Generał Marek Papała - kulisy zbrodni

[Chicago]

Temat powracający jak bumerang. Najnowsze informacje zdradzają powiązania polskich czołowych polityków z amerykańsko -

polskim biznesmenem - Edwardem Mazurem. Jakie jest Wasze zdanie ? Co mogło być prawdziwym powodem zabójstwa generała

policji Marka Papały ? Przyznam się, że intryguje mnie ta sprawa. Zapraszam do kulturalnej dyskusji :)

 

Prokuratorzy badają kolejny trop ws. zabójstwa szefa policji gen. Marka Papały. Śledczy chca ustalić, z jakimi politykami kontaktował się Edward Mazur, ścigany ws. zbrodni. W tym celu pokazują świadkom zdjęcia Jaroslawa Kalinowskiego i Janusza Piechocińskiego z PSL oraz Bogdana Borusewicza z PO. Politycy są zdumieni i żądają od Prokuratora Generalnego wyjaśnień. Wszyscy trzej politycy mieli znać się z Papałą i mieli okazje z nim wspólpracować, gdy pełnili funkcje w administracji publicznej. Kilka lat temu Leszek Miller zarzucał Borusewiczowi, że to m.in. przez niego Papała przestał pelnić funkcję Komendanta Głównego Policji.

[neomammut]

Sprawa zawiła, jak wiele, które związane były/są związane z najwyższą władzą. Przypadek taki sam, jak choćby śledztwo smoleńskie. Nigdy prawdy się nie dowiemy, nigdy nie poznamy sprawców, nigdy nie dowiemy się co dokładnie zaszło. Minęło zbyt wiele czasu, a pamięć może szwankować.

 

Zirajewski obciąża Leszka Millera, to jest dla mnie wielce prawdopodobny trop, sam się jednak waham, nie znam sprawy od strony "operacyjnej". Ciężko cokolwiek wyniuchać....

[sittek]

 

Zirajewski obciąża Leszka Millera, to jest dla mnie wielce prawdopodobny trop, sam się jednak waham, nie znam sprawy od strony "operacyjnej". Ciężko cokolwiek wyniuchać....

 

W żaden sposób nie chciałbym bronic jakiegokolwiek polityka ale Iwan był mitomanem, cwaniakiem, kombinatorem i socjopatą dlatego jego wiarygodność była zerowa. I dobrze skończył. A prawdy nigdy się nie dowiemy i nie ma co bić piany. Nawet jeśli już coś wypłynie to to co przeczytamy w mediach będzie tylko tym co będziemy mieli wiedzieć.

[neomammut]

Sittek, w pierwszej części posta napisałem dokładnie to samo....

[vik]

Marek,

Aby sie dowiedziec co sie stalo to nalezaloby najpierw zdobyc wladze a potem uzyc jej w pelni. Inaczej niczego sie nie dowiesz.

 

pozdrawiam,

[sittek]

I temat może lepiej zamknąć :)

[neomammut]

>>sittek

Z tym to się akurat zgodzę :)

[Chicago]

>sittek & neomammut

 

Panowie !!! Bez przesady !!! Nie ma co pierdzieć ze strachu !!! Fakty są faktami, a pogadać sobie zawsze można.

Jak czujecie się niepewnie, to nie zaglądajcie tutaj !!! Nie ma obowiązku wchodzenia do szafy :)

 

Już wkrótce prowadząca sprawę śmierci byłego komendanta policji Marka Papały Prokuratura Apelacyjna w Łodzi powinna wystosować do USA nowy wniosek o ekstradycję Edwarda Mazura podejrzewanego o zlecenie tego zabójstwa – ustaliły „Wiadomości” TVP1.

 

O takiej możliwości poinformował dziennikarzy „Wiadomości” minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski. Jak powiedział, nastąpi to „w momencie, w którym ujawnią się nowe okoliczności umożliwiające sformułowanie wniosku z tymi nowymi dowodami”. Jeszcze na początku tego roku Kwiatkowski rozmawiał o takiej możliwości z Prokuratorem Generalnym USA Erikiem Holderem.

