Skocz do zawartości
IGNORED

Początek przygody z gramofonem - porady, rozterki, pytania


marko_

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderatorzy
5 minut temu, porlick napisał:

Do 5g to tylko pieziaki i igły didżejskie- do skraczu.

W zwyczajnych warunkach nie przekracza się 2,5g, a i to są sporadyczne przypadki.

W przypadku tej wkładki, to też znalazłem dane o sile nacisku od 2g -5g. 😲

Ogromny rozstrzał. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może były do tej wkładki robione igły do skraczu, wtedy 5g nie byłoby niczym dziwnym. Tak jest w przypadku Ortofona- Concorde (5-6g) i OMB10 (2g) to ten sam przetwornik. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
1 minutę temu, porlick napisał:

Może były do tej wkładki robione igły do skraczu, wtedy 5g nie byłoby niczym dziwnym. Tak jest w przypadku Ortofona- Concorde (5-6g) i OMB10 (2g) to ten sam przetwornik. 

Wiem, dziwne to...

Najlepiej byłoby wymienić na coś "normalnego".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisałem, nacisk zależy od igły, nie przetwornika.

Do Marek.S-

Zajrzyj na PW.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PW przeczytane, jeszcze nie wiem co zrobię z tym Stantonem, za 8 euro jest zapasowa igła do nich...ale jaki typ?? Strasznie mało o nich informacji ale znalazłem że wkładka była typowym wołem roboczym do studia/radia/DJ czyli tak mocny nacisk mógłby się zgadzać.

W głowie się kręci od czytania info na temat analogu...przejrzałem już tylę tematów ale dalej nie wiem jaki preamp i wkładke kupić.
Taka mała popierdółka jak iFi iPhono 3 kosztuje bagatela 1000 euro, tyle co stary topowy Rotel Michi Phono. A może z tymi preampami jest jak z DACami - kupować jak najnowsze?

Wlasnie widze do sprzedania 2M Black za 175e ale brzmi jak wałek albo zużyta igła 😞

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Marek.S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marek.S napisał:

Wlasnie widze do sprzedania 2M Black za 175e ale brzmi jak wałek albo zużyta igła 😞

Nie kupuj wkładek używanych od nieznajomych !

Proponuję zainteresować się  nową wkładkę Goldring E-3 Violet

 Pre-amp z drugiej ręki , np Pro-ject DS + lub taniej phono-box DS .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W najgorszym wypadku zostanie sama wkladka ale patrze że ceny igieł to prawie tyle samo co całej wkładki 🙂

Zobacze tego Pro Jecta.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Marek.S napisał:

patrze że ceny igieł to prawie tyle samo co całej wkładki 🙂

Tak nas kręcących winyle załatwili ,

igła niemal tyle co wkładka .

Wytrzymałość igły w E-3 - 700-800 godż .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz droższe się to hobby robi, myjka Knosti Gen2+ kolejne 80 euro 😄

p.s

O jaki model preampu Pro Ject chodzi?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Marek.S napisał:

O jaki model preampu Pro Ject chodzi?

Z wyświetlaczem .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i bez wyświetlacza .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Marek.S napisał:

A coś takiego jak Clearaudio Basic,

Nie znam , nie miałem .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NAD PP2 sprzedany, teraz używam phono z preampu HK 725, duża różnica na korzyść HK. Wreszcie pojawia się jakaś dynamika.

Wkładka zmieniona na frankensteina 2M Black z igłą od...Silver? Tutaj niestety mały zonk, okazało się że regulacja wysokości ramienia (jest o wiele zbyt nisko) się zapiekła 😞

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Marek.S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Redaktorzy

A ja właśnie zrobiłem coś w zasadzie przestępczego: kupiłem sobie w celach poznawczych Onkyo CP-1200A, dość plastikowy półautomat z modnym wówczas lekkim ramieniem. Środkowy model z oferty Onkyo z ubiegłego wieku. Ciekaw byłem, jak to działa i jak gra. Działa i gra jakoś. Wydaje momentami takie trzaski, jakby coś nie tak było z kontaktowaniem z płytą. Ale to sferyczna igła i lekkie ramię... Chyba popracuję nad zwiększeniem ciężaru ramienia, a wkładkę albo zmienię na swoją MC albo zmienię igłę na eliptyczną.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, jozwa maryn napisał:

(...) zrobiłem coś w zasadzie przestępczego (...)

