Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  175 członków

Klipsch Klub
IGNORED

KLIPSCH club


marcinoss26

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
W dniu 22.02.2021 o 23:23, ryback napisał:

Az sie podepne co z rf7 nie tak

W odniesieniu do heresy III nie miały dokładnego obrazowania, scena nie była tak realistyczna jak na heresy (mimo ze glebia kuleje na heresy) wokale nie były tak namacalne i naturalne jak na heresy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.02.2021 o 16:35, pharel1 napisał:

Daj z 2 tygodnie to bede wszystko wiedział. Kolega co sprzedał heresy III kupił RF7 III i mocno się zawiódł, sprzedał i właśnie czeka na dostawę Heresy IV

Ok. To czekam cierpliwie na Twoje porównanie ?

W życiu piękne są tylko chwile...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiee

12 godzin temu, zurek napisał:

Ok. To czekam cierpliwie na Twoje porównanie ?

Więc Heresy IV mają z 50h przebiegu, to że mają lepszy bas niż HIII to było do przewidzenia, bez suba da się ich komfortowo słuchać, HIII juz nie, do tego dochodzi szersza scena niż w Heresy III i szerszy sweet spot, w HIII kazdy centymetr odchylenia był wyczuwalny, Heresy IV nie są tak czułe na takie odchylenia. Ogólnie wysokie są podobne tylko mają trochę lepszą przestrzeń, średnica też podobna, może ciut gładsza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...do tego dochodzi szersza scena niż w Heresy III i szerszy sweet spot, w HIII kazdy centymetr odchylenia był wyczuwalny, Heresy IV nie są tak czułe na takie odchylenia. Ogólnie wysokie są podobne tylko mają trochę lepszą przestrzeń,...

No wiesz, na dwoje babka wrozyla.
Szersza scena i szerszy sweetspot to moze byc wynik bardziej rozmytej niz precyzyjnej reprodukcji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.01.2021 o 13:38, mojave napisał:

Przy jednym jakimś utworze usłyszałem kiedyś brzęczenie, w rezonans wpadała plastikowa klapka z zaciskami na kolumnie. Nie wiem, czy gdyby nie stała na subie to tego by nie było. 

Przepraszam, że zwątpiłem w solidność kolumn Heresy ?. Ostatnio usłyszałem znowu to "brzęczenie", obadałem sprawę i okazało się, że przy jakimś niskim głośnym dźwięku kolumna drżała na piankowych podkładkach, na których stoi i to ocieranie wydawało dźwięk. Więc odwołuję to co napisałem, że w Heresach  klapka z zaciskami może być słaba lub źle zmontowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
W dniu 23.10.2011 o 00:41, marcinoss26 napisał:

Witam użytkowników kolumn marki KLIPSCH

Cześć, właśnie dołączyłem do klubu.
Nie mam (jeszcze) Klipsch'ów, ale zastanawiam się nad Cornwall IV / La Scala, w przyszłości Klipschorn. Ktoś z Was używa? Można tego posłuchać? Czym napędzacie?
Czego Wy słuchacie najczęściej?
Jakie są minusy tych kolumn?

Pozdrwiam!


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Dołączam również ja do klubu nie posiadając jeszcze Klipschów. Nakręciłem się na Forte lub Cornwalle.  Jeszcze ich nie słuchałem ale postaram się posłuchać gdzieś w 2021 roku. To nie takie proste bo mało, który salon audio je posiada ale najwyżej pojeżdżę troche po Polsce.  Trochę przeraża mnie rozmiar Cornwalli. Weszły by mi na styk pomiędzy szafkę a ścianę boczną.   Forte już łatwiej upchać w pokój.  Mam pokój  30m2. Czy ktoś w takich rozmiarach pokoju słuchał Cornwalli/ Forte? Jakie doświadczenia? Generalnie wiem, że Cornwall to wyższy poziom, ale oprócz kwestii finansowych pozostają jeszcze negocjacje co do wstawienia takich kolumn do pokoju. A mój pokój do muzyki to jednocześnie pokój dzienny, wiec sprawa nie taka prosta.  Wszelkie sugestie wskazane. Może lepiej spokojnie myśleć o Forte? Czy jednak warto bić się o Cornwalle?

