Skocz do zawartości
IGNORED

LUBLIN z województwem -Klub Miłośników Dobrego Brzmienia


whiter1

Rekomendowane odpowiedzi

Tyle, że fabryczne lampki mocy u Cayina  to padaka, od razu do wymiany niestety. A do tego jeśli niewygrzane to już w ogóle, sucho/ostro i niepoukładane wszystko. Dlatego słuchanie nowej lampy niewygrzanej i na lampach słabych może łatwo odrzucić od wzmaka dobrego, który jak z lampami potrzebuje jednak czasu na wygrzanie nowych lamp.

 

U mnie Cayin dopiero na 6550 Tung Sola czy EH grał dobrze, do tego lampy pre też do zmiany (tu już jest sporo opcji jak to w NOS, naprawdę można ładnie wydać za niektóre). Kt88 Gold Liona też fajne, ale tylko jeśli ktoś lubi tłusty dźwięk, ja wolę 6550 Tungsol. 

Zawsze zamieniałem kt na 6550, dopiero one mi grały dobrze. 

Słynnych czarnych "KT88-Z Treasure" nie miałem nigdy, bo przy ich cenie (360zł sztuka) wydaję się idiotyzmem tyle wydać u mnie do głównego systemu bo ma aż 8 lamp mocy, więc 8x360= ok 2900. Przegięcie, nawet do wzmaka za kilkanaście k, a mówimy tylko o lampach mocy. Dodac do tego dobre NOS i pyk za same lampy z 5k.

Ps. Widzę na https://sklep.lampyelektronowe.pl/?wyniki-wyszukiwania,19&sPhrase=6550 że inflacja mocno dowaliła w tym roku, 6550 EH czy TS tak 1-2 lata temu trochę ponad stówkę kosztowały, a teraz 180... Niefajnie. 

 

19 minut temu, RobG1974 napisał:

Yaqin nie jest najgorszy, biorąc pod uwagę jego cenę? Kiedyś mając do wyboru Yaqina ms30l i Cayina a55t po odsłuchach wybrałem Yaqina.

Hmm to trochę ciekawa i dziwna para do porównań, bo Cayin na Kt88/6550 a ten Yaqin na El34. Więc dwie różne lampy i dwa charaktery brzmienia. W obu może być dobrze, ale el34 chyba tylko do wysokoskutecznych, dynamiki i mocy jak z kt z tego chyba nie może być, chyba, że w potworkach typu monobloki z 4x el34 na kanal. 

Wracając do Yawina, porównując do Cayina a100t, nie ma do niego startu ale to normlane, nie może mieć. Ale do Cayina a88t być może gra na tym poziomie, tylko na pewno nie z kt ale z 6550. Zresztą sprawdzę jutro, ale myślę, że tak z tydzień czy dwa potrzebuję go posłuchać, by lampy się bardziej wygrzały i by poznać dobrze dźwięk. Nic nowego raczej tam nie znajdę w dźwięku (choć może.. bo Yaqin ma więcej lampkę w pre niż Cayin) bo znam dobrze Cayina a88t ale jak będzie dosięgać to już sukces, bo ceny nowego Yaqina to 5.5 a Cayina 88 w nowej wersji (9-10k?) czy od bidy cayina 55 z mniejszą mocą to jakoś 7k, a do nich koniecznie zmiana lampek mocy czyli już +800zł na starcie dopłata. Czyli w kategorii cena/jakość Yaqin wygrywa przy 4x kt88 jak najbardziej z Cayinem.

Edytowane przez Ricardozamora
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Ricardozamora napisał:

@Melepeta Spoko, czyli jeśli dobrze rozumiem lampka małej mocy na wysoko-skutecznych dużych monitorach vintage. ? Na pewno może zaczarować takie połączenie, ale czy zagra twardo uderzenie basu i wyższego basu? To już wyzwanie pewnie. CD philipsa pamiętam. Też gram na cd tzn. transportach z tamtych lat Meridiana (pocz. 90') i to jest to, złota era cd.

Zapraszam więc. Sam ocenisz.

Sprzęt jest dla muzyki. Nie odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, RobG1974 napisał:

Kolega wcześniej mówił o wymianie kondów w sekcji zasilania w tranzystorze Musicala a tu w lampie te kondy są na wyjściu.