Na czym polega rzekoma przestępczość opisanego procederu?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestępstwo, to ten plasticzany "gramofon".

😉

Choć kiedyś miałem takiego z zewnątrz Duala 515 (o ile dobrze pamiętam), a wewnątrz konstrukcja była całkiem przyzwoita- dodatkowe sub- chassis, miękko zawieszone i łączące łożysko talerza i podstawę ramienia, silnik też na gumach, automatyka powrotu ramienia. Działał całkiem ok.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Redaktorzy

No plasticzany jest aż do bólu, chociaż mniej niż różne najtańsze sztrucle z epoki, takie z ramieniem z blaszanej rurki 🙂 Ten to jest taki droższy sztrucel. Podczas pracy (podnoszenie i cofanie ramienia) wydaje odgłosy symulujące jakąś katastrofę budowlaną. Łups, łups. Ale działa. A teraz specjalny przekaz dla Ivora Tiefenbruna, co to ustawił hierarchię wpływu na dźwięk "werk, ramię, na końcu wkładka". Bo sam robił werki. Panie Tiefenbrun, spróbowałbyś pan kiedyś zmienić firmową wkładkę MM Onkyo na AT-ART9, to by się pan przekonał, jak to wygląda. W skrócie, z miłego, przytłumionego brzmienia zrobiło się detaliczne, za lekkie, jeżdżące po uszach. Kompletnie inne świat: tutaj leniwy miś, tam wkurzona fretka. Masa wkładki na granicy specyfikacji ramienia (katalogowo ramię unosi wkładki do 9 g). Masa ramienia nieznana, ale jak znajdę płytę testową, to sprawdzę rezonans. Na razie podłożyłem drugą matę (ramię oczywiście bez regulacji VTA). W sumie gra lepiej, bardzo konkretnie, ale bez szczególnej finezji. Da się słuchać, ale sądzę, że dobra wkładka MM byłaby tutaj bardziej odpowiednia.

Katuję tak tego 1200 bo się zastanawiam ostatnio, czy dla wygody i dla jaj nie kupić starego gramofonu Onkyo Integra, czasami się zdarzają, tylko już mają DD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Redaktorzy

N.b. talerz jest odsprzęgnięty na miękko od reszty. Mówiłem, że to taki plastik już ze średniej półki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się w miarę dobrze ustawić SL1200 ale chyba zmienię tą wkładkę.
Teraz tor w 100% lampowy, sw1x LPU1 signature do Stax SRM006t + 404 Signature.

PF The Wall z Vinyla jest niesamowity.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Marek.S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Redaktorzy

Sprawdziłem rezonans układu wkładka/ramię, jest we właściwych granicach (ok. 7-8 Hz). Co mogę poza tym powiedzieć? Gra. Ale muzyki za mało. Brzmienie wciąż dosyć płaskie, ograniczone emocjonalnie. Można sobie na tym słuchać płyt, natomiast nie przyciągają uwagi tak, jak powinny. Onkyo CP1200 to taki środek oferty, dużo dodatkowej mechaniki ale jeszcze paskowy napęd. Ciekawe czy cięższy napęd DD w modelu 1057 będzie robił większą różnicę. Bo już ramię jest zdaje się w bardzo podobnym typie. Swoją drogą może zaeksperymentuję z nałożeniem na belkę ramienia warstwy redukującej rezonans.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie najwięszą roznicę w dynamice dał inny preamp gramofonowy. Pasek kontra DD nie powinien mieć tu wpływu.