Edytowane przez sebgla

ART LOUDSPEAKERS DECO 10+LECTOR AUDIO (CDP707+ZOE+VM200+EDISON230)+ ROSE RS250+SAP RELAXA+PURIST AUDIO DESIGN + OYAIDE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, sebgla napisał:

Witam. Dołączam również ja do klubu nie posiadając jeszcze Klipschów. Nakręciłem się na Forte lub Cornwalle.  Jeszcze ich nie słuchałem ale postaram się posłuchać gdzieś w 2021 roku. To nie takie proste bo mało, który salon audio je posiada ale najwyżej pojeżdżę troche po Polsce.  Trochę przeraża mnie rozmiar Cornwalli. Weszły by mi na styk pomiędzy szafkę a ścianę boczną.   Forte już łatwiej upchać w pokój.  Mam pokój  30m2. Czy ktoś w takich rozmiarach pokoju słuchał Cornwalli/ Forte? Jakie doświadczenia? Generalnie wiem, że Cornwall to wyższy poziom, ale oprócz kwestii finansowych pozostają jeszcze negocjacje co do wstawienia takich kolumn do pokoju. A mój pokój do muzyki to jednocześnie pokój dzienny, wiec sprawa nie taka prosta.  Wszelkie sugestie wskazane. Może lepiej spokojnie myśleć o Forte? Czy jednak warto bić się o Cornwalle?

obejrzyj, sporo mówi o porównaniu obu modeli

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.04.2021 o 13:28, sebgla napisał:

Witam. Dołączam również ja do klubu nie posiadając jeszcze Klipschów. Nakręciłem się na Forte lub Cornwalle.  Jeszcze ich nie słuchałem ale postaram się posłuchać gdzieś w 2021 roku. To nie takie proste bo mało, który salon audio je posiada ale najwyżej pojeżdżę troche po Polsce.  Trochę przeraża mnie rozmiar Cornwalli. Weszły by mi na styk pomiędzy szafkę a ścianę boczną.   Forte już łatwiej upchać w pokój.  Mam pokój  30m2. Czy ktoś w takich rozmiarach pokoju słuchał Cornwalli/ Forte? Jakie doświadczenia? Generalnie wiem, że Cornwall to wyższy poziom, ale oprócz kwestii finansowych pozostają jeszcze negocjacje co do wstawienia takich kolumn do pokoju. A mój pokój do muzyki to jednocześnie pokój dzienny, wiec sprawa nie taka prosta.  Wszelkie sugestie wskazane. Może lepiej spokojnie myśleć o Forte? Czy jednak warto bić się o Cornwalle?

Kolumny serii Heritage, według mojego rozeznania (internetowego 🙂 ) mają podobny charakter brzmienia. Różni je głównie zakres niskotonowy. Dla przykładu Heresy powstały do współpracy z Hornami jako głośnik centralny. Jakość basu z Klipschorn (33Hz) i La Scali (51Hz) na pewno wyróżnia je spośród innych, ale czy 51Hz wystarczy? U mnie stoją Heresy (59Hz), grają na 30 m2 i z łatwością wypełniają pomieszczenie dźwiękiem. Dół uzupełniłem dwoma subwooferami. Wiele osób napędza Klipsche lampami, bo po prostu mają wysoką skuteczność, moje grają z cyfrowym Lyngdorfem i przynajmniej dla mnie jest do dźwięk na tyle dobry, że nie szukam do zestawu żadnych polepszaczy. Plusem mojego wzmacniacza jest cyfrowa zwrotnica dla subow i kolumn oraz cyfrowa korekta pomieszczenia, dla purystów to oczywiści może być o krok za daleko 🙂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.04.2021 o 13:28, sebgla napisał:

Witam. Dołączam również ja do klubu nie posiadając jeszcze Klipschów. Nakręciłem się na Forte lub Cornwalle.  Jeszcze ich nie słuchałem ale postaram się posłuchać gdzieś w 2021 roku. To nie takie proste bo mało, który salon audio je posiada ale najwyżej pojeżdżę troche po Polsce.  Trochę przeraża mnie rozmiar Cornwalli. Weszły by mi na styk pomiędzy szafkę a ścianę boczną.   Forte już łatwiej upchać w pokój.  Mam pokój  30m2. Czy ktoś w takich rozmiarach pokoju słuchał Cornwalli/ Forte? Jakie doświadczenia? Generalnie wiem, że Cornwall to wyższy poziom, ale oprócz kwestii finansowych pozostają jeszcze negocjacje co do wstawienia takich kolumn do pokoju. A mój pokój do muzyki to jednocześnie pokój dzienny, wiec sprawa nie taka prosta.  Wszelkie sugestie wskazane. Może lepiej spokojnie myśleć o Forte? Czy jednak warto bić się o Cornwalle?

Cornwall będzie lepsze niż Forte. Forte ma chyba membranę bierna z tylu. La Scala super. Tylko może trochę zejścia basu brakować. Klipschorn najlepszy ale trzeba w pokoju w rogach postawić. 
 

Ja wybrałbym Cornwalla chyba najbardziej uniwersalne. 

Edytowane przez Lok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za informację koledzy. Znalazłem salon, który ma na stanie zarówno Hersy IV, jak i Forte III. Cornwalle  IV też chyba mają.  W najbliższych misiącach postaram się ich posłuchać, może do tego czasu będą mieli Forte IV. Pojadę ze swoim wzmacniaczem. 

Chodzi mi po głowie jeszcze JBL L100 Classic.  Zanim ruszę temat kolumn czeka mnie jeszcze remont w domu i celowo nie chcę kolumn nowych przed remontem, aby czasami nie uszkodzić, bo chyba bym się zaryczał.

ART LOUDSPEAKERS DECO 10+LECTOR AUDIO (CDP707+ZOE+VM200+EDISON230)+ ROSE RS250+SAP RELAXA+PURIST AUDIO DESIGN + OYAIDE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.04.2021 o 08:18, sebgla napisał:

Dziękuję za informację koledzy. Znalazłem salon, który ma na stanie zarówno Hersy IV, jak i Forte III. Cornwalle  IV też chyba mają.  W najbliższych misiącach postaram się ich posłuchać, może do tego czasu będą mieli Forte IV. Pojadę ze swoim wzmacniaczem. 

Chodzi mi po głowie jeszcze JBL L100 Classic.  Zanim ruszę temat kolumn czeka mnie jeszcze remont w domu i celowo nie chcę kolumn nowych przed remontem, aby czasami nie uszkodzić, bo chyba bym się zaryczał.

z tych wszystkich myśle że wybierzesz heresy IV ale chetnie poczekam na Twoją opinie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.04.2021 o 13:28, sebgla napisał:

Witam. Dołączam również ja do klubu nie posiadając jeszcze Klipschów. Nakręciłem się na Forte lub Cornwalle.  Jeszcze ich nie słuchałem ale postaram się posłuchać gdzieś w 2021 roku. To nie takie proste bo mało, który salon audio je posiada ale najwyżej pojeżdżę troche po Polsce.  Trochę przeraża mnie rozmiar Cornwalli. Weszły by mi na styk pomiędzy szafkę a ścianę boczną.   Forte już łatwiej upchać w pokój.  Mam pokój  30m2. Czy ktoś w takich rozmiarach pokoju słuchał Cornwalli/ Forte? Jakie doświadczenia? Generalnie wiem, że Cornwall to wyższy poziom, ale oprócz kwestii finansowych pozostają jeszcze negocjacje co do wstawienia takich kolumn do pokoju. A mój pokój do muzyki to jednocześnie pokój dzienny, wiec sprawa nie taka prosta.  Wszelkie sugestie wskazane. Może lepiej spokojnie myśleć o Forte? Czy jednak warto bić się o Cornwalle?

Cornwall to genialne kolumny ani Forte,ani Heresy nie doskakują do Cornwall. To najlepszy Klipsch w relacji cena/jakość. Mają wybitny soundstage i zejście na basie,które potrafi wydmuchać z pokoju. Doskonale radzą sobie stojąc blisko ścian,ale ustawione w wolnej przestrzeni dają po prostu spektakl live. Są bardzo uczciwie wycenione i jeśli masz miejsce i budżet-to brać. W dzisiejszych czasach,gdzie ktoś za kawałek miedzi krzyczy sto tysięcy,jest to bardzo uczciwa propozycja. W LaScali zabraknie Ci wypełnienia,więc albo Cornwall,albo Klipschorn😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W środę posłucham Heresów IV i JBL L100 z tym, że w salonie mają pokój 18m2. Nie do końca to to samo co moje 30m2 ale aby poznać charakter brzmienia wystarczy. Cornwalle jednak z racji gabarytów odpadają zupełnie. Jak pomierzyłem sobie jeszcze pokój i ustawienie mebli to musiałbym je praktycznie wciskać. Z Forte czy Heresami będzie łatwiej. 

Mam taki bardzo fajny utwór na CD Dead Can Dance - Opium z fajnym pulsującym basem, który dodaje cały urok temu utworowi.

Bardzo mnie ciekawi jak to zabrzmi na Heresach. Takie klimaty muzyczne bardzo lubię . 

 

Albo to .

 

 

Edytowane przez sebgla

ART LOUDSPEAKERS DECO 10+LECTOR AUDIO (CDP707+ZOE+VM200+EDISON230)+ ROSE RS250+SAP RELAXA+PURIST AUDIO DESIGN + OYAIDE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 19.04.2021 o 12:47, sebgla napisał:

Mam taki bardzo fajny utwór na CD Dead Can Dance - Opium z fajnym pulsującym basem, który dodaje cały urok temu utworowi.

(Dead Can Dance - Opium)

Bardzo mnie ciekawi jak to zabrzmi na Heresach. Takie klimaty muzyczne bardzo lubię . 

 

Albo to .

(Malia / Boris Blank - Celestial Echo)

 

Na Heresach brzmi to bardzo dobrze, ale brakuje dołu. W połączeniu z subami nagrania mają jeszcze więcej przestrzeni i wyraźnie słychać dolne rejestry, których w tej muzyce nie brakuje.  Na początku drugiego utworu wyraźnie wtedy słychać, że membrany na bębnach to nie jakaś cienka skórka z jaszczurki ale raczej z bawoła 🙂

Edytowane przez mojave
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, TheOne2005 napisał:

I jak wypadło porównanie Klipsch vs JBL L100. Jestem bardzo ciekawy Twoich wniosków.

Finalnie posłuchałem tylko Heresow IV. Bardzo dobrze wypadły i byłem zdecydowany na dalsze testy u mnie. Ale w międzyczasie posłuchałem używanych Art Loudspeakers Deco 10, które mnie zauroczyły. I już nie było innego wyjścia jak je kupić. 

ART LOUDSPEAKERS DECO 10+LECTOR AUDIO (CDP707+ZOE+VM200+EDISON230)+ ROSE RS250+SAP RELAXA+PURIST AUDIO DESIGN + OYAIDE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki 🙂 Trudno to opisać. Heresów słuchałem tylko w salonie audio i zabrzmiały naprawę dobrze. Jednak Art Deco 10 pokazały zupełnie inną klasę. Zaczynając od genialnej przestrzeni, rewelacyjnie wybrzmiewające instrumenty, wokale również są genialne.  I bas bas. Schodzi bardzo nisko tam gdzie trzeba, generalnie jest kontrolowany ale nie bardzo twardy, nie techniczny. Taki bardziej miły dla ucha. Na pewno nie są to kolumny do ciężkich klimatów jak heavy metal, czy ciężki rock. Ale do lżejszego rocka, pop, jazzu, elektroniki jak dla mnie genialne. Gdy je usłyszałem to wiedziałem od razu, że to. Wokale wybrzmiewają rewelacyjnie. Wiadomo, że każdy swoje chwali. Byłem nastawiony na Klipsche. Deco tak niespodziewanie zdecydowałem się posłuchać (miałem do sprzedającego 2 godziny jazdy)  i po 5 minutach wiedziałem, że jadą ze mną do domu. Dźwięk znokautował wszystko co do tej pory słyszałem.

ART LOUDSPEAKERS DECO 10+LECTOR AUDIO (CDP707+ZOE+VM200+EDISON230)+ ROSE RS250+SAP RELAXA+PURIST AUDIO DESIGN + OYAIDE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 26

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.