Skocz do zawartości
IGNORED

Fascynacje jazzowe


Chicago
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No i cztery rzeczy od Hat Hut. Steve Lacy, to wiadomo - tak jak i w przypadku Cecila Taylora, Johna Coltrane i Ornette Colemana tak i Lacy jest 'obowiązkowy' - znakomity muzyk, znakomita muzyka, historia, tradycja i eksperymenty - jeden z najważniejszych spadkobierców i wyznawców Monka. Poniżej mamy oczywisty klasyk Steve Lacy Five i 'The Way' z 1979 oraz fantastyczną współczesną jazdę avant/free 'At The New Jazz Meeting - Baden-Baden 2002'.

Ale ja nie o Lacy'm tym razem - chodzi o dwa kolejne tytuły: 'Rotartor' i Michael Adkins Quartet oraz 'Arrivederci Le Chouartse' z Michel Portal, Leon Francioli i Pierre Favre na pokładzie. Tak, te dwie płytki są rewelacyjne - 'Rotator' jest 'przedłużeniem' Paula Motiana, bo to jego muzyka od pierwszych taktów i to nieistotne w tym punkcie, że firmuje projekt Michael Adkins - tak się robi i zaprasza do projektu kogoś znanego, 'firmowego' i najbliższego koncepcji czy też w ogóle mistrza stylu i autorytet. Reszta ekipy też niczego sobie, bo zarówno basista John Herbert jak i pianista Russ Losing, to mocno znani muzycy w środowisku. Oprócz motianowskich koncepcji i jak zwykle pięknie 'impresjonistycznej' gry mistrza, zwracam uwagę na fantastyczną grę pianisty Russ Losinga - po prostu rewelacja! Generalnie panuje na płytce współczesny, nowoczesny mainstream z awangardowym feelem i wycieczkami free - czyli to, co robił Paul Motian. Rewelacyjna płytka!

I kolejny fantastyczy, koncertowy lot free-awangardowy w wykonaniu trio Michel Portal, Leon Francioli i najsłynniejszego z całej trójki Pierre Favre. Grają nam korzenny jazz z bopem i bluesem, czyli najbliżej AEOC i tak właśnie brzmi ta muzyka - słucha się tej płytki jak najlepszych rzeczy spod znaku Art Ensemble of Chicago. Znakomicie, rewelacja!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) IMG_4739.jpg

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Chicago

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Lech W napisał:

A coś z łatwiejszych rzeczy ( no i jazz do tańca 🎶😂) to trafiłem na tanią okazję w jednym z naszych sklepów kompilacja Niny Simone wytwórni Bethleem - Mood Indigo. Nie słucham za często jazzu śpiewanego ale Dianę Krall, Melody Gardot, Cassandrę Wilson mam po kilka.

Ja niedawno odkurzyłem sobie wszystkie pierwsze płyty Roberty Flack - aż do najsłynniejszej, ale już bardziej komercyjnej - "Killing Me Softly".
Świetnie się słucha jak ktoś lubi niezbyt słodki soul z elementami bluesa, jazzu i gospel i przede wszystkim znakomity kobiecy wokal, której Robercie odmówić nie można.
Bardzo polecam. "Quiet Fire" chyba dla mnie najlepsza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po Elli, Sarah, Billie i Dinah oraz Betty Carter i Sheili Jordan jest tylko jedna wokalistka - Dee Dee Bridgewater!

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Lech W napisał:

Nie słucham za często jazzu śpiewanego ale Dianę Krall, Melody Gardot, Cassandrę Wilson mam po kilka.

Usadzanie tych akurat trzech Pań w jednym "przedziale" jest strategicznym błędem.

Już nawet w przypadku Diany wczesne jej nagrania są z innej bajki od tych po(powych)  "Look of Love" i kolejnych.

W przypadku Cassandry jest jeszcze dosadniej, choć nie aż tak po-powo jak u Diany.

Cassandra wczesna to przecież sedno nurtu M-Base i wielki wpływ Steve Colemana!

Polecam zapoznać się z tą Panią, poczynając od jej pierwszej solo "Point Of View z 1986 do płytki "Live" z 1991

Później dopiero były zmiany, komercyjny sukces, jednak bynajmniej nie z powodu u-popowienia - to, że np. zrobiła cover m.in. U2 tego nie oznacza - wystarczy posłuchać ...ale New Moon Dougther napewno znasz, skoro znasz nie mozesz jej porównywać do Diany a już w szczególności do Melody (którą bardzo, bardzo lubię)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, iro III napisał:

Usadzanie tych akurat trzech Pań w jednym "przedziale" jest strategicznym błędem.

Już nawet w przypadku Diany wczesne jej nagrania są z innej bajki od tych po(powych)  "Look of Love" i kolejnych.

W przypadku Cassandry jest jeszcze dosadniej, choć nie aż tak po-powo jak u Diany.