 

Jak udało się ustalić „Wiadomościom”, takie nowe dowody zostały już w śledztwie uzyskane. W rozmowie z „Wiadomościami” potwierdził te informacje rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi Jarosław Szubert: – Niewykluczone jest, że taki nowy wniosek będzie w najbliższym czasie wysłany. W związku z tym, że postępowanie na razie jest w toku nie mogę podać dokładnej daty, kiedy taki wniosek powstanie – powiedział Szubert.

 

Polonijny biznesmen już miał stawać przed polskimi organami ścigania, ale amerykańskie sądy nie wyrażały na to zgody, twierdząc, że dowody przeciw Mazurowi są nie wystarczające. Dlatego obecnie polscy śledczy niezwykle ostrożnie kompletują materiały, które mają w końcu pozwolić na skuteczną ekstradycję.

 

Edward Mazur jest podejrzewany o podżeganie do zabójstwa b. komendanta głównego policji gen. Marka Papały, który został zastrzelony w 1998 r. przed blokiem na warszawskim Służewcu. W październiku 2006 roku biznesmen został zatrzymany przez FBI i zaczął się jego proces ekstradycyjny. Niespełna rok później w lipcu 2007 r. sąd w Chicago odrzucił wniosek o ekstradycję Edwarda Mazura i zwolnił go z aresztu.

 

Uważam, że w tym konkretnym wypadku prawda będzie górą. Za duży mechanizm pracuje dla dobra śledztwa i za dużo

wpływowych osobistości chce ujawnienia kulisów tego chaniebnego mordu. Polonijny biznesmen, któremu już raz się

udało wymknąć polskiemu wymiarowi sprawiedliwości, tym razem może mieć przechlapane. Gdyby był absolutnie bez winy

to bez żadnych przecież problemów mógłby dobrowolnie zeznawać w sprawie, tym bardziej, że generał Marek Papała

był ponoć jego "przyjacielem". Tak czy siak, głęboko wierzę w rostrzygnięcie sprawy i ukaranie mocodawców.

[Gość romeksz]

głęboko wierzę w rostrzygnięcie sprawy i ukaranie mocodawców.

BTW. a co tam u was nowego w sprawie JFK?

[Chicago]

BTW. a co tam u was nowego w sprawie JFK?

 

Wczoraj dzwoniłem do Baraka i obiecał mi, że się zajmie tą sprawą jeszcze w tym miesiącu.

[Robert Gdansk]

romeksz dobre!!! i zdecydowanie na miejscu ...

[Gość dziadekwłodek]

Ale ta sprawa ma wątków i to jakich ciekawych:

 

Żona b. ministra sportu o swojej znajomości z gangsterem (tytuł i tekst z wp.pl)

 

Janina Drzewiecka., żona b. ministra sportu, zeznawała w procesie w sprawie zabójstwa gen. Marka Papały o swej znajomości ze skruszonym gangsterem, świadkiem koronnym Piotrem K. ps. "Broda". Według niej, K., który w 1998 r. przedstawił się jej jako rzekomy agent tajnych służb i "był przekonujący", oszukał ją na kilka tysięcy marek. Miał też jej grozić, że ją zabije, jeśli kiedyś zezna coś przeciw niemu.

 

Proces Ryszarda Boguckiego i Andrzeja Z. ps. Słowik - oskarżonych o współudział w zabójstwie b. szefa polskiej policji - toczy się od lutego 2010 r. Obecnie Sąd Okręgowy w Warszawie jest na etapie przesłuchiwania świadków w wątku dotyczącym zeznań Piotra K.

 

"Broda" to skruszony gangster, który w katowickiej prokuraturze miał złożyć zeznania obciążające bossów gangu pruszkowskiego "Wańkę" i "Maliznę" i otrzymał tam status świadka koronnego. Zeznawał też przed łódzką prokuraturą w sprawie nieznanych wątków sprawy zabójstwa gen. Papały, ale w tym śledztwie nie ma statusu świadka koronnego. K. kilka razy zeznawał już niejawnie przed warszawskim sądem.

 

"Broda" miał zeznać w łódzkim śledztwie, że zabójstwa Papały dokonali płatni zabójcy - Rosjanin i Białorusin Aleksander A. i Siergiej B. Jak podawały media, "Broda" w 1998 r. dostał polecenie od szefów gangu pruszkowskiego, by zaopiekował się Aleksandrem A. i Siergiejem B. Pewnego dnia "Broda" i Rosjanie bawili się w łódzkiej restauracji "Wiedeńska", gdzie - według "Brody" - mieli poznać ówczesną właścicielkę lokalu, żonę Mirosława Drzewieckiego. Przesłuchano ją kilka miesięcy temu w prokuraturze w Łodzi.

 

W piątek Drzewiecka potwierdziła, że znała "Brodę". Poznała go pod innym nazwiskiem w 1998 r., gdy zaczął bywać w jej restauracji jako właściciel salonu fryzjerskiego. Dodała, że podawał się wtedy za oficera Urzędu Ochrony Państwa pracującego "pod przykryciem"; pokazywał legitymację UOP i zwierzał się jej z tajnych misji; mówił, że "mafia wydała na niego wyrok". Zeznała, że spotykała go także później, ale - jak podkreśliła - "nie łączyły jej z nim żadne bliższe stosunki".

 

- To dla mnie krępująca znajomość, bo uwierzyłam, że to oficer śledczy; był przekonujący - powiedziała. - Mówił, że zajmuje się zabójstwem Papały i że "mają podejrzanych" - zeznała Drzewiecka. Nie pamiętała, czy wymienił nazwisko Boguckiego. - Mówił, że zabójca Papały miał gips na ręku - oświadczyła Drzewiecka.

 

Przyznała, że z K. w jej restauracji bywali rosyjskojęzyczni obcokrajowcy. Pytana, czy zna tych Rosjan, zaprzeczyła. Z otoczenia K. poznała tylko Sławomira O. Zapewniła, że K. nie bywał u niej w domu i nie poznał jej męża.

 

Kobieta zeznała, że pod koniec 1998 r. przed stołecznym hotelem K. ukradł jej złoty zegarek i portfel z kilkoma tysiącami marek. Ruszyli wtedy za nim w pościg, jej samochodem, którego im w tym celu użyczyła, dwaj mężczyźni - potem okazało się, że to Aleksander A. i Siergiej B.

 

Jakiś czas potem K. groził jej, że "ją załatwi"; mówił też, że jeśli kiedyś zezna coś przeciw niemu, "to ją zabije". Świadek tłumaczyła to tym, że ci Rosjanie mieli go wtedy "skopać". Obaj potem do niej dzwonili, ale ona "obawiała się tej znajomości", bo policja powiedziała jej, że obaj b. obywatele ZSRR mogli być w zmowie z K. Śledztwo w sprawie tego incydentu zakończyło się niczym - dodała świadek. Skarżyła się, że K. oszukał ją wtedy na kilka tys. marek (były one opłatą za "wykup" auta, które odzyskała).

 

"Należałoby spytać o to policjantów" - tak świadek odpowiedziała na pytanie sądu, dlaczego w jej restauracji bywali przedstawiciele grup przestępczych. Przyznała, że z powodu ich obecności i "charakterystycznych zachowań" - co odstraszało gości - musiała w końcu zamknąć swój lokal.

 

Drzewiecka oświadczyła, że nie zna Edwarda Mazura, polonijnego biznesmena z USA podejrzanego o podżeganie do zabójstwa Papały.

 

Sąd będzie badał, czy uchylić grzywnę 10 tys. zł, nałożoną wcześniej na Drzewiecką za nieusprawiedliwione niestawiennictwo w sierpniu. Proces odroczono do 2 grudnia.

 

Bogucki jest oskarżony o obserwowanie miejsca zabójstwa Papały i bezskuteczne nakłanianie w 1998 r. za 30 tys. dolarów gangstera Zbigniewa G. do zabicia b. szefa policji. "Słowikowi" prokuratura zarzuciła nakłanianie za 40 tys. dolarów płatnego zabójcy Artura Zirajewskiego do zabójstwa Papały. Oskarżonym grozi dożywocie, nie przyznają się do winy.

 

Niezależnie od tego procesu Prokuratura Apelacyjna w Łodzi wciąż prowadzi śledztwo ws. zabójstwa Papały i udziału w tej zbrodni Mazura, o którego ekstradycję Polska zwracała się już wcześniej do USA. Amerykański sąd odmówił ekstradycji uznając, że dotychczasowe dowody są niewiarygodne - prokuratura szuka więc nowych. Mają być wśród nich zeznania "Brody".

 

B. szefa policji gen. Marka Papałę zastrzelono 25 czerwca 1998 r. przed blokiem w Warszawie, gdzie mieszkał. Nie wiadomo, kto strzelał. Wielowątkowe śledztwo przedłużano wiele razy. Według prokuratury sprawcy zabójstwa kierowali się "motywem finansowym"; nie ujawniono motywów osób nakłaniających do zbrodni.

 

(aka)

[sittek]

>sittek & neomammut

 

Panowie !!! Bez przesady !!! Nie ma co pierdzieć ze strachu !!! Fakty są faktami, a pogadać sobie zawsze można.

Jak czujecie się niepewnie, to nie zaglądajcie tutaj !!! Nie ma obowiązku wchodzenia do szafy :)\

 

Fakt, strach we mnie jest niesamowity :)

[Chicago]

Nowa nadzieja prokuratury - złodziej patyk!!! Normalny cud!!! Po czternastu latach wreszcie wykryli prawdę!!! Luksusowa bryka Daewoo Espero - marzenie wszystkich złodziei luksusowych samochodów - przyczyną zbrodni. Jesteśmy coraz bliżej - Afryki!!!

Cała sprawa patykiem pisana ;)

[Jaro_747]

W kolejnym odcinku Kolega Marek odsłoni kulisy zbrodni. Czekamy!

[Chicago]

W kolejnym odcinku Kolega Marek odsłoni kulisy zbrodni. Czekamy!

 

Następnego odcinka to już raczej nie będzie. Wszystko przecież już wyjaśniono - Daewoo Espero!!! Czytałaś przecież wiadomości.

Well done!!!

[Jaro_747]

Czyżbyś nie posiadał żadnej wiedzy? Jestem rozczarowany. U Ziobry przynajmniej było większe napięcie i rozmach.

[toptwenty]

Luksusowa bryka Daewoo Espero

Skąd wiadomo, że złodziej kradł akurat to Daewoo? Może kradł jakiś sąsiedny samochód, a Papała go zaskoczył.

[Chicago]

Skąd wiadomo, że złodziej kradł akurat to Daewoo? Może kradł jakiś sąsiedny samochód, a Papała go zaskoczył

 

Nie, no pięknie! Czy można prosić o waszą wersję wydarzeń? Tak czysto intuicyjnie, w ramach fantastyki powiatowej. Przecież każdy może mieć swój własny skład myśli w tej sprawie. Chyba można sobie porozmawiać - czy nie można?

[Jaro_747]

A można na wstępie prosić o twoją? Najwyraźniej wiesz nawet więcej od prokuratury i policji więc co my, ludzie prości będziemy się męczyć.

[Chicago]

Nie przesadzaj Jaro ;) Jeżeli do tej pory dochodzenie nie jest zamknięte, czyli otwarte, to wersji będzie jak zwykle w takich przypadkach wiele. Sprawa jest co najmniej irytująca i moim zdaniem powinna być priorytetem władzy w doprowadzeniu do jej zakończenia i wyjaśnienia okoliczności tej okrutnej zbrodni. Zastanawia mnie również, dlaczego polonijny biznesmen, multimilioner, który deklarował przyjacielskie stosunki z Papałą nie chciał przyjechać do Polski i zeznawać w sprawie tego ochydnego mordu. Przecież jak człowiek jest niewinny, to nie powinien niczego się obawiać w świecie cywilizowanych ludzi, tym bardziej, że dysponuje potężnymi środkami finansowymi. Oczywiście jest to mój punkt widzenia i ja w takich okolicznościach nie miałbym żadnych oporów żeby się wstawić w prokuraturze i złożyć zeznania, które rozwiałyby wszelkie wątpliwości o moich powiązaniach w sprawie śmierci generała, tym bardziej że przecież odwiedzał Polskę wiele razy w przeszłości i jak sam twierdził był jego wielkim przyjacielem. Siedział w areszcie 10 miesięcy w Stanach, być może stracił reputację i pewne układy, a na współpracę nigdy się nie zgodził. Zresztą nie sądzę, że i Ty wierzysz w te nowe rewelacje, bo nowa wersja jest według mnie mało wiarygodna. Sprawa śmierdzi na kilometr i prawie jestem przekonany, że umoczonych jest wiele osób. Nie sieję żadnych teorii spiskowych i jestem zupełnie apolityczny, tak że o emocjonalnym wpływie poszczególnych ugrupowań politycznych nie może być mowy. Są to tylko czyste teoretyczne rozważania, a sama sprawa jest o tyle interesująca, że co chwilę powraca z nowymi rewelacjami.

[il Dottore]

Nowa nadzieja prokuratury - złodziej patyk!!! Normalny cud!!! Po czternastu latach wreszcie wykryli prawdę!!! Luksusowa bryka Daewoo Espero - marzenie wszystkich złodziei luksusowych samochodów - przyczyną zbrodni. Jesteśmy coraz bliżej - Afryki!!!

Cała sprawa patykiem pisana ;)

 

 

Taaaa... :) Czytałem te bzdety na Onecie. Który dorosły człowiek uwierzy w tą bajkę? :)

Od razu przypomina mi się "Ojciec Chrzestny"... Michael Corleone mógł wrócić do USA z Sycylii dopiero wówczas, gdy prawnicy Rodziny spotkali się z gościem już skazanym na śmierć, który "w geście dobrej woli" wziął na siebie jeszcze zabójstwo Solozza i kapitana policji.

Czyżby p. Mazur miał jakieś sprawy w Polsce do załatwienia, że nagle znalazł się Patyk? :)

[Jaro_747]

Skąd ta bzdurna informacja że Patyk znalazł się "nagle" ???

[wladz]

na szczęście Papała nie należał do PiS i prezes pomimo próby męczennika z nie go nie uczyni

 

""Trudno uwierzyć, że Papała zginął przypadkowo" - mówi Jarosław Kaczyński.

[il Dottore]

Tacy ludzie jak Komendant Główny Policji nie giną przypadkowo.

Podobnie jak prezydenci dużych europejskich państw - nadal nie kumacie czaczy czy tylko udajecie niekumatych bo tak jest Wam wygodniej?

[Gość dziadekwłodek]

Z tego co jest napisane w mediach wynika, że "Patyk" nie znalazł się nagle. Był na miejscu zbrodni. Tam logowała się m.in. jego komórka, a na szybie samochodu Papały zabezpieczono jego "palec". Papała wcale nie siedział w samochodzie, tylko wdał się z kimś w bójkę na zewnątrz. Podobno w grupie prokuratorsko-policyjnej byli najlepsi fachowcy. To, że dali się nabrać "Patykowi" źle świadczy o ich fachowości lub o tym, że musieli działać na polityczne zamówienie.

 

Wszystkie obecnie istniejące partie są umoczone w niszczenie SLD w sposób poza parlamentarny. Były "moskiewskie pieniądze" i P-łatni Z-drajcy P-achołki R-sji. Było zabójstwo Papały i obecność mafii pruszkowskiej na zamkniętych spotkaniach tej partii. Była afera Olina, Rywina i starachowicka. Mafia paliwowa i węglowa z udziałem tylko działaczy SLD. Cel osiągnięto, SLD walczy o przetrwanie.

 

Jest też odprysk - brak wiary w jakiekolwiek działania państwa - tu w sprawie Papały.

 

I jeszcze jedno, dla mnie osobiście, bardzo mocno zastanawiająca jest kariera zawodowa Papały. W tak szybkim czasie dojść do do generała i to znając problemy zawodowe z punktu widzenia BeCePowca. Ten człowiek nie miał żadnej typowo policyjnej praktyki. Karierowicz, a może szczęściarz albo jeszcze co?

[il Dottore]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

No tak, Brudziński jako były młodociany bandyta jest dobrze zorientowany w temacie.

[wladz]

ciekawszy osobnik korzystający z wypowiedzi Brudzińskiego. Swój poziom IQ doprecyzował

[il Dottore]

Ojej... Jaro_747, weź, wyduś to w końcu z siebie!

OK - skoro nie chcesz, to ja napiszę za Ciebie: PRZYCZYNĄ ŚMIERCI GEN. PAPAŁY BYŁ... BŁĄD PILOTA! :)