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka
 

Mówiłem na zmianie Mundorfy ale chodzi o elektrolity M- Lytic . a w lampie są Supereme Silver, zupełnie co innego. Znam ten kondy, bo kiedyś próbowaliśmy je wrzucić na sygnał do Philipsa 960 na wyjęcie. Zagrało przejrzyście bez basu z przestrzenią ale chudo trochę, choć dał koleżka 3,9uF. Może w lampie się sprawdza. Chętnie posłuchałbym  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę pokazać jak grają zwykłe mundorf supreme lub SGO w dacach lampowych. Wzmacniacza lampowego już nie mam. Choć na wzmaku takim jak Kolegi Melepety kiedyś sprawdzaliśmy wpływ różnych kondensatorów z jego właścicielem. U mnie w Yaqinie miałem dane zwykłe Supreme i z lampami Nos RFT EL34 bardzo dobrze się spasoywały i znacząco poprawiła się kontrola basu przestał być troche rozlany. Czasami niektórzy różnie intrepretują występowanie basu i dużo zależy od połączenia. Często jak następuje jego kontrola to ubywa basu bo się nie ciągnie ale staje się punktowy. Z drugiej strony niski bas dla większości jest nie słyszalny on powinien być odczuwalny, słyszalny zazwyczaj jest średni bas. Być może Silvery nie są mistrzem od basu ale zdecydowanie lepsze od oryginalnych włożonych do Yaqina.

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Ricardozamora napisał:

U mnie Cayin dopiero na 6550 Tung Sola czy EH grał dobrze, do tego lampy pre też do zmiany (tu już jest sporo opcji jak to w NOS, naprawdę można ładnie wydać za niektóre). Kt88 Gold Liona też fajne, ale tylko jeśli ktoś lubi tłusty dźwięk, ja wolę 6550 Tungsol. 

Zawsze zamieniałem kt na 6550, dopiero one mi grały dobrze. 

Widocznie zależne jest to od wzmacniacza / zestawu / upodobań. W mojej JD 502 lampy 6550 nie grały dobrze, ale nie miałem Tung-Sol, lecz stare, bardzo fajne Svetlana clear top. Było zbyt szczupło i lekko, jasno, brak równowagi. Kiedyś wsadziłem nawet KT-120, dynamika była wybuchowa , lecz i to zestawienie nie było najlepsze... Przy wymianie, która niechybnie mnie czeka, sprawdzę 6550 T-S, oraz mojego faworyta, KT-88 Genalex (Gold Lion). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gold Liony kt88 dałbym tylko jeśli reszta zestawu daje suchy dźwięk lub sam wzmacniacz sucho gra. Przy wyważonym systemie, który gra już dobrze całe pasmo, Gold Liony nie pasują. To co opisuje jako "tłuste" to idealnie opisuje te lampy (dla mnie). To nie jest to, że dużo basu czy okrągły dźwięk czy zbyt miękki, bo pasmo gra dobrze ale wszystko jest podkręcone. To wrażenia z cayina a88t na nich sprzed kilku lat. 

Ale też niektórym te lampki pasują i u nich grają dobrze. Kiedyś gadałem z gościem z jakiegoś sklepu i się nimi zachwycał. Kwestia reszty toru.

 

Ps. Macie doświadczenie z zasilającymi kabelkami na czystym srebrze? Ja srebro lubię i mam głośnikowe nawet 2 pary srebrnych i rca też, ze 3. Ale nigdy nie miałem zasilających srebrnych i jestem ciekaw, zastanawiam się nad kupnem, mam ciekawą ofertę używanych.

Edytowane przez Ricardozamora
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie co chcesz uzyskać od kabli zasilających. Pan u którego słuchałem, jak dla mnie, najlepszy zestaw miał teorię, że srebra nie daje się w systemie lampowym tylko dobrą miedź. Srebro wg jego zdania nadajesię do tranzystorów. U mnie to się sprawdza przy rca w dacu lampowym, wolę słuchać na kablach miedzianych niż srebrzonych, chyba czystego srebra nie miałem. A zasilający mam miedziany i na razie nie widziałem w przypadku kabli sieciowych dla niego żadnej konkurencji. Ale to moja subiektywna opinia.75750d042f816a4d2a619ef9ed79bc7f.jpg

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

I niestety w moim systemie słyszę różnicę w graniu sieciówek.

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

Ale ten sam Pan zrobił kabelek ostatnio zasilający z czystego srebra pod końcówkę mocy tranzystorową, kabel był zrobiony z 69 zył i twierdził że grał rewelacyjnie. Tylko był tak sztywny, że nie nadawał się do normalnego użytku. Ale grał fenomenalnie. I akurat temu Panu wierzę na słowo od 20 lat dopracowywał swoje kable i ma duże doświadczenie praktyczne.