Cassandra wczesna to przecież sedno nurtu M-Base i wielki wpływ Steve Colemana!

Polecam zapoznać się z tą Panią, poczynając od jej pierwszej solo "Point Of View z 1986 do płytki "Live" z 1991

Później dopiero były zmiany, komercyjny sukces, jednak bynajmniej nie z powodu u-popowienia - to, że np. zrobiła cover m.in. U2 tego nie oznacza - wystarczy posłuchać ...ale New Moon Dougther napewno znasz, skoro znasz nie mozesz jej porównywać do Diany a już w szczególności do Melody (którą bardzo, bardzo lubię)

Iro, masz mnie. Wymieniłem tylko wokalistki, których płyty mam i czasem słucham. Absolutnie nie porównuję Ich dokonań. Myślę jednak, może nie wiem tego na sto procent ale tak czuję ,że Nina Simone obok Arethy Franklin, Sarah Vaughan to parafrazując słowa Marka ta trójka jest rdzeniem...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, toptwenty napisał:

Na Netflixie był albo i jeszcze jest film dokumentalny o Ninie Simone. Polecam.

Znajdziesz tam jeszcze inne filmy o muzykach - np. o Lee Morganie, Milesie Davisie, Quincy Jonesie itd. 

To na VOD TVP film o Komedzie. Jeszcze nie obejrzałem ale w planie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, Lech W napisał:

Nina Simone obok Arethy Franklin, Sarah Vaughan to parafrazując słowa Marka ta trójka jest rdzeniem...

Dorzuciłbym jeszcze do nich Abbey Lincoln.

A Billie Holiday?

A pro pos Billie - Cassandra poświęciła jej całą płytę "Coming Forth by Day" (2015)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Sorry za of top ale razem z żoną o tej porze szukamy wakacji. Zwykłe to Grecja, Chorwacja niegdyś Turcja. Lubimy być sami na wakacjach. Dlaczego? Ktoś kto czyta moje posty zna odpowiedź. Gdybyś zechciał Lechu z nami spędzić 2 tygodnie to będzie mi strasznie miło. Gwartuję super miejsówki.
Nie ma odzewu i słuszne....Napisałem to w trochę złej formie - stylistycznej i fizycznej
Miałem na myśli Lechu tylko jedno. Na wieczorne rozmowy na wakacjach przy kieliszku dobrego wina brakuje mi kogoś z kim mógłbym pogadać o jazzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, piorasz napisał:

Nie ma odzewu i słuszne....Napisałem to w trochę złej formie - stylistycznej i fizycznej

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Miałem na myśli Lechu tylko jedno. Na wieczorne rozmowy na wakacjach przy kieliszku dobrego wina brakuje mi kogoś z kim mógłbym pogadać o jazzie.

Piotr, dojdziemy do tego 😊

Ja już Cię kiedyś zapraszałem na festiwal Inne Brzmienia - Wschód Kultury. Festiwal odbywa się w miastach Ściany Wschodniej. Nie wiem czy Suwałki Blues Festiwal się do tego zalicza ale sporo tego. Od Suwałk do Rzeszowa.

 

A propos, jak się tak wątek rozwija to może  kiedyś zorganizujemy jakiś meeting w realu. Jakas okazja i typował bym tu warszawski Jazz na Starówce. Najłatwiej każdemu byłoby dojechać. Oj przy nie jednym kieliszku byłaby okazja pogadać...

Jakby Marek się udał wtedy do Polski. Ha, chyba czasem odwiedza stare kąty ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech W
Dopisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale już nie dorzucajcie wokalistek, proszę. Dużo jest fajnych, naprawdę dużo - jakbyśmy mieli wymieniać ulubione, to silnik forum by się zatarł.

No i coś dla moich fantastycznych tradycjonalistów - Lecha W i piorasza. Współczesny, taneczny, wesoły, ale i ambitny projekcik w doborowej obsadzie. Nagranie firmuje prominentny nowojorski drummer, kompoztyor, i w ogóle wielce utalentowany i szanowany Bobby Previte, a zaraz obok niego: Ray Anderson, Marty Ehrlich, Wayne Horvitz i Steve Swallow - jak widać grubo, bardzo grubo. Poza tym, Palmetto Records, to 'bezpieczny' label z bardzo ciekawą ofertą. I na zakończenie, a właściwie powinienem to powiedzieć na samym początku, że nawet dla samej okładki warto mieć tę płytkę, co też uczyniłem i kupiłem. Super fajne i przyjemne granie z odnośnikami do New Orleans i bluesowych tradycji, ale mamy i rozbudowaną warstwę i opowieści podane w fantastycznie przystępny i jednocześnie niebanalny sposób - granie oscyluje pomiędzy funkie-fusion, bluesem, bopem, są melodie, są opowieści i cytaty figur wielkich - taki skok po stylach we własnym stylu, głosie i sosie. Bezpieczny, ale jednocześnie mądry i po mistrzowsku zagrany projekt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