Jak ustawienie ramienia?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Marek.S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Redaktorzy

Ramie się ustawia jak cię mogę, VTA tylko przez podkładki pod płytą, ale w tym wypadku to nie problem, na oryginalną gumę dodałem matę Funk Firm i jest poziomo. Azymytu nie ustawię, ale jest ok sam z siebie. Nacisk da się regulować bez problemu, anti-skating również. Pozycja wkłądki na ramieniu ustawialna, bo na główce są sloty. Więc okgólnie średnio, ale daje radę. Tak się zastanawiam... Pamietam recenzję dawnego topowego gramofonu Trio, absolutny super-duper końcowego okresu ery gramofonu. Pisało o nim HiFi+ o ile pamiętam. I opinia była że wszystko fajnie, chodzi jak japoński zegarek, napęd stabilny jak nie wiem co, ale dźwięk trochę bezbarwny i mało wciągający. I tak sobie myślę, czy tych starych gramofonów japońskich nie rozkładają dźwiękowo przede wszystkim firmowe ramiona. W tym Onkyo co mam jest ewidentnie gówniane, prosta rurka bez widocznej troski o tłumienie, łożysko w jakimś plastiku itd. Ale w topowym modelu tej firmy z tego okresu (przełom 80. i 90.) jest prawie takie samo. Mam wrażenie że wtedy był jakiś regres pod tym względem. Stara Rega przy tym to rocket science.

I takie jeszcze spostzreżenie: przejście ze starych japońskich ramion S-shape na proste lekkie patyki zbiegło się akurat ze wprowadzeniem na maks automatyki: ramiona samopodnoszone, ramiona samocofane, w końcu ramiona samonakładane i samowyszukujące. Tym wszystkim zawiadywała budźetowa mechanika na plastikowych zębatkach. A lekkim prostym ramieniem z plastiku lub szajsmetalu znacznie łatwiej się tak wywija niż masywniejszym S-shape, jakie były popularne niewiele wcześniej. Czy przypadkiem jakość dźwięku nie poszła w zamian za wygodę i taniość.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieżko powiedzieć, ten Trio to może Kenwood/Trio KD990?

Przyznam że dopiero niedawno zacząłem winylowe hobby i im więcej czytam na forach i różnych artykułach tym mniej wiem. Kiedyś bardzo chciałem mieć Garrarda 301 lub 401 z SME3012R ale coraz więcej czytam że takie gramofony to studnie bez dna.
Potem czytam że SL1200 jest do d*py bo to DJ gramofon i wogóle jest 'be' a znowu ktoś inny pisze że to jeden z najlepszych napędów.

Kolejna frustracja w tym hobby to same płyty, zapuszczam MJ thrillera, wysokie syczją jak opętane - no co jest, sama płyta jest wymyta i jest cicha.
Myślę sobie, co jest z tym SL1200, ładuję starą wkładkę AT55 z nową igła, no jasna ciasna to samo, tylko brzmi bardziej matowo (albo jak kto woli - staroświecko). Aż kupiłem inny gramofon, Duala CS5000 z Denonem 301 MC, podłaczyłem do pre MM i gra całkiem nieźle (oprócz tego że cicho ale na słuchawkach nie ma aż takiego problemu) ale balans tonalny jakiś taki...bardziej prawdziwy. Tylko znowu ta góra, syczy! Podejrzewam że płyta jest po prostu zjechana.