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, doktorZło napisał:

Szczerze, to chyba już voodoo. Z czego masz kable doprowadzające prąd do gniazdka i do budynku? Lepiej już kupić zwykły, dobry kabel a różnicę przepić.

Nie pytam czy voodoo, ale czy miałeś takie kable, używałeś ich?

27 minut temu, RobG1974 napisał:

wolę słuchać na kablach miedzianych niż srebrzonych

Srebrzona miedź to raczej syf.

28 minut temu, RobG1974 napisał:

chyba czystego srebra nie miałem

No właśnie, a o nie pytam i to tylko o zasilające. Z czystym srebrem w głośnikowych oraz w rca mam od dawna styczność i sobie chwalę. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z powodu mojej niewiary w voodoo* nigdy nie ośmieliłem się nawet sprawdzać ich cen ;-). Natomiast kiedyś testowałem kondycjoner- i ten coś wnosił (ale instalacja elektryczna była do chrzanu, wymiana skrzynki bezpiecznikowej w końcu dała więcej)- dlatego remontując się "położyłem" instalację na lepszych jakościowo (i grubszych) drutach.

A te głośnikowe srebrne to jaki przekrój? Jakie różnice w stosunku do miedzi?

* w różnice między kablami, którymi idzie sygnał nie wątpiłem nigdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, RobG1974 napisał:

Pytanie co chcesz uzyskać od kabli zasilających. Pan u którego słuchałem, jak dla mnie, najlepszy zestaw miał teorię, że srebra nie daje się w systemie lampowym tylko dobrą miedź. Srebro wg jego zdania nadajesię do tranzystorów. U mnie to się sprawdza przy rca w dacu lampowym, wolę słuchać na kablach miedzianych niż srebrzonych, chyba czystego srebra nie miałem. A zasilający mam miedziany i na razie nie widziałem w przypadku kabli sieciowych dla niego żadnej konkurencji. Ale to moja subiektywna opinia.75750d042f816a4d2a619ef9ed79bc7f.jpg

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka
 

I niestety w moim systemie słyszę różnicę w graniu sieciówek.

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka
 

Ale ten sam Pan zrobił kabelek ostatnio zasilający z czystego srebra pod końcówkę mocy tranzystorową, kabel był zrobiony z 69 zył i twierdził że grał rewelacyjnie. Tylko był tak sztywny, że nie nadawał się do normalnego użytku. Ale grał fenomenalnie. I akurat temu Panu wierzę na słowo od 20 lat dopracowywał swoje kable i ma duże doświadczenie praktyczne.

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka
 

A jak się nazywają Twoje kable zasilające? Chyba nie Bazodruty, bo Baza też ma 20 letnie doświadczenie i robi kabelki.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie to inny wytwórca. Pytony Pana Edmunda.

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

V.2

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

Duża część kabli Bazodruta oparta jest na zmienionej wersji helixa jak widzę po konstrukcji. Moj kabel ma inną budowę i inny materiał i nadaję się do wzmacniaczy i końcówek mocy w transportach i źródłach już tak dobrze się nie sprawdza.

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, doktorZło napisał:

A te głośnikowe srebrne to jaki przekrój? Jakie różnice w stosunku do miedzi?

Mam głośnikowe Y.P. Sound Argentum i od Sonus Olivy. Nie wiem jaki przekrój ale do wygoglowania .

Różnice w stosunku do miedzi to często opisywane przy srebrze jak czystszy dźwięk, więcej powietrza, szczegółowość, perlista góra itp. itd. Nie wiem czy zasilające też coś dają, jeśli nawet połowę tego co głośnikowe albo rca to byłoby naprawdę dobrze. Różne bzdury nt basu w srebrnych kablach myślę, że są typowym stereotypem tworzonym przez ludzi, którzy mają niedopracowany system i dźwięk a łapią się za kable licząc, że wyrównają sobie tak np. słabe jakieś pasmo czy inną poważną ułomność dźwięku. Kablami warto się bawić jak ogólnie system jest z już dobrym dźwiękiem i potrzeba zmian delikatnych, nawet kosmetycznych. Oczywiście przejście z kabla 2zł/metr czy rca za 1.99zł na srebro będzie dużą zmianą (i tak najłatwiej komuś pokazać ich wpływ), ale nie zmienia to faktu, że to coś o dużo mniejszym priorytecie niż dobranie kolumn, wzmaka i źródła. 

Wiele też z tego co ludzie piszą o kablach to bzdury. Owszem, kable mają wpływ ale sądzę, że większość opinii po forach i Internecie od audiofili to czyste placebo i wyobraźnia. Absolutnie nie uwierzę (bez ślepego wielokrotnego testu jako potwierdzenie wiarygodności), że dany audiofil rozpoznaje całe spectrum różnic między kilkoma kablami w tej samej klasie cenowej i podobnie zbudowanych i z użyciem tego samego materiału. Wczytując się w forum bardzo łatwo trafić na takich ananasów i poezję audiofilskie, nawet poemaciki, o wielce wyraźnych zmianach między każdym kablem. Bardzo lubię audio, ale warto mieć silny sceptycyzm wobec dużej części tego co produkuje to środowisko. Stanowczo za rzadko ludzie przyznają, że nie było między czymś różnicy, a nawet jak była, że jej nie usłyszeli. To przecież bardzo normalne, zwłaszcza przy kabelkach. 

Srebro lubię, bo przy nim - w stosunku do miedzi - ta różnica jest wyraźniejsza, łatwa do uchwycenia. Pamiętam jak kiedyś kupiłem Albedo Blue (pierwszy raz kabel srebrny u mnie) i byłem w szoku, że kabelek rca ma taki wpływ. Z tymi zasilającymi o które pytam, podejrzewam, że jest mniejsza różnica, może nawet w stronę granicy percepcji, ale nie przesądzam póki nie posłucham. Przejście ze zwykłego zasilającego "za 2zł" na furutecha kiedyś (za 300zł) też był wyraźnie odczuwalny, zwłaszcza na basie. Mam dużo zasilających różnych firm, niedrogie, takie za 200-500zl, ale między nimi różnic nie słyszę lub prawie nie słyszę (wszystko miedź). Przy bardzo małej lub żadnej różnicy presja audiofilska na dowartościowanie się stwierdzeniem, że słyszymy lub wejście w bardzo analityczne słuchanie może naprawdę namieszać w głowie, a gdy próbowałem "słuchać" kiedyś takich zasilających między którymi różnice były żadne lub na granicy placebo, zawsze traciło się czas i nerwy i nie dawało to nic, tylko mogło zwiększać dezorientację w percepcji dźwięku. Ale jednak jak już uparcie słuchać i wychwytywać drobne lub minimalne różnice, to krótkie fragmenty bardzo dobrze znanych utworów są chyba najlepsze. Niestety konieczność wyłączenia np. CD i przepięcia zasilającego, nieco niszczy zabawę wymaganą przerwą.

Edytowane przez Ricardozamora
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z większością soę zgadzam, tylko ja mimo wszystko staram się robić odsłuchy kilku utworow całych i spowrotem zmieniać przedmiot odsłuchu. Pamiętam jak mi kiedyś ktoś prezentował kable zasilajace jakieś furutechy w odniesieniu do zwykłego komputerowego i wogóle ja nie słyszałem różnicy. Ale jak byłem u Pana Edmunda i wziąłem kolegę który zabrał swoje 2 zasilające i to były takie kable z przedziału ok 1-2tys zł. używane i wtedy poraz pierwszy usłyszałem dość dużą zmiane sposobu grania. Ale to była zasługa właśnie skończonego systemu i niestety nietaniego. Moje doświadczenie w tej dziedzinie pokazuje, że nie na wszystkich systemach zmiany są wyraźnie słyszalne i wtedy rozumiem sceptyków, bo sam do wybitnie uzdolnionych słuchowo nie należę i zauważam jak są już większe zmiany w sposobie oddania barwy i układu sceny.

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Ricardozamora napisał:

Różnice w stosunku do miedzi to często opisywane przy srebrze jak czystszy dźwięk, więcej powietrza, szczegółowość, perlista góra itp. itd.

Różnice są nawet w samych srebrnych kablach. Miałem kiedyś ic Siltecha ze starej produkcji oraz z nowej serii, grały zupełnie inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To głównie kwestia rozdzielczości całego systemu oraz własnego osłuchania, a także... kondycji psychofizycznej danego dnia. Na zrównoważonym, znanym na wylot zestawie, bez trudu można wychwycić każdą zmianę w okablowaniu. Żeby nie było, ja nie cierpię przepinać kabelków ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
16 godzin temu, Ricardozamora napisał:

Nie wiem czy zasilające też coś dają, jeśli nawet połowę tego co głośnikowe albo rca to byłoby naprawdę dobrze.

Dużo zależy od systemu są takie gdzie wpływ kabli zasilających jest ta samo zauważalny jak głośnikowych czy rca (a tych ostatnich nawet bardziej) ale są i takie gdzie jest prawie nie zauważalny. Zazwyczaj im większa efektywność głośników tym wpływ okablowania bardziej zauważalny (tak wynika z moich doświadczeń). 

 

16 godzin temu, Ricardozamora napisał:

Różne bzdury nt basu w srebrnych kablach myślę, że są typowym stereotypem tworzonym przez ludzi,

Niestety ten kij ma dwa końce.

Edytowane przez Seyv

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.12.2020 o 07:53, RobG1974 napisał:

Z większością soę zgadzam, tylko ja mimo wszystko staram się robić odsłuchy kilku utworow całych i spowrotem zmieniać przedmiot odsłuchu. Pamiętam jak mi kiedyś ktoś prezentował kable zasilajace jakieś furutechy w odniesieniu do zwykłego komputerowego i wogóle ja nie słyszałem różnicy. Ale jak byłem u Pana Edmunda i wziąłem kolegę który zabrał swoje 2 zasilające i to były takie kable z przedziału ok 1-2tys zł. używane i wtedy poraz pierwszy usłyszałem dość dużą zmiane sposobu grania. Ale to była zasługa właśnie skończonego systemu i niestety nietaniego. Moje doświadczenie w tej dziedzinie pokazuje, że nie na wszystkich systemach zmiany są wyraźnie słyszalne i wtedy rozumiem sceptyków, bo sam do wybitnie uzdolnionych słuchowo nie należę i zauważam jak są już większe zmiany w sposobie oddania barwy i układu sceny.

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka
 

O tych Pytongach to słyszałem różne opinie, dobre i złe.  Sam się nie wypowiadam, bo mam taką zasadę, że jak czegoś nie słuchałem, to głosu nie zabieram. Jak kiedyś będziesz organizował odsłuch, to chętnie wpadnę 

W dniu 16.12.2020 o 02:20, Ricardozamora napisał:

Mam głośnikowe Y.P. Sound Argentum i od Sonus Olivy. Nie wiem jaki przekrój ale do wygoglowania

Miałem kiedyś te Argentum jako interkonekt. Dobry w swojej cenie, potem zamieniłem na NBS, a Sonusa Olivę, tego kabelka w teflonie używam do łączenia elementów w moim CD960 czyli od kondensatora do stabilizatora napięcia +5V oraz do zasilania zegara. I jestem zadowolony, choć pewnie ten srebrny Duelund byłby lepszy ale trochę drogi jest.    Odnośnie sieciówek, to się z Tobą zgadzam. Znam typów który tworzą taką poezję, że można książki pisać, a w rzeczywistości różnica jest subtelna lub prawie żadna przy odsłuchach w ciemno.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Gardarthor napisał:

O tych Pytongach to słyszałem różne opinie, dobre i złe.  Sam się nie wypowiadam, bo mam taką zasadę, że jak czegoś nie słuchałem, to głosu nie zabieram. Jak kiedyś będziesz organizował odsłuch, to chętnie wpadnę 

Zapraszam serdecznie. Dam znać bo czekam na wzmacniacz i jak przyjdzie przed świętami (bo nie mam żadnego znośnego wzmaka do Tannoy - teraz grają z amplitunerem) to zapewne coś mógłbym w przerwie między świętami i nowym rokiem zorganizować. Pythony działają podobnie jak dobry kondycjoner prądu a są trochę tańsze. Być może przy jakimś systemie się nie sprawdzą ale z moich doświadczeń na razie ze wszystkimi wzmacniaczami z jakimi je słuchałem wypadały pozytywnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, RobG1974 napisał:

Zapraszam serdecznie. Dam znać bo czekam na wzmacniacz i jak przyjdzie przed świętami (bo nie mam żadnego znośnego wzmaka do Tannoy - teraz grają z amplitunerem) to zapewne coś mógłbym w przerwie między świętami i nowym rokiem zorganizować. Pythony działają podobnie jak dobry kondycjoner prądu a są trochę tańsze. Być może przy jakimś systemie się nie sprawdzą ale z moich doświadczeń na razie ze wszystkimi wzmacniaczami z jakimi je słuchałem wypadały pozytywnie.

Między świętami dobry okres, tym bardziej że do Sylwestra nie trzeba się przygotowywać bo odwołali, więc muzy spokojnie można posłuchać.  Mogę też zabrać swoje "druty", jak mój kumpel mówi. A co to za wzmacniacz, bo albo nie doczytałem, albo się nie chwaliłeś?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 32

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.