MTk3LmpwZw.jpeg

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Ale już nie dorzucajcie wokalistek, proszę. Dużo jest fajnych, naprawdę dużo - jakbyśmy mieli wymieniać ulubione, to silnik forum by się zatarł.
No i coś dla moich fantastycznych tradycjonalistów - Lecha W i piorasza. Współczesny, taneczny, wesoły, ale i ambitny projekcik w doborowej obsadzie. Nagranie firmuje prominentny nowojorski drummer, kompoztyor, i w ogóle wielce utalentowany i szanowany Bobby Previte, a zaraz obok niego: Ray Anderson, Marty Ehrlich, Wayne Horvitz i Steve Swallow - jak widać grubo, bardzo grubo. Poza tym, Palmetto Records, to 'bezpieczny' label z bardzo ciekawą ofertą. I na zakończenie, a właściwie powinienem to powiedzieć na samym początku, że nawet dla samej okładki warto mieć tę płytkę, co też uczyniłem i kupiłem. Super fajne i przyjemne granie z odnośnikami do New Orleans i bluesowych tradycji, ale mamy i rozbudowaną warstwę i opowieści podane w fantastycznie przystępny i jednocześnie niebanalny sposób - granie oscyluje pomiędzy funkie-fusion, bluesem, bopem, są melodie, są opowieści i cytaty figur wielkich - taki skok po stylach we własnym stylu, głosie i sosie. Bezpieczny, ale jednocześnie mądry i po mistrzowsku zagrany projekt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
MTk3LmpwZw.jpeg
 
 
 
Uspokój się Marek bo tchu mi już brakuje




Jakby Marek się udał wtedy do Polski. Ha, chyba czasem odwiedza stare kąty ?


No właśnie. Odwiedza?




 
A propos, jak się tak wątek rozwija to może  kiedyś zorganizujemy jakiś meeting w realu. Jakas okazja i typował bym tu warszawski Jazz na Starówce.


Przypominaj może się uda choć w tym roku będę miał ciężko już z urlopiem bo plany mam na tydzień w maju i ponad dwa tygodnie w lipcu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku, wokalistki mogę Ci obiecać. Więcej wrzucał nie będę bo i nie za często słucham. Raczej dla odmiany, żeby nie zramoleć. Naprawdę pracuję nad tym żeby nie stać się starym dziadem, któremu nic do szczęścia już potrzebne nie jest. Wskazaną płytę obiecuję przesłuchać nawet jeszcze dzisiaj.

Piotr, Twoje zaproszenie bardzo doceniam. Mamy podobne podejście. Kończę bo już nic na dzisiaj z siebie nie wykrzesam 😊

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, soundchaser napisał:

Ja niedawno odkurzyłem sobie wszystkie pierwsze płyty Roberty Flack - aż do najsłynniejszej, ale już bardziej komercyjnej - "Killing Me Softly".
 

Sound. "Killing Me Softly" to jedna z moich obowiązkowych pozycji do słuchania co najmniej 2 razy do roku od (juz) kilkudziesięciu lat. Mam do tej płyty sentyment nie tylko od strony zawartości czy twórczej ale też od strony realizacyjnej.  To wzór analogowego grania, który sobie bardzo cenię. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, piorasz napisał:

Uspokój się Marek bo tchu mi już brakuje

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wrócił z tej kwarantanny w Sherwood to odrabia zaległości.
Tam miał czas to pisał. 😁

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jedną bombę. Dla mnie to arcydzieło i chyba nigdy na forum się tym nie dzieliłem.
Nie jest to bowiem ani jazz ani prog - gdzie się udzielam. Jestem jednak przekonany, że płyta to znajdzie wielu fanów. Kto nie zna ten wiele stracił. Czas to naprawić.
Dala mnie absolutna bomba, którą słucham od samego wydania.
Willy Deville "Unplugged in Berlin".
Tylko dla Was moi kochani.efda8677dd10c003646407e567a61cc6.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
59 minut temu, piorasz napisał:

Mam jedną bombę. Dla mnie to arcydzieło i chyba nigdy na forum się tym nie dzieliłem.
Nie jest to bowiem ani jazz ani prog - gdzie się udzielam. Jestem jednak przekonany, że płyta to znajdzie wielu fanów. Kto nie zna ten wiele stracił. Czas to naprawić.
Dala mnie absolutna bomba, którą słucham od samego wydania.
Willy Deville "Unplugged in Berlin".
Tylko dla Was moi kochani.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ceny płyt tego Pana od razu są wiadrem zimnej wody dla wątpiących. Piotr, absolutna petarda atomowa ! 👍

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie słucham sobie jedynej płyty zespołu Mogul Thrash z 1971 r.
To jazz-rock/fusion jaki lubię najbardziej... z moim ulubionym ś.p. wokalistą i basistą Johnem Wettonem, który co prawda objawił się nie w jazzie, tylko w rocku progresywnym, a tutaj jest słabo słyszalny, ale i tak mam do tej płyty słabość.
Dla mnie to kawał świetnego grania, a 12-to minutowy utwór - Going North, Going West to prawdziwy wymiatacz.

