiadomo, że wymiana płytki z potencjometrem głośności z resztą (przycisk muting, mode i loudness)- na schemacie ETC9052-2 , nie ma na to wpływu. Odłączenie wejścia do ETC9052-2 też nie ma na to wpływu, więc nie jest to selektor (tu jest zastosowany scalak). Po wygrzaniu wzmacniacza na wyjściu lewego kanału mam 0 mV na prawym 1,4 mV i nie zależy on od położenia pokrętła głośności (bez obciążenia). W czasie podkręcania głośności wzrasta niewiele aby w ciągu paru sekund wrócić do tej wartości. Szumi nieznacznie, co dziwi mnie. Tak jak przed laty w moim starym WS432. Dziwi tym bardziej, że w drugim wzmacniaczu Philips FA960 mk2 , nie słyszę jakiegokolwiek szumu, nawet przy maksymalnej głośności. Jak znajdę chwilę czasu w tygodniu sprawdzę go oscyloskopem.

[max-bit]

No jak złożyłeś z 2 szrotów jednego to co się dziwisz ???????

[Muzg]

No jak złożyłeś z 2 szrotów jednego to co się dziwisz ???????

 

Oj, w ten sposób można złożyć egzemplarz w stanie dużo lepszym od 80% sprzedanych na allegro "nie grzebanych". Przestańmy się oszukiwać. Po tych 10, czy 20 latach wzmacniacz nie będzie grał tak samo, nawet jak jest sprawny i bynajmniej nie piszę o kondensatorach elektrolitycznych!

 

Ten egzemplarz jest składany z dwóch i jestem pewien, że jest bliski temu, jaki był, jak wychodził z fabryki:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Za to takie sprzedawane są jako sprawne:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Co do tematu wątku. Pasuje zrobić jakieś pomiary, aby mieć wgląd na skale problemu. W zasadzie oscyloskopem można dużo zdziałać w tej materii, jak są to jakieś znaczniejsze poziomy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Manluk]

Dziękuję za pomoc. Zdjęcia sygnału na wyjściu bez podania sygnału na wejście. Na drugim zdjęciu ustawienia oscyloskopu. Wysokość jednej kratki to 20 mV (skalibrowany na 1kHz, 2V). Sonda pomiarowa do 60 MHz. Amplituda wzrasta w miarę wzrostu szumów. Czy ktoś mi może wytłumaczyć dlaczego przy odpowiednim ustawieniu wtyku sieciowego, na obudowie NIEWŁĄCZONEGO wzmacniacza (po odizolowaniu wszystkich elementów, aż do płytki zasilacza, obserwuję na oscyloskopie, mierniku i próbniku napięcia, napięcie zmienne ok. 180 V względem uziemienia ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Pojemność pomiędzy trafem a metalową obudową.

[Savagee]

Czyli się jednak wzbudza.

Jesteś pewien, że nie był naprawiany ten egzemplarz?

Jak masz 2 to może uruchom tego drugiego.

Ten wzmacniacz naprawdę dobrze gra jak na swoją klasę oczywiście.

Skoro składałeś z 2 jednego sprawdź wszystkie połączenia masy ale dokładnie. Może gdzieś przeoczyłeś

jakiś kabel który był podłączany do obudowy. Jakby wszystko było ok tak jak piszesz

to nic by nie szumiało a oscyloskopie nie byłoby takiego przebiegu.

[Manluk]

Przejrzałem go dokładnie od strony lutowań i elementów przed kupnem, żadnych oznak naprawy. Chyba żeby ktoś starał się bardzo zatrzeć ślady, ale to bez sensu. No i ten wiekowy kurz. Potencjometry, przełączniki i selektory były kiedyś konserwowane jakimś preparatem. Gra fajnie (przez słuchawki, podłączę niebawem kolumny), tylko ten szum, a jak go zauważyłem, to jak wszystko,z komara robi się słoń. W tym drugim, w jednym kanale zrobiła się taka sieczka, że koszt naprawy na dobrych, parowanych elementach byłyby nieopłacalny. Za ten szumiący zabiorę się za parę dni. Zerknę też jeszcze na prąd spoczynkowy tranzystorów końcowych. "Pojemność pomiędzy trafem a metalową obudową"- dzięki, przeczytałem wątek.

[Manluk]

Nieznacznie skorygowałem prąd tranzystorów do prawidłowych wartości (9,5 mV na punktach pomiarowych po 15 min., powinno być 8 mV +/- 3) i podłączyłem kolumny do wzmacniacza. Gra to bardzo ładnie. Szum przez kolumny jest niesłyszalny, no chyba żeby trzymać ucho koło głośnika. Co do słuchawek- jw., szum może być przeszkadzający. To co mi jeszcze przychodzi do głowy to generowanie szumu przez elektrolity w zasilaniu ? Po odsłuchu zasłużył na wymianę elektrolitów, wtedy to sprawdzę. Aczkolwiek jest też możliwe, że ten typ tak ma, chociażby ze względu na wątek, który ostatnio „odkryłem”.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Manluk]

Elektrolitów w zasilaniu (3 razy 8200 uF/71V na kanał) nie wymieniłem. Po ich zmierzeniu okazało się, że mają o 10% niższą pojemność, czyli w ramach tolerancji, oraz ESR, bardzo podobny dla wszystkich, wynoszący 0,014 ohma. Wychodzi na to, że szumy generuje potencjometr głośności.

[Ryszard1]

Jezeli szumy zmieniaja sie przy obrocie potencjometru to moze faktycznie on szumi, moze odlaczyc go i zastapic jakims opornikiem i posluchac - bylaby pewnosc na 100%,

a moze elementy na ktore ma wplyw jego opornosc: np kondensator do ktorego od niego idzie sygnal,

[Manluk]

Dzieki za odpowieź. Miałem sobie już odpuścić, ale po Twoim poście zajrzałem jeszcze raz. Zciągnąłem obudowę jednej płaszczyzny ślizgowej potencjometru. Jest to potencjometr z odczepem. Maksimum szumów mam miejsce kiedy blaszki ślizgowe wchodza na powierzchnię, gdzie tuż pod spodem znajduje sie kontakt odczepu. Zaznaczone na zdjęciu. Jest tam tez trochę wyslizgane do metalu, aczkolwiek potencjometr wcale nie trzeszczy. Wezmę potencjometr na wzór i pójdę po jakiś zamiennik. Koło Dworca Głównego mamy taki mały sklepik w piwnicy, gdzie dla młodego człowieka nie jest problemem czy można dostać, a na kiedy ma być. Mam nadzieje, że coś się dokupi, nawet z większym sztukowaniem. Wtedy jeszcze raz dkoładnie oblukam, co i jak.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )