Skocz do zawartości
IGNORED

Krótka piłka: kamień pod kolumny, W-wa.


Teo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Jeśli ktoś z W-wy czy okolic zastanawiał się nad kamiennymi płytami pod kolumny, ale trudności związane z wizytą u kamieniarza, wyborem i zamówieniem były dlań nie do pokonania, to teraz ma okazję ;) Zamówiłem takie "nagrobki" dla siebie. Okazało się, że w zakładzie kamieniarskim nastąpił "data flow error", i wykonano mi płyty z innego kamienia, niż chciałem. Są ciemnozielone (bardzo "ciemno-"), z jaśniejszymi cętkami. Bardzo ładne, swoją drogą, ale do jasnego wnętrza nie pasują mi kolorem. "Moje", szare, będą za parę dni, tymczasem ciemnozielone są do wzięcia, i gotowe czekają na ewentualnych chętnych. Nie ja sprzedaję, nic na tym nie zarabiam, żadnego w tym nie mam interesu, a może komuś zbyt zapracowanemu (lub zbyt leniwemu ;)) przyda się informacja, gdzie ładne płyty kupić można od ręki. Jeden komplet mam u siebie w domu (do czasu odbioru właściwych), podłożyłem pod kolumny, krótko powiem - różnica w brzmieniu jest wyraźna.

 

Płyty są grubości 3 cm, wymiary: 30x40cm. Waga ok. 10 kg/sztuka. Zrobione z materiału po 950 zł/m.kw., wytargowane na 350 zł za cztery sztuki - zamawiałem dwa komplety, to i dwa komplety są do wzięcia, po circa 175 zł/kpl. Namiary na zakład kamieniarski dostępne via email.

 

Tyle. Fotki mogę wrzucić, jeśli kogoś interesują, jeśli nie -> za parę dni wątek na bocznicę.

Na życzenie zdjęcia. Za jasne jakieś wyszły, w rzeczywistości kamień jest ciemniejszy. Krawędzie są wykończone tak jak góra, nie matowe - pewno się podłoga odbiła.

[obrazekLUKASZ-129801_1.jpg] [obrazekLUKASZ-129801_2.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-252-100004812 1170256916_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Owszem, tyle usłyszałem za wybrany kamień. Zawsze można wybrać tańszy ;)

 

BTW, firmy kamieniarskie mają się dobrze - czyli klienci, mimo "takich" cen, _są_ - to i nie widzę przeszkód, byś otworzył firmę w stolicy, i konkurował cenowo ;) Pozdrawiam ;)

>Teo znajomy otworzył na obrzeżach W-wy hurtownię kamienia + nagrobki , po tygodniu przyjechała ekipa z młotkami i grzecznie wytłumaczyli mu że ma zbyt niskie ceny (zniszczyli kilka płyt).

Środowisko kamieniarzy w W-wie jest dość szczelne , nie dopuszcza konkurencji , dlatego kasują ile wlezie .

Już rozdysponowane.

 

Informuję uprzejmie, że szukającymi przytulnego domu i stęsknionymi za własnym kawałkiem podłogi pod przyjacielskimi kolumnami kompletami płyt z granitu Hasan Green zaopiekowali się miłosiernie dwaj forumowicze. Fade oraz Rogus, miłej zabawy życzę, a innych zachęcam co najwyżej do wizyty u kamieniarza ;)

 

-> sebax: skoro nie decydujesz się podjąć wyzwania, to pozostaje ci tylko... pozazdrościć kwot, jakie otrzymują warszawscy rzemieślnicy ;) A warszawiacy - cóż, będą przepłacać ;)))

Tak juz zupelnie na marginesie. Nie narzekajcie na ceny kamienia w Warszawie. Moj remont kuchni w LA skonczyl sie wyslaniem kontenera nie tylko ze swietnymi szafkami polskiego producenta, ale rowniez juz oszlifowanych plyt granitowych na blaty i sciane. Nawet wliczajac koszt transportu ($3,200) calosc oszczednosci wyniosla okolo $15,000 a cena przygotowanych plyt pod Warszawa to 20% ceny w Los Angeles. To co jest wspaniale w uslugach kamieniarskich, a przyznam, ze odwiedzilem szereg zakladow gapiac sie na rozne glazy, to dwie zasadnicze rzeczy. Raz, ze nie ma nigdy zbyt malego projektu! Dwa, ze cena jest za m2 a nie za slab. Cholernie wygodne. Nawet jesli ma byc 950zl/m2. Tylko ten cholerny przewoz...

Jazz > Ja zkolei do swojego jachtu sprowadziłem płyty bazaltowe oraz perłowy marmur do deski klozetowej aż z Kiribati. Przy okazji dałem do wyremontowania pomieszczenia majtków młodszych szafkami z kostki brukowej z ulicy Koziej w Krakowie ( odpowiadał mi bardzo kolor i faktura, zreszta załodze też ).

Jeśli policzyc kosz transportu z Kiribati w przeliczeniu na jedna kostkę brukową , to zauważyłem ,że bardzo sie opłaca transport czułnem franko loco towar prosto na dziób łodzi.

Nie wiem gdzie wy żyjecie ale ja mam pod bokiem Niemcy i widzę że rzemiosło jest u nas bardzo tanie w porównaniu z UE. Za to mamy droższą popularną technikę RTV/audio/AGD (oprócz hifi). Jak do mojego domu wchodzi Niemiec to pierwsze zauważa pianino - to jest u nich horrendalnie drogie podczas gdy u nas ceny instrumentów, murarki i kamieniarki nadal są dużo niższe niż w Europie.

 

Wynika to chyba z tego że u w kraju nikt nie ceni wiedzy, doświadczenia i roboty własnej. Za pośrednictwo w obrocie psującymi się autami i telewizorami sklepy sobie życzą więcej niż dobry rzemieślnik za swoją pracę. Widać to w Szczecinie gdzie wszyscy lepsi wyjechali do Niemiec a do domu wracają na święta. Robiąc to samo zarabiają tam wielokrotność tego co w kraju. To widać także w całej Polsce - znajomy stolarz bierze ze sobą na wyjazdy sporo fachowców z kraju - a na miejscu pozostają ci "lepsi inaczej". Nie ma tutaj reguły ale ten trend jest wyraźnie zauważalny - przynajmniej w moim mieście.

 

A wiecie jak za pomocą dwóch ludzi i podręcznych narzędzi rozciąć kilkutonowy blok granitu? Zaznaczam że to jest możliwe - i za to właśnie płaci się tzw. mistrzom.

Teo

Dzięki !!! płyty są super, bardzo ładne, właściwie takie jakie sobie wymarzyłem, różnica w dźwięku jest słyszalna od razu, ale to wynika pewnie z faktu, że wcześniej kolumny stały na gołych panelach.

 

Serdecznie pozdrawiam

Piotr,

dla kogoś kto się tym trudni nie jest to nic nadzwyczajnego. Oczywiście człowiek z ulicy niewie jak sie do tego zabrać, ale jeżeli ktoś pracuje przy kamieniu i ma trochę oleju w głowie nauczy się szybko.

 

Dobry kamieniarz jest oczywiście w cenie, ponieważ i u nas taniej jest kupić np: formak granitowy czy nawet jakiś odpad i zapłacić emerytowanemu kamieniarzowi za np: zrobienie z tego płotu czy obmurówki. Człowiek weźmie dwa narzędzia postuka i pięnie nam płot wykończy. Całość będzie kosztowała mniej niż nabycie elementów gotowych robionych na wymiar. Nie trzeba wyjeżdżać do Niemiec. Na Dolnym Śląsku gdzie kamieniołomów nie brak, kamieniarzy jak grzybów w lesie, na brak pracy nie narzekają. :)

  • Redaktorzy

Cholender, takie fajne kamyczki mnie ominęły... Ale nic to, kolega przeżywa wzrost świadomości audiofilskiej, na pewno zaraz też jakieś kamyczki zamówi, to się z nim załapię. Ale znajdziemy sobie kamieniarza popod Białymstokiem.

Kostka brukowa w Polsce jest nadal znacznie tansza, niz produkt pochodzacy z zachodniej czesci EU. Jesli polski produkt jest dobry i atrakcyjny cenowo, jest mi przyjemnie sprowadzic cokolwiek ze starego kraju i zostawic tam kilka dolcow. Fade, jestem przekonany, ze kapitan statku jest rownie udany. Rejsy ze wsi do miasta zaczepiajac sie kolyszaco o nurt rowu a nastepnie wielkie wody dodaly ci morskiej erudycji. Teraz wio na maszt, bedziesz zeglujaca antena Radio Zet.

>Piotr 15 tonowego bloka to może nawet jeden człowiek rozłupać i to na drobne kawałki

 

>Teo wszystko ok , warszawiacy więcej zarabiają to i więcej mogą wydawać , chodziło mi tylko o to w jaki sposób wasi kamieniarze walczą z konkurencją , cóż takie życie :-(

 

>Jazz wiem coś o tym , wysyłałem materiał do Kanady , klient nie powiedział mi ile zaoszczędził ale napewno sporo

Teo

Jestem Ci winien dwa duże kufle zimnego piwa ;), nie wiedziałem, że Avance są w stanie zagrać takim basem, i choć wiem, że do ideału im daleko to teraz jest nieporównywalnie lepiej.

 

Pozdrawiam

Gość

(Konto usunięte)

jeśli ktoś z trojmiasta chciałby takie podstawki to piszcie na maila [email protected] . Mam znajomego kamieniarza i mogę załatwić taniej i to z bardzo dobrych gatunkowo kamieni. Ja aktualnie myśle o zrobieniu całego suba z granitu :) ciekawe jak by to zagrało :)

sebax: O ile dobrze kojarzę, kamieniem zajmujesz się zawodowo. Ot, gratisowa porada: dlaczego nie przygotujesz po prostu oferty? Policz koszt zrobienia cokołów z różnych gatunków kamienia, uwzględnij koszty wysyłki (chociażby do tej przepłacającej Warszawy), zamieść cennik i zdjęcia na www, ogłoś się w odpowiednim dziale forum, czy wystaw na allegro. Zamiast narzekać na stołecznych kamieniarzy, i dziwić się tutejszym cenom, nie sensowniej po prostu zacząć z nimi konkurować?

 

Pozdrawiam ;)

Jazz >

Zaczepialski jesteś , drogi kolego . Dziś moja klasa jest bardziej wyrozumiała dla psiarczyków twojego pokroju. Jeszcze przed wojną , kazałbym cię wybatorzyć za niegrzeczności i wydalić poza rejon moich włości.

Dziś jednak dopuszczam fakt ,że nawet u wnuków parobków mojego rodu morze zdarzyć się szczęście w postaci

pozytywnej emigracji .. ba!! nawet powodzenie finansowe w postaci kilku granitowych parapetów - z dawnego kraju, z łezką w oku sprowadzonych - taniej - przez pokątną rozmowę z celnikiem.

Mam nadzieję ,że buraczana zupa którą sie codziennie raczysz przy stole , oszlifowanym z taką pieczołowitością

przez wnuka bękarta mojego dziadka - smakuje ci, i przypomina o twoim miejscu w rzędzie ;-)

Fade >

 

Chce zebys zobaczyl dzielacy nas kontrast roznic. Kilka klas spolecznych, worek kompleksow, zawisci, benkarty, zupy buraczane, gnoj, chlew, aluzje pokrewienstwa do mentalnie nieudanych, parapet jako wymierny wspolczynnik bogactwa, plucie na polaka obok, korupcja celnika. Fade, juz mnie naprawde niejednokrotnie przekonales o szerokiej znajomosci tych cech, ale twoja charakterystyka nie jest obiektem zainteresowania pod adresem, pod ktory ja notorycznie wysylasz. Ile razy porysowales kiedys np. kluczem w swojej patologicznej ocenie otaczajacych cie innych srodowisk komus samochod?

 

Widzisz fade, ja natomiast lubie podac przyjaznemu rodakowi i nie rodakowi reke. Mam szczera nadzieje, ze kiedys tez sie tym zarazisz.

Drogi Jazzie > pierdzisz na przyjęciu - na naszym przyjęciu - jest ono wprawdzie okraszone paprykarzem szczecińskim ale naszym - swojskim. Nie pasujesz swoimi wpisami i szkoda ,że tego nie widzisz.

Nie jestem zawistny twoich marmurów - sam bowiem mam zamiar swoją kuchnię urządzić podobnie- pragnę ci tylko zwrócić uwagę ,że chwalenie sie swoim bogactwem jest nie trendy, rzekłbym jest nawet buraczane.

Życze miłego dnia i pozostaję w przyjaźni :-)

Fade, w kontynuacji swojego swojskiego maratonu teraz o gazach? Fade, fade, fade.. ja bylem caly czas przekonany, ze moja kuchnia jest skromnym ulamkiem twojego palacowego laboratorium gastronomicznego. Jestes pelen niespodzianek fade. Zauwaz, ze gdybys mial dwie lewe rece, moglbys je sobie podac i sobie pogratulowac. :-)

Drogi Jazzie > wychodzi więc buraczaność i szarość emigranta z twojego ja. Jak bowiem wytłumaczyć podświadomy mechanizm oceniający miarę - twojego i tobie podobnym - sukcesu? - tkwiący tak głęboko w tobie ,że nie masz o nim pojęcia.

Wybacz drogi kolego zza morza, powodem do podawania sobie i mi podobnym ręki , nie jest bynajmniej stan posiadania kilku kamieni zamiast stołu.

Zauważ ,że gdybyś miał nos , opuściłbyś nasze towarzystwo. Niezmiennie pozostaję w przyjaźni.

Twój fadeover.

Wlasnie wrocilem z plazy w Malibu. Siedzac z milymi znajomymi pod kolorowymi parasolami przypomnial mi sie moj gniewny rodak-malkontent fado-fido, wlasnie wszystko w momencie kiedy spogladalem sie na skaly zatrzymujace rozbijajace sie fale w bieli tryskajacej wody....i pomyslalem, co fado-fido tak naprawde wie o kamieniach?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.