 

Teraz zauważyłem, że ja mam jakąś inna wersję niż ta z YT. Nie mam pojęcia skąd te różnice. Nie ma tam wspomnianego przeze mnie świetnego Going North, Going West.
Jest jakaś skrócona wersja i w ogóle kolejność utworów jakaś inna.

Spróbuję dojść do tego skąd te różnice.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, przepraszam za prywatę ale taki mały osobisty wtręcik na wieczór 😁

Otóż dzisiaj oglądałem program Szansa na Sukces. Uczestnicy śpiewali piosenki zespołu Trubadurzy. Wytypowałem wszystkich laureatów, wyróżnienia i zwyciężczynię 😊 Ha, 

Czuję i słyszę więcej słuchając jazzu. Nie chcę się tutaj przechwalać bo nie ma czym. Fakt, faktem, że słuchając The Voice of Senior Poland, wiem kiedy się odwrócą a kiedy pomimo, że uczestnik dość utytułowany, nie.

Jestem pewien , że dał mi to jazz 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też często potrafię wytypować zwycięzcę Szansy na Sukces. 😉

Wstawiam link do płyty Mogul Thrash, którą mam. Zaczyna się od utworu Something Sad. Na YT można kontynuować.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Panowie, przepraszam za prywatę ale taki mały osobisty wtręcik na wieczór
Otóż dzisiaj oglądałem program Szansa na Sukces. Uczestnicy śpiewali piosenki zespołu Trubadurzy. Wytypowałem wszystkich laureatów, wyróżnienia i zwyciężczynię Ha, 
Czuję i słyszę więcej słuchając jazzu. Nie chcę się tutaj przechwalać bo nie ma czym. Fakt, faktem, że słuchając The Voice of Senior Poland, wiem kiedy się odwrócą a kiedy pomimo, że uczestnik dość utytułowany, nie.
Jestem pewien , że dał mi to jazz 
A przepraszam, że spytam. Czy czasem Szansa nie jest w TV PIS? Dawno nie oglądałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, piorasz napisał:

Dawno nie oglądałem.

i tak trzymać!

Tu nie ma za co przepraszać, tylko wszelkimi sposobami, trzymać się od ścierwa. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, piano napisał:

i tak trzymać!

Tu nie ma za co przepraszać, tylko wszelkimi sposobami, trzymać się od ścierwa. 

Panowie, nie żartujecie ? Przecież to program muzyczny. Nawet nie sprawdzam w jakiej stacji. Mogę nie oglądać pewnych programów ale muzyka ? 

Piotr, czy to nie Ty pisałeś, że ktoś się zaorał polityką ?

Nie idźmy tą drogą. Życie za krótkie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, piano napisał:

i tak trzymać!

Tu nie ma za co przepraszać, tylko wszelkimi sposobami, trzymać się od ścierwa. 

Trzeba oglądać. W przeciwnym razie nie poznamy oblicza wroga. 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lech W, co Ty piszesz, urwałeś się a choinki czy jak?! Polityka, szczególnie ta z ost, lat w dosłownym znaczeniu przekłada się na gospodarkę/ prawo, bezprawie , cały ten bałagan, a to z kolei na mnie/ nas i na mój wkurw, a to w konsekwencji na muzykę i mój spokój wewnętrzny oraz chęć i nie komfort słuchania. Jak w spokoju kontemplować Jazz/ wątek, gdy polityctwo rozpieprzyło już wszystko dookoła. 

Jak zyje, nie pamiętam, abym był tak wkurwiony.

Nie ten wątek, wybaczcie...

Chciałbym w spokoju konsumować wątek, ale trudno mi oderwać się od ultra dramatycznej rzeczywistości. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, piano napisał:

Jak zyje, nie pamiętam, abym był tak wkurwiony

Ja też, ale staram się nie pokazywać tego po sobie przynajmniej w domu, przy bliskich.
Tutaj natomiast daję upust swoim emocjom, ale w innym wątku. 😉 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, soundchaser napisał:

Ja też, ale staram się nie pokazywać tego po sobie

też się starałem, ale dziś pękłem. 

Wybaczcie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na TVP VOD jest film o Komedzie. Obejrzę go. Nie mieszajmy do tego wqrwienia , do którego i ja mam powody. I proszę nie rozmawiajmy już tutaj w ten sposób bo mojej odpowiedzi na takie teksty nie będzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.