Wzmacniacz Rotel 1062 - uszkodzenie

Kaszana · 15 Listopada 2011

Witam jakiś czas padł mi wzmacniacz Rotel 1062. Okazało się,że to końcówka mocy czy stopień mocy (nie znam się). Trzeba było wymienić 4 tranzystory.

W serwisie działał, po przyjściu do domu też, ale przez 5 minut, po czym znowu padł. Przy odbiorze wzmacniacza serwisant stwierdził, że końcówka mocy mogła paść np . na skutek zwarcia w kolumnie i żebym sprawdził je omomierzem. Sprawdziłem i okazało się, że zamiast 8 omów, jak jest na tabliczce znamionowej, obydwie mają po 4,9 oma. Kolumny to B&W 705. Czy tak niska oporność w stosunku do deklarowanej mogła spowodować uszkodzenie wzmacniacza? Czy tak duża odchyłka w oporności to normalna sprawa?

Chcę zmienić wzmacniacz (chyba już ze dwa lata hehe, ale mam tyle zajęć, że nie wiem w którą stronę się obrócić) i boję się, żeby -jeśli z kolumnami jest

coś nie tak- nie zepsuć nowego.

Ryszard1 · 15 Listopada 2011

Nie mam takich kolumn, i nie wiem jak byly mierzone, ale te ok 5 Omow to pewnie nie jest zly wynik, gorzej ze czasami cewki w kolumnach moga wykazywac zmienna opornosc w czasie poruszania i w pewnym polozeniu zwierac. Sproboj poruszac i wtedy zmierz,

0dyn · 15 Listopada 2011

Na tabliczce od kolumn podawana jest impedancja, a Ty zmierzyłeś rezystancję ;). 4,9 to niezły wynik dodając do tego w kwadracie reaktancje od cewek i zwrotnic wyjdzie pewnie znamionowe 8ohm impedancji. Nawet jak kolumna ma zwarcie to wzmacniacz powinien to wyłapać i się wyłączyć. Nawet w tanich konstrukcjach są do tego zabezpieczenia a co dopiero w rotelu.