Jak tak dalej pójdzie to pozbędę sie tego Technicsa, Duala, Pioneera i które tam drapaki jeszcze mam i z miejsca kupię coś w stylu Transrotora Fat Bob z dobrym SME.
Jest niedaleko mnie taki Transrotor w bdb. cenie ale wygląda jakby coś na niego spadło:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wymiana maty to nie problem ale coś musiało w niego ostro pierdyknąć bo ramie też ma obtarcie, jak poszły łożyska to koniec zabawy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Marek.S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
22 godziny temu, Marek.S napisał:

Pasek kontra DD

NIe jestem specjalistą od drapaków, ale często się spotyka opinie, iż napęd DD jest lepszy. Z czystej mechaniki wynika, że taki rodzaj napędu w mniejszym lub większym stopniu zawsze będzie przenosił na płytę drgania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mi się tak wydawało, znajomy technik znowu twierdzi że nie ponieważ DD co 'okrążenie' przekazuje na talerz pulsy z silnika.

p.s

Muszę przyznać że funkcjonalnie Dual CS5000 to dość ciekawy gramofon, myślałem że mam zepsuty armlift a okazało się że siedzi tam przekaźnik który puszcza armlift dopiero jak gramofon ustabilizuje obroty. Kiedy przyhamujemy talerz palcem, ramie automatycznie się podnosi i czeka aż gramofon znów osiągnie wybrane obroty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Marek.S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
8 minut temu, Marek.S napisał:

Też mi się tak wydawało, znajomy technik znowu twierdzi że nie ponieważ DD co 'okrążenie' przekazuje na talerz pulsy z silnika.

p.s

Muszę przyznać że funkcjonalnie Dual CS5000 to dość ciekawy gramofon, myślałem że mam zepsuty armlift a okazało się że siedzi tam przekaźnik który puszcza armlift dopiero jak gramofon ustabilizuje obroty. Kiedy przyhamujemy talerz palcem, ramie automatycznie się podnosi i czeka aż gramofon znów osiągnie wybrane obroty.

Ponieważ nie wiem co to armlift, to sobie wyguglowałem i wyskoczyło mi takie cuś:

image.png.3a0f56a3ce352e2046385fac519159e6.png

 

Obawiam się, że nie to miałeś na myśli ? 🙂 

A tak serio, to rozumiem, ze to winda ramienia, ale jaki przekaźnik?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, o to chodziło 🙂 W dualu jest jakby jakiś przekaźnik który zezwala na opuszczenie ramienia na płytę tylko wtedy kiedy gramofon osiągnie docelowe obroty. Nie wiem czy to przekaźnik czy mechaniczny przełącznik ale brzmi jak przekaźnik.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Marek.S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
1 minutę temu, Marek.S napisał:

Tak, o to chodziło 🙂 W dualu jest jakby jakiś przekaźnik który zezwala na opuszczenie ramienia na płytę tylko wtedy kiedy gramofon osiągnie docelowe obroty. Nie wiem czy to przekaźnik czy mechaniczny przełącznik ale brzmi jak przekaźnik.

Rozumiem, że to automat.

W moim rodzinnym domu znalazłem jakiś czas temu takiego automatycznego grajka. Chciałem go uruchomić, kupiłem pasek i igłę, włączyłem a to dziadostwo zaczęło ramieniem rzucać w lewo i wprawo, ale ani razu nie trafiła igła w płytę. To było jedyne moje doświadczenie z automatycznym gramofonem (produkcji krajowej).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Automatyczny był m.in. polski Daniel. Miałem dwa egzemplarze. Oba działały bez zarzutu. W drugim egzemplarzu zmodyfikowałem automatykę aby dało się odtwarzać maxisingle.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CS5000 to taki pseudo-automat. Żeby odtworzyć płytę trzeba:

1. Włączyć gramofon oraz wybrać przyciskiem obroty - 33 / 45 / 78 RPM
2. Ręcznie przesunąć ramię nad płytę, talerz zaczyna się wtedy obracać
3. Talerz się rozpędza, elektronika puszcza ramie, mozna je opuścić na płytę
4. Na końcu płyty ramie samo się podnosi, talerz zatrzymuje ale nie ma funkcji auto return, trzeba je ręcznie cofnąć do uchwytu, sensor się wtedy resetuje.

Ciekawe rozwiązanie, praktycznie nie da się przypadkowo upuścić igły na płytę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Marek.S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 